Strona 9 z 11

: 19 maja 2013, 02:15
autor: tombak90
Zaraz zaraz, że niby zamiast Roba Colton?! Co za krowa układa ten cast? No i widzę też, że Tina nagle zniknęła. Pewnie, lepiej dać nudną Monikę z uwagi na jej męża:/

Świetnie, niech jeszcze Laurę i Kat wywalą, to już w ogóle będzie szydera.

Może i Colton kombinował coś strategicznie i byłoby z nim ciekawie gdyby nie wiadoma sprawa, ale to nie zmienia faktu, że jako osoby go nienawidzę. Poza tym, bez HII raczej sobie już teraz tak łatwo sojuszników nie zjedna więc nadzieja w tym, że szybko poleci.

: 19 maja 2013, 11:42
autor: NightWing
tombak90 pisze:Zaraz zaraz, że niby zamiast Roba Colton?! Co za krowa układa ten cast? No i widzę też, że Tina nagle zniknęła. Pewnie, lepiej dać nudną Monikę z uwagi na jej męża:/

Świetnie, niech jeszcze Laurę i Kat wywalą, to już w ogóle będzie szydera.

Może i Colton kombinował coś strategicznie i byłoby z nim ciekawie gdyby nie wiadoma sprawa, ale to nie zmienia faktu, że jako osoby go nienawidzę. Poza tym, bez HII raczej sobie już teraz tak łatwo sojuszników nie zjedna więc nadzieja w tym, że szybko poleci.

Jak co za krowa? Jeff oczywiście :wink: Monika coś tam chciała kombinować, ale nie mogła za wiele zrobić. Aż taka ciekawa nie była, żeby miała wrócić.
Ale co się dziwić, skoro wrócił taki Brandon...
Colton jako gracz beznadziejny, jako człowiek tym bardziej. Mógłby wrócić Todd, albo Charlie. Poza tym chciałbym również obejrzeć jeszcze kiedyś Kim Spradlin. Ale Kat też może być. Jej przywitanie z kuzynem oglądałem wiele razy :D

: 19 maja 2013, 12:46
autor: majkel21
Co do Tiny to chyba o niej zapomnialem , ona tez miala jechac.
Colton zamiast Roba. Zona Roba jest w ciazy takze nie mogli jechac .
To jest chyba najbardziej przypadkowy zbior ludzi do powrotu.
Cieszy mnie powrot Tysona , jego teksty zawsze byly smieszne .

: 19 maja 2013, 13:33
autor: Jack
Właśnie, majkel zapomniał na swojej liście umieścić Tiny.
Tyson miał już 2 szanse i żadnej z nich nie wykorzystał. Według mnie nie powinien wracać po raz trzeci. Tym bardziej nie chcę po raz czwarty oglądać Ruperta.
A na powrót Moniki to ja się akurat cieszę. Tak jak już pisałem. Chciała grać, ale nie za bardzo miała z kim. Wyróżniała się na tle innych uczestników 24 edycji.

: 19 maja 2013, 13:46
autor: Kobra
Co do Moniki tylko się boję tego jej "zapatrzenia" w męża, a tak to spoko. Niech zlikwiduje Coltona.
btw słyszeliście coś o powrocie RI?

: 19 maja 2013, 18:35
autor: Quercus
Jack pisze: Tym bardziej nie chcę po raz czwarty oglądać Ruperta.
Akurat go będziemy musieli oglądać przynajmniej do połączenia :/
Do tego zapewne to właśnie on zostanie "obdarowany" setkami conf z których i tak nic ciekawego się nie dowiemy.
Tyson może śmieszny był, ale pomysłu na grę nie miał.
Mam nadzieję, że Panie jakoś pocisną ten sezon :D

: 19 maja 2013, 20:18
autor: tombak90
No właśnie tak się zastanawiałem z tą Tiną, bo wcześniej była mowa o 10 parach, a tu nagle 9. Dobrze, że jednak ma być :wink:

Co do Moniki, to już się wypowiedziałem, dalej nie mogę znaleźć ani jednej rzeczy, którą się rzekomo tak wyróżniła. Jedyna zagadka będzie taka, czy będą z Coltonem na anty po tym, co stało się w sezonie 24, czy też mu "wybaczy". Wrodzony pesymizm podpowiada mi to drugie.

Powrót RI? A chciałbyś, Kobra? Ja nic nie słyszałem i mam nadzieję, że nie usłyszę. Wyjątkowo nie podobał mi się ten twist, zresztą SPOILER 22 i 23 w obu sezonach było tam strasznie przewidywalnie, że aż nieco podejrzanie (ciągłe wygrane Matta, Christine i Ozzy'ego), a ostatecznie i tak w niczym nie namieszał. KONIEC. Sądzę, że nigdy do tego nie powrócą, bo z tego ciasta wyszedł wyjątkowy zakalec :wink:

: 19 maja 2013, 23:11
autor: Kobra
Szczerze? Nie wiem. Twist można przeżyć jak pojawia się raz na X sezonów. Lepsze to niż ten z Outcast, bo ci z RI przynajmniej nie wrócili za darmo. Dla mnie te sezony były popsute przez nieudany cast. Przewidywalność nie była związana z RI tylko z brakiem przemieszania, które po połączeniu sprawia, że plemiona są bardziej zamknięte. Co do tego, że ciągle wygrywały te same osoby. Co poradzić, ze były dobre w zadaniach? Nie wina produkcji, że dobry chrześcijanin Matt pokonał te wszystkie Kristy, Stephanie i inne.

: 20 maja 2013, 09:07
autor: Zenek
RI byłaby dobra, gdyby obowiązywał inny system:

1. Uczestnicy nie wiedzą co się dzieje na RI. Ciągłe chodzenie ludzi na te pojedynki jest bez sensu, niewadoma wprowadziłaby większą niepewność.
2. RI nie wyklucza konkurencji o nagrodę (konkurencje na RI mogliby chociażby pokazywać tak jak ponderosę). Reward challenges są ważne, a szczególnie te, w których ktoś kogoś gdzieś zabiera, albo losowo wybrana drużyna jedzie na jakąś wycieczkę. To szanse na zawiązanie nowych sojuszy, na wdzięczność i na żale. Widzieliśmy na własne oczy, jakie przewidywalne były sezony z RI.



Co do obsady, to tragedia. Narzekacie na Ruperta, a według mnie to chyba jeszcze jedna z ciekawszych osób w tym katastrofalnym caście. Jeżeli wśród "bliskich" nie pojawią się jakieś ciekawe osoby, to będzie klapa.

: 20 maja 2013, 11:16
autor: Roxy
Tak narzekamy na niego, bo o ile w pierwszy jego sezonie był fajny i w ogóle, to potem szkoda gadać... Ogólnie to wiadomo, że będziemy narzekać i w ogóle dopóki sam sezon się nie pojawi i wtedy będziemy mogli na własne oczy się przekonać czy nasze narzekania były uzasadnione ;d

: 20 maja 2013, 15:47
autor: Meciek
Matko boska, Colton... jeszcze czekam na powrót Chickena jako zdecydowanego faworyta, powrót takich faworytów jak wybitny strateg Eddie z Caramoan albo po raz trzeci prawdziwej wyjadaczki tej gry, Francesci. ^^

: 20 maja 2013, 15:58
autor: Umbastyczny
Wiecie co? A ja w One World lubiłem Coltona i mu kibicowałem.

Tak, teraz czekam na lincz xD.

: 20 maja 2013, 17:03
autor: bobaas
Umba, ale ja też :D Jako do gracza nic do niego nie miałem zupełnie. Wiadomo, że był dziwny, ale nie można powiedzieć, że nijaki. Wolę kogoś takiego niż z tego castu co jest... no praktycznie wszystkich oprócz Kat :)

: 20 maja 2013, 18:02
autor: Umbastyczny
To będziemy mieć sąsiednie stosy. :D

Colton był bardzo dziwny i "specyficzny". Miał jednak pomysł na siebie (moim zdaniem), a jego sposób bycia mnie nie odstraszał, a jedynie trochę śmieszył i budził sympatię wymieszaną z politowaniem. xD

Ale mimo całej barwnej otoczki, pokazał, że ma predyspozycje do gry i w sumie SPOILER miał duży wpływ na grę, choćby namówienie facetów do pójścia na radę... KONIEC

: 21 maja 2013, 08:00
autor: Zenek
Co do Kat, to chciałbym, żeby wróciła ale tylko do sezonu smart vs dumb, oczywiście po stronie tych drugich. W innym wypadku jej powrót jest, delikatnie mówiąc, niepotrzebny.