Analiza editu - czyste spekulacje, zero spojlerów, dyskusja

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

tylko czy o to chodzi w tej grze
Chodzi o to, aby wybudować względnie dobre relacje pomiędzy sobą, a resztą zawodników. RI umożliwia to Ozzyemu.
przekona jakimś cudem tę czwóreczkę do zrobienia najgorszego ruchu ever
widzisz, sam stwierdziłeś, że nie ma innego sposobu na znalezienie się w finale jak wygrywanie immunitetów :)
Za każdym zwycięzcą przemawia jakiś plus. Raz to zdolności przywódcze innym razem dobry układ, sympatia innych, pracowitość, albo siła fizyczna.
Ozzy to sprawność fizyczna i nie widzę powodu, aby umniejszać jego ewentualną wygraną. Z resztą dzięki immunitetom może jedynie wejść do finału. Jeżeli pozostali nie potrafili "wymusić" głosów od sędziów przez ciągłe ględzenie o rodzinie/honorze i innych bzdurach to ich wina, a nie tego, że Oskar wejdzie do finału, bo jest sprawniejszy. Każdy pracuje tam na siebie i dla siebie.

Awatar użytkownika
tombak90
sole survivor
Posty: 2663
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: tombak90 »

Jasne, nie ma innego sposobu i nie dziwię się, że się stara wygrywać. Też bym się na jego miejscu starał, w końcu gra o milion dolarów. Tyle, że dla mnie taka wygrana będzie mimo wszystko "na skróty" i mam nadzieję, że do niej nie dojdzie. Uważam, że z pozostałych osób powinien wygrać Coach lub Sophie. Ewentualnie Albert, ale dla niego wielkich szans na dojście do finału nie widzę.
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

Nigdy się nie dowiemy, co zrobiłby Ozzy i jakby rozegrał końcówkę, gdyby miał jakiekolwiek pole manewru. W tej chwili z góry wiadomo, że on nie może nas niczym zaskoczyć, bo tego pola nie ma. Powód? Bo jest z Savaii. To jest coś czego nie może zmienić choćby nie wiadomo jak dobrze grał. A wiadomo, że jurorzy kibicują swoim. A Upolu mimo wszystko głupi nie są i to wiedzą, dlatego nie dadzą mu żadnej szansy strategicznej. A wejście wbrew ich woli do finału jest dość dużym osiągnięciem, bo zniszczy się wtedy ich super plan i przynajmniej jest ciekawie, jak coś się dzieje, a nie jest przewidywalnie przez cały sezon. Aczkolwiek Ozzy'ego nie lubię i mu tego nie życzę :P

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 23: South Pacific”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości