Survivor: Micronesia - Fans vs Favorites (sezon 16)

[ciriefan]

Zacząłem ten sezon i jestem jak na razie nim podekscytowany. Myślę, że skład Favorites jest dobry, ale mógłby być lepszy. Ale i tak jest super :) Nie za bardzo wiem, co Ami i John robią w "ulubieńcach", ja ich nie znosiłem. Jeśli chodzi o fanów na razie nikomu nie kibicuję. Zapamiętałem jedynie Kathy i jej niezamykającą się jadaczkę i Chet'a, właśnie przez głupie gadki Kathy o tym, że nie miała przyjaciela geja. Jeśli chodzi o Favorites, moimi faworytami są oczywiście Cirie , Yau-Man i Eliza. Uwielbiałem ich w pierwotnych sezonach. Obojętni mi są: Amanda (lubiłem ją, ale jest trochę nijaka), Parvati (w swoim sezonie nie wykazała się niczym szczególnym), Jonathan (lubiłem go, ale nie na tyle, żeby był moim faworytem). Nie lubię zaś Ami (była wredna w swoim sezonie), John'a (brak komentarza), James'a (jest miły i sympatyczny, silny, ale jakoś go nie lubię), Ozzy'ego (podziwiam go za jego siłę i zdolności, ale nie lubię go jako osoby. Cały czas pamiętam, jak potraktował Billy'ego. Poza tym straciłem do niego szacunek, gdy dowiedziałem się, że wziął udział w porno reality show). Faworycie niestety przegrali konkurencję. Jestem zawiedziony tym, że Cirie była w tym odcinku prawie niezauważalna :/ John pokazał się jako świetny strateg, kombinował po obu stronach barykady. Jednak pokazał się z zupełnie innej strony. Widać, jak bardzo zmieniło go nienarodzone jeszcze dziecko. Pokazuje to, iż jest szansa, że John wyjdzie na dobrego człowieka. Podziwiam go za jego decyzję i życzę mu powodzenia :) Ta sytuacja stawia Cirie w dobrej sytuacji - będą ją chcieli jako piątego członka sojuszu. Mam nadzieję, że wybierze Ami, Elizę, Jonathan'a i Yau Man'a, bo są oni o wiele ciekawszymi zawodnikami niż pozostała czwórka. Poza tym jaki jest sens łączenia się z parami? Trzeba ich rozdzielić, bo będzie powtórka z finału All-Stars. Zawiodłem się na Amandzie. Ok, Parvati to flirciara, więc mnie nie dziwi jej podrywanie James'a. Ale jeśli Amanda będzie kręcić z Ozzy'm, to stracę do niej szacunek? Po co jej związek z kimś, kto sprzedał się w porno reality show? Aż mi się niedobrze robi. Oby Cirie podjęła dobrą decyzję :)

[colby]

o wooow, nie wiedziałem, że Ozzy bawi się w takie rzeczy, od zawsze go lubiłem. :o :o

[Jack]

Ten sezon jest bardzo dobry, choć już teraz to niewiele z niego pamiętam

[Roxy]

Ozzy siębawił

[Guest]

S³ysza³am o tym reality z Ozzym. Mo¿e Amanda nie wiedzia³a o tej akcji i postrzega³a go jako niesamowitego gracza z CI, który jest rewelacyjny w konkurencjach i w ¿yciu na wyspie.

[Roxy]

to Ozzy zostawił Amandę
dla jakiejść laski z Big Brothera

[colby]

obejrzałem te wyczyny Ozzy'ego :D współczuję mu głupoty, żeby się w taki sposób sprzedawać... lol

[Roxy]

podaj linka do tego :D:D

a tu coś o parvati i amandzie
ich występ w filmie Into the blue 2
http://www.youtube.com/watch?v=-EyhpJnJ ... re=related

[colby]

porażka z tym wideo :D

http://www.omgblog.com/2006/11/omg_hes_ ... _lusth.php
http://www.megaupload.com/?d=RNX1997B można ściągnąć... :D

w dodatku są też tam nagie zdjęcia Jeffa... :| i Pennera

[ciriefan]

Jestem po drugim odcinku. Yeah, wróciła stara dobra Cirie :) Tylko ją pamiętam z tego odcinka (bo może tylko na nią zwracałem uwagę?). Ewidentnie widać romans między Amandą i Ozzy'm. Całowali się w nocy. Cóż, nie to, żebym był zachwycony ich "związkiem", bo nie lubię Ozzy'ego, ale są już lepsi niż Candice i Adam. Oczywiście połowa drużyny nie spała. Jonathan ma rację - to takie głupie, wiadomo, że ktoś może nie spać. Coraz bardziej go lubię. Powiedział Cirie, że muszą ich rozdzielić i ona się z tym zgodziła - życzę im powodzenia :) Cirie i jej komentarze są boskie :D Gdy określiła to jako "jungle love" myślałem, że padnę ze śmiechu :P Potem łączona konkurencja, faworyci świetnie się spisali. Cirie i Kathy trafiły na Exile - dwie wariatki razem hehe Poszukiwanie immunitetu w wykonaniu Cirie było genialne, haha chyba najlepsze poszukiwania w historii. To jak o tym opowiadała i się zmęczyła było świetne, uwielbiam ją coraz bardziej :) Fans poszli na radę. Byłem przekonany, że jednak pozbędą się Chet'a, był beznadziejny w tej konkurencji. Nie rozumiem czemu Joel chciał zblindsidingować Mary tak wcześnie. To było bez sensu, skoro mieli kontrolę, zawsze mógł to zrobić później. Podejrzewam, że teraz nikt mu nie zaufa i szybko odpadnie. Odpadła Mary, o której nic nie mogę powiedzieć, bo wogóle jej nie pamiętam

[colby]

Chet to największa porażka tego sezonu, przekonasz się jeszcze... :P

[Roxy]

Chet i Joal najlepsza para sezonu

[ciriefan]

Przeczytałem wlaśnie wywiad z Mary. Otóż po odpadnięciu poznała Ryan O. z Survivor Pearl Islands :) Po miesiącu się zaręczyli. To wywiad z przed ich ślubu. Mary zapowiadała, że Lex będzie ich "minister" (nie wiem, co to znaczy), Jonny Fairplay będzie jednym z drużb i Ami będzie obecna na ślubie :)

[Roxy]

pastorem będzie

tez o tym wiem, ale nie wiadomo czy doszło do ślubu

[ciriefan]

Po kolejnym odcinku mam mieszane uczucia co do Cirie. W końcu to przez nią odpadł Yau! Na początku była sielanka, nikt nie przejmował się grą. Cirie kontynuowała swoje żarty, że powinna być traktowana jak królowa, jeśli chcą jej głos, a nie jest. Potem jednak po przegranym immunitecie atmosfera się popsuła. Jedną z rzeczy, która mnie zaskakuje, to że zawodnicy nie kryją się ze swoim knuciem. Kiedy Amanda i Parvati pracują nad Cirie, wraz z nimi jest Ami jak gdyby nigdy nic. Gdy Jonathan i Yau pracują nad Cirie, obok sobie stoją Amanda i Ozzy. Zaskakujące jest to dla mnie. Na początku byłem wściekły na Cirie, że tak bardzo chciała pozbyć się Yau. Jestem w stanie zrozumieć, dlaczego wybrała sojusz z parami. Amanda i Parvati powiedziały jej, że nie chcą iść z Ozzy'm i James'em do końca. Byłbym w stanie im uwierzyć - Ozzy i James mogą powygrywać wszystkie immunitety i na pewno zdobyliby głosy jurorów. Na dodatek drugi sojusz popełnił ogromny błąd: wysłali Jonathan'a na negocjacje z Cirie. To był ogromny błąd. Jonathan jak zawsze nie był w stanie zapanować nad swoim charakterem i zaczął się awanturować. Od pierwszych jego słów było wiadomo, że nie przekona Cirie. Używał kiepskich argumentów i robił to w zły sposób. Oczywiste było, że Cirie jest tą piątą, a tak przynajmniej Cirie może mieć nadzieję, że Amanda i Parvati dotrzymają słowa. Jednak zastanawiało mnie to, czemu Cirie tak bardzo zależało na pozbyciu się Yau. I znalazłem odpowiedzi w jakimś artykule - wkurza mnie to, że nie wszystko pokazują w programie, a zwłaszcza taki ważnych rzeczy! Otóż Cirie na początku chciała być w drugim sojuszu i współpracowała z Yau Man'em. Powiedziała mu, jakie były wskazówki co do immunitetu. On obiecał jej, że będą współpracować tak, jak on z Earl'em. Jednak Yau wypaplał wszystko Jonathan'owi, a potem proponował, żeby wysłać go na Exile. Wtedy do Cirie doszło, że Yau będzie współpracował z Jonathan'em, a nie z nią. I to wtedy podjęła tą decyzję. Cóż, Cirie wyszła w tym odcinku na wredną sukę. Zobaczę, jak to potoczy się dalej, zwłaszcza, że zapowiadają wojnę pomiędzy nią a Jonathan'em. A co do Yau, z jednej strony żal mi go. Był świetny i zabawny w swoim sezonie. W tym zaś był niezauważalny, więc z drugiej strony aż tak żal mi go nie jest.