S25E03 "This isn't a 'We' Game"

Vogue.
6th jury member
Posty: 525
Rejestracja: 04 sie 2010, 00:00
Lokalizacja: Krak?w
Kontakt:

Post autor: Vogue. »

bobaas pisze:Vogue, hahahahahahahhahaah. Moje wiatraki widzę, że Ci w pamięci utkwiły <lol2>
Hahahhaha omg XD. To dlatego, ze dzisiaj czytałam opis Waszej edycji na punie hahahha XD. Wybaczcie, oczywiście chodziło o Tandang :mrgreen:.

Awatar użytkownika
Davos
6th jury member
Posty: 582
Rejestracja: 16 lut 2019, 01:44
Kontakt:

S25E03 "This isn't a 'We' Game"

Post autor: Davos »

Ech, znowu Matsing przegrało... Nie żebym im jakoś szczególnie mocno kibicował, ale chciałbym w końcu zobaczyć radę plemienia u innych. Ale dobrze, że odpadła Angie, a nie Russell, bo choć ten drugi potrafi działać na nerwy to Angie denerwowała mnie jeszcze bardziej. W zadaniach była beznadziejna, w obozie nic nie robiła, a jej jedyną strategią było przyklejenie się do Malcolma. Russell przynajmniej jest lepszy w zadaniach siłowych i może się jeszcze przydać. No i na radzie się ładnie bronił i walczył do końca. Ale i tak w tym plemieniu najbardziej wymiata Denise :) Świetna babka i lubię ją, bo jest nie tylko ogarnięta w strategii, ale i dobra w zadaniach - z nurkowaniem naprawdę radziła sobie wyśmienicie! Podobnie jak Malcolm, którego też lubię i cieszę się, że nie chciał za wszelką cenę trzymać Angie, tylko potrafił się od niej odciąć. Mam nadzieję, że duet Denise & Malcolm daleko zajdzie. Wprawdzie numerkowo ich sytuacja wygląda źle, bo plemię składa się tylko z 3 osób, ale może będzie jakieś przemieszanie, albo po mergu ich dwójka będzie potrzebna któremuś z pozostałych plemion i jakoś się utrzymają.

U Kalabaw główne role grają Jonathan i Jeff. O pozostałych ciągle niemal nic nie wiadomo, poza tym, że zczaili, że z obozu zniknął immunitet ;) Tymczasem Jeff poluje na Jonathana i nie podoba mi się to, bo mam nadzieję, że Jonathan się utrzyma. Próba wejścia w sojusz z Jeffem niezła, ale powinien jeszcze szukać innych sojuszników. Ciekawi mnie, czy Jeff ostatecznie na to pójdzie, czy jednak dalej będzie przeciwko Jonathanowi.

U Tandang robi się coraz ciekawiej, choć średnio mi się spodobało, w jakim kierunku to wszystko poszło, bo lubię RC, a ona jest teraz zagrożona przez to, że Abi świruje i jeszcze do tego znalazła immunitet :/ Nie lubię Abi, nie podoba mi się jej charakter, ale niestety w tej chwili dobrze się ustawiła. W końcu pokazał się też Pete i wychodzi na to, że gość jest nawet kumaty, tyle że maskował to i udawał, że ma na wszystko wywalone ;) Szkoda, że celuje akurat w Michaela i RC, ale jego plan z pozyskaniem Lisy, Artisa (który nawet miał confę, szok :P) i głosowaniem wspólnie z Abi może się udać i wtedy Pete będzie miał najmocniejszą pozycję u żółtych. Swoją drogą dziwnie się układają relacje w tym plemieniu - niby szybko powstał sojusz RC-Abi-Pete-Michael, ale zamiast trzymać się tego sojuszu to wszyscy w nim polują na siebie wzajemnie :D


Mam nadzieję, że w kolejnym odcinku przegra ktoś inny niż niebiescy...
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 25: Philippines”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości