Odcinek 18

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maw
sole survivor
Posty: 1283
Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Odcinek 18

Post autor: Maw »

Premiera: 12 września

Moim zdaniem w F3 mieliśmy dwójkę mocnych graczy, którzy przez cały czas kontrolowały grę. Szkoda, że Nicole zabrakło jednego głosu do zwycięstwa, bo była moją totalną faworytką, ale Rob również zasłużył i jest jednym z najlepszych zwycięzców w historii. Sezon oceniam dobrze, chociaż poprzedni bardziej mi się podobał. Nicole, Cobus, Seipei, Rob, Nate to były gwiazdy tego sezonu i mam nadzieję, że powrócą jeśli powstanie All Stars.

Awatar użytkownika
Umbastyczny
sole survivor
Posty: 2130
Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
Winners at War: Yul
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Odcinek 18

Post autor: Umbastyczny »

OK. Po finale. Sezon niestety słabszy niż zeszłoroczny. Przy czym nie obwiniałbym szczególnie produkcji, bo wykonanie było ok, twist z Island of secrets wyszedł też nawet nieźle. Jedyny zarzut to, że źle dobrali cast xD. No bo tutaj leżał problem, wielu ludzi po prostu było bardzo kiepskimi graczami, nie robili nic, dawali sobą bardzo manipulować i gra zrobiła się monotonna, bo Robowi udawało się w zasadzie wszystko.

Co do finalnego odcinka.

Najpierw eliminacja Laetiti. Szkoda mi jej, choć przez kilkanaście odcinków uważałem ją za amebę, która zmarnowała miejsce w caście (:D), to jednak się odkupiła w moich oczach i finalnie mogę stwierdzić, że ją polubiłem + że generalnie zagrała nieźle. W finale miałaby szanse wygrać. Ciekawe czy próbowała przekonać Durao do wspólnego głosowania na Nicole i użycie nagrody, co wyeliminowałoby misskę 2:1...

Co do finału. Matko kochana, Dante to porażka na całej linii. Innym sędziom nawet nic nie zarzucę. No może Jacques trochę przypajacował ze swoją mową.

Co do finalistów. Durao xD I tyle w temacie.
Nicole moim zdaniem przegrała przez swoją hipokryzję i dwulicowość. Pieprzyła głupoty o lojalności i takie tam inne, a wywaliła Nate'a, kłamała itd. a potem pieprzyła, że ona ma wartości, ale to jest gra i w sumie trzeba kłamać, ale są granice. Litości... Jak już obrała jakiś durny kierunek obrony, to mogłaby być bardziej konsekwentna, zwłaszcza, że jej gra była całkiem dobra. W sumie była w większości, tez dominowała strategicznie, wiedziała co się dzieje, była bezpieczna. A o końcówce mogła powiedzieć, że chciała iść do top3 z kobietami, ale jak Rob wygrał immunitety, to stwierdziła, że lepiej mieć go blisko siebie, a dodatkowo rozdzielić Steffi i Laetitię, żeby uniknąć 2:2 w F4.


A Rob? Grał świetnie, zdominował socjalnie, strategicznie i fizycznie, miał mnóstwo sojuszyków i kontaktów. I tyle. Niepotrzebnie jedynie powtarzał "amigo" średnio co trzecie słowo.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Odcinek 18

Post autor: ciriefan »

Dramat. Tak podsumuję ten sezon.

To idealny dowód na to, że nieważne, jak fajny jest motyw, twisty i pomysły produkcji, najważniejsza jest obsada. Ta obsada zawiodła na całego.

Szkoda mi nawet czasu na komentowanie Laetiti i Durao. Nicole to największe rozczarowanie sezonu, to co wyprawiała na koniec to szczyt żenady dla mnie. Nie dziwię się, że jury tak jej nie lubiło.

Rob to moim zdaniem jeden z lepszych graczy, jakich widziała ta gra. Zasłużone zwycięstwo, lecz przewidywalne.

Sezon do pewnego momentu był dobry, ale ostatnich kilka odcinków to tragedia.

MaciekRS
6th jury member
Posty: 585
Rejestracja: 03 mar 2018, 15:17
Kontakt:

Odcinek 18

Post autor: MaciekRS »

Dla mnie zawód.
Rob- wygral w pełni zasłużenie ale nie podobają mi się zwycięstwa gdzie ktoś dochodzi do finału na immunitetach i inni nie mają nawet szansy go wywalić
Nicole - dobrze grała, mogła być wspaniała gdyby nie to że zamiast pokazać swoją "bitch side" to ciągle pieprzyła jakieś smutne farmazony wprost z konkursu Miss. Ciągle czekałem na to że w koncu pokaze swoje prawdziwe oblicze i się nie doczekałem.
O reszcie nie mam co wspominać.

Saw
8th jury member
Posty: 760
Rejestracja: 15 wrz 2017, 12:41
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Odcinek 18

Post autor: Saw »

Sezon obejrzany nareszcie do końca. Wielkie dzięki Umbastyczny za poratowanie likiem do ostatnich odcinków ;)
Niestety sezon mocno obniżył poziom od pewnego momentu. A finał to już w ogóle nuda. Wynik był mi doskonale znany i nic mnie nie zaskoczyło. No może trochę fakt, że Nicole uzbierała aż cztery głosy w finale i głosowała na nią Steffi.

Laetitia - była beznadziejna przez cały okres gry. Nie robiła kompletnie nic. Będąc na wylocie od początku gry, pokazała się dobrze pracą w obozie i zyskała przychylność Rocco. To chyba jej jedyne pozytywy, ale gra strategiczna u niej nie istniała. Później dołączenie do amigos i robienie za pionka. Aż po sojusz ze Steffi i Nicole i plan na F3. No dobra nie będę już taki krytyczny i powiem, że coś tam ogarnęła w samej końcówce. Nawet w tym F4 wyciągała niezłe argumenty i próbowała zagadać do Roba. Nawet zacząłem jej kibicować, żeby jakoś zamieszała w F4. Skoro już takie nudy były to niech chociaż ona coś zdziała. Ale jak zawsze nie miała żadnej siły przebicia. Nie użyła nawet przewagi. Liczyłem że spróbuje zgrać się z Durao. Ale nie wiem czy nie próbowała, czy on aż tak głupi, że nie chciał. Mimo wszystko za samą końcówkę mogę powiedzieć, że się trochę odkupiła w moich oczach i nie okazała się największą amebą w historii programu. Przynajmniej pokazała trochę pazur i nie dała sobą pomiatać. Co nie zmienia faktu, że graczem była bardzo słabym.
Durao - tu chyba nie ma za wiele o czym gadać. Jego udział w finale to jedno wielkie XD Miałem wrażenie, że on sam ma z tego bekę. Miejsce wysokie, ale gra tragiczna. Zresztą co ja mówię, on nie grał w ogóle :? Takiej postawy w Survie nie widziałem już dawno. Chyba można powiedzieć, że był gorszy nawet od babci, bo ona przyczepiła się dziewczyn i chciała z nimi iść do F3. A on nie miał żadnego planu. Ufał Rabowi, choć ten kłamał mu na każdym kroku. Przypadkowy finalista, który skorzystał na rozbiciu sojusz amigos.
Nicole - bardzo lubiłem przez większość gry, ale to co zaczęła odwalać w ostatnich odcinkach to normalnie szkoda gadać. A miała nawet niezłą historię na finał i wykonała kilka bardzo dobrych ruchów. Ale gadki o lojalności, oskarżanie Steffi o zdradę sojuszu Amigos podczas gdy ona sama wywaliła Nathana czy okłamywała Roba to czysta hipokryzja. No szkoda, że tak to rozegrała. Czuje się potwornie rozczarowany jej postawą. Nawet po tych durnych ruchach mogła wyjść z twarzą i ściemnić że miała taktykę na finał z Robem. Jestem w szoku, że otrzymała, aż cztery głosy na FTC.
Rob - pełna kontrola przez cały sezon i zasłużona wygrana, choć szkoda, że aż tak bardzo przewidywalna. Gdy zaczęły zbierać się ciemne chmury nad jego głową to zaczął wymiatać w zadaniach i zgarniał immunitet za immunitetem. Gdyby to była edycja US to pewnie stałby się jednym z największych graczy w historii. Nie mam mu nic do zarzucenia. Może jedynie fakt powoływania się bez przerwy na ten sojusz amigos. A tak to strategicznie, socjalnie i fizycznie kosił konkurencje.

Ogólnie oceniając sezon wypadł przeciętnie, dużo słabiej niż poprzedni, który zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cast zły nie był, ale sporo ciekawych osób odpadło na wczesnym etapie. Główny twist sezonu z immunity island wypadł ok, choć też bez rewelacji. Gdyby miała powstać edycja all starts to chętnie drugi raz zobaczyłbym Seipei, Mike'a, Geofry'ego, Steffi oraz Nicole (żeby się odkupiła za tą marną końcówkę).

Awatar użytkownika
Jasasiek
7th jury member
Posty: 670
Rejestracja: 06 lip 2020, 15:02
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Odcinek 18

Post autor: Jasasiek »

O finale nie ma czego pisać, zdziwiłem się tylko, że Nicole dostała aż 4 głosy.
Sezon zdecydowanie najgorszy z trzech edycji SA jakie widziałem. Może nie jest jednym z najgorszych, bo na pewno da się wskazać o wiele gorsze spośród tych z USA i AU, ale do SA: Philippines i Immunity Island jest mu daleko. Ale podoba mi się to, że nawet najgorszy sezon ma wyrównany edit. Tylko 2-3 osoby były UTR i naprawdę cenię to, że Survivor SA w tej kwestii nigdy nie schodzi poniżej pewnego poziomu [przynajmniej w tej obecnej wersji, nie wiem jak to wyglądało wcześniej].
Twist z IoS okazał się według mnie kiepski. Raz nie dostajesz tam nic, raz coś niezbyt użytecznego np. słoik cukierków, a raz darmowy immunitet czy ominięcie rady. Trochę taka loteria, o wiele bardziej podobała mi się Immunity Island, bo tam jednak uczestnicy musieli dokonywać wyboru i to nieraz niełatwego, a nagrody były bardziej wyważone.
Rob jest świetnym zwycięzcą i nie można mu tego odmówić. Zazwyczaj dominujący zwycięzcy mnie denerwują i nie jestem w stanie ich polubić przez odpychający edit, ale tym razem tak nie było i ostatecznie się cieszę, że to Rob wygrał. Razem z Kim i Tony'm (WaW) są dla mnie trójką najbardziej dominujących zwycięzców wszechczasów.
Sezon z powracającymi uczestnikami już niedługo, nie wiem jeszcze kogo tam zobaczę, ale najbardziej chciałbym żeby to były Tania i Seipei, bo po prostu tworzyły tę edycję, a po ich eliminacjach wszystko się posypało. Na drugą szansę zasługuje jeszcze Ting Ting, ale pewnie powróci Jacques/Steffi/Dante czy ktoś inny kogo nie lubię albo kto w ogóle mnie nie obchodzi :?
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Island of Secrets - Season 7”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości