The Challenge: USA [CBS]

[Prus]

ODCINEK 4

Przez przypadek kliknąłem "wyczyść", zamiast "wyślij" i usunęło to co napisałem po pierwszym podglądzie XD.

Szkoda, że nie będę już mógł oglądać Amandy, ale mam nadzieje, że zrobili/zrobią reunion i tam się nakręci trochę. Luis był całkiem okej, ale za nim nie będę tęsknił.

Dziewczyny z czerwonych mogły bardziej urobić Dusty'ego, ale ostatecznie wyszło na ich i Desi została w programie. Dziwi mnie brak jakiejkolwiek konfy od Michele podczas eliminacji Desi vs. Amanda, lub po jej zakończeniu. Może dostanie coś na początku przyszłego odcinka.

Znów Fessy niewidoczny XD. Brak czegokolwiek od Sebastiana cieszy, bo nie musiałem oglądać tego nudnego romansu pomiędzy nim, a Tori. Pięknie się oglądało jak Michaela ciągnęła ją za włosy <3 XDD

Konfy w tym odcinku:
11: Desi
8: Wes
7: Chris | Josh
6: Amanda | Cory
5: Luis
4: Bananas | Chanelle
3: Alyssa L. | Monte
2: Dusty | Michaela | Michele | Tiffany | Tyler
1: Alyssa S. | Cassidy | Tori
0: Faysal | Sebastian

TOTAL: 77
AVERAGE: 3.67

Konfy ogólnie:
25: Bananas | Desi
21: Amanda
19: Michele | Tori | Wes
18: Josh
16: Cory
15: Alyssa L. | Chris | Paulie[
12: Luis | Tyler
11: Chanelle | Dusty | Monte
10: Jonna | Michaela | Tiffany
8: Alyssa S. | Cassidy | Sebastian
5: Ameerah
4: Faysal

TOTAL: 327
AVERAGE: 13.63

[Prus]

ODCINEK 5

Świetny odcinek dla Cassidy. Pokazała się z zajebistej strony i na jej szczęście trafiła na Alyssę, która jest nieco mniejsza i słabsza fizycznie.

Monte i Tyler za to zjebali XD. Rozumiem, że ludzie chcą się pozbyć osób z Survivor, bo nadal wszyscy są w programie, ale mieli wolną rękę żeby nominować Tori i Bananas'a/Cory'ego.

Chris próbował zgrywać kozaka podczas kłótni z nimi, ale coś chyba nie wyszło XD.

Konfy w tym odcinku:
18: Cassidy
7: Alyssa L.
6: Wes
5: Chris | Michaela | Monte | Tyler
4: Josh
3: Alyssa S. | Faysal | Tori
2: Bananas | Michele | Tiffany
1: Chanelle | Cory | Dusty | Sebastian
0: Desi

TOTAL: 74
AVERAGE: 3.89

Konfy ogólnie:
27: Bananas
26: Cassidy
25: Desi | Wes
22: Alyssa L. | Josh | Tori
21: Amanda | Michele
20: Chris
17: Cory | Tyler
16: Monte
15: Michaela | Paulie
12: Chanelle | Dusty | Luis | Tiffany
11: Alyssa S.
10: Jonna
9: Sebastian
7: Faysal
5: Ameerah

TOTAL: 401
AVERAGE: 16.71

[Prus]

ODCINKI 6-7

Eliminacja Wes vs. Dusty coś mi śmierdzi. Wszyscy, nawet sam Wes byli przekonani, że Wes poleci, a tu nagle okazuje się, że Dusty przegrywa XD. Miło się jednak patrzy, że Wes'owi, tak jak i innym ludziom z MTV pali się pod dupskiem i nie mogą czuć się na 100% bezpieczni. Cassidy, Desi i Michaela mają z nim oczywistą kosę.

Josh i Fessy oczywiście są tam przydupasami Weteranów.

Alyssa S i Tyler maja ten swój showmance, ale oboje są mi obojętni. Ogólnie nie oglądam BB, więc w większości ciężko mi kibicować ludziom z tego programu. Zwłaszcza, że większość z nich tak na prawdę sobie po prostu tam jest. W tym sezonie tylko Alyssa L, Tiffany i Josh tak na prawdę coś zrobili. Lubiłem jeszcze Paulie'go, ale on odpadł za wcześnie.

Desi i Chanelle zaczynają zdawać sobie sprawę, że Michele ma sojusze właściwie ze wszystkimi ludźmi w programie.

Możemy chyba być już pewni, że Sebastian nie zostanie zaproszony do udziału w przyszłych sezonach. Dlaczego oni go w ogóle wzięli do tego sezonu? Gość ma zero osobowości i pewnie dlatego do siebie pasują z Tori.

Tiffany to tragedia w zadaniach XD, ale jest całkiem śmieszna. Mógłbym ją w sumie zobaczyć ponownie, głownie dla dram. Co do Dusty'ego to jest mi obojętny. Gdyby został to byłby kolejnym przydupasem Bananas'a i Tori, a tego nie chciałbym oglądać. Ludzie z TAR ogólnie mają pod górkę w Challenge: USA. W poprzednim sezonie było ich 3, a tutaj 2. Cayla i Leo z poprzedniego sezonu w sumie zasłużyli na powrót i jestem ciekaw czy byli w ogóle brani pod uwagę do występu tutaj.

Michaela ma na swoim koncie pierwsze Elimination Win. Do tej pory 5 osób z Survivor brało udział w eliminacjach i wszyscy wygrali XD. Oczywiście gdy Michaela chciała zamienić się miejscami z Tori to gra stała się indywidualna.

Jeśli powstanie 3 sezon, to chciałbym zobaczyć: Parvati, Kelley, Malcolm'a, Natalie A (tym razem bez żadnych komplikacji), Sydney z 41, Tori, Lindsay i Jonathan'a z 42, Cody'ego z 43, Lauren z EoE oraz Cydney z Kaoh Rong.

Konfy w odcinku 6:

19: Wes
9: Cassidy
8: Dusty
6: Tiffany
5: Cory
4: Bananas | Michele | Monte | Tyler
3: Chris
2: Desi | Faysal | Josh | Michaela | Tori
1: Alyssa S. | Sebastian
0: Chanelle

TOTAL: 78
AVERAGE: 4.33

Konfy w odcinku 7:

15: Tiffany
10: Michaela
8: Alyssa S. | Tyler
6: Josh
5: Bananas | Wes
4: Cassidy | Chris | Michele
3: Cory | Faysal | Tori
2: Desi | Sebastian
1: Chanelle | Monte

TOTAL: 84
AVERAGE: 4.94

Konfy ogólnie:

49: Wes
39: Cassidy
36: Bananas
33: Tiffany
30: Josh
29: Desi | Michele | Tyler
27: Chris | Michaela | Tori
25: Cory
22: Alyssa L.
21: Amanda | Monte
20: Alyssa S. | Dusty
15: Paulie
13: Chanelle
12: Faysal | Luis | Sebastian
10: Jonna
5: Ameerah

TOTAL: 479
AVERAGE: 23.46

[Prus]

ODCINKI 8-9

Sojusz Michaeli, Desi i Chanelle z Tori mi się kompletnie nie podoba. Zwłaszcza Michaela miała otwartą kosę z nią, a teraz łączą ze sobą siły.

Tyler i Alyssa mają ten swój nudny showmance, ale i tak wolałem oglądać ich niż Tori i Sebastiana. Szkoda, że jak odpadał to nie zabrał jej ze sobą.

Wracając do Tylera, to jego eliminacja vs. Monte była chyba najgorszą jak do tej pory. Spędzili tam kilka godzin. Ja na ich miejscu bym po godzinie rzucił te piłeczki w pizdu XD.

Chris ma ogromne szczęście, że w tej grze nie trzeba być jakoś bardzo inteligentnym i w dużej mierze wystarczy bycie sprawnym fizycznie. To co odwalił w odcinku 9 woła o pomstę do nieba. Kilka razy powtarzał, że chce udowodnić, że zasłużył na zwycięstwo w Survivor (chociaż nie wiem jakim cudem chciał to udowodnić biorąc udział w zupełnie innym programie, ale okej), ale kłapiąc japą na prawo i lewo sobie nie pomagał.

Cassidy jest obecnie w ciężkiej sytuacji, bo jest na dnie sojuszu "Survivor Girls" i ludzie nominują ją jako łatwy cel.

Dziwi mnie mała ilość Michele ostatnio. Niby w każdym odcinku dostaje jakieś tam konfy, ale po eliminacji Amandy jest tam w większości tłem. Z plusów to ma świetny socjal w tej grze, że ludzie nie próbują jej nawet nominować.

Sebastian to pomyłka w tym programie XD. Zajął prawdopodobnie tylko miejsce innemu facetowi z Survivor.

Konfy w odcinku 8:
12: Monte
11: Alyssa S.
10: Tyler
8: Tori
6: Bananas | Sebastian
5: Cassidy | Chris | Faysal | Wes
2: Chanelle | Michaela | Josh
1: Desi | Michele
0: Cory

TOTAL: 81
AVERAGE: 5.06

Konfy w odcinku 9:
15: Chris
12: Sebastian
7: Faysal
6: Michaela | Tori
5: Cassidy
4: Bananas | Desi | Michele | Wes
3: Alyssa S. | Chanelle | Cory | Tyler
2: Josh

TOTAL: 81
AVERAGE: 5.40

Konfy ogólnie:
58: Wes
49: Cassidy
47: Chris
46: Bananas
42: Tyler
41: Tori
35: Michaela
34: Alyssa S. | Desi | Josh | Michele
33: Monte | Tiffany
30: Sebastian
28: Cory
24: Faysal
22: Alyssa L.
21: Amanda
20: Dusty
18: Chanelle
15: Paulie
12: Luis
10: Jonna
5: Ameerah

TOTAL: 725
AVERAGE: 30.21

[Rider Girl]

Survivor po raz kolejny wygrywa w Challenge

[Jack]

Sezon 2
Wreszcie znalazłem czas na nadrobienie reality zaległości z tego roku. Chyba dobrze, że na samym początku zdecydowałem się na The Challenge. Śmiało mogę powiedzieć, że druga edycja była o wiele ciekawsza niż pierwszy sezon, zarówno pod względem strategii jak i konkurencji. Gdy pisałem powyższe zdanie przypomniałem sobie o ostatnich odcinkach pierwszej edycji które były po prostu nudne, a finał wręcz absurdalny
Nie sposób też nie wspomnieć o różnych dramach z tego sezonu. Michele vs Michaela to gwarancja głupich kłótni o nic. Mam nadzieję że jeszcze kiedyś wezmą udział w tym samym reality xd
Michaela momentami potrafi wzbudzać sympatię czy nawet uśmiech, szczególnie gdy rzuca jakimiś głupimi powiedzonkami. Jednak w niektórych sytuacjach bywa po prostu męcząca. Nie dziwię się że Cory czy Michele nie potrafili dogadać się z Michaelą.
Michele z kolei po raz kolejny popełniła głupie błędy w trakcie gry. Nie powiem, śmiesznie się to ogląda z perspektywy widza dla którego jest obojętne to jak jej pójdzie w programie. Jednak jeżeli ktoś jej kibicuje to można się załamać po kolejnym sezonie rozegranym w podobny sposób.
Fessie znowu nie wygrywa w tym samym stylu. I jakoś nie jest mi smutno z tego powodu
Josh niby trochę wydoroślał i już nie wydziera się na każdego bez przyczyny, ale w tym wypadku jeden ruch może wywołać lawinę różnych emocji.

Mniej więcej od połowy sezonu kibicowałem Chrisowi i naprawdę cieszę się, że wygrał tę edycję. W Survivor wydawał się być takim nudnym, bezbarwnym zwycięzcą, dla wielu osób najgorszym w historii. Tutaj moim zdaniem pokazał się trochę z innej strony. Naprawdę dawał radę w tych wszystkich fizycznych wyzwaniach. Nie spodziewałem się takiego sezonu w jego wykonaniu.
Muszę tutaj również wspomnieć o Cassidy. Znowu zaprezentowała się z fenomenalnej strony w wyzwaniach. Szkoda, że jej przygoda z programem zakończyła się przed finałem Mam nadzieję że w przyszłości zobaczymy ją jeszcze w którejś z wersji The Challenge.

O dziwo Tori i Fessi w tym sezonie nie byli aż tak irytujący jak zazwyczaj. W sumie, to nawet Tyler mi jakoś bardzo nie przeszkadzał. Niewiele oczekiwałem po tej wersji programu i poprzeczka nie była tutaj ustawiona zbyt wysoko, ale naprawdę pozytywnie zaskoczył mnie ten sezon.

Mam nadzieję, że za rok pojawi się kolejna edycja show.

Cayla i Leo z poprzedniego sezonu w sumie zasłużyli na powrót i jestem ciekaw czy byli w ogóle brani pod uwagę do występu tutaj.

Mogłem coś pomylić, ale jak sprawdzałem listę uczestników programu na początku roku, to Cayla była tam wspomniana jako alternatives do tego sezonu. Może wróci w kolejnej edycji.