Survivor NZ: Thailand - Odcinek 5

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Survivor NZ: Thailand - Odcinek 5

Post autor: Jack »

Premiera w Nowej Zelandii: 20 maja

Saw
8th jury member
Posty: 760
Rejestracja: 15 wrz 2017, 12:41
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Survivor NZ: Thailand - Odcinek 5

Post autor: Saw »

Naprawdę fajny odcinek. Czekałem na przemieszanie i w końcu się doczekałem. W ostatnich odcinkach zaczęło się robić trochę nudno, ale po przemieszaniu akcja znów nabrała tępa. Nawet nie wiem kiedy mi zleciał ten godzinny odcinek.

Do Chani trafił Dylan, dla którego to będzie wielka szansa na poprawienie swojej pozycji w grze. Tylko teraz nasuwa się pytanie czy ją wykorzysta? Ze swoimi poprzednimi współplemieńcami nie będzie raczej trzymał, bo to nie miałoby sensu. Ciekawe czy przekona do siebie członków pierwotnego Chani. Niepokoi mnie relacja pomiędzy Dave'em a Matt'em. Nie lubię tego typu akcji, że ktoś z kimś znał się już przed programem. Ogólnie chciałbym żeby z tego plemienia jako pierwszy odpadł Adam, który jest mega irytujący i męczący. Po prostu nie da się go słuchać :x Liczę że Renee i Arun sie dobrze ustawią i dotrwają jakoś to połączenia.


Do Khangkhaw przeszli JT, Eve i Liam. Dziwna była ta cała akcja z ukrytym immunitetem. Eve powinna dziękować na kolanach Dave'owi za to że szybko pobiegł i zdążył ukryć przed nowymi współplemieńcami idola. No i co najważniejsze kazał go jej przekazać. Ale ostatecznie i tak nie było z niego pożytku, bo Eve źle go użyła. I tu duże brawa dla Brada i spółki, że dobrze rozegrali głosowanie. Obstawiali że JT ma HII więc wybierali pomiędzy Eve a Liam'em. Może było w tym trochę szczęścia, ale brawo że nie dali się zblindsidować. Dobrze że nie odpadł Brad, bo czarna seria odpadających moich faworytów nadal by trwała. Co do Liam'a to w grze niczym szczególnym sie nie wyróżniał, ale był nawet sympatyczny i mi nie przeszkadzał. Eve i JT są teraz w nie najlepszej sytuacji, ale możliwe że coś wymyślą. Cały czas zagadką pozostaje dla mnie Lisa. Wygląda na taką niepozorną, ale mam przeczucie że może coś zdziałać.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Survivor NZ: Thailand - Odcinek 5

Post autor: ciriefan »

Przemieszanie wyszło średnio ciekawie. Zastanawia mnie, czy plemię bardziej męskie będzie teraz miało immunity run, bo w końcu będą walczyć z plemieniem, gdzie trafiła większość kobiet, w tym dwie typowe starsze panie runner-up. No ale pomimo tego odcinek był najciekawszy jak do tej pory.

W Khangshaw mogło dojść do ciekawej sytuacji, gdyby poprawnie zagrali immunitetem. Saw, sądzę, że Brad i tak by nie odpadł, bo gdyby Eve zagrała HII na Liamie, to pewnie Brad zagrałby na sobie. No ogólnie teraz zapowiada się nuda w tym plemieniu i pagongowanie Eve i JT - w sumie to za nimi nie przepadam. Ale jeszcze bardziej nie lubię Tess. Może Lisa i Tara się obudzą, że były na dnie w pierwotnym plemieniu i zmienią strony? Zobaczymy. Liam to był taki trochę Fabio, więc dobrze, że ostatecznie to on odpadł z tej zagrożonej trójki.

Ciekawy jestem, czy w Chani Dylan się wybroni. Trochę niepokoi mnie ta więź Matta z Dave'm - obawiam się, że nawet jak Dylan przeskoczy do mniejszości, to Matt wciągnie w swój sojusz Dave'a. No ale zobaczymy. Mam nadzieję, że Adam odpadnie w trybie natychmiastowym, bo jest jedną z najbardziej irytujących postaci w historii.

Awatar użytkownika
Maw
sole survivor
Posty: 1283
Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Survivor NZ: Thailand - Odcinek 5

Post autor: Maw »

Bardzo dobry odcinek, chyba jak na razie najlepszy, szybko mi ta godzina zleciała. Trochę dziwi mnie, że Lisy i Tary było dość mało - niby ich było więcej niż w poprzednich odcinkach, ale jako potencjalne swing votes powinno być ich jeszcze więcej, a edytorzy skupili się głównie na HII. Trochę nie rozumiem ich wyboru, bo były na dnie tego sojuszu w swoim plemieniu, a Lisa to taka superfanka, że spodziewałbym się, że będzie bardziej nastawiona na big moves, ale może ten ruch był dla niej lepszy. Liam był nawet śmieszny, ale nie lubiłem go jakoś bardzo, więc jego odejście na plus, tym bardziej, że zagrożony był Brad, który jest jednym z moich faworytów. Przemieszanie nastąpiło w idealnym czasie - okazało się być zbawieniem dla Renee i Dylana. :D Mam nadzieję, że w nowym plemieniu będą mieli lepszą pozycję, bo ich polubiłem mimo że w tym odcinku Renee było bardzo mało. W Chani lubię w sumie każdego oprócz Adama, którego nie znoszę, a w Khangkaw nie lubię Tess, Eve, a JT budzi we mnie mieszane uczucia, więc mam nadzieję, że będą często chodzić na rady. :evil:

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Survivor NZ: Thailand - Odcinek 5

Post autor: Jack »

Jak dla mnie odcinek średni. Być może dlatego, że wróciłem do oglądanie po 3 miesiącach i nie za bardzo pamiętałem kto jest kim :D

Dziwna była ta sprawa z ukrytym immunitetem o której napisaliście wyżej :D To całe przyjście prowadzącego :D Trochę zabawne.
Również zastanawiam się nad losem Lisy. Na początku wydawała się pierwsza do odstrzału. Teraz wychodzi na to, że co najmniej przez dwie rady nie powinna się niczym martwić. Potem to już pewnie będzie merge. Mam nadzieję, że namiesza w tym sezonie.

Odpadł Liam. Jakoś nie będę za nim płakać, jednak mam nadzieję, że Khangshaw (czy jak to się piszę?) nie będę chodzić na kolejne 3 rady plemienia z rzędu, bo ten sezon będzie gorszy od poprzedniego.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Thailand”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości