Strona 1 z 1

Odcinek 7

: 27 cze 2019, 23:15
autor: Jack
Premiera: 27 czerwca 2019

Odcinek 7

: 28 cze 2019, 23:13
autor: Umbastyczny
I znowu przemieszanie. Z jednej strony spoko, ale z drugiej trochę szkoda, bo tylko 1 plemię było na radzie, a 2 nie miały takiej okazji, więc nie poznaliśmy ich prawdziwej dynamiki.


NOWI NIEBIESCY

Jako, że najbardziej kibicuję pierwotnym Sa'ula podoba mi się, że Nicole i Nathan wydają się być spoko ustawieni. Durao od razu do nich poszedł jako znajomych Seipei, mają też jakiś deal z Mmabą i Geoffreyem. Na uboczu wydają się być Dante i Meryl, chętnie zobaczę jak wywalają tego pierwszego.


NOWI FIOLETOWI

Seipei wypadła tak sobie, bardzo kiepsko w zadaniu, a drażniła innych swoją gadką w obozie. Mam nadzieję, że się poprawi, bo niezmiennie trzymam za nią kciuki. Rob ładnie się pokazał, dzieli i rządzi, a teraz dostanie jeszcze Steffi. Mike też wydaje się mieć głowę na karku. Cobusa niezmiennie nie lubię i jakiś taki wydaje się być na doczepkę. Rocco coś tam próbował, ale nie szkoda mi go.
Jacques póki co powinien być bezpieczny, bo z Seipei, Robem i Steffi mają teoretycznie większość. Szkodami Laetiti, bo było jej wczesniej bardzo mało, a teraz dostała więcej czasu, ale pokazali ją kiepsko. A to w zadaniu jako jedyna się odpięła (choć moim zdaniem wypadła dużo lepiej niż Seipei), a to kontuzja, a to chciała niby eliminowac Seipei, a potem nie była pokazana w żadnej rozmowie strategicznej z nikim i zagłosowała bez żadnego wyjasnienia na Rocco, z którym była od dnia 1.

Odcinek 7

: 29 cze 2019, 09:50
autor: Umbastyczny
PS: Bo zapomniałem spytać. Czy też macie wrażenie, że część konf dogrywanych jest z Ponderosy?

Odcinek 7

: 02 lip 2019, 19:18
autor: ciriefan
W większości kwestii zgadzam się z Umbastycznym. U niebieskich Dante i Meryl są na uboczu i to jest na plus. Oby Dante odpadł jak najszybciej. Nie do końca wiem, skąd nagle Mmaba i Geoffrey zapałali taką miłością do Nathana i Nicole. Jeśli będą z nimi grać, to mam wrażenie, że ich dwójka nie wyjdzie na tym najlepiej.

U fioletowych nie wiem, co Seipei sobie myślała z tą swoją mową o eliminacji silnych graczy. Heloł, chcesz znaleźć się na ich celowniku? Rozbawił mnie w sumie Rob zachwycony planem eliminacji najsilniejszych przeciwników, a akurat jemu nie powinno na tym zależeć, bo po połączeniu jak zostanie sam z silnych samców, to szybko podzieli ich los. Odpadł Rocco i spoko. Miły chłopak, ale graczem był tak naprawdę żadnym (nie licząc jego sprawności fizycznej). Wolałbym jednak, aby odpadł Cobus, który jest tak irytujący i wzbudzający antypatię. Laetitia niestety okazała się być na razie waste of space, a szkoda. Nie jest silna fizycznie, to zrozumiałe, ale strategicznie też nic niestety nie robi.

Sezon zły nie jest, ale dupy nie urywa.

Odcinek 7

: 30 mar 2021, 09:07
autor: Saw
Bardzo mnie cieszy, że było kolejne przemieszanie. Nie chciałbym już dobijania plemienia żółtych, a pewnie znów by przegrali w zadaniu. Teraz mamy dwa liczne plemiona i ogląda się bardzo fajnie. Ogólnie bardzo ciekawie wyszło przemieszanie, bo w obu drużynach są małe grupki i sojusze. Oby tylko przed połączeniem oba plemiona zdążyły pójść na radę.

Niebiescy
Jestem zaskoczony bliską relacją Nathana z Geoffreyem i Mmabą. Wydawało mi się że w poprzednim plemieniu grali przeciwko sobie. Ale podoba mi się sojusz tej trójki i Nicole. Wydają się naprawdę na ten moment dobrze ustawieni. Durao też widać, że chce dołączyć do tej grupy. Ogólnie przyznam, że podobała mi się jego gra w tym odcinku. Jako osoba z ubocza szybko wmieszał się w grupę. Dobrym posunięciem było zagadanie do znajomych Seipei z pierwotnego plemienia. Coś tam chłopak zaczyna ogarniać i nie gra pasywnie.
Meryl i Dante są na wylocie, przynajmniej tak zostało to pokazane. O ile Meryl nawet lubię, to jednak Dantego nie cierpię. Mógłby odpaść jak najszybciej.

Fioletowi
Odpadł Rocco. Facet sympatyczny, ale jakiś taki mdły. Dobry w zadaniach i to wszystko. Coś tam próbował kombinować, ale nie na tyle by wyrobić sobie mocną pozycje w plemieniu. Przez sprawność fizyczną był postrzegany jako duże zagrożenie w zadaniach po połączeniu. Tak w ogóle mięśniaki w jego stylu zawsze mają przesrane w okolicach połączenia, więc jego odpadka nie dziwi. Seipei mocno nawaliła w tym odcinku, mówiąc głośno o tym że powinno się eliminować mocnych graczy. Oby wypowiadanie takich słów nie skończyłoby się dla niej źle. Nadal ją uwielbiam, ale niech się ugryzie w język. Choć powinna być teraz w dobrej pozycji, bo ma kolegów z pierwotnego plemienia i Jacquesa, który musi się jej trzymać. Mają więc większość. Podoba mi się układ Roba i Mike. Co prawda nie mają oficjalnego sojuszu, ale widać że razem kombinują. Cobus jest tam na doczepkę. Mógłby odpaść, bo go nie trawię. Laetity jest mi nawet trochę żal, bo babcia nie daje rady w zadaniach i w grze też się nie orientuje. Dla niej celem dotarcie do połączenia, bo tam już nikt nie będzie uważał jej za zagrożenie.

Odcinek 7

: 08 lip 2022, 15:02
autor: Jasasiek
Średni ten sezon, na pewno z tych trzech SA, które oglądałem, jest na ten moment najsłabszy i jakoś nie przewiduję żeby po połączeniu miało się poprawić. Trudno jest tam komuś kibicować. Może ci ludzie nie są w większości odpychający i denerwujący jak to czasem bywa, ale w zasadzie poza Seipei i może Nicole nikt za bardzo nie wzbudza mojej sympatii. Doszło do kolejnego przemieszania i jak zazwyczaj podczas oglądania zawsze przeżywam kto gdzie trafi, tak teraz kompletnie było mi to obojętne, więc to nie jest dobry znak. Odpadł Rocco no i tyle. Liczę na jakiś zwrot akcji, bo jak narazie oprócz eliminacji Ting Ting i wątku Tanii sezon nie miał dla mnie ciekawych momentów.