Strona 5 z 6

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 02 cze 2018, 05:44
autor: frasiek
Serio. Oprócz HvV będą mieli jeszcze po jednym sezonie. Coach w sezonie, gdzie jest tylko dwóch powracających graczy razem z
Saw pisze:
21 mar 2018, 10:54
Ozzy - nie lubiłem go w Cook Island i tutaj nic się nie zmieniło.
;P

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 02 cze 2018, 12:45
autor: Saw
frasiek pisze:
02 cze 2018, 05:44
Serio. Oprócz HvV będą mieli jeszcze po jednym sezonie. Coach w sezonie, gdzie jest tylko dwóch powracających graczy razem z
Saw pisze:
21 mar 2018, 10:54
Ozzy - nie lubiłem go w Cook Island i tutaj nic się nie zmieniło.
;P
No to nie pocieszasz :? Ogólnie nie wiem po co takim ludziom dają tyle szans udziału. Ani nie są świetnymi graczami, ani też nie da się ich lubić. Taki Coach robi z siebie głupka i nachalnie pcha się pod kamerę. Ja rozumiem że ma ciekawą osobowość, ale po co takim osobom dają tyle czasu antenowego.
Ogólnie jakie sezony są typowo z powracającymi uczestnikami? Wiem że 26,31,34.

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 02 cze 2018, 15:06
autor: frasiek
A co rozumiesz przez typowo?

22,23,25- po jednym powracającym graczu na plemię (22 i 23 dwa plemiona, 25 trzy plemiona)

26, 27, 29 - jedno plemię powracających graczy i jedno plemię nowych

31 i 34- sami powracające gracze.

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 02 cze 2018, 17:36
autor: Saw
Chodziło mi o sezony gdzie wraca więcej niż dwóch graczy. Ale dzięki za info :)

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 02 cze 2018, 22:45
autor: bobaas
S29 nie ma powracających graczy...

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 03 cze 2018, 04:43
autor: frasiek
Poprawione.

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 08 lip 2019, 14:30
autor: Davos
Zabrałem się za ten sezon i póki co mam obejrzane cztery odcinki.

Pierwsza sprawa - lokalizacja. To już drugi "lądowy" sezon z rzędu, co mnie cieszy, zwłaszcza że te brazylijskie plenery prezentują się całkiem fajnie.
Cast też wydaje się niezły, dość szybko nauczyłem się rozróżniać poszczególnych uczestników. A tak na marginesie: zawsze zadziwia mnie różnorodność amerykańskich imion - to już 18 sezon, a nadal pojawia się sporo imion, których w poprzednich sezonach w ogóle nie było :) Gdyby Survivor kręcono w Polsce to na tym etapie już wszystkim pierdzieliłyby się imiona uczestników z poprzednich edycji, bo do tej pory przez cały program przewinęłyby się pewnie czterdzieści trzy Kasie i trzydzieści dwie Asie :P


Co do przebiegu sezonu, wygląda to całkiem ok. Ciekawy twist na początku, gdy trzeba było wskazać "outsidera", który potem leciał do obozu helikopterem, podczas gdy reszta drałowała z buta niosąc do tego ciężki ekwipunek, za to "outsider" miał w tym czasie możliwość poszukania ukrytego immunitetu.
Na radach odpadali póki co Carolina (wkurzała ludzi), Candace (wynik intrygi Coacha), Jerry (pokonała go choroba, szkoda) i Sandy. Niby eliminacja tej ostatniej była do przewidzenia, ale i tak dziwię się Jalapao, że ostatecznie nie zdecydowali się na Sydney, która sama wprost stwierdziła, że chce się bawić w intrygi. Ja bym po czymś takim jej nie ufał i szybko się jej pozbył, zanim będzie miała okazję przeskoczyć na drugą stronę po mergu.
Z uczestników polubiłem najbardziej Coacha (ale coś mi się wydaje, że jego charakter i chęć liderowania go w końcu zgubi), Sierrę (straszny słodziak :)) i Taj (niezła kombinatorka, a przy okazji przypomina mi trochę z wyglądu Cirie). Ta ostatnia wspólnie z Brendanem ułożyli na exile island świetny plan utworzenia wspólnie z Sierrą i Stephenem czteroosobowego tajnego sojuszu, który po mergu będzie krył się nawzajem i generalnie muszę przyznać, że wykombinowali to naprawdę fajnie, a ten sojusz może ich zawieźć naprawdę daleko, pod warunkiem oczywiście, że uda się go utrzymać w tajemnicy. A z zapowiedzi kolejnego odcinka wynika, że chyba sprawa się rypnie i będzie wielka afera ;)

A z takich śmieszniejszych rzeczy to rozbawiła mnie sytuacja, kiedy Brendan i Sierra wspólnie szukali immunitetu i wykopali wielki dół na plaży, a jak przyłapała ich Debbie to wcisnęli jej kit, że kopią dół na ognisko, a ona to łyknęła :D Naiwniaczka :)

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 08 lip 2019, 22:15
autor: ciriefan
Pierwsza sprawa - lokalizacja. To już drugi "lądowy" sezon z rzędu, co mnie cieszy, zwłaszcza że te brazylijskie plenery prezentują się całkiem fajnie.
I niestety już ostatni na lądzie. Od teraz każde kolejne 2 sezony będą kręcone w tym samym miejscu ze względu na oszczędności - i to od razu będą nagrywane jeden po drugim (czyli np. uczestnicy sezonu 20 grając nie widzieli jeszcze sezonu 19). Aż w końcu produkcja postanowi każdy sezon realizować dokładnie w tym samym miejscu, a zamiast nazwy lokalizacji w nazwie sezonów będą coraz dziwaczniejsze twisty i motywy przewodnie.
Z uczestników polubiłem najbardziej Coacha (ale coś mi się wydaje, że jego charakter i chęć liderowania go w końcu zgubi), Sierrę (straszny słodziak :)) i Taj
Sierrę i Taj uwielbiałem, ale Coacha nie cierpię. Jak dla mnie jeden z najbardziej zakłamanych hipokrytów w całej historii show. I chyba najgorsze jest to, że wydaje się, że on naprawdę wierzy w to, co mówi ;)

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 08 lip 2019, 22:32
autor: Davos
ciriefan pisze:
08 lip 2019, 22:15
I niestety już ostatni na lądzie. Od teraz każde kolejne 2 sezony będą kręcone w tym samym miejscu ze względu na oszczędności - i to od razu będą nagrywane jeden po drugim (czyli np. uczestnicy sezonu 20 grając nie widzieli jeszcze sezonu 19). Aż w końcu produkcja postanowi każdy sezon realizować dokładnie w tym samym miejscu, a zamiast nazwy lokalizacji w nazwie sezonów będą coraz dziwaczniejsze twisty i motywy przewodnie.
O rany, nie brzmi to za dobrze :/ Zawsze w Survivor podobało mi się, że do tej pory w każdym sezonie akcja działa się w innym miejscu i były zróżnicowane lokalizacje. Szkoda, że dalej wszystko pójdzie w taką stronę...

ciriefan pisze:
08 lip 2019, 22:15
Sierrę i Taj uwielbiałem, ale Coacha nie cierpię. Jak dla mnie jeden z najbardziej zakłamanych hipokrytów w całej historii show. I chyba najgorsze jest to, że wydaje się, że on naprawdę wierzy w to, co mówi ;)
Dla mnie Coach jest ciekawy, bo to barwna postać i fajnie się go ogląda w grze. Przynajmniej jak na razie. Aczkolwiek faktycznie nie jest to ten rodzaj osób, który bardzo chciałbym mieć wśród swoich znajomych, bo facet faktycznie potrafi być irytujący :D


Odcinek 5 i 6 za mną. W 6 było podsumowanie wcześniejszych i nowe sceny, a w 5 odpadł Spencer. Bez większego zaskoczenia. Za to twórcy mnie zmylili, bo z zapowiedzi wynikało, że wyjdzie na jaw tajny sojusz Taj i spółki, a nic takiego nie miało miejsca :D Ciekawi mnie, jak będzie wyglądała sytuacja po mergu i coraz bardziej na niego czekam.

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 08 lip 2019, 23:52
autor: ciriefan
Taka ciekawostka: Spencer po zakończeniu sezonu 18 przez kilka lat był w związku z Toddem z Survivor China.

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 10 lip 2019, 00:21
autor: Davos
O, czyli kolejna survivorowa para, choć takiej bym się raczej nie spodziewał ;)

Odcinki nr 7,8 i 9 za mną. Najpierw odpadła Sydney czyli dość przewidywalnie, choć Taj też była zagrożona. Potem nastąpił oczekiwany merge i dość pechowo program musiał odpuścić Joe, który nabawił się infekcji.
Za to odcinek 9... wow! :) Świetny blindside Brendana, ale do końca nie wiadomo było, jak to się potoczy, bo różnych układów i układzików było tu tak dużo, że mogło to pójść w każdym kierunku :) Najbardziej mnie bawi, że Timbira zagryza się wzajemnie, a niedobitki z Jalapao tylko się temu przyglądają i zacierają ręce z uciechy :D Najwięcej możliwości ma w tej chwili chyba J.T., który mimo że jest z teoretycznie skazanego na pożarcie mniejszościowego plemienia, ma chyba układ z każdym lub prawie każdym. Co jest takiego w tym kolesiu, że dosłownie każdy tak go lubi i chce mieć po swojej stronie? :D
W odwrotnej sytuacji jest teraz Sierra i wygląda na to, że chyba tylko cud (lub zdobyty immunitet) może ją uratować.
A z pozastrategicznych spraw, rozwaliła mnie ta opowieść Coacha o tym, jak to niby został kiedyś porwany przez Indian. Gość jest niemożliwy :D Co prawda chyba nikt mu nie uwierzył, ale on wydaje się mieć na to kompletnie wywalone :D

Wciągnął mnie ten sezon na dobre i nie mogę się doczekać, co będzie dalej :) Jutro zabieram się za kolejne odcinki :)

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 10 lip 2019, 20:11
autor: Davos
Obejrzane dwanaście odcinków.

Odcinek nr 10 to kolejny piękny blindside :) Wydawało się, że Sierra jest skazana na pożarcie, a tymczasem trio J.T.-Stephen-Taj postanowiło zrobić odważny ruch i wyeliminować Tysona, póki ten nie ma immunitetu. Tyson był nieźle zszokowany, kiedy odpadał :)
Kolejne eliminacje już bez większych zaskoczeń. Odpadła Sierra, która denerwowała swoim zachowaniem każdego i Debbie, która sprytnie próbowała ratować się kosztem Coacha'a, ale przez to pozostali zaczęli widzieć w niej dobrego gracza i zagrożenie. Coach też jest cały czas zagrożony i widać, że jego dni są policzone, bo prowadzi strasznie naiwną grę, ufając bezgranicznie J.T. i Stephenowi. Erin zresztą robi to samo, przyklejając się do ludzi z dawnego Jalapao i wierząc, że to jej zapewni przetrwanie. Obydwoje są skazani na odstrzał i teraz tylko pozostaje pytanie, kto przed kim odpanie. Tak czy inaczej Top3 należy do J.T., Stephena i Taj, no chyba że na etapie Top4 ktoś z pozostałej dwójki zgarnie immunitet.
Ciekawsze jest, czy finał będzie dwuosobowy czy trzyosobowy, bo w tym sezonie jury zaczęło się dopiero od Top9. Zakładam, że mogła mieć na to wpływ ewakuacja Joe. Ale skoro jury zaczęło się od Top9, a nie Top10 to zakładam, że finał będzie dwuosobowy, żeby sędziów mogła być nieparzysta liczba (czyli 7). W takim wariancie zakładam, że w finale znajdą się J.T. i Stephen. Zobaczymy, czy się to sprawdzi.

Cały czas zadziwia mnie, jak Timbira sama sobie podłożyła nogę, wycinając się nawzajem ;) Mieli swój los we własnych rękach i wystarczyło tylko trzymać się razem aż do wycięcia ludzi z Jalapao, a tymczasem oni tak się pogryźli, że teraz niedobitki z Timbiry są całkowicie na łasce ludzi z Jalapao i nie są już w stanie nic zdziałać w grze.

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 12 lip 2019, 18:44
autor: Davos
No to sezon zakończony :) Zdziwił mnie trochę blindside Taj, bo myślałem, że jednak trio z Jalapao utrzyma się do końca. No i niewiele też brakowało, żeby J.T. odpadł tuż przed finałem, bo Stephen chciał go z niego wyrzucić, żeby zwiększyć swoje szanse :P Ale cieszę się, że ostatecznie wygrał J.T.
Dłuższe podsumowanie zrobię dziś wieczorem albo jutro, ale na ten moment mogę napisać, że sezon naprawdę mi się podobał, zarówno pod względem lokalizacji, jak i przebiegu gry, ale i niemały wpływ miał na to dobry cast :) Nie brakowało tu świetnych i bardzo ciekawych osobowości, dzięki czemu ciężko było narzekać na nudę.

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 12 lip 2019, 20:29
autor: Rider Girl
Uczestnicy których zobaczysz w innych sezonach :
Tyson - dwa razy
Coach - dwa razy
Stephen - jeden raz
JT - dwa razy

Survivor: Tocantins - The Brazilian Highlands (sezon 18)

: 14 lip 2019, 13:45
autor: Jack
Miło, że kolejna osoba lubi ten sezon :D Również ja uważam go za całkiem niezły. Nie był on przepakowany wszystkim czym się dało. Były jakieś drobne twisty, które miały wpływ na grę. Może nie było tu wielkich osobowości, za to każdy starał się grać.

Najbardziej oczywiście kibicowałem Sierrze. Również lubiłem Taj. Jestem ciekaw czy zmienisz zdanie o J.T. po kolejnych sezonach XD