The Amazing Race 24
- Roxy
- sole survivor
- Posty: 2661
- Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
24x01
Jaki dobry początek ;d najbardziej irytująca para odpadła :D i o dziwo póki co nikt mnie tak strasznie nie wkurza, ale to pewnie zasługa tego, że nie pokazywali znów tak dużo ojca i syna i koszykarzy ;d Ogólnie to bez rewelacji może, ale mam nadzieję, że się rozkręci i że nie odpadną pary które lubię ;d
a co do tego, że Mallory weszła do gry za ee Marka/Bopera? to w sumie fajnie ją widzieć ;d ale chyba ta para za długo nie bedzie w grze :D
Jaki dobry początek ;d najbardziej irytująca para odpadła :D i o dziwo póki co nikt mnie tak strasznie nie wkurza, ale to pewnie zasługa tego, że nie pokazywali znów tak dużo ojca i syna i koszykarzy ;d Ogólnie to bez rewelacji może, ale mam nadzieję, że się rozkręci i że nie odpadną pary które lubię ;d
a co do tego, że Mallory weszła do gry za ee Marka/Bopera? to w sumie fajnie ją widzieć ;d ale chyba ta para za długo nie bedzie w grze :D
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5744
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
24x01
Zgadzam się z roxy, że odpadła najbardziej irytująca para. Mam już dość twinnies i mam nadzieje, że już po raz trzeci ich nie zobaczymy. Najbardziej irytujący są FT/BE, a właściwie BE, nie mogę go znieść i już. Do tego Margie i Luke...
Mallory jakoś nie zgrała się z Markiem i kompletnie do niego nie pasuje.
Na plus na pewno Brenchel i team YT :)
Zgadzam się z roxy, że odpadła najbardziej irytująca para. Mam już dość twinnies i mam nadzieje, że już po raz trzeci ich nie zobaczymy. Najbardziej irytujący są FT/BE, a właściwie BE, nie mogę go znieść i już. Do tego Margie i Luke...
Mallory jakoś nie zgrała się z Markiem i kompletnie do niego nie pasuje.
Na plus na pewno Brenchel i team YT :)
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6008
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
24x01
Bardzo przyjemny odcinek. Mnie na razie też nikt jakoś całkowicie nie irytuje, aczkolwiek kowboje działają mi na nerwy. Globetrutters pewnie też by mnie irytowali, ale na szczęście nie było ich za dużo. Miło zobaczyć ponownie Mallory. Odpadły moje faworytki i jedna z najciekawszych drużyn. Bez nich będzie o wiele mniej dram, kłótni i krzyków, a więc niestety będzie nudniej.
Bardzo przyjemny odcinek. Mnie na razie też nikt jakoś całkowicie nie irytuje, aczkolwiek kowboje działają mi na nerwy. Globetrutters pewnie też by mnie irytowali, ale na szczęście nie było ich za dużo. Miło zobaczyć ponownie Mallory. Odpadły moje faworytki i jedna z najciekawszych drużyn. Bez nich będzie o wiele mniej dram, kłótni i krzyków, a więc niestety będzie nudniej.
- Roxy
- sole survivor
- Posty: 2661
- Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5744
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
-
- sole survivor
- Posty: 1106
- Rejestracja: 27 gru 2010, 00:00
- Kontakt:
Przez ten jeden odcinek straciłem całą sympatię jaką miałem dla Mallory, a poza tym to w ogóle nie powinno być takiej mieszanej pary i tego ciągłego przeżywania wykluczenie z powodów medycznych.
No i niech już odpadnie Luke, bo co to za przyjemność oglądać coś co mi daje poczucie, że jestem złym człowiekiem.
No i niech już odpadnie Luke, bo co to za przyjemność oglądać coś co mi daje poczucie, że jestem złym człowiekiem.
- Roxy
- sole survivor
- Posty: 2661
- Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
24x03
Megan i Joey odpadli [*] nie oglądam już tego sezonu!
A tak ogólnie to naprawdę mi się nie podoba to, że z przodu są drużyny które już po trzeci raz grają, choć zapowiedź pokazuje że Luke znów straci panowanie nad sobą w czasie zadania (shocker ). Szkoda mi youtubowców :( miałam do końca nadzieję, że może im się uda, ale ta taksówka kosztowała ich zapewne grę. A co do etapu to dupy nie urywa, taki sobie był
Megan i Joey odpadli [*] nie oglądam już tego sezonu!
A tak ogólnie to naprawdę mi się nie podoba to, że z przodu są drużyny które już po trzeci raz grają, choć zapowiedź pokazuje że Luke znów straci panowanie nad sobą w czasie zadania (shocker ). Szkoda mi youtubowców :( miałam do końca nadzieję, że może im się uda, ale ta taksówka kosztowała ich zapewne grę. A co do etapu to dupy nie urywa, taki sobie był
- Mikki
- 4th jury member
- Posty: 395
- Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Lol ta produkcja w tym sezonie jest dziwna. Na początku zmieniają miejsca uczestnikom, to było dość zabawne w Legu 2, bo Joey & Meghan byli ostatni, a rozpoczęli drugi leg jako 8. I na dodatek nawet nie wiedzą w którym sezonie brali udział. Ciekawe jak to produkcja liczy, że Joey Meghan byli w 18 sezonie. Mi się odcinek podobał, bo nareszcie było jakieś zagrożenie życia i szkoda, że nie pokazali w całości jak Rachel się topi. Szkoda :(
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE
-
- 6th jury member
- Posty: 525
- Rejestracja: 04 sie 2010, 00:00
- Lokalizacja: Krak?w
- Kontakt:
24x01-03
Pierwsze odcinki nowego sezonu nawet niezłe :D.
Może zacznę od wyboru par - generalnie wybór moim zdaniem dobry, większość zasłużyła na swoje miejsce. Jest kilka par, za które trzymam mocno kciuki (szczególnie Jet & Cord, poza tym Leo & Jamal, Caroline & Jennifer, Jessica & John, Dave & Connor), są też takie, które mnie irytują (a raczej były, bo akurat większość z nich odpadła, jeszcze tylko Margie & Luke). Za Brenchel nigdy nie przepadałam, ale o dziwo nie dość, że w tym sezonie w ogóle nie działają mi na nerwy to nawet zapałałam do nich sympatią :D.
Największym minusem pierwszych odcinków był wybór miejsca - znowu Chiny. Muszę jednak przyznać, że zadania były w porządku i ogólny przebieg ciekawy :)).
Pierwsze odcinki nowego sezonu nawet niezłe :D.
Może zacznę od wyboru par - generalnie wybór moim zdaniem dobry, większość zasłużyła na swoje miejsce. Jest kilka par, za które trzymam mocno kciuki (szczególnie Jet & Cord, poza tym Leo & Jamal, Caroline & Jennifer, Jessica & John, Dave & Connor), są też takie, które mnie irytują (a raczej były, bo akurat większość z nich odpadła, jeszcze tylko Margie & Luke). Za Brenchel nigdy nie przepadałam, ale o dziwo nie dość, że w tym sezonie w ogóle nie działają mi na nerwy to nawet zapałałam do nich sympatią :D.
Największym minusem pierwszych odcinków był wybór miejsca - znowu Chiny. Muszę jednak przyznać, że zadania były w porządku i ogólny przebieg ciekawy :)).
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5744
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6008
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
24x02
Całkiem niezły odcinek. Byłoby idealnie, gdyby nie było tak cholernie irytujących kowbojów oraz totalnie działających na nerwy jęków Luke'a. Tych odgłosów naprawdę nie da się słuchać, oby odpadli jak najszybciej. Blondynki ładnie to rozegrały z express passem, to moje faworytki w tej chwili. Dla kowbojów w sumie też to był dobry ruch, bo drugi express pass został już zużyty, więc oni są w posiadaniu jedynego, no a poza tym blondynki nie należą do najsilniejszych drużyn. Szkoda mi jedynie Mallory. Jak dla mnie w całej tej kłótni miała rację - skoro mieli paszporty i dokumenty, mogli jechać dalej zamiast się wracać po plecak. To nie jej wina, że dostała ćwoka, dla którego ważniejsze od podróżowania po świecie i możliwości zdobycia miliona dolarów były ciuchy, bo przecież nie będzie ponad 20 dni w jednej bluzce. A poza tym to czy nie mogliby się po to wrócić po dotarciu na postój w okresie oczekiwania na nowy etap? Mark sam sobie zasłużył na tą eliminację.
Całkiem niezły odcinek. Byłoby idealnie, gdyby nie było tak cholernie irytujących kowbojów oraz totalnie działających na nerwy jęków Luke'a. Tych odgłosów naprawdę nie da się słuchać, oby odpadli jak najszybciej. Blondynki ładnie to rozegrały z express passem, to moje faworytki w tej chwili. Dla kowbojów w sumie też to był dobry ruch, bo drugi express pass został już zużyty, więc oni są w posiadaniu jedynego, no a poza tym blondynki nie należą do najsilniejszych drużyn. Szkoda mi jedynie Mallory. Jak dla mnie w całej tej kłótni miała rację - skoro mieli paszporty i dokumenty, mogli jechać dalej zamiast się wracać po plecak. To nie jej wina, że dostała ćwoka, dla którego ważniejsze od podróżowania po świecie i możliwości zdobycia miliona dolarów były ciuchy, bo przecież nie będzie ponad 20 dni w jednej bluzce. A poza tym to czy nie mogliby się po to wrócić po dotarciu na postój w okresie oczekiwania na nowy etap? Mark sam sobie zasłużył na tą eliminację.
- Roxy
- sole survivor
- Posty: 2661
- Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
24x04
tak coś czułam że to będzie NEL xd ale dobrze, bo o dziwo Brenchel to jedna z niewielu par które lubię w tej edycji :D
Etap w sumie masakra, sądzę że najcięższy jak do tej pory xd nie chciałabym skakać w tej blokadzie :D i kurde nie podoba mi się to, że tak dzielą te samoloty... chciałabym zobaczyć etap, gdzie wszystkich zrównają xd
tak coś czułam że to będzie NEL xd ale dobrze, bo o dziwo Brenchel to jedna z niewielu par które lubię w tej edycji :D
Etap w sumie masakra, sądzę że najcięższy jak do tej pory xd nie chciałabym skakać w tej blokadzie :D i kurde nie podoba mi się to, że tak dzielą te samoloty... chciałabym zobaczyć etap, gdzie wszystkich zrównają xd
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5744
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
24x04
Brendon i Rachel to najlepsza para tej edycji i bez nich ten wyścig zrobiłby się "dziwny"/
Kowboje, FT/BE, Margie/Luke, Jessica/John są w tym sezonie nie do zniesienia.
Jedynie piosenkarkom da się kibicować.
Jest ciekawiej gdy nie wszyscy lecą tym samym samolotem :) Zadania na objeździe w końcu wymagające. Jedne z lepszych od kilku edycji.
Brendon i Rachel to najlepsza para tej edycji i bez nich ten wyścig zrobiłby się "dziwny"/
Kowboje, FT/BE, Margie/Luke, Jessica/John są w tym sezonie nie do zniesienia.
Jedynie piosenkarkom da się kibicować.
Jest ciekawiej gdy nie wszyscy lecą tym samym samolotem :) Zadania na objeździe w końcu wymagające. Jedne z lepszych od kilku edycji.
- Roxy
- sole survivor
- Posty: 2661
- Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6008
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
24x03
Całkiem przyjemny odcinek. Strasznie podobały mi się zadania zwłaszcza na detour - i to z tratwą i to ze strzelaniem do ptaków. Szkoda team youtube, jedna z niewielu sympatycznych par, którym da się kibicować w tym sezonie. Niestety nie szło im za dobrze. Oby odpadły wszystkie pary, które są po raz 3, bo żadnej z nich się nie da oglądać. Cóż, zostali mi do kibicowania już tylko afghanimals, blondynki i brenchel.
Całkiem przyjemny odcinek. Strasznie podobały mi się zadania zwłaszcza na detour - i to z tratwą i to ze strzelaniem do ptaków. Szkoda team youtube, jedna z niewielu sympatycznych par, którym da się kibicować w tym sezonie. Niestety nie szło im za dobrze. Oby odpadły wszystkie pary, które są po raz 3, bo żadnej z nich się nie da oglądać. Cóż, zostali mi do kibicowania już tylko afghanimals, blondynki i brenchel.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości