Australian Survivor Heroes V Villains Ep 12
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5740
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
- Jasasiek
- 7th jury member
- Posty: 670
- Rejestracja: 06 lip 2020, 15:02
- Winners at War: Michele
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Australian Survivor Heroes V Villains Ep 12
Czy to był odcinek z najrówniejszym editem od sezonów 2017/2018? Jak widać się da.
Szkoda, że nagle wjechał twist bez eliminacji, bo aż ciekawiło mnie czy nowemu sojuszowi czwórki w Villains uda się wykopać Hayley. Simon wyszedł jednocześnie na zdrajcę i głupka, ale mimo, że mu nie kibicuję, to cieszę się, że jeszcze przetrwał, bo śmiesznie się ogląda jego kolejne porażki. Shonee, Liz i do pewnego stopnia George, kiedy nie ma go za dużo, tworzą ten sezon i jak im się powodzi to sezon od razu lepiej się ogląda. Mocno liczę jeszcze na Ninę, coś tam jej więcej ostatnio, ale nadal czuję niedosyt. Ogólnie jeśli nie stanie się coś strasznego/absurdalnego to sezon ma szansę być najlepszym od CvC1.
Szkoda, że nagle wjechał twist bez eliminacji, bo aż ciekawiło mnie czy nowemu sojuszowi czwórki w Villains uda się wykopać Hayley. Simon wyszedł jednocześnie na zdrajcę i głupka, ale mimo, że mu nie kibicuję, to cieszę się, że jeszcze przetrwał, bo śmiesznie się ogląda jego kolejne porażki. Shonee, Liz i do pewnego stopnia George, kiedy nie ma go za dużo, tworzą ten sezon i jak im się powodzi to sezon od razu lepiej się ogląda. Mocno liczę jeszcze na Ninę, coś tam jej więcej ostatnio, ale nadal czuję niedosyt. Ogólnie jeśli nie stanie się coś strasznego/absurdalnego to sezon ma szansę być najlepszym od CvC1.
- Umbastyczny
- sole survivor
- Posty: 2155
- Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
- Winners at War: Yul
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Australian Survivor Heroes V Villains Ep 12
Mam bardzo mieszane uczucia po tym odcinku. Z jednej strony rzeczywiście mi się podobał i było ciekawie, ale z drugiej były 2 poważne kwestie, które bardzo mi się nie podobały.
Zacznę może od negatywów, żeby potem się zrobiło milej.
Po pierwsze uważam, że bardzo słabe, że Jonathan powiedział wszystkim o co chodziło z tym HI Simona. Moim zdaniem to za dużo informacji i zbyt poważne mieszanie się w grę.
Po drugie ten twist... Oczywiście w Survie AU zawsze były te fake rady, ale zawsze je krytykował i tym razem inaczej nie będzie. To było złe na kilka sposobów. Po pierwsze akurat było u nich serio ciekawie i czekałem jak rada przebiegnie - to mógłby być serio dobry blindside i poważne przetasowanie sojuszy. Po drugie zagrożona była Hayley, ulubienica produkcji i pojawia się twist, a poprzedni twist z immu na zadaniu był, gdy zagrożony był Simon, inny ulubieniec produkcji... Po trzecie po co robić szopkę z zadaniem o immu, skoro żadnego głosowania nie ma itd. Zawsze uważałem, że oni idąc na radę powinni wiedzieć, że nie eliminują kogoś z gry tylko kto się przeniesie do drugiego plemienia itd. W przypadku mutiny zrobiłbym to na początku odcinka, zamiast fascynującego zadania o nagrodę polegającego na rzucaniu kółkiem do celu. Mielibyśmy mutiny OPRÓCZ rady, a nie ZAMIAST niej.
Z plusów. Spodobały mi się w sumie zasady samego mutiny, z tymi kamieniami itd. Ciekawi mnie ten sojusz Nina-Sami-David-Liz. W sumie dalej nie przepadam za Samem, ale pozostałe trio mam nadzieję, że sobie pogra. Miło widzieć więcej Niny w końcu.
Simon ma tam więcej szczęścia niż rozumu, irytuje mnie, ale w sumie zgadzam się, całkiem przyjemnie ogląda się jego kolejne niepowodzenia.
PS: Oryginalni Heroes tak lamentowali ostatnio, że podkładanie zadania jest "annoying", ale w dzisiejszym odcinku już było super xD
Serio, pierwszy sezon AU od dawna, który oglądam z zainteresowaniem, bez zażenowania i czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki, by zobaczyć jak się to ułoży. Oczywiście wciąż mam wiele 'ALE', jednak sezon jest całkiem ok i widać poprawę jakości.
Zacznę może od negatywów, żeby potem się zrobiło milej.
Po pierwsze uważam, że bardzo słabe, że Jonathan powiedział wszystkim o co chodziło z tym HI Simona. Moim zdaniem to za dużo informacji i zbyt poważne mieszanie się w grę.
Po drugie ten twist... Oczywiście w Survie AU zawsze były te fake rady, ale zawsze je krytykował i tym razem inaczej nie będzie. To było złe na kilka sposobów. Po pierwsze akurat było u nich serio ciekawie i czekałem jak rada przebiegnie - to mógłby być serio dobry blindside i poważne przetasowanie sojuszy. Po drugie zagrożona była Hayley, ulubienica produkcji i pojawia się twist, a poprzedni twist z immu na zadaniu był, gdy zagrożony był Simon, inny ulubieniec produkcji... Po trzecie po co robić szopkę z zadaniem o immu, skoro żadnego głosowania nie ma itd. Zawsze uważałem, że oni idąc na radę powinni wiedzieć, że nie eliminują kogoś z gry tylko kto się przeniesie do drugiego plemienia itd. W przypadku mutiny zrobiłbym to na początku odcinka, zamiast fascynującego zadania o nagrodę polegającego na rzucaniu kółkiem do celu. Mielibyśmy mutiny OPRÓCZ rady, a nie ZAMIAST niej.
Z plusów. Spodobały mi się w sumie zasady samego mutiny, z tymi kamieniami itd. Ciekawi mnie ten sojusz Nina-Sami-David-Liz. W sumie dalej nie przepadam za Samem, ale pozostałe trio mam nadzieję, że sobie pogra. Miło widzieć więcej Niny w końcu.
Simon ma tam więcej szczęścia niż rozumu, irytuje mnie, ale w sumie zgadzam się, całkiem przyjemnie ogląda się jego kolejne niepowodzenia.
PS: Oryginalni Heroes tak lamentowali ostatnio, że podkładanie zadania jest "annoying", ale w dzisiejszym odcinku już było super xD
Serio, pierwszy sezon AU od dawna, który oglądam z zainteresowaniem, bez zażenowania i czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki, by zobaczyć jak się to ułoży. Oczywiście wciąż mam wiele 'ALE', jednak sezon jest całkiem ok i widać poprawę jakości.
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6002
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Australian Survivor Heroes V Villains Ep 12
No odcinek dobry, zapowiadał się spoko blindisde, a tu klops, kolejny głupi twist i non-elimination. Szkoda.
George mnie znowu zaczyna niemiłosiernie irytować, jest niesamowicie arogancki.
Odcinek historyczny - David dostał konfę XD
PS. Umba, a co im Jonathan wytłumaczył z tym immunitetem Simona? Akurat to chyba jakoś przespałem XD
George mnie znowu zaczyna niemiłosiernie irytować, jest niesamowicie arogancki.
Odcinek historyczny - David dostał konfę XD
PS. Umba, a co im Jonathan wytłumaczył z tym immunitetem Simona? Akurat to chyba jakoś przespałem XD
- Umbastyczny
- sole survivor
- Posty: 2155
- Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
- Winners at War: Yul
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Australian Survivor Heroes V Villains Ep 12
Zaraz po wejściu na radę Simon, go spytał co to było, a Jonathan opowiedział, że to była wskazówka, że w dżungli był kokos, a pod nim ukryte HI. No i nawet Hayley spytała czy skoro o tym opowiada, to znaczy, że ktoś to znalazł, ale wzruszył już tylko ramionami.
- emka
- 1st jury member
- Posty: 167
- Rejestracja: 13 mar 2010, 00:00
- Kontakt:
Australian Survivor Heroes V Villains Ep 12
No nie, a tak mogło być ciekawie z eliminacja Hayley. Pięknie się zapowiadało. Jestem bardzo rozczarowana. Kolejny dziwny twist.
Ogólnie odcinek na plus, ciekawie się zapowiada gra po połączeniu.
Ogólnie odcinek na plus, ciekawie się zapowiada gra po połączeniu.
-
- 8th jury member
- Posty: 783
- Rejestracja: 15 wrz 2017, 12:41
- Winners at War: Michele
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Australian Survivor Heroes V Villains Ep 12
Ale jestem zły Taki ciekawy odcinek i mogła być super rada plemienia zakończona blindsidem. To produkcja musiała wcisnąć takie gówno przedłużające sezon. Jestem mega rozczarowany. Nie zdziwię się jak to na potrzeby ratunku swojej ulubienicy Hayley. Jestem ciekaw czy ten tajemniczy sojusz Niny, Sama, Davida i Liz doszedłby do skutku. Shaun i Hayley zrobili głupotę chcą podłożyć zadanie by tylko wywalić Simona. Tak łatwo uwierzyli w to że chciał on ich wykiwac i dał specjalnie fałszywkę. A on biedny serio tego nie wiedział Ogólnie Simona nawet polubiłem ostatnio i lubię go w wersji jak nie ogarnia. Jest dużo fajniejszy niż ten arogancki buc z pierwszej połowy sezonu. Na drugim biegunie jest George, który staje się coraz bardziej nieznośny. Jego samouwielbienie jest żenujące. Teraz gdy dołączyła do Heroes Liz to mają jeszcze większą kontrolę, a Flick i Matt jeszcze bardziej utknięci na dnie
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości