Najlepszy i najgorszy strateg
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 5986
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
-
- sole survivor
- Posty: 1321
- Rejestracja: 20 mar 2010, 00:00
- Kontakt:
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 5986
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 5986
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Rozpoczynamy składanie nominacji do sezonu 3. Czas do jutra do północy :) Oto moje typy:
Najlepszy strateg:
Ethan - zacznę od zwycięzcy. Od początku był w silnym sojuszu. Nie musiał podejmować zbyt wielu strategicznych decyzji, ale mimo tego wielokrotnie pokazał, że myśli.
Teresa - moim zdaniem najlepszy gracz tej edycji. Po pierwsze to świetny gracz socjalny - wszyscy ją lubili. Praktycznie przez cały czas była na wylocie, a dotarła prawie do final 4. Miała mnóstwo świetnych pomysłów. Potrafiła milczeć, gdy Lex szukał osoby, która na niego zagłosowała. Była gotowa zapomnieć o kłótniach z Samburu i stworzyć sojusz z Kim i Brandon'em. Niestety Brandon ich zdradził. Potem wpadła na pomysł sojuszu kobiecego, który niestety nie wypalił. W moich oczach Teresa to najlepszy strateg tej edycji.
Kelly - zapowiadała się świetnie. Niejednokrotnie mówiła, że nie ma zamiaru zostać do końca w swoim sojuszu i prędzej czy później pozbędzie się Lex'a. Rozumiała, że 3 facetów pozbędzie się jej i Kim, dlatego właśnie chciała się go pozbyć. Jednak póki potrzebne jej były jego głosy, postanowiła nie zdradzać sojuszu. Niestety grę skończyły dla niej bezpodstawne oskarżenia Lex'a i zdrada Brandon'a, a gdyby została, ten sezon byłby o wiele ciekawszy.
Najgorszy strateg:
Kim J. - do dziś zastanawiam się, jak ona zaszła tak daleko. Kompletnie nie miała strategii. Podejmowała same złe decyzje. Najpierw uratowały ją choroby Diane i Jessie. Potem uratował ją twist. Dotrwała do połączenia drużyn. Nie potrafiła odwrócić się od swojego sojuszu i tkwiła z 3 facetami, o wiele silniejszymi. nie miała z nimi szans na wygraną w konkurencjach i była wśród nich pierwsza do odstrzału. Moim zdaniem powinna była zmienić tą grę w odcinku, w którym odpadała Kelly i się od niej nie odwracać. Potem miała szansę stworzyć kobiecy, o wiele dla niej korzystniejszy sojusz, ale też tego nie zrobiła. Jakimś cudem udało jej się wygrać 2 immunitety i dojść do finału, jednak w swojej grze była tak żałosna, że przegrała. Na dodatek podjęła kolejną tragiczną decyzję i wzięła ze sobą do finału jednego z najbardziej lubianych zawodników.
Lex - facet miał głowę na karku. Jednak za bardzo dopuszczał do swojej głowy emocje z czego wynikły bardzo głupie decyzje: przyjaźń z Brandon'em i wyeliminowanie Kelly. Przez swoje zachowanie stracił sympatię i zaufanie reszty.
Brandon - w moich oczach jeden z najgłupszych i najbardziej fałszywych graczy w historii. Jednego dnia był w wielkiej przyjaźni, kolejnego już nienawidził swoich przyjaciół. Zdradził swój sojusz nie wiadomo po co. Gdyby tego nie zrobił, miałby duże szanse na finał. A tak podjął jedną z najgłupszych decyzji w historii programu i został zdrajcą, co kosztowało go grę.
Clarence - wogóle nie kombinował. Na początku popełnił ogromne błędy i zniechęcił do siebie drużyny. Gdy dowiedział się, że jego głowa jest zagrożona, nic nie zrobił, aby siebie uratować.
Silas - zamiast dołączyć się do "starszego" sojuszu i mieć przewagę, wybrał gorszą opcję, czyli stworzenie remisu. Wprawdzie jego sojusz wygrał remis, ale to była bardzo zła decyzja, która potem wiele go kosztowała.
Najlepszy strateg:
Ethan - zacznę od zwycięzcy. Od początku był w silnym sojuszu. Nie musiał podejmować zbyt wielu strategicznych decyzji, ale mimo tego wielokrotnie pokazał, że myśli.
Teresa - moim zdaniem najlepszy gracz tej edycji. Po pierwsze to świetny gracz socjalny - wszyscy ją lubili. Praktycznie przez cały czas była na wylocie, a dotarła prawie do final 4. Miała mnóstwo świetnych pomysłów. Potrafiła milczeć, gdy Lex szukał osoby, która na niego zagłosowała. Była gotowa zapomnieć o kłótniach z Samburu i stworzyć sojusz z Kim i Brandon'em. Niestety Brandon ich zdradził. Potem wpadła na pomysł sojuszu kobiecego, który niestety nie wypalił. W moich oczach Teresa to najlepszy strateg tej edycji.
Kelly - zapowiadała się świetnie. Niejednokrotnie mówiła, że nie ma zamiaru zostać do końca w swoim sojuszu i prędzej czy później pozbędzie się Lex'a. Rozumiała, że 3 facetów pozbędzie się jej i Kim, dlatego właśnie chciała się go pozbyć. Jednak póki potrzebne jej były jego głosy, postanowiła nie zdradzać sojuszu. Niestety grę skończyły dla niej bezpodstawne oskarżenia Lex'a i zdrada Brandon'a, a gdyby została, ten sezon byłby o wiele ciekawszy.
Najgorszy strateg:
Kim J. - do dziś zastanawiam się, jak ona zaszła tak daleko. Kompletnie nie miała strategii. Podejmowała same złe decyzje. Najpierw uratowały ją choroby Diane i Jessie. Potem uratował ją twist. Dotrwała do połączenia drużyn. Nie potrafiła odwrócić się od swojego sojuszu i tkwiła z 3 facetami, o wiele silniejszymi. nie miała z nimi szans na wygraną w konkurencjach i była wśród nich pierwsza do odstrzału. Moim zdaniem powinna była zmienić tą grę w odcinku, w którym odpadała Kelly i się od niej nie odwracać. Potem miała szansę stworzyć kobiecy, o wiele dla niej korzystniejszy sojusz, ale też tego nie zrobiła. Jakimś cudem udało jej się wygrać 2 immunitety i dojść do finału, jednak w swojej grze była tak żałosna, że przegrała. Na dodatek podjęła kolejną tragiczną decyzję i wzięła ze sobą do finału jednego z najbardziej lubianych zawodników.
Lex - facet miał głowę na karku. Jednak za bardzo dopuszczał do swojej głowy emocje z czego wynikły bardzo głupie decyzje: przyjaźń z Brandon'em i wyeliminowanie Kelly. Przez swoje zachowanie stracił sympatię i zaufanie reszty.
Brandon - w moich oczach jeden z najgłupszych i najbardziej fałszywych graczy w historii. Jednego dnia był w wielkiej przyjaźni, kolejnego już nienawidził swoich przyjaciół. Zdradził swój sojusz nie wiadomo po co. Gdyby tego nie zrobił, miałby duże szanse na finał. A tak podjął jedną z najgłupszych decyzji w historii programu i został zdrajcą, co kosztowało go grę.
Clarence - wogóle nie kombinował. Na początku popełnił ogromne błędy i zniechęcił do siebie drużyny. Gdy dowiedział się, że jego głowa jest zagrożona, nic nie zrobił, aby siebie uratować.
Silas - zamiast dołączyć się do "starszego" sojuszu i mieć przewagę, wybrał gorszą opcję, czyli stworzenie remisu. Wprawdzie jego sojusz wygrał remis, ale to była bardzo zła decyzja, która potem wiele go kosztowała.
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 5986
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 5986
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Nie mia³am wczoraj czasu, mog³e¶ jeszcze poczekaæ 24 godziny na inne nominacje. Moim zdaniem Lex powinien znajdowaæ siê w pierwszej grupie. By³ jedn± z osób, które mia³y w³adzê w tym sezonie i to pozostali grali w jego grê, pomimo tego, ¿e niektóre decyzje podejmowa³ pod wp³ywem emocji.
Najlepszy strateg:
(+ LEX) :D
Ethan 6 +
Teresa 5 -
Kelly 4
Najgorszy strateg:
Kim J 5
Lex 3 -
Brandon 7 +
Clarence 5
Silas 5
Najlepszy strateg:
(+ LEX) :D
Ethan 6 +
Teresa 5 -
Kelly 4
Najgorszy strateg:
Kim J 5
Lex 3 -
Brandon 7 +
Clarence 5
Silas 5
-
- sole survivor
- Posty: 1321
- Rejestracja: 20 mar 2010, 00:00
- Kontakt:
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 5986
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
-
- sole survivor
- Posty: 1321
- Rejestracja: 20 mar 2010, 00:00
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość