S34E03 "The Tables Have Turned"

Awatar użytkownika
Davos
6th jury member
Posty: 582
Rejestracja: 16 lut 2019, 01:44
Kontakt:

S34E03 "The Tables Have Turned"

Post autor: Davos »

Odcinek zwieńczony jedną z najbardziej szalonych rad, jakie odbyły się na przestrzeni tych trzydziestu czterech sezonów, ale... mam dokładnie takie samo zdanie co do twistu jak Ciriefan. Owszem, ta wspólna rada połączonych dwóch plemion była na pewno czymś świeżym i zaskakującym, a do tego spowodowała naprawdę niezłe zamieszanie z uczestnikami biegającymi jak szaleni i szepczącymi do wszystkich wokół, ale jednocześnie była też dosyć losowa, a ja akurat nie należę do fanów losowości w Survivor. Nie będę też ukrywać, że wynik rady kompletnie mi się nie podoba ;) Lubię Malcolma i miałem nadzieję, że daleko dojdzie, a wyszło niestety guano. Rzecz jasna moje sympatie i antypatie produkcja może mieć w głębokim poważaniu i ja też bym przebolał to odpadnięcie Malcolma na tak wczesnym etapie, gdyby wynikało to z jego słabej gry... no ale właśnie sęk w tym, że on dobrze grał. I gdyby to była normalna rada w jego plemieniu to nie tylko włos by mu nie spadł z głowy, ale i zapewne dokonałby śmiałego i mocnego ruchu ścięcia głowy Sandry. A tymczasem trafiła się rada dwóch plemion i o eliminacji Malcolma przesądził immunitet Taia i głupota JT, na co Malcolm wpływu nie miał...
JT po raz kolejny wykazał się kretynizmem, bo inaczej nie da się nazwać tego, co zrobił... Skoro chciał trzymać ze swoim nowym plemieniem (co potwierdził głosując na Sierrę) to nie powinien lecieć do Brada i zdradzać mu, że wszystkie głosy pójdą na Sierrę. Rozumiem, że mógł czuć jakąś lojalność wobec Brada, ale tym ruchem tylko pogrążył Malcolma, osłabił swoje plemię i jeszcze spowodował, że inni już mu nie zaufają i pewnie przy najbliższej radzie go wykopią. To było z jego strony naprawdę słabe...
A co do immunitetu, który znalazł Tai - to też było bardzo dziwne i aż się chce zapytać, czy naprawdę on ten immunitet znalazł sam bez ingerencji produkcji... Jeszcze pół biedy, że znalazł go akurat w najbardziej newralgicznym momencie, przed decydującą radą - ale ok, to od biedy dałoby się wytłumaczyć zbiegiem okoliczności. Tylko czemu ten immunitet był zakopany w obozie, skoro u zielonych w obozie była tylko wskazówka, a immunitet trzeba było zdobyć podczas zadania? No kurde, bądźmy konsekwentni! Albo we wszystkich obozach ukrywamy immunitety, albo wskazówki - ale niech każde plemię będzie miało identyczną sytuację, a nie że Troyzan musi bardzo ryzykować podczas zadania, a Tai sobie po prostu pokopie poza obozem i ma HII. No kurde, nie jest to fair...
Ale skoro już czerwoni zdobyli HII to brawo dla Culpeppera za pokierowanie Taiem, żeby zagrał nim dla Sierry. Nie spodziewałem się tego, ale Brad naprawdę jest póki co jednym z lepszych graczy w tym sezonie. Szkoda tylko, że on i pozostali z jego plemienia nie skierowali ostrza przeciwko Sandrze, bo wykopanie Malcolma to mimo wszystko moim zdaniem był błąd. Ok, osłabili w ten sposób fizycznie niebieskich, ale przecież i tak pewnie za chwilę będzie kolejne przemieszanie, a Sandra jednak jest o wiele większym zagrożeniem w grze. Poza tym Malcolm miał dobre relacje z JT i Brad powinien się tego domyślić i ocalić Malcolma, bo byłaby duża szansa, że po mergu JT i Malcolm chcieliby grać z Bradem. A tak Malcolm jest już poza grą, JT może za chwilę wylecieć przez wkurzone na niego plemię i Brad po mergu nie będzie miał z kim grać. Do tego będzie jeszcze na celowniku jako fizyczne zagrożenie, a tak mógłby mieć tarczę w postaci Malcolma. Więc tu moim zdaniem zagrał na krótką metę, bo w dalszej perspektywie ten ruch może mu się nie opłacić.
Jeszcze odnośnie tej rady, nie do końca rozumiem postępowanie Hali. Niby chciała mieszać, ale po co namawiała niebieskich do głosowania na Brada? Moim zdaniem zachowała się trochę nieracjonalnie i nawet jeśli chciała pomóc czerwonym to i tak podczas następnej rady oni ją pewnie wykopią, bo jej zachowanie mogło wzbudzić ich nieufność.

U zielonych nic się nie działo poza łowieniem ryb przez Ozzy'ego i zachwytów nad tym ze strony innych, zwłaszcza Andrei. Ciekawe, czy to nie zapowiedź jakiegoś ich przyszłego sojuszu? Tak czy inaczej, cieszyłem się, że to właśnie to plemię uniknęło rady, bo jest tam sporo osób, którym kibicuję i nie chcę, żeby się wzajemnie wycinali.
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 34: Game Changers”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości