Big Brother 18

ODPOWIEDZ
Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

Jack pisze:
kobra pisze:Co do oceny formatu: BBCanada3 < BB14 < BB17 < BB15 < BB16 < BB18
Chyba pomyliłeś znaczek "<" ze znaczkiem ">" :)
Faktycznie, dzięks :wink: Jesteśmy kwita, heheh

Z nudów mam ochotę stworzyć jakiś ranking BB

Mam nadzieję, że James nie wygra FF.

Awatar użytkownika
Meciek
sole survivor
Posty: 1204
Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
Lokalizacja: Polska
Winners at War: Sophie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Meciek »

Ten sezon póki co jest... zły i nudny.

Większość osób nie ma jakiejkolwiek osobowości, większość "zawodników" prowadzi taką grę, że mam wrażenie, że domownicy w brytyjskim Big Brotherze bardziej interesują się strategią (a tam wszelkie rozmowy o nominacjach są zabronione).

Spoilerowo:
Ten tydzień może skończyć się bardzo dobrze, bo eliminacją Pauliego w DE, jeżeli tak się stanie to istnieje szansa, że ten sezon stanie się ciekawszy, ale znając szczęście to Paulie jutro wygra HoH w DE i tyle z tego będzie. Ogólnie najbardziej zaplusowała u mnie Natalie, bo to, jak ona zaczęła walczyć razem z Bridgette i Michelle było chyba najciekawszym momentem tego sezonu.

elvis329
5th voted out
Posty: 70
Rejestracja: 11 sie 2010, 00:00
Lokalizacja: Cz?stochowa
Kontakt:

Post autor: elvis329 »

Musze przyznać że dawno tak nie czekałem na double eviction jak dzisiaj.Natalie odwaliła kawał dobrej roboty i jesli Paulie,Corey,albo Nicole nie wygrają HOH to najpewniej któryś z nich pożegna się z grą.Mam nadzieje że plan sie utrzyma.
Obrazek

Bartosh
4th jury member
Posty: 350
Rejestracja: 07 lut 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Bartosh »

Też czytałem live feedy, również mam nadzieję, że HOH wygra James/Natalie/Michelle/Bridgette, to wtedy mamy pewność, że Paulie i Corey/Nicole/Victor będą nominowani. Ahhh, gdyby ta czwórka wyleciała, to sezon stałby się tak ciekawy jak na początku. <3

elvis329
5th voted out
Posty: 70
Rejestracja: 11 sie 2010, 00:00
Lokalizacja: Cz?stochowa
Kontakt:

Post autor: elvis329 »

Oczywiscie żałosny Corey musiał wygrac HOH ale lipa....najgorszy jest ten głupi usmiech Pauliego.
Obrazek

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

18x23-24
Niestety, ta edycja nadal wygląda tak samo. Kolejne nudne eksmisje. Zapowiadało się nawet nieźle. Sojusz James, Natalie, Bridgette i Michelle jakoś wyglądał. Osoby, które do tej pory stały w cieniu miały szansę na zmianę gry, ale tak naprawdę ten sojusz nie powstał. James nadal chce grać z facetami. Świetnie...
Zostało nam teraz 6 tygodni i 8 uczestników. Czyli wychodzi na to, że teraz ktoś powinien mieć kopertę z informacją, że wraca do gry, a ponadto jeden z jurorów powinien powrócić. Jeżeli tak się stanie to będzie to najgorsza edycja. 3 powroty w jednym sezonie? Zdecydowanie za dużo.

Awatar użytkownika
Mikki
4th jury member
Posty: 395
Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Mikki »

Jack, żadnych trzech powrotów nie będzie. Jeśli teraz znowu odpadnie osoba z one way ticket, to prawdopodobnie będzie zadanie z powrotem jurorów, ponieważ już jest zapowiedziany specjalny piątkowy odcinek.
Obrazek
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

18x22-24

O rany. Gdy Victor wygrał HOH, zapowiadał się kolejny nudny tydzień, dwie laski na bloku, veto nie użyte i dom po raz kolejny wykonujący wolę Pauliego. Na dodatek James dostał od widzów anulację dwóch głosów i nie zapowiadało się, że użyje jej przeciwko Pauliemu. Tymczasem moje dwie ulubienice Natalie i Bridgette się obudziły (yay!) i zaczęły prowadzić dobrą, mocną, agresywniejszą grę. Postanowiły obalić rządy Pauliego, przeciągnęły na swoją stronę Paula, Victora i Jamesa i wywaliły showmance Pauliego. Szkoda tylko, że dostały tak mały edit - mam nadzieję, że to tylko ze względu na double eviction i że obie dostaną mega dużo czasu antenowego w najbliższym odcinku, jak będą pokazywać kulisy tych dwóch eliminacji.

W efekcie odpadła Zakiyah - i chwała im za to. Laska nie zrobiła nic poza pójściem do łózka z Pauliem i bycia jego pieskiem, na dodatek przez niego bitym. Największe rozczarowanie sezonu.

I było tak pięknie, a wtedy oczywiście ameba Corey wygrała HOH. I powtórka z historii - dwie laski na bloku. Wolałbym odejście Michelle. Bridgette zaczęła prowadzić tak fajną grę, pokazała charakter. I szczerze mówiąc, jeśli plotki o powrocie jurora okażą się prawdziwe, chyba nawet wolę powrót Bridgette od powrotu Davonne. Bridgette sobie na to zasłużyła tym, co zrobiła w tym tygodniu.

Jestem mocno zdegustowany tym, jak edit wybiela Pauliego i Nicole, z której robią słodziaka na siłę. Z kolei teraz, jak dom jest przeciwko Pauliemu, mam nadzieję, że pokażą wszystkie chore akcje, które on wyczynia w tym domu. Mam też nadzieję, że pokażą jego konfrontację z Natalie i jakie paskudne rzeczy o niej mówił.

Natalie jest teraz moją faworytką. W końcu zaczęła grać. To, co pokazała w tym tygodniu, było mega. Oby tylko pokazali to w odcinku (i jej fuck you Paulie!) <3 A jak nie wygra, to mam nadzieję, że to ona zdobędzie kasę za America's Favorite Player.

Poza Natalie kibicuję w drugiej kolejności Paul'owi, a w trzeciej Michelle. Victor się obudził, ale mimo wszystko i tak go raczej nie polubię. Najgorsza możliwość na zwycięzcę to Corey. W mniejszym stopniu niż tej amebie porażki życzę Pauliemu, Nicole i Jamesowi.

Konfy:
Paul - 6+3+3=12 (154)
Paulie - 10+14+0=24 (127)
Nicole - 4+5+0=9 (98 )
James - 6+7+2=15 (74)
Victor - 9+7+0=16 (64)
Natalie - 6+0+0=6 (54)
Michelle - 5+6+1=12 (50)
Corey - 1+0+0=1 (41)

Bridgette - 2+0+1=3 (55)
Zakiyah - 7+11+0=18 (39)

Davonne - 144
Frank - 97
Tiffany - 70
Bronte - 40
Jozea - 29
Glenn - 16

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

Eliminacja Zakiyah, lol. Niby się uśmiechała podczas rozmowy z Dżuli, ale widać było, że chce się poryczeć.
Mam dziwne przeczucie, że ten cały RTT jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności znajdzie się w posiadaniu osoby, która wyleci jako następna, bo skoro to ostatnia możliwość jego wykorzystania? Chyba że robią ten specjalny odcinek, bo mają pewność, że bilet powrotny znajduje się w posiadaniu kogoś kto na bank nie odpadnie.
I nie cieszyłbym się zbyt wcześnie. Tak się zabierali za zmianę władzy w domu, a gdy wreszcie uda się wyrzucić Pauliego albo Cory'ego to istnieje szalenie wysokie prawdopodobieństwo, że ten powróci za pięć minut i wszystko będzie po staremu. Także... nadal uważam, że ten sezon ssie i to bardzo.
Co do powrotu miło by było, gdyby pozwolili "Ameryce" wybrać, kogo chce znowu oglądać. Bo jeśli przygotują Battle Back to... Day, Zakiyah i Bridżet nie mają dużych szans w starciu z przerośniętym kolesiem.
Z perspektywy domu chyba najlepszym rozwiązaniem byłaby eliminacja Pauliego. Corey nie jest zdolny do jakiejkolwiek inicjatywy. Nicole zdecydowanie lepiej radzi sobie pod presją, gdyby zabrakło jej misia pysia musiałaby zająć myśli czymś innym, np. grą.
Chciałbym, aby wygrała dziewczyna i tu jedyną rozsądną opcją jest Natalie, ale nie czaruję się. Nadal uważam, że wygra Paul i frenszip, ale to nie jest złe rozwiązanie, bo może dla widzów jest irytujący, ale w domu ma dobre relacje z każdym, jest lubiany, ma przykrywkę w postaci Victora bezmózgiego, prowadzi dobrą grę i po mistrzowsku potrafi ewakuować się z tonącego statku.

elvis329
5th voted out
Posty: 70
Rejestracja: 11 sie 2010, 00:00
Lokalizacja: Cz?stochowa
Kontakt:

Post autor: elvis329 »

AddisonMikkiDra pisze:Jack, żadnych trzech powrotów nie będzie. Jeśli teraz znowu odpadnie osoba z one way ticket, to prawdopodobnie będzie zadanie z powrotem jurorów, ponieważ już jest zapowiedziany specjalny piątkowy odcinek.
Troche za dużo tych powrotów moim zdaniem już zaczyna mnie irytować to że od jakiegos czasu przywracają chociaż jedną osobe do gry teraz dodatkowo dwie ? Nie chce spoilerowac ale jesli powróci osoba która odpada w tym tygodniu to bedzie tragedia.
Obrazek

Bartosh
4th jury member
Posty: 350
Rejestracja: 07 lut 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Bartosh »

18x25
No i mamy piękny odcinek. 20 minut o tym jaki to Paulie jest zły. <3 Wreszcie CBS pokazało jego prawdziwe kolory. Natalie podczas kłótni z Paulie'm była świetna. Ze spokojem mu wszystko wygarnęła, a on tylko głupio się śmiał. I najbardziej żałosny moment wykonany przez najbardziej żałosnego człowieka w domu - Paulie zaczął klaskać, gdy Natalie wyszła a wraz z nim kto? Jego dzi#ka Corey. Z tym jego uśmiechem i pustym wzrokiem "tak, Paulie, zaklaszczę dla Ciebie". Nicole wie, że w jej życiu jak Corey to i Paulie? hehe
A tak poza tym, to oczywiście szok, że Victor nominował Paulie'go i Corey, ale to mnie tak cholernie cieszy, że nie wyobrażam sobie lepszego odcinka w tym sezonie. Generalnie obawiam się, że teraz któryś z nich będzie miał RTT i powróci, a wtedy będzie klops. Nie wiem czy czasem wywalenie Corey'go nie będzie mądrzejsze, bo jeśli nie będzie on miał RTT, to zapewne będzie Battle Back z Da'Vonne, Zakiyah, Bridgette i Paulie/Corey, a Corey ssie w zadaniach, więc większe szanse wtedy mają trzy panie. Ahhh, może w końcu zacznie się dziać w tym domu. No i Natalie - kocham ją.

TigerMan
5th voted out
Posty: 70
Rejestracja: 26 lis 2014, 00:00
Kontakt:

Post autor: TigerMan »

Ten sezon bardzo dobrze się zaczął, ale w połowie samą nudą wiało. To jest chyba pierwszy raz, gdy całkowicie zmieniłem zdanie o swoich faworytach, ulubionych z początku. Całe szczęście teraz poziom sezonu się zwiększa i robi się ciekawie, szczególnie z całą tą dramą wokół Pauliego.

Nicole - w bb16 była moją faworytką i cieszyłem się z jej powrotu w tym sezonie. Ona, Corey i Paulie byli w moim top3 na początku gry. Jednak jej gra i ogólnie cała postawa w tym sezonie jest tragiczna, niczego się nie nauczyła z bb16 i popełnia te same błędy. Na początku widać było poprawę, ale szybko zrobiła maślane oczka do Corey'a, który ma ją po prostu gdzieś :P Ten facet jest tak pusty, że jak się stara myśleć, to widać, że mu to sprawia kłopot.

Paulie - Byłem pod wielkim wrażeniem jego gry i manipulacji. Już myślałem, że bez problemu dojdzie do f2 i wygra. Tyle, że to co wyprawiał przez ostatnie 2-3 tygodnie... Straciłem całą sympatię do niego. Jest tak pewny siebie, że wszyscy się obrócili przeciwko niemu (nie licząc Corey'a i Nicole). Całkowicie zasłużył sobie na eliminację i oby do takowej doszło. (Mam nadzieję, że nie ma tego biletu na powrót). Cała sytuacja z Zakiyah.. Nie dało się tego po prostu oglądać.. Całe szczęście ona odpadła i ma czas na poukładanie sobie wszystkiego z dala od Pauliego.

Paul - w jego przypadku sytuacja jest odwrotna. Był na początku tak irytujący, że zaraz za Jozea był najbardziej nie do zniesienia. Jednak nieoczekiwanie obrócił wszystkie karty i otworzył sobie drogę na szczyt.

Michelle - Hahah :D Nie mogę z niej. Ten jej płacz i szloch jest tak zabawny. Ta scena zaraz po eliminacji Bridgette chyba przejdzie do historii. Jednak trzeba przyznać, że Michelle obrała dobrą strategię i uratowała się (dzięki Bridgette i Natalie oczywiście). Jako tako kibicuję Michelle i mam nadzieję, że daleko zajdzie.

Natalie - Podobnie jak Paul, z miernego gracza stała się osobą, która bardzo się wybiła i jak wszystko dobrze rozegra, może nawet się znaleźć w finale.

Victor - mam mieszane uczucia w kierunku niego. Myślenie nie jest jego dobrą stroną. Niech on lepiej nie wygłasza żadnych mów na forum domu. To jego przemówienie, jak nominował Michelle i Zakiyah było tak żałosne, że nie dało się tego słuchać i te "prezenty" dla nominowanych, lol. No ale przynajmniej śmiesznie było :). Dobry ruch za to wykonał w tym tygodniu. Wciąż jednak uważam, że nie zasługiwał na drugą szanse.

James - ugh, dlaczego produkcja tak dobry edit tworzy dla niego. Już prawie nie wykorzystał dobrze swojej przewagi usunięcia dwóch głosów. A w tv pokazują, że to jego zasługa, że niby się obudził. Tak, obudził się, ale to tylko za zasługą Natalie, Michelle i Bridgette. Za każdym razem, jak mówił, że tak chce większość albo dom, to się normalnie załamywałem. Nie byłem jego fanem w bb17 i teraz tym bardziej nie jestem.

Ogólnie, za dużo twistów wprowadzili w bb18. Według mnie powinni zostawić na dłużej Road Kill, trzecia nominacja była ciekawa i wprowadzała dobry dodatek. Nie jestem fanem powrotów graczy tego samego sezonu, a tu się zapowiada, że jeszcze druga osoba powróci. Także Care package jest beznadziejne ;P

TigerMan
5th voted out
Posty: 70
Rejestracja: 26 lis 2014, 00:00
Kontakt:

Post autor: TigerMan »

https://www.youtube.com/watch?v=a-XVLB8V3YQ

To powinni byli wyemitować w poprzednim odcinku

Paulie vs Michelle :D

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

AddisonMikkiDra pisze:Jack, żadnych trzech powrotów nie będzie. Jeśli teraz znowu odpadnie osoba z one way ticket, to prawdopodobnie będzie zadanie z powrotem jurorów, ponieważ już jest zapowiedziany specjalny piątkowy odcinek.
Zobaczymy jak to rozdzielą. Rok temu było 17 osób i powrót.
2 edycje temu 16 + powrót i reset.
Teraz Glenn odpadł jakby w tygodniu 0, więc liczy się jako 15 + powrót, a edycja ma trwać tyle co BB 17. Może reset albo nie będzie już double.

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

Bosz... ten odcinek był edytowany w taki sposób jakbyśmy mieli od teraz współczuć Pauliemu. O, jaki on biedny! Atakowany, zapłakany, chce tylko rywalizować i nic więcej, a cały dom jest przeciwko niemu. Serio? Teraz ktoś ma mu współczuć? Z ciekawości przejrzałem teksty o live feedach i jestem w szoku, że kompletnie zignorowali jego zachowanie. Jeszcze tak perfidnego "wybielania" uczestnika w żadnym szoł nie widziałem.
Najlepszy był tekst Big Misz. Paulie mówi: "chciałem, żeby było jak w BB16, Derrick i Cody i te sprawy", a Big Misz się nie pierdoli i od razu ciska: "ty nie jesteś ani Derrickiem, ani Codym"XD
Paul jest prześmieszny. Strój ochroniarza pasuje na niego idealnie. Fajnie by było, gdyby wygrał. Generalnie, obojętne mi, kto wygra z piątki wykonującej w tym tygodniu egzekucję Pauliego i przeboleję nawet zwycięstwo Jamesa. Nie chcę wygranej Pauliego, Cory'ego, lub... Nicole (eh, jak do tego doszło? Z mojej ukochanej tak podobnej do Sarah z BB Canada blond-nerdzinki przeistoczyłaś się w klępę pokroju Christine).

ODPOWIEDZ

Wróć do „Big Brother - USA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości