S46E10 "Run the Red Light"

Premiera: 28 lutego 2024
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5738
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

S46E10 "Run the Red Light"

Post autor: Jack »

Premiera: 1 maja 2024

Awatar użytkownika
Umbastyczny
sole survivor
Posty: 2152
Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
Winners at War: Yul
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S46E10 "Run the Red Light"

Post autor: Umbastyczny »

Kolejny odcinek w sumie do zapomnienia.

Jedyna rzecz, która mnie zaintrygowała to wybuch Liz. Z jednej strony jej współczuję, bo na pewno tam głoduje, skoro nie może jeść nawet kokosa. Z drugiej, wiedziała na co się pisze i też nie może oczekiwać, że inni będą ją zabierać na nagrody, tylko ze względu na jej alergie.

Q po raz kolejny pokazał jak kiepskim jest graczem. Niezależnie od jego relacji z Liz, powinien wziąć ją na nagrodę, byłby to taki czysto ludzki odruch i raczej nikt z grupy nie miałby o to pretensji. A on zamiast niej wziął Kenzie i Tiff, które i tak dalej tylko marzyły o wyeliminowaniu go. Może on dojdzie nawet do finału, ale nie może na nic liczyć, chyba nikt tam kompletnie nie szanuje jego gry.

Tiff była nawet ok, blindside się udał, bo odpadła z HI. Kenzie się trochę pogubiła ostatnio. Maria i Charlie są power couple i rozdają karty - chyba czas ich rozdzielić.

Awatar użytkownika
tombak90
sole survivor
Posty: 2676
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

S46E10 "Run the Red Light"

Post autor: tombak90 »

Doczłapałem i ja. To smutne, ale ubytki w korach mózgowych Kju i Liz są jedyną rzeczą, która za rok czy dwa będzie się kojarzyła z tym sezonem i po której będziemy się starali sobie przypomnieć, który spośród tych pierduśno-uśmiechniętych tworów nowej ery to był akurat Fortisix. No dobrze, przyznam też, że jeszcze Bhanu, ale on był na tyle chory, że jednak poproszę za Ural.

W związku z powyższym, mam nadzieję, że Kju i Liz zostaną jak najdłużej, dodatkowo w stanie wojny między sobą, bo to jedyny jaaaakiś tam motor napędowy tego sezonu jeśli chodzi o relacje międzyludzkie. Cała pozostała piątka jak dla mnie może sobie odpaść w ramach twistu na popiątnej radzie, trzymając się za rączki i wesoło podskakując.

Krwawa Maria & Prince Charles ciągną aktualnie całą tę wesołą karawanę za mordę i przypuszczam, że właśnie w tej dwójce kryje się nasze złote dziecię tego turnusu. Słusznie wysiudali Tiffany, która była de facto ostatnią oprócz nich osobą, którą ktokolwiek traktował tam poważnie. Jedno z nich zapewne jeszcze po drodze polegnie, bo cały ten plankton widzi już zapewne, że są pała kapl, no ale stawiam, że drugie uciuła do końca. Osobiście mam nadzieję, że będzie to Krwawa Maria, no bo zbastujmy już z tymi typowymi starszymi paniami runner up.

A Probst się cieszy, a Probst wpierdala popcorn. Tak więc wszystkie kolejne sezony będą raczej wyglądały analogicznie i nic tu się castingowo nie zmieni.
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."

klaudiaankakk
Posty: 3
Rejestracja: 13 kwie 2024, 14:46
Kontakt:

S46E10 "Run the Red Light"

Post autor: klaudiaankakk »

Jestem świeżo po objerzeniu Australijskiego survivora.. Wow. Ilość rozkmin, związków, upłyniętego czasu.. Poczułam swoją nową starą miłość do tego programu.
To co się dzieje aktualnie to jakaś pomyłka. Kto dobierał tych ludzi? Był już sezon dziwaków a teraz ? Dobrali ludzi z problemami psychicznymi i stabilnych umysłowo aby Ci drudzy wypadli na mega silnych ?
Kenzie wypada dość dobrze i przekonująco ale To M and C rozdają karty. Chyba nie dotrwają razem do końca...
Czekam na resztę. :| ;)
A Probst niech robi co chce. Oby był :)

Awatar użytkownika
Prus
6th jury member
Posty: 501
Rejestracja: 19 lip 2020, 10:15
Lokalizacja: Kraków
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Flick
Kontakt:

S46E10 "Run the Red Light"

Post autor: Prus »

Nie wiem czemu Tiff nie zagrała idolem po tym jak na poprzedniej radzie odpadł Hunter (także z idolem w kieszeni). Ogólnie śmieszne, że w tym sezonie dosłownie wszystkie przewagi przepadły:
-Randen został ewakuowany z Beware Advantage;
-Bhanu i Ben zawalili zadanie na tej wyspie o jakąś przewagę;
-Hunter zawalił zadanie na tej wyspie o kolejną przewagę;
-Maryśka użyła z dupy dodatkowego głosu;
-Jem wyleciała z idolem;
-Tevin wyleciał z dodatkowym głosem;
-Hunter wyleciał z idolem;
-teraz Tiff wyleciała z Idolem XD.

Liz sama zgłosiła się do gry XD. To nie jest problem innych ludzi, że nie może jeść zupełnie nic. Ale przynajmniej w końcu pokazali ją jakoś bardziej. To samo z Marią, która do tej pory była w cieniu Charlie'go, a w tym odcinku grała pierwsze skrzypce.

Idealny boot order na ten moment dla mnie:
7. Ben
6. Charlie
5. Maria
4. Liz
FTC: Q, Venus i Kenzie.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5996
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S46E10 "Run the Red Light"

Post autor: ciriefan »

No zgodzę się. Kolejny ok, ale nijaki ep. Sezon do zapomnienia niestety.

Wybuch Liz bekowy. Blindside na Tiff to dobry ruch, ale zadowolony nie jestem. Tiff była moją fejwryt. Teraz zostają mi do kibicowania tylko Kenzie i Charlie. Maria prowadzi porządną grę, ale osobowościowo mi jakoś za bardzo nie leży.

Obrazek

Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 46”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość