S26E10 "Zipping Over the Cuckoo's Nest"

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S26E10 "Zipping Over the Cuckoo's Nest"

Post autor: ciriefan »

IN THE MOST SHOCKING TRIBAL COUNCIL SO FAR THIS SEASON, A HUGE REVELATION FORCES AN ALLIANCE TO SCRAMBLE AND POTENTIALLY TURN ON EACH OTHER, ON “SURVIVOR: CARAMOAN – FANS VS. FAVORITES,” WEDNESDAY, APRIL 17
"Zipping Over the Cuckoo’s Nest" — An accident threatens one castaway’s future in the game, and in one of the most shocking Tribal Councils, a huge revelation forces an alliance to scramble and potentially turn on each other, on SURVIVOR: CARAMOAN – FANS vs. FAVORITES, Wednesday, April 17 (8:00-9:00 PM, ET/PT) on the CBS Television Network.
CHEAT TWEET: 10 castaways remain & #Survivor is heating up! You don’t want to miss this Wednesday 4/17, 8/7c!

bobaas
5th jury member
Posty: 403
Rejestracja: 01 kwie 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: bobaas »

CBS wypuścił promo nowego odcinka. Od razu mówię, że pokazali fragment z Rady Plemienia. Także jak wiadomo są pewne spoilery odnośnie tego kto nie wygrał zadania o immunitet :)
Kto obejrzy to na własną odpowiedzialność xD

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... ll4DI37tAs
Obrazek

Awatar użytkownika
Mikki
4th jury member
Posty: 395
Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Mikki »

Ci którzy już obejrzeli przyjrzyjcie się Malcolmowi....
Obrazek
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE

Quercus
1st jury member
Posty: 164
Rejestracja: 17 mar 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Quercus »

półtorej minutki jutrzejszego odcinka
1:20 mistrz Cochran <3

http://www.youtube.com/watch?v=EtrY47hM9Ys

bobaas
5th jury member
Posty: 403
Rejestracja: 01 kwie 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: bobaas »

Też mi szok. Naprawdę nie ciężko było się domyślić, że trójka "cool kids" znajdzie immunitet i będą mieć dwa. Tak samo jak na nowej zapowiedzi sprzedali nam, że jedyne osoby, które mogły wygrać immunitet to Brenda i Reynold. Zważywszy, że miało się wydarzyć coś czego nie było to można było założyć, że będzie to Reynold. Aha i jeszcze Ci co tak poklatkowali to promo słusznie zauważyli, że Malcolm na na szyi HII, a kilka klatek później widać fragment Eddiego i, że ma założone również coś na szyi, a wcześniej nic tam nie miał. Fragmencik Reynolda też tam był mały i przewidywano również, że widać tam fragment immunitetu, ale pewności nie było.

Może zanim przejdę do rady i tego co przed nią, to coś o Dawn. O Jezusie przenajświętszy. Zgubiła ząbka czy nakładkę na ząbka i zrobiła lament taki, że głowa mała. Ryk, krzyk i totalna schiza. I jeszcze jaka groźba <lol2> "Jak nie znajdę tego to się wycofuję z gry", hahahahha. Kobieto do psychiatry koniecznie. South Pacific to chyba nie przez przypadek jest nazywane So Pathethic. A potem jeszcze ta jej paranoja odnośnie Andrei, bo kokosa bierze od Malcolma. Z nią nie jest dobrze :) Honor S23 ratuje jedynie Cochran, któremu nie można nic zarzucić w tej edycji a nawet nie jest taki tragiczny. Jego reakcja po spotkaniu i pokazywanie, że wszyscy są poje.ani była jak najbardziej na miejscu :3 Jedyne co mnie w nim denerwuje to te teksty, że jaką to on nie jest siłą w zadaniach i wgl, że najlepszy. Gdyby to mówił w żartach to okej, ale ma się wrażenie, że on tak na serio ^^

Teraz może o tym, co po zadaniu o immunitet. Nie rozumiem tego, że non stop dokładają te HII. W jednej edycji jest tak, że dopóki w grze jest jakiś HII nadal to nie dają nowego, w innych po użyciu dokładają kolejny. Produkcja ewidentnie robi to, tak jak im wygodnie, by albo się coś działo, albo potencjalnie uratować jakichś swoich pupilków.
Mimo wszystko i tak za całą tą akcję minus dla całego Stealth R US. No może oprócz Dawn i Andrei, które postanowiły wyruszyć na poszukiwania. Reszty za to kompletnie nie czaję.

Co do rady. No super, pięknie. O jednym HII wiedzieli wszyscy. Drugie wyjął i zawiesił na szyi rozradowanego Eddie'ego, który niemal sraczki nie dostał z tej radości. Był taki dumny chyba z siebie, mówił poprzednio, że nie będzie grał czyjejś gry, ale tak naprawdę to on swojej gry nie ma cały czas. Zawsze na czyjejś łasce. Oszczędzą mnie czy mnie nie oszczędzą? Albo teraz będę miał HII czy nie będę?
Te szepty na radzie, gdy było wiadomo, że są dwa HII fajne były xD Każdy co innego. A to Andrea, a to Phillip. Ciekawe co tam Cochran mówił Sherri, bo widziałem, że był taki moment. Erik słusznie zauważył, że mogą nie użyć wcale tych HII. Tak samo Phillip dobrze im powiedział, by mimo wszystko głosować tak jak było to wcześniej ustalone. Troje geniuszów z Malcolmem na czele sprzedali na kogo głosują przed głosowaniem. Pogratulować odwagi i współczuć głupoty. Naprawdę. Jaki w tym cel mieli to nie mam zielonego pojęcia. Gdyby nie powiedzieli to mogli liczyć, że więcej osób ten głos zmieni i uratują choćby jeden HII. Chociaż w sumie dlaczego mieliby ich nie używać, skoro zaraz dołożą im kolejny? :roll: Odnośnie głosowania to na myśl mi przychodzi od razu Erik i co on tam robi? Jaki był sens głosowania na Phillipa? :D On chyba sam to wie, albo i nie wie. Jemu wystarczy pokazać na fladze nick osoby i tak też zagłosuje. Pewnie i na siebie samego też by oddał głos :wink: Skoro tamci głosowali jak mieli głosować to znak, że doszli do porozumienia, że tak zagłosują jednak. A tym swoim jednym głosem to mógł sobie ewentualnie tyłek podetrzeć, bo i tak nie miał on żadnego znaczenia a mógł sprawić, że Malcolm nie użyje HII.

Trzej muszkieterów wybrało na swój cel Phillipa. Really? Szybko im się odwidziało to, że to Andrea wszystkim rządzi. Głos jak na moje podyktowany przez Malcolma, z czysto personalnych pobudek i tego jak Phillip go zrobił jak dziecko na poprzedniej radzie. Przez 3 dni nie potrafił widać się dobrze domyć po tym jak był cały posrany ostatnio.

Myślę, że Phillip może być z siebie i tak zadowolony, bo rozegrał dobrą grę. Stworzył bardzo dobry sojusz, miał w nim dobrą pozycję. Odpadł przez dwa HII i indywidualny immunitet w rękach nieodpowiedniej osoby. Był, jest i będzie szalony. Ale to jego kreacja w grze. Za to go wzięli i tak mu pewnie kazali nadal grać. Wiele osób mówi, że prywatnie to zupełnie inny człowiek.
Obrazek

colby
sole survivor
Posty: 1321
Rejestracja: 20 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: colby »

yaaaaay, odcinek jako odcinek taki sobie ale rada genialna <333
Filip chyba nie mógł odpaść w bardziej upokarzający sposób! Było go coraz mniej, ale i tak irytował niemiłosiernie więc na potraktowanie go w ten sposób na radzie w pełni sobie zasłużył.
Malcolm miał w zasadzie 3 opcje. Zagrać swoim idolem i wysłać Eddiego do domu, ale we dwójkę z Reynoldem byliby odstrzałem który by pewnie zmieścili w odcinku z dwoma radami żeby nie przedłużać. Mógł zrobić to co zrobił ale nie mówiąc nic na radzie, ich miny byłyby równie przerażone jak to co ostatecznie zrobił co jak dla mnie było genialne!
Dawn zaczyna się zachowywać jak idiotka, dosłownie jak poje**na. Cały odcinek w jej wykonaniu to było jakieś chore szaleństwo. Wcześniej postrzegałem ją jako kogoś najbardziej racjonalnego tam, a w tym momencie, szczególnie jak już nie ma Filipa, ona jest tego dokładnym przeciwieństwem, smutne.
Nawet Brenda dostała confę, ale tylko dzięki Dawn, gdyby zawołała na te swoje chore poszukiwania kogoś innego, biedna Brenda nawet nie dostałaby tej jednozdaniowej dziś confy :P
W następnym odcinku wszystko może się pomieszać, i like it!

omi
1st jury member
Posty: 150
Rejestracja: 28 wrz 2010, 00:00
Lokalizacja: e?k
Kontakt:

Post autor: omi »

yaaayks co to było !!
Dawn a może Down z tym zębem w ogole do końca nie wiedziałem czy chodzi o ząb zwłaszcza że Brenda to znalazła pod wodą. Może to był złoty ząb ?!
South Pacific to chyba nie przez przypadek jest nazywane So Pathethic
so psychiatric !!!
Rada ciekawa - tu mała uwaga, bo nie do końca wiedziałem czy ten HI Malcoma to jest rzeczywiście nowy czy ten pierwszy, którego chciał udać że nie miał - przynajmniej miałoby to sens przed Eddiem i Reynolddem (bo ja na miejscu tych dwóch bym się wkurzył za tą ostatnią akcje - chociaż nie ma to już większego znaczenia - M traktuje ich jak głupców i ma racje bo z takimi ma do czynienia). Co do obecności Dawn i Andrei - myślałem że to jest pokazówka żeby wzbudzić w nich strach i nie użyć go w ostateczności. ..Tutaj bardzo dobre opanowanie przez 7 wspaniałych - nic lepszego już nie mogli wymyśleć w ciągu trwania tej rady - a myśle że M po cichu na to liczył tylko deklaracja Philippa odwiodła go od tego pomysłu.

Konkluzja:
Powoli zaczynam bać się Dawn - z tej dawnej już nic nie zostało - zamieniła się w płaczkę i łotra. Zastanawiam się na ile te łzy też są prawdziwe - może to jej sposób na grę - głos z litości :P
Co do statystyk to chyba będzie rekord użytych ukrytych nietykalności i prawie jestem pewny że 4 to nie jest ostateczny rozrachunek. Liczę na co najmniej ze dwa.

Awatar użytkownika
Roxy
sole survivor
Posty: 2661
Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Roxy »

Pierwszy szok odcinka - Brenda dostałą confę, hmm ilu 5sekundową? Co ona takiego zrobiła tej produkcji, naprawdę jest etap F10 a ona nie ma nic ciekawego, strategicznie do powiedzenia?

Dobra dość o niej przejdźmy do Dawn. Ostatnie zapowiedzi oczywiście pokazywały nam wielkie załamanie nerwowe i w ogóle, ale wiadomo zapowiedzi surv trzeba kilka razy przetrawić wziąć wielką poprawkę na nie i w ogóle. Poważnie poświęcić całą zapowiedź załamaniu Dawno bo zgubiła ząb? Nakładkę na zęba? Sztucznego zęba? Cokolwiek to było, to na pewno nie jedna osoba oglądająca odcinek miała minę w stylu 'WTF'. Choć potem rzeczywiście mieliśmy drobne załamanie Dawn i jej paranoje, ale w sumie dobrze się stało że jej przeszło :D

Może coś o zadaniach, bo nikt nic nie mówił. Ogólnie uwielbiam wszelkie tory przeszkód w Survivor i choć ten zdaje się ze był już nie raz to i tak strasznie mi się podobał. Poza momentem kiedy miałam ochotę krzyknąć na Sherry, żeby ruszyła to wybotoksowane ciało bo wygląda żałośnie. Wspominałam już że strasznie jej nie lubię od początku? :lol: W zasadzie patrząc na zadanie o immunitet to tak sobie myślę e jakieś nudnawe, fajnie że w wodzie, ale no nie porywa i w sumie nie porwało, choć patrząc na uczestników na pewno było wycieńczając.

I wracamy do plemienia i co widzimy? Kolejne HII... Kurcze no, niby to fajna rzecz, ale podrzucanie HII co chwilę jest jak dla mnie głupotą. choć tak to zmienia całkowicie to co się dzieje w grze, ale kurde no w początkowych edycjach nie mieli HII i też jakoś fajnie było xd A sama rada? Nie powiem że fajna nie była, zwłaszcza to szeptanie kiedy obydwaj panowie mieli już HII na szyi, ale no kurde... Malcolm mógł nie wyciągac tego drugiego, mógł zachować i nagle suprajs! Sądzę, że tamci mieliby większego zonka, gdyby Phillip odpadł przez całkowity blindside, bo tak to zdążyli moim zdaniem przygotować się na to że jednak odpadnie, co jest najjaśniejszym punktem rady, bo wreszcie pozbyli się tej irytującej persony :) szkoda tylko że trzeba będzie się z nim męczyć w Ponderosie :lol:

ctoria
7th jury member
Posty: 683
Rejestracja: 08 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: ctoria »

Kolejny bardzo dobry odcinek, głównie przez radę plemienia. Choć mam pewne zastrzeżenia co do gry "trzech Amigos" albo raczej "Malcolma i jego świty". Śmiem podejrzewać, że Malcolm dał Eddiemu w trakcie rady HII, żeby zobaczyć czy jest jakaś szansa na pęknięcie w grupie, zrobić trochę zamieszania i pozbyć się Phillipa. Jak sam powiedział na tej radzie Oni mogą zdecydować, a po radzie będzie znów 6:3. Ja bym to zrobiła inaczej, skoro wiedzieli, że wszyscy są bezpieczni, mogli spokojnie przeczekać radę i rozdzielić głosy 1:1:1, wtedy by podzielili towarzystwo i mieli jakąś szansę na zajście trochę dalej, a i rada byłaby jeszcze bardziej niezapomniana. Jakby Andrea, Phillip i Dawn zgarnęli remisik wtedy by się dynamika w plemieniu zmieniła całkowicie :wink: Wcześniej wyglądało, że Andrea ma mocną pozycję, a Brenda jest pionkiem, jednak po radzie stwierdzam, że Brenda ma całkiem dobrą pozycję.

O Dawn się nie wypowiadam, bo ja już nie wiem co Ona wyrabia, chyba, że jak się już wreszcie wyspała to przestanie biadolić i się weźmie w garść.

I to (o Phillipie)

szkoda tylko że trzeba będzie się z nim męczyć w Ponderosie
Zgadzam się w 100 % :D

Awatar użytkownika
Roxy
sole survivor
Posty: 2661
Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Roxy »

Iki a wiesz że pomyślałam dokładnie tak samo? Że mogli rozdzielić głosy 1:1:1 i wtedy to już w ogóle byłoby wesoło :lol:

a co do Ponderosy, to plus taki że filmik z jego udziałem był naprawdę krótki ;d choć i tak Boston Rob padło :lol:

bobaas
5th jury member
Posty: 403
Rejestracja: 01 kwie 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: bobaas »

Chyba za dużo od tych półgłówków wymagacie dziewczęta :) Poza tym jak się okazało w grze jest jeszcze jeden, kto wie czy nie największy w postaci Erika, który oddał głos z dupy tak naprawdę. Także tak czy siak by odpadł Phillip.
Żeby mogli rozkładać głosy to by musiał nie pokazywać tego HII drugiego, ale wtedy nie byłoby szansy, że wgl ktoś flipnie i zmieni głos. Skoro pokazali oba HII to morda w kubeł i głosujemy na kogoś. To my mamy władzę i podejmujemy dzisiaj decyzję. Wam nic do tego. Na wynikach zobaczycie jaka ona będzie, a nie ogłaszanie wszem i wobec, że głosujemy dzisiaj bez względu na wszystko na Phillipa.
Zresztą taki rozkład głosów by sprawił, że głosowałby Reynold, Eddie, Malcolm, Sherri, Brenda, Erik, Cochran. Dawn by była spokojna. Andrea by dostała max. 3 głosy od Brendy, Sherri i Cochrana, choć ta dwójka ostatnia wcale taka pewna nie jest, a Phillip 4. Zważywszy na całą sytuację, która wynikła i fakt, że Andrea te głosy zbiera i w sumie nic sobie z tego nie robi to nie wiem czy to by cokolwiek dało i spowodowało większy rozłam.
Obrazek

ctoria
7th jury member
Posty: 683
Rejestracja: 08 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: ctoria »

Jakby Andrea oberwała głosy, to by nie szła dalej z szóstką, a i niektórzy mogliby przez to się nie pewni zrobić. Wywalenie jednej osoby Phillipa nic nie zmieni, jakby ktoś inny oberwał jakiś głos byłaby szansa na zmianę.

Guest

Post autor: Guest »

Uff, w koñcu po¿egnali¶my Phillipa, teraz jednak siê zastanawiam z kim 3 Amigos bêd± próbowali po³±czyæ si³y. Pierwsza na my¶l przychodzi Andrea, która ju¿ teraz na radzie by³a wymieniana do odpadniêcia.
Zastanawia³em siê czy ten HII którego Malcolm znalaz³ w skale to nie by³ tak naprawdê ten pierwszy Idol, którego chcia³ wykorzystaæ do zamieszania w S.R.U.

Dawn totalnie zbzikowa³a, ale to kolejna z takich starszych pañ, wiadomo, ¿e bêd± siê co chwila za³amywaæ, modliæ siê, rezygnowaæ, wracaæ itd. Nie wiem czego tacy ludzie siê spodziewaj± po Survivor, chyba id±c do programu wiedz± na co siê decyduj±. W ka¿dym sezonie musi byæ jedna taka osoba :wink: Mam nadziejê, ¿e nied³ugo Dawn poleci.
Honor S23 ratuje jedynie Cochran, któremu nie mo¿na nic zarzuciæ w tej edycji a nawet nie jest taki tragiczny. Jego reakcja po spotkaniu i pokazywanie, ¿e wszyscy s± poje.ani by³a jak najbardziej na miejscu :3 Jedyne co mnie w nim denerwuje to te teksty, ¿e jak± to on nie jest si³± w zadaniach i wgl, ¿e najlepszy. Gdyby to mówi³ w ¿artach to okej, ale ma siê wra¿enie, ¿e on tak na serio ^^
Chyba zupe³nie nie masz pojêcia o Cochranie. To jest wyj±tkowo inteligentny go¶æ, który najbardziej wszystkich rozumie t± grê i potrafi siê w niej bawiæ. On nie jest idiot± i doskonale wie, ¿e w pojedynkach fizycznych nie ma szans z takim Malcolmem czy Reynoldem.

bobaas
5th jury member
Posty: 403
Rejestracja: 01 kwie 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: bobaas »

Ctoria, nie wiem, nie wiem. Myślę, że Andrea by mimo wszystko mogła zostać z tą 5 dawną, bo tamta trójka na nią też głosowała już. W obu konfiguracjach by była na dnie a sojusz z trójką mięśniaków plus ewentualnie Erik jako 4, w którym by była góra 4 a może i 5, a sojusz z 6 czy nawet 5 bez Erika z Brendą, Dawn, Cochranem i Sherri to mimo wszystko dla niej dużo korzystniejsza sytuacja niż z tamtymi i szanse na wygranie immunitetu też większe. Zresztą nie wiem kto jak by zagłosował. Brenda raczej na Andreę, ale Cochran czy Sherri to raczej zagadka.

Tomku, gratuluję pojęcia o Cochranie i znajomości jego postaci. Serio... To, że wie iż w fizycznych z nimi nie przegra nie znaczy, że nie poczuł się jako jakaś wielka siła w zadaniach i w to wierzy. Od pewnego czasu jest w zwycięskich drużynach, zdobywa punkty, immunitety i się tym najnormalniej w świecie jara chłopak. Ja widzę w tym mniej ironii a więcej tego, że z biegiem gry zmienił pogląd na swój temat i nie traktuje się obecnie jako zadaniowe dno (o tym mówił na początku) a jako osobę z która trzeba się podczas nich liczyć.
Obrazek

Awatar użytkownika
MD
4th jury member
Posty: 388
Rejestracja: 11 kwie 2010, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: MD »

O raaany, dopiero zaczęłam oglądać... ale ale BRENDA MA KONFE! co się stało ? :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 26: Caramoan - Fans vs Favorites”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości