Nina Poersch

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Nina Poersch

Post autor: ciriefan »

Obrazek

Imię (wiek): Nina Poersch, 51
Plemię: bez kołnierzyka (Nargarote)
Miejsce zamieszkania: Palmdale, Calif.
Zawód: adwokat
Osobisty powód do dumy: Przezwyciężenie mojej głuchoty. Nigdy nie pozwoliłam temu rządzić moim życiem. Nie pozwoliłam temu mnie zdołować. Byłam w stanie edukować ludzi o implantach ślimaka. Jestem bardzo dumna, że zainspirowałam ludzi do tego, by nie pozwolili, żeby nieprzewidywalność życia ich pokonała, żeby szukali pozytywów i żeby żyli tak, jakby nie było jutra.
Życiowa inspiracja: Moja mama. Przeprowadziła się do USA po wyjściu za mojego tatę i urodzeniu mnie. Przeprowadzka nie była jej marzeniem, ale zakochała się i dokonała ogromnego poświęcenia. Po przeprowadzce poszła na lekcje angielskiego i zdobyła obywatelstwo. Przeprowadzka nie była dla niej łatwa. Ludzie byli do niej uprzedzeni i niemili, ale nie pozwoliła, by to ją zdołowało. Nauczyła mnie, że nieważne jak zły ma się dzień, nie powinno wyładowywać się tego na innych. Nauczyła mnie uprzejmości, pomocności i szacunku.
Hobbies: bieganie, spacery, czytanie i fotografia
Ulubiony sport: rugby
Irytują mnie: lenistwo, nieuprzejmość i ludzie, którzy nie umieją zaparkować pomiędzy pasami.
3 słowa, którymi się opiszesz: przekonująca, obrotna i zabawna.
3 rzeczy, które zabrałabyś na wyspę: 1. Dziennik, żeby pisać o moim doświadczeniu i podzielić się tym później z rodziną i przyjaciółmi. 2. Zdjęcie rodziny, żeby patrzenie na nich dodawało mi siły i sprowadzało mnie na ziemię. 3. Talię kart dla rozrywki.
Zawodnik, którego przypominasz: Powiem, że utożsamiam się z Tiną Wesson, bo poprowadziła grę tak, jak ja bym to zrobiła - strategicznie i z uczciwością. Jest też fizycznie sprawna, aktywna i lubi przygody tak jak ja!
Powód bycia w grze: Moją główną motywacją jest milion dolarów. Kupiłabym moim rodzicom bilety w pierwszej klasie do Japonii! Moja drugorzędna motywacja to przygoda i możliwość pokazania ludziom, że można pokonać wszystko, co życie rzuca ci pod nogi. Chciałabym, żeby więcej ludzi dowiedziało się o implantach ślimaka.
Dlaczego przetrwasz: Jestem fizycznie sprawna i wspięłam się na 6 najwyższych szczytów w południowej Kalifornii. Jestem pracusiem i mam świetnie zdolności organizatorskie i liderskie. Wprowadzę do plemienia energię i motywację, bo jestem zawsze optymistką.
Dlaczego wygrasz: Zawsze mówiłam, że aby wygrać Survivora, trzeba umieć sprzedać samego siebie. To jest coś, co działa na moją korzyść, ponieważ posiadam zdolność przekonywania innych. Czuję, że strategia jest również ważna i dlatego zawsze myślę jeden krok naprzód.

https://www.youtube.com/watch?v=22UIh-CHFWY

Awatar użytkownika
Umbastyczny
sole survivor
Posty: 2130
Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
Winners at War: Yul
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Umbastyczny »

Póki co słabo. :p

Porównywanie się do Tiny i dużo mówienia o problemach ze słuchem nie działa na jej korzyść. ;P Choć ja zawsze jakoś podświadomie kibicuję mamuśkom w Survie i liczę, że zagrają dobrze i ciekawie.

PS: Czy adwokat nie powinien być białym kołnierzykiem?

Awatar użytkownika
tombak90
sole survivor
Posty: 2663
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: tombak90 »

Tak bardzo Sylvia z 14 sezonu...

Mimo, że jest dojrzałą panią, a dojrzałe panie nie chcą ostatnio za szybko opuszczać Domu Wielkiego Jeffa, to jakoś czuje, że za długo sobie nie pofika. Całkiem możliwe, że jej rodzice będą się musieli zadowolić wypadem na działkę na grilla.

Wydaje się sympatyczna, choć jeśli chodzi o tematykę, to obstawiam implanty ślimaka na przemian z implantami ślimaka. Ewentualnie rzuci jeszcze słówko o implantach ślimaka. A potem sobie odpadnie.
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."

frasiek
sole survivor
Posty: 1106
Rejestracja: 27 gru 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: frasiek »

Przezwyciężenie mojej głuchoty. Nigdy nie pozwoliłam temu rządzić moim życiem. Nie pozwoliłam temu mnie zdołować.
Tjaaa...

No, więc sam mam niedosłuch z którym żyłem 30 lat zanim się dowiedziałem, iż kwalifikuję się do aparatu, spotkałem też parę osób niesłyszących, więc po części rozumiem jej problemy, ale podczas gry raczej nie zaprezentowała tego, że to nią nie rządzi i jej nie dołuje.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 30 - Uczestnicy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości