Strona 1 z 1

S09E02 "Survivor 101"

: 19 lip 2022, 21:11
autor: Jasasiek
Premiera: 19.07.2022

No i mamy pierwszą radę. Twist z tym HII na jedną radę mi się spodobał. Ciekawe, że obydwie pary wybrały osobę z jednego plemienia. Tania jest oczywistym wyborem, ale Tevin? Chyba niezłą musi mieć tę relację z Seamusem.
Cieszę się, że Tevin ocalił Palesę. Z tego co kojarzę chyba dobrze się znają poza programem, więc może mają między sobą jakiś pregame alliance. Mam tylko nadzieję, że Palesa nie oberwie za to, że HII został użyty na niej.
Chappies poleciał pierwszy i mi go szkoda :( Ale tak to bywa z tymi edycjami z powracającymi uczestnikami, że zazwyczaj na początku odpadają ci najbardziej znani. No i nie pomogło mu to, że widziano jak szukał HII.
Shane jak dla mnie jest trochę odklejony. Nie wydaje mi się żeby długo tak pociągnął, bo inni ewidentnie coś do niego mają, a on średnio ogarnia co się dzieje.
W kolejnym odcinku ma dojść do Pinty vs Tania XD Wiedziałem, że tak będzie. Oby Tania to przetrwała.
Na ten moment oprócz Palesy i Tanii kibicuję najbardziej Marian, Tevinowi i Toni.

S09E02 "Survivor 101"

: 20 lip 2022, 00:10
autor: Maw
Oj niestety dość darksided ta premiera. Odpadł mój faworyt i na dodatek zapowiada się, że ten trend będzie się kontynuował jak to zazwyczaj jest w All Stars. :(

Plus odejścia Chappiesa był taki, że można było przewidzieć to od czasu ogłoszenia castu, bo był najpopularniejszą osobą tam, zaszedł najdalej ze wszystkich, w dodatku był w ostatnim sezonie, więc nawet jeśli Shane był popularny kilka lat temu to bardzo możliwe, że po prostu ludzie o nim zapomnieli. Chappies niestety był trochę "doomed" przez to nie jest mi aż tak przykro + wierzę, że nawet pomimo bycia 1st bootem ma szansę kiedyś powrócić po raz trzeci, bo kto nie kocha Chappiesa?

No ale co poza tym? PK, Toni też są na wylocie, a u pre-mergers Tania i Shona, czyli moje dwie totalne faworytki w tamtym plemieniu. xddd Więc nie dość, że straciłem Chappiesa to bardzo możliwe, że mój kolejny fave pójdzie w jego ślady...

W plemieniu post-merge mam nadzieję, że jednak Toni i PK jakoś się odratują, kibicuję im od 6 sezonu, ale edit raczej nie przedstawił ich jako likeable underdogów tylko dość negatywnie, co mnie martwi odnośnie ich pobytu. :( No ale to SA Survivor i dużo było tu rzeczy,które nas zaskoczyły, więc kto wie! Niestety edit wydaje się bardzo koncentrować wśród duetu Marian+Shane oraz tej jednej solo. Nadal nie dotarłem do merge w jej sezonie, ale wkurwia mnie ona. Wydaje się taka bardzo intensywna... Nie wspominając już o Shane, którego nie trawię jeszcze bardziej i jego odejście to byłby najlepszy materiał na first boota, a było tak blisko. :( Na dodatek Marian mi daje coś typu winner edit, na szczęście w SA chyba coś takiego nie funkcjonuje... No i kto poza nimi? Do Meryl mam na razie mieszane uczucia. Jak dla mnie to taki dość random choice, ale pewnie dużo ludzi im zrezygnowało, wydaje się sympatyczna, szkoda tylko, że trzyma z tymi ludźmi, którym nie kibicuję. Bardzo lubię jeszcze Steffi. <3 Szkoda mi jej było. :( Oby też nie była na dnie przez to, że głosowała z mniejszością...

Plemię pre-mergers było dość nudne. Wiem, że nie poszli na radę, ale praktycznie cały screentime zajęli Seamus, Dino, Tevin, Tania, a ten pierwszy jest dość mocno irytujący. Na szczęście w 2 odc. dostał negatywny edit, więc może to zwiastuje jego niedługie odejście? Dino w sumie jest nawet spoko, Tevina w sumie też nie jest najgorszy... Tania to absolutna gwiazda i bardzo mi jej szkoda, bo prawdopodobnie odpadnie pierwsza i to tylko dlatego, że jest najstarsza. :( Smutne to jest. No dobra, może jej gra nie jest jakaś fantastyczna, ale mi tam się podoba to, że jest sobą, a jednocześnie kombinuje, daje z siebie wszystko, próbuje tworzyć te sojusze. Shona i Killarney to moje kolejne faworytki, które jednak były dość UTR, ale Shona była UTR-fun (drama o ananasa i ta próba wpierdolenia się w twist xddd) i lubię ją z jej pierwszego sezonu, a Killarney bardzo polubiłem w press interviews, dużo przeszła. Czekam na ich czas, bo wiadomo, odcinków jest duuużo, więc jeszcze on nadejdzie, to nie AU Survivor. Pinty i Thoriso obie są dla mnie w tej samej kategorii. Jak były beczne w ostatnim sezonie, tak samo beczne są tutaj. Pinty robi bezsensowne dramy i o ile jest to entertaining, w zwiastunie widać, że wda się w jedną z Tanią, więc jeśli to spowoduje eliminację tej drugiej to chyba będę anty Pinty... Co do Thoriso, kocham jej wypowiedzi i nigdy nie znikającego banana na twarzy. "Wszystko czego chciałam to grać wystarczająco dobrze na drugą szansę" Xddddd i konfa o Seamusie. <3

W takich układach liczę na szybki swap albo że sojusze się przetasują. :D Niestety to zapowiada się na sezon irytujących Marian i Shane... Obym się mylił.

S09E02 "Survivor 101"

: 20 lip 2022, 11:29
autor: ciriefan
Jak dla mnie całkiem spoko premiera, choć mnie wynik zaskoczył. Byłem przekonany, że te ostatnie sceny i paranoja Shane'a na punkcie Dante zwiastują jego eliminację, ale jednak padło na Chappies'a. Ja fanem Chappies'a nie jestem, w ostatnim sezonie z czasem zaczął mnie mocno irytować, więc nie jest mi jakoś szczególnie przykro, ale jednak trochę szkoda, bo był jedną z największych "gwiazd" afrykańskiego surva. No więc jednak lekki smuteczek jest, bo ten Shane to jakoś strasznie sflopił ten epizod dla mnie i nie budzi mojej sympatii. No ale Chappies sflopił z tym szukaniem HII na oczach pozostałych.

Co tu można rzec. Zaskoczyło mnie, że głosy na post idol rozłożyły się pomiędzy 2 osoby z tego samego plemienia. Mam często problemy ze zrozumieniem ich akcentów, więc najwidoczniej nie ogarnąłem, ale byłem przekonany, że oni muszą głosować na osoby z przeciwnego plemienia. No to już tutaj Steffi i Shane sflopili nie próbując dać HII swoim. Seamus i Thoriso - takie WTF bekowe wybory do All Stars, a jednak ładnie ich ograli i zaskoczyli. No i Tevin był safe <3 A Steffi i Shane jeszcze bardziej sflopili nie mówiąc plemieniu całej prawdy - przecież wiadomo było, że to się prędzej czy później wyda, co tam zaszło. A tu Tevin ich ładnie zblindsidował. No i że Shane nie budzi sympatii, a Steffi nie cierpiałem w poprzednim sezonie i na razie to się nie zmieniło, mam nadzieje, że to im zaszkodzi i ich niedługo pożegnamy. Oby wyleciała Steffi, która po raz kolejny sflopiła szukając HII razem z Chappiesem.

Z innych rzeczy - Queen Palesa na razie ładnie gra under the radar. Dostała immunitet od Tevina, co niestety może jej zaszkodzić. Co jeszcze - zaskoczył mnie Dante. Pamiętam, że go nie znosiłem w poprzednim sezonie - o ile dobrze pamiętam, był takim Ozzy'm, dobry fizycznie, ale mega arogancki i kiepski w grze strategicznej i socjalnej, uparty jak osioł. Drażnił niemiłosiernie, a tutaj pokazuje zupełnie inną twarz i nawet odczuwam do niego sympatię na ten moment. Wygląda też na to, że szykują się jakieś dramki z Pinty w roli głównej, więc już szykuję popcorn na kolejny odcinek XD Moi faworyci na razie bez zmian: Queen Palesa, Tevin i Dino.

Obrazek

S09E02 "Survivor 101"

: 20 lip 2022, 22:32
autor: Umbastyczny
Kolejny dobry odcinek, jedynie może mogłoby być więcej czerwonych, bo jednak parę osób jest tam póki co dość niewidocznych. Pasuje, żeby to oni poszli na radę jako kolejni.

Czerwoni

Thoriso mnie zaskakuje na plus. W sumie większość osób pewnie ją tam ocenia nisko, więc może przelatywać poza radarem, a w sumie na pewno zbliżyła się teraz z Seamusem i chce się trzymać z Tevinem co może być dla niej dobre. Seamus dalej mnie jakoś nie przekonuje, ma w sobie coś co mnie odpycha. Tevina lubię i trzymam kciuki, mam nadzieję, że takie wystawienie na pierwszy plan mu nie zaszkodzi. Za Felixem nie przepadam i nie wiem czy takie otwarte przyznawanie się do dobrej relacji z Dante to dobry ruch. No i Tania jest kochana, mam nadzieję, że nie skończy tak jak sama uważa, czyli wyeliminowana jako najstarsza kobieta. Do boju Tania <3 O innych ciężko coś nowego powiedzieć.

Niebiescy

Jako, że rada to zawsze więcej się dzieje. Przede wszystkim zaskoczyło mnie jak szybko i łatwo rozpadł się ten sojusz sześcioosobowy, tak naprawdę z niczego konkretnego, a nawet nie próbowali tej jednej rady przetrwać wspólnie.

Dante nie lubię, ale w tych 2 odcinkach nie robił nic odpychającego. Meryl stara się sporo grać, jestem ciekawy co nam pokaże. Marian polubiłem, ale zaskoczyło mnie jak szybko odcięła się od Shane'a. I nie wiem czy to tylko ja tak mam, ale często mam problem ze zrozumieniem jej. O ile innych mogę słuchać mimo ich czasami dziwnego akcentu, tak z nią mam problem xD Póki co chce ona grać Sandra-style i ok, to może mieć sens. Shane jest tragiczny. Po pierwsze szedł na ten outpost jako mistrz negocjacji, a nic nie ugrał. Po drugie miał wpadkę wraz ze Steffi z nieopowiedzeniem wszystkiego. No i po trzecie zaczął zmieniać nagle plany i mówić innym, żeby głosowali na Dante. W sumie daję mu lekki plusik, że wyczuł, że coś jest nie tak i coś się święci, ale i tak jest irytujący i grał kiepsko.

Tejan wydaje się trochę nijaki. Palesa mam nadzieję, że pozostanie w większości i skorzysta jakoś na tym rozłamie w większym sojuszu. Los PKa i Toni jest mi obojętny, choć przyznam uczciwie, że są póki co znośni.

Steffi popełniła sporo błędów, ale w sumie nie uważałem jej za dobrego gracza czy coś, więc nic nowego xD No i Chappies. Szkoda mi go, bo bardzo lubiłem go w jego oryginalnym sezonie. W sumie odpadł głównie przez szukanie HI i ogólnie reputację. Myślałem, że mimo wszystko pociągnie trochę dłużej, bo udało mu się kręcić w ten sojusz, ale jak widać nie. Choć może to dla mnie lepiej, że odpadł już teraz, bo w sumie nie dał mi nowych/świeżych powodów do kibicowania, więc pewnie byłoby mi go bardziej żal jakby odpadł po jakimś swapie i kawałku dobrej gry.



PS: Urna na głosy ma ciekawy kształt i nawet mi się podoba, ale jest mało klimatyczna.

S09E02 "Survivor 101"

: 20 lip 2022, 23:27
autor: Jasasiek
Umbastyczny pisze:
20 lip 2022, 22:32
Marian polubiłem, ale zaskoczyło mnie jak szybko odcięła się od Shane'a. I nie wiem czy to tylko ja tak mam, ale często mam problem ze zrozumieniem jej. O ile innych mogę słuchać mimo ich czasami dziwnego akcentu, tak z nią mam problem xD
Według mnie nie jest z nią tak źle - Des z AU, Darrah z Pearl Islands i Twila z Vanuatu biją ją w tej kwestii na głowę :lol:

S09E02 "Survivor 101"

: 29 wrz 2022, 13:55
autor: Saw
Naprawdę ciekawy odcinek i zakończony zaskakującą radą plemienia. Początek sezonu zdecydowanie na bardzo duży plus.

Czerwoni
Na pewno brakuje mi więcej tego plemienia. Przydałaby się rada plemienia, bo na razie nie wiadomo jak wygląda tam rozkład sił. Duzo jest Tevina. Lubię gościa i widać że dobrze gra. Miło że zagrał tym immunitetem na Palesie. Czasem trochę wyczuwam od niego zbyt dużą pewność siebie. Wolałbym jednak żeby aż tak mocno nie wysuwał się na pierwszy plan, bo w Filipinach za to zarobił w łeb. Mocną pozycje ma też Seamus. Nie jestem jego fanem, nadal bije od niego arogancja. Ale chyba dobrze się ustawił i ma jakiś sojusz z facetami. Thoriso też nie wypada najgorzej. Nie jest przysłowiowym "ciężarem" w zespole. Chyba jest blisko z facetami i to nie ona jest pierwszym celem jako ta najsłabsza, a to już na pewno sukces. Dużo się mówi o Tani i Shonie jako potencjalnych pierwszych celach :( Czyli dwie najfajniejsze osoby w tym plemieniu zagrożone. Było na początku o jakimś układzie u kobiet, ale z tego i tak nie uda się zebrać większości. Z innych osób Pinty jest nadal totalnie odpychająca. W następnym odcinku mają być dramy z nią w roli głównej. Czemu mnie to nie dziwi :lol: Felix podobno jest blisko z Dante z przeciwnego plemienia i próbował wpłynąć na decyzje Tevina na kogo ten ma zagrać swoim HII. Takie otwarte mówienie może mieć swoje plusy i minusy. Reszta niewidoczna i nic nie wniosła.

Niebiescy
Szybko sojusz który miał rozdawać karty się rozleciał. Ale skoro znalazły się tam tak mocne charaktery jak Chappies, Shane i Dante to można było się spodziewać, że to długo nie potrwa. Odpadł Chappies co nawet mnie cieszy. Lubię go i uważam go tak jak poprzednicy za jedną z największych osobowości Afrykańskiego Survivora. Ale męczył mnie w końcówce zeszłego sezonu i wraz z trwaniem tego też pewnie stałby się męczący. Więc lepiej że pożegnano go już na początku. Mocno został zblindsidowany. Ale trochę sobie w tym pomógł. To szukanie HII na oczach innych zawsze jest kiepskim pomysłem. Jednak myślałem że wszyscy będą doceniać jego siłę w zadaniach i go zatrzymają, a wywalą Shane'a, którego ogarnęła paranoja. W S5 grał zupełnie inaczej, miał kontrolę nad grą. A tutaj mało co ogarnia i na dodatek stał się irytujący. Tak świetnie miał rozegrać outpost, a wypadł kiepsko. Zresztą nie czaje dlaczego on i Steffi oddali tam głosy na przeciwników i to im chcieli wręczyć HII. Wystarczyło zagłosować na kogoś ze swojej paczki i byliby dobrze ustawieni. Nie dziwi mnie że Marian próbuje się odciąć od Shane'a i rozważała jego eliminacje. Kto oglądał S5, wie jak silnym byli duetem. Niestety ta łatka została mocno przypięta i myślę że Marian doszła do wniosku, że dwa razy nie mogą prowadzić razem gry i pora się odciąć. Duży plus dla niej że już szuka nowych sojuszników i widać, że idzie jej to dobrze. PK i Toni, którzy byli początkowo na wylocie zdołali wkręcić się w duży sojusz. No ok, plusik dla nich. Jeszcze odcinek temu ich sytuacja była marna, a teraz mają sojusz szóstki/siódemki, bo nie wiadomo czy Palesa też w to wchodzi. Palesa na razie bezpieczna, więc mogę odetchnąć z ulgą. Ale nadal mogą łączyć ją z dwójką PK/Toni, co może robić z niej potencjalny cel. Tejan też się nie wyróżnia i jest bezpieczny. Pokazano że jest w tym nowym sojuszu i to tyle. Mocno się zdziwił na radzie jak Tevin wyznał że Shane i Steffi rzucali jego imię jak byli na outpoście. Podoba mi się gra Meryl. Widać dużą metamorfozę. Nie gra już za czyimiś plecami, tylko sama przejmuje stery. Dużo kręciło się wokół Dantego, ale nie oberwał głosami na radzie z wyjątkiem głosu od Shane'a. Też jestem zaskoczony, że facet jak na razie nie irytuje. Ale fanem nie będę, więc może odpaść. Steffi została bez bliskiego sojusznika. Jest zupełnie w innej sytuacji, niż w swoim sezonie. Tam od początku miała numerki po swojej stronie, a tu pierwsza rada i mocno oberwała.

Moi główni faworyci na ten moment to: Marian, Tejan, Palesa, Meryl, PK, Tania, Shona i Tevin.