Angelina Keeley
: 06 wrz 2018, 14:34
Wiek: 28 lat
Miejsce zamieszkania: San Clemente, California
Zawód: Konsultantka finansowa
Hobby: Podróżowanie, próbowanie nowych rzeczy, aktywizm polityczny, wieczorki z margaritami, tańczenie, ćwiczenie, cokolwiek związanego z francuskimi buldogami oraz założenie mojej organizacji non-profit - Ready to Run, która zachęca i pomaga dziewczynom w gimnazjach i liceach w startowaniu w wyborach szkolnych.
Irytują mnie: Niezdecydowanie, kiedy ludzie nie chodzą na wybory oraz osoby, które nie lubią psów.
Trzy słowa, które cię opiszą: Intuicyjna, przekonująca oraz kochająca.
Osobisty powód do dumy: Zostałam wybrana na przewodniczącą ciała studenckiego w Stanford. Byłam pierwszą latynoską, która to zrobiła.
Kto lub co jest twoją inspiracją w życiu? - Moi rodzice. Pracowali niezwykle ciężko na wszystko co mają oraz po to, by zapewnić godne życie swoim dzieciom. Dzięki nim i ich nieskończonej miłości mogłam osiągnąć wszystko co chciałam.
Trzy rzeczy, które wziąłbyś/wzięłabyś na wyspę: Kopię "Still I Rise" Mayi Angelou, poemat, który opisuje moje nastawienie do życia oraz Survivor. Radio, abym codziennie mogła słuchać wiadomości. Niewiedza, co dzieje się na świecie będzie dla mnie jedną z najgorszych części. Oraz makijaż, nie będę udawać - noszę go codziennie.
Uczestnik, którego najbardziej przypominasz: Natalie Anderson - za jej intelekt, osobowość oraz wyczucie odpowiedniej chwili. Parvati za jej urok, świadomość społeczną oraz przebiegłość. Oraz obie z nich za ich wolę walki i to, że były badassami.
Powód bycia w Survivor: Survivor to ostateczne wyzwanie. Jestem ambitna, chcę sprawdzić siebie, moje możliwości oraz moje granice. Jako żona wojskowego wiem, że jesteśmy jednymi z najsilniejszych i poradzimy sobie w każdych warunkach.
Chcę wygrać, ponieważ niedługo mój mąż wyruszy na swoją drugą misję. Chcę być inspiracją dla rodzin, które przez wiele miesięcy, a czasami nawet lat, żyje bez swojego żołnierza. Milion dolarów jest również powodem - jak każdy Amerykanin mam wiele długów studenckich i możliwość ich spłacenia byłaby czymś niesamowitym.
Dlaczego "przetrwasz" Survivor? - Zawsze byłam niesamowicie optymistyczna i pozytywna. Widzę najlepszą stronę we wszystkim i u wszystkich, wyciągam jak najwięcej z każdej sytuacji. Nie uwielbiam natury, ale szybko się uczę i lubię próbować nowych rzeczy.
Jestem sprytna, zabawna oraz niesamowicie wytrwała. Moja miłość do innych, empatia i świadomość emocjonalna są tym, czemu przypisuje wszystko to, co osiągnęłam. Dogaduję się z ludźmi i oni mi ufają.
Nie boję się ryzykować. Wykorzystam wszystkie swoje umiejętności, w odpowiedniej chwili z odpowiednimi ludźmi, aby dotrwać do końca.
Co mogę o niej napisać? Ma ładną sukienkę, ładne imię, wydaje się sympatyczna i to tyle. Mam nadzieję, że w grze mnie czymś zaskoczy. I że nie będzie grała jak Adam. 