S32E02 "Kindergarten Camp"
- Mikki
- 4th jury member
- Posty: 395
- Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
S32E02 "Kindergarten Camp"
PREMIERA w USA: 24 lutego
WIDOWNIA: 8.39 miliona, 1.9/6
"Jeden uczestnik zajdzie wysoko podczas poszukiwania ukrytego immunitetu, a w plemieniu pięknych dwóch graczy szybko się zaprzyjaźni. A także, immunitet i nagrody czekają na zdobycie w wyczerpującej fizycznej konkurencji."
WIDOWNIA: 8.39 miliona, 1.9/6
"Jeden uczestnik zajdzie wysoko podczas poszukiwania ukrytego immunitetu, a w plemieniu pięknych dwóch graczy szybko się zaprzyjaźni. A także, immunitet i nagrody czekają na zdobycie w wyczerpującej fizycznej konkurencji."
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE
-
- 3rd voted out
- Posty: 29
- Rejestracja: 25 paź 2015, 00:00
- Kontakt:
- XanderDE
- 5th jury member
- Posty: 441
- Rejestracja: 09 mar 2015, 00:00
- Winners at War: Michele
- Kontakt:
-
- 5th voted out
- Posty: 70
- Rejestracja: 26 lis 2014, 00:00
- Kontakt:
Sezon się rozkręca! :) Przez te wszystkie zapowiedzi o medicalach cały odcinek myślałem, kto może być kandydatem do możliwych ewakuacji.
Brawn
Scot - ma solidne relacje z ludźmi i mocne duo z Jasonem, z tej dwójki mniej irytuje. Myślę, że jako jedyny z graczy związanych ze sportem może zajść najdalej. Ciekawi mnie jego głos na Alecię, gdy jego inni sojusznicy zagłosowali inaczej. Może nie chciał do końca zdradzić Jenn?
Jason - Jako tako dobrze gra, co nie zmienia faktu jest coraz bardziej nie do zniesienia. Zdecydowanie za bardzo pewny siebie, co mam nadzieję się na nim zemści.
Cydney - najmniej widoczna z całego plemienia, stoi z boku, ale mimo to nie jest zagrożona.
Alecia - coraz bardziej staje się moją ulubioną zawodniczką sezonu. Trzeba przyznać, że dziewczyna stara się jak może, żeby przetrwać słabą pozycję w plemieniu i tak jak pisaliście w poprzednim epizodzie, lepiej odnalazłaby się w plemieniu pięknych. Jednak przez 5 godzin starała się rozpalić ogień, gdy inni sobie odpoczywali, za to wielkie uznanie i podziw. Także wydaje się jedyną, która stara się usilnie znaleźć ukryty immunitet. Ogólnie łapie się każdej okazji, żeby przetrwać. Idealnie wrzuciła pod autobus Jenn. Jeżeli uda się Aleci dotrwać do merge, to może naprawdę daleko zajść.
Jennifer - ugh, po pierwszym odcinku należała do moich ulubieńców, no ale teraz przedobrzyła i sama sobie jest winna. Była na solidnej pozycji i nagle zachciało jej się szczerości. Totalnie niezdecydowana. Nawet sojusz dziewczyn mógłby zadziałać, gdyby nie ciągła zmiana zdania. Pewnie wciąż ma tego robaka w uchu :P
________
Beauty
Jak na razie mało się u nich dzieje, po za próbą pocałowania czy działania ku zdobyciu ukrytego immunitetu przez Tai'a. Gdybym nie widział Caleba sezonu big brother'a, to może polubiłbym go w survie. Wciąż jednak nie mogę się pozbyć jego tępego działania z mojej głowy :D
________
Brains
Mam ogromną nadzieję, że Joe i Debbie przetrwają początki w survivor. Wydają się rozsądni i kibicuję im najbardziej + Debbie i jej odchyły hahaa :D Obama mnie jako tako irytuje. ;P
Niech inne plemię idzie na radę w następnym odcinku :) !
Brawn
Scot - ma solidne relacje z ludźmi i mocne duo z Jasonem, z tej dwójki mniej irytuje. Myślę, że jako jedyny z graczy związanych ze sportem może zajść najdalej. Ciekawi mnie jego głos na Alecię, gdy jego inni sojusznicy zagłosowali inaczej. Może nie chciał do końca zdradzić Jenn?
Jason - Jako tako dobrze gra, co nie zmienia faktu jest coraz bardziej nie do zniesienia. Zdecydowanie za bardzo pewny siebie, co mam nadzieję się na nim zemści.
Cydney - najmniej widoczna z całego plemienia, stoi z boku, ale mimo to nie jest zagrożona.
Alecia - coraz bardziej staje się moją ulubioną zawodniczką sezonu. Trzeba przyznać, że dziewczyna stara się jak może, żeby przetrwać słabą pozycję w plemieniu i tak jak pisaliście w poprzednim epizodzie, lepiej odnalazłaby się w plemieniu pięknych. Jednak przez 5 godzin starała się rozpalić ogień, gdy inni sobie odpoczywali, za to wielkie uznanie i podziw. Także wydaje się jedyną, która stara się usilnie znaleźć ukryty immunitet. Ogólnie łapie się każdej okazji, żeby przetrwać. Idealnie wrzuciła pod autobus Jenn. Jeżeli uda się Aleci dotrwać do merge, to może naprawdę daleko zajść.
Jennifer - ugh, po pierwszym odcinku należała do moich ulubieńców, no ale teraz przedobrzyła i sama sobie jest winna. Była na solidnej pozycji i nagle zachciało jej się szczerości. Totalnie niezdecydowana. Nawet sojusz dziewczyn mógłby zadziałać, gdyby nie ciągła zmiana zdania. Pewnie wciąż ma tego robaka w uchu :P
________
Beauty
Jak na razie mało się u nich dzieje, po za próbą pocałowania czy działania ku zdobyciu ukrytego immunitetu przez Tai'a. Gdybym nie widział Caleba sezonu big brother'a, to może polubiłbym go w survie. Wciąż jednak nie mogę się pozbyć jego tępego działania z mojej głowy :D
________
Brains
Mam ogromną nadzieję, że Joe i Debbie przetrwają początki w survivor. Wydają się rozsądni i kibicuję im najbardziej + Debbie i jej odchyły hahaa :D Obama mnie jako tako irytuje. ;P
Niech inne plemię idzie na radę w następnym odcinku :) !
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5744
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
Odcinek nie był zły, a samo zakończenie było genialne, jednak szkoda, że pojawiło się tylko jedno zadanie. Szkoda, że nie było osobnego zadania o nagrodę, a w zamian przez 20 minut oglądaliśmy życie obozowe oraz to jak Tai próbował pocałować Caleba...
Jenn odpadła zasłużenie. Sama wyszła z propozycją sojuszu kobiet, zaczęła pouczać Alecię jak należy grać i finalnie to uczeń pokonał "mistrza". Mogła trzymać się z facetami, a nie kręcić na 2 fronty. Chyba wiedziała, że ostatecznie kogoś będzie musiała wybrać. Chyba była blisko ze Scotem, ale dopiero później o tym jej się przypomniało. Trochę za późno.
Jak do tej pory sytuacja w "Brawn" wygląda dość ciekawie. Niektórzy leżą sobie cały dzień, a inni pracują. Miło, że po 5 godzinach Alecii udało się rozpalić ten ogień :D Mało Cydney było w tym odcinku - chyba nie ma potencjały na to aby zostać kolejną "szaloną murzynką".
Plemię Beauty. Czy tylko wokół Tai'a coś się dzieje? To Tai szuka wskazówki do HII, to Tai wspina się na drzewo, to Tai próbuje pocałować Caleba.
Brain, Debbie jest coraz bardziej irytująca i być może gra skończy się dla niej już dla niedługo. To jej gadanie jest straszne, chociaż śmiesznie byłoby gdy stworzyła sojusz z Joe i kimś tam jeszcze i dotarli razem do połączenia. Coś czuję, że niedługo z grą pożegnać może się Liz, która ma spore problemy z przystosowaniem się do życia w Kambodży. Wygląda na wyczerpaną fizycznie i psychicznie.
Jenn odpadła zasłużenie. Sama wyszła z propozycją sojuszu kobiet, zaczęła pouczać Alecię jak należy grać i finalnie to uczeń pokonał "mistrza". Mogła trzymać się z facetami, a nie kręcić na 2 fronty. Chyba wiedziała, że ostatecznie kogoś będzie musiała wybrać. Chyba była blisko ze Scotem, ale dopiero później o tym jej się przypomniało. Trochę za późno.
Jak do tej pory sytuacja w "Brawn" wygląda dość ciekawie. Niektórzy leżą sobie cały dzień, a inni pracują. Miło, że po 5 godzinach Alecii udało się rozpalić ten ogień :D Mało Cydney było w tym odcinku - chyba nie ma potencjały na to aby zostać kolejną "szaloną murzynką".
Plemię Beauty. Czy tylko wokół Tai'a coś się dzieje? To Tai szuka wskazówki do HII, to Tai wspina się na drzewo, to Tai próbuje pocałować Caleba.
Brain, Debbie jest coraz bardziej irytująca i być może gra skończy się dla niej już dla niedługo. To jej gadanie jest straszne, chociaż śmiesznie byłoby gdy stworzyła sojusz z Joe i kimś tam jeszcze i dotarli razem do połączenia. Coś czuję, że niedługo z grą pożegnać może się Liz, która ma spore problemy z przystosowaniem się do życia w Kambodży. Wygląda na wyczerpaną fizycznie i psychicznie.
- Roxy
- sole survivor
- Posty: 2661
- Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
takiego zakończenia to ja się nie spodziewałam :D i szkoda, bo po pierwszym odcinku lubiłam Jenn, w tym też, do czasu aż zaczęła mówić na radzie :D i tutaj mamy przykład jak zafundować sobie wywalenie z gry :D
a co do reszty, to gdy pokazywali to zadanie, a raczej tor, przed samym rozpoczęciem, myślałam 'wow, wiele etapów, na pewno się zmęczą, ciekawe co będą na poszczególnych robić' a tu nie... znaczy no zadanie na pewno było męczące, ale już mniej widowiskowe ^^
a co do reszty, to gdy pokazywali to zadanie, a raczej tor, przed samym rozpoczęciem, myślałam 'wow, wiele etapów, na pewno się zmęczą, ciekawe co będą na poszczególnych robić' a tu nie... znaczy no zadanie na pewno było męczące, ale już mniej widowiskowe ^^
-
- 2nd voted out
- Posty: 12
- Rejestracja: 31 mar 2013, 00:00
- Kontakt:
Odcinek na przyzwoitym poziomie, chociaż wielu graczy było niewidocznych, w tym -co zaskakujące- potencjalni zwycięzcy jak Anna czy Neal.
Brains
Zdecydowanie moje ulubione plemię, są silni w zadaniach, ale podejrzewam, że przed przemieszaniem pójdą na radę. Nie widzieliśmy nikogo szukającego HII, co jest trochę nietypowe dla mózgów.
Liz- Moja ulubienica, zdaje się mieć dobrą pozycję w plemieniu, tylko nie wiedzieć czemu Joe ma coś do niej.
Neal- Mój przedsezonowy winner pick, wydaje się mieć najlepszą pozycję w plemieniu, jest w sojuszu młodych, a starzy też nic do niego nie mają, martwi tylko to że był dzisiaj kompletnie niewidoczny.
Peter- Go również lubię, dobrze podsumował debbie z tymi kotami i też jest raczej bezpieczny. Jedyna wada to ta twarz obamy.
Aubry- Przed sezonem wydawała się ciekawsza.
Joe- Ciągle mówi jak to on pracuje, a inni nie i narzeka, że liz myśli że wszystko wie, ale przecież to ona miała rację. W dodatku zużył im ten zestaw do rozpalania ognia. Oby szybko odpadł.
Debbie- xD Oby odpadła jeszcze szybciej.
Beuty
Są chyba najmocniejsi w zadaniach i najbardziej zgrani. Do przemieszania powinni dojść w pełnym składzie.
Anna- Ma silną pozycje w plemieniu i jest jednym z kandydatów na zwycięzcę.
Julia- Number anny, przy czym da się ją lubić.
Michele- Number anny, przy czym nie da się jej lubić.
Caleb- Lojalny żołnierz i tarcza dla jakiegoś power playera (anna?).
Tai- Bardzo irytujący, mam nadzieję że odpadnie szybko, albo chociaż ograniczą mu czas antenowy. Niestety znalazł clue do HII. Na jego miejscu spróbowałbym raczej znaleźć jakiś kij i spróbował nim strącić tą puszkę z HII, czy z kluczem czy cokolwiek to jest. A jak już chciał się wspinać to nie tak się to robi.
Nick- Go najbardziej lubię w tym plemieniu, ale obawiam się, że wraz z taiem są na najsłabszej pozycji, dla dziewczyn o wiele sensowniejszy wydaje się być sojusz z calebem.
Brawn
To plemię to porażka, na ich miejscu zachowałbym jenn, zamiast alecii. Prawdopodobnie za tydzień ponownie przegrają.
Kyle- Niby kontrolował sytuację w plemieniu, ale na radzie wydawał się być szczerze zaskoczony i gdyby nie głupota jenn, mógłby odpaść. No i jak na kogoś, kto wzoruje się na russelu powinien już mieć ze 3 HII.
Cydney- Jest najbardziej zrównoważona i opanowana w plemieniu. W dodatku chyba każdy uważa ją za wiernego sojusznika. Martwi tylko słaby edit.
Scot- Jenn celowała w jasona a nie w niego, za co +, ale wydaje się być mało elastyczny i jak już coś postanowi to się tego trzyma- jak poprzednio z darnellem i teraz z alecią- ale może to był po prostu uzgodniony podział głosów na wypadek immunitetu, ciężko powiedzieć.
Alecia- Niby jest strasznie tępa, ale rade rozegrała perfekcyjnie. Mimo wszystko strzelam że odpadnie następna.
Jenn- Wydawała się być rozsądna, jak się okazało błędnie.
Jej wypowiedź na radzie- xD
Stanięcie nad nimi- xD
Brains
Zdecydowanie moje ulubione plemię, są silni w zadaniach, ale podejrzewam, że przed przemieszaniem pójdą na radę. Nie widzieliśmy nikogo szukającego HII, co jest trochę nietypowe dla mózgów.
Liz- Moja ulubienica, zdaje się mieć dobrą pozycję w plemieniu, tylko nie wiedzieć czemu Joe ma coś do niej.
Neal- Mój przedsezonowy winner pick, wydaje się mieć najlepszą pozycję w plemieniu, jest w sojuszu młodych, a starzy też nic do niego nie mają, martwi tylko to że był dzisiaj kompletnie niewidoczny.
Peter- Go również lubię, dobrze podsumował debbie z tymi kotami i też jest raczej bezpieczny. Jedyna wada to ta twarz obamy.
Aubry- Przed sezonem wydawała się ciekawsza.
Joe- Ciągle mówi jak to on pracuje, a inni nie i narzeka, że liz myśli że wszystko wie, ale przecież to ona miała rację. W dodatku zużył im ten zestaw do rozpalania ognia. Oby szybko odpadł.
Debbie- xD Oby odpadła jeszcze szybciej.
Beuty
Są chyba najmocniejsi w zadaniach i najbardziej zgrani. Do przemieszania powinni dojść w pełnym składzie.
Anna- Ma silną pozycje w plemieniu i jest jednym z kandydatów na zwycięzcę.
Julia- Number anny, przy czym da się ją lubić.
Michele- Number anny, przy czym nie da się jej lubić.
Caleb- Lojalny żołnierz i tarcza dla jakiegoś power playera (anna?).
Tai- Bardzo irytujący, mam nadzieję że odpadnie szybko, albo chociaż ograniczą mu czas antenowy. Niestety znalazł clue do HII. Na jego miejscu spróbowałbym raczej znaleźć jakiś kij i spróbował nim strącić tą puszkę z HII, czy z kluczem czy cokolwiek to jest. A jak już chciał się wspinać to nie tak się to robi.
Nick- Go najbardziej lubię w tym plemieniu, ale obawiam się, że wraz z taiem są na najsłabszej pozycji, dla dziewczyn o wiele sensowniejszy wydaje się być sojusz z calebem.
Brawn
To plemię to porażka, na ich miejscu zachowałbym jenn, zamiast alecii. Prawdopodobnie za tydzień ponownie przegrają.
Kyle- Niby kontrolował sytuację w plemieniu, ale na radzie wydawał się być szczerze zaskoczony i gdyby nie głupota jenn, mógłby odpaść. No i jak na kogoś, kto wzoruje się na russelu powinien już mieć ze 3 HII.
Cydney- Jest najbardziej zrównoważona i opanowana w plemieniu. W dodatku chyba każdy uważa ją za wiernego sojusznika. Martwi tylko słaby edit.
Scot- Jenn celowała w jasona a nie w niego, za co +, ale wydaje się być mało elastyczny i jak już coś postanowi to się tego trzyma- jak poprzednio z darnellem i teraz z alecią- ale może to był po prostu uzgodniony podział głosów na wypadek immunitetu, ciężko powiedzieć.
Alecia- Niby jest strasznie tępa, ale rade rozegrała perfekcyjnie. Mimo wszystko strzelam że odpadnie następna.
Jenn- Wydawała się być rozsądna, jak się okazało błędnie.
Jej wypowiedź na radzie- xD
Stanięcie nad nimi- xD
- Meciek
- sole survivor
- Posty: 1204
- Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
- Lokalizacja: Polska
- Winners at War: Sophie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Zgadzam się z Roxy, w pierwszym ujęciu od góry to zadanie wyglądało, jakby było wielkie, rozbudowane i ciekawe, a chwilę później okazało się, że takie nie jest. xD
Ogólnie odcinek był dobry, Alecia znowu oszukała przeznaczenie i przetrwała kolejną już radę, jak tak jej dalej pójdzie to jeszcze wygra ten sezon. U pięknych Tai szukał HII i znalazł skrzynię, do której potrzebuje klucza - całkiem fajny pomysł, ale całe to poszukiwanie było dziwne, bo ta wskazówka miała tak bijący w oczy żółty kolor, że nie wiem, jakim cudem Tai jej nie zauważył ostatnio. U mądrych Debbie zaczyna mnie irytować, bo jej zachowanie jest dziwne, tak, jak lubiłem ją po premierze, tak po tym odcinku mam mieszane uczucia.
W tym odcinku zaplusowali: Liz, Alecia, Tai. Rozczarowała mnie Debbie, Anna (głównie dlatego, że gdzieś zaginęła w tym odcinku i nigdzie jej nie było widać) oraz Joseph.
Ogólnie odcinek był dobry, Alecia znowu oszukała przeznaczenie i przetrwała kolejną już radę, jak tak jej dalej pójdzie to jeszcze wygra ten sezon. U pięknych Tai szukał HII i znalazł skrzynię, do której potrzebuje klucza - całkiem fajny pomysł, ale całe to poszukiwanie było dziwne, bo ta wskazówka miała tak bijący w oczy żółty kolor, że nie wiem, jakim cudem Tai jej nie zauważył ostatnio. U mądrych Debbie zaczyna mnie irytować, bo jej zachowanie jest dziwne, tak, jak lubiłem ją po premierze, tak po tym odcinku mam mieszane uczucia.
W tym odcinku zaplusowali: Liz, Alecia, Tai. Rozczarowała mnie Debbie, Anna (głównie dlatego, że gdzieś zaginęła w tym odcinku i nigdzie jej nie było widać) oraz Joseph.
-
- 4th jury member
- Posty: 350
- Rejestracja: 07 lut 2012, 00:00
- Kontakt:
Jak można nie lubić Alecii! Mówienie, że jest głupia, czy tępa to tak błędne określenie na nią. Nie widziałem ani jednej sytuacji, w której postąpiłaby głupio w tym odcinku. Przetrwała drugą radę i to o czymś świadczy, no nie? Może nam się uszykuje jakiś nowy villain w postaci Alecii Holden! <3
Generalnie odcinek w porządku. Nie mogę oglądać plemienia Brains. Są straszni! Mam nadzieję, że żadne z nich nie dojdzie do połączenia, tym bardziej taka Liz.
Generalnie odcinek w porządku. Nie mogę oglądać plemienia Brains. Są straszni! Mam nadzieję, że żadne z nich nie dojdzie do połączenia, tym bardziej taka Liz.
- Gienek
- 6th jury member
- Posty: 529
- Rejestracja: 03 sie 2010, 00:00
- Winners at War: Tony
- Survivor AU All Stars: David
- Kontakt:
-
- 2nd jury member
- Posty: 208
- Rejestracja: 13 gru 2015, 00:00
- Lokalizacja: ??d?
- Kontakt:
Alecia to taki mały, pocieszny szczeniaczek, nie widzicie tego?Rozczuliłem się nad nią. Trochę rozumku ma, ale jeszcze dużo musi się nauczyć. Mam nadzieję, że silni w końcu coś ugrają i zdobędą immunitet, bo ileż razy może los się do niej uśmiechać. Kibicuję jej mocno, mam nadzieję, że prześlizgnie się do połączenia. Jest śmieszna jak próbuje myśleć i układać strategii w rozmowie z Jenn. Zmienia o niej diametralnie zdanieee. Jest wrzucona w worek'' have much fun''.
Gienek, Woo to inna liga, on był sprawny fizycznie, tutaj Alecia ma pod górkę z wszystkim. Woo nigdy nie był targetem ona dwa razy, na radzie serio dobrze sobie poradziła. W sumie to bardziej wina Jenn. Już myślałem, że ona wywinie hołubca na tym stołku, co za desperacjaaa i takie rozczarowanie.
Też pragnąłem rady mądrych, tak bardzo ssie Joe, Debbie jest mi ambiwalentna, czasami też tak bardzo ssie i jej gadki są tak głupie, że śmieszą. Mam nadzieje, że Liz wytrzyma kondycyjnie, chyba tylko jej tutaj kibicuje jakoś bardziej, bo ogólnie to reszta mi jest obojętna, na jakiś mały plus za odcinek Obama.
Wszystkim pięknym daję okejkę, serio. Nowy twist z HII bardzo fajny, choć miałem wrażenie, że jest wyreżyserowany i leśne ludki Jeffa podłożyły ten immunitet dla Tai'a by za szybko nie wyleciał. Jakoś mnie nie irytuję, ale mogło być go mniej. Gdzie do cholery była Anna w tym odcinku, Julia miała jakąś konfę i chyba Michele. Pierwszą lubię i w sumie dobrze gra, nie robi głupich ruchów, niby jest pionkiem Anny no nic w sumie nie wiadomo.
Szkoda, że znów niektóre osoby są kompletnie pominięte w odcinku, gdzie była Aubry, Neal, Anna czy Nick? Podobał mi się odcinek, choć oglądanie na żywo streama CBS jest straszne, bo co chwila są reklamy i odcinek się wydłuża do 60 minut, ale przynajmniej nie można przewijać do końca by zobaczyć kto odpadł :P
Gienek, Woo to inna liga, on był sprawny fizycznie, tutaj Alecia ma pod górkę z wszystkim. Woo nigdy nie był targetem ona dwa razy, na radzie serio dobrze sobie poradziła. W sumie to bardziej wina Jenn. Już myślałem, że ona wywinie hołubca na tym stołku, co za desperacjaaa i takie rozczarowanie.
Też pragnąłem rady mądrych, tak bardzo ssie Joe, Debbie jest mi ambiwalentna, czasami też tak bardzo ssie i jej gadki są tak głupie, że śmieszą. Mam nadzieje, że Liz wytrzyma kondycyjnie, chyba tylko jej tutaj kibicuje jakoś bardziej, bo ogólnie to reszta mi jest obojętna, na jakiś mały plus za odcinek Obama.
Wszystkim pięknym daję okejkę, serio. Nowy twist z HII bardzo fajny, choć miałem wrażenie, że jest wyreżyserowany i leśne ludki Jeffa podłożyły ten immunitet dla Tai'a by za szybko nie wyleciał. Jakoś mnie nie irytuję, ale mogło być go mniej. Gdzie do cholery była Anna w tym odcinku, Julia miała jakąś konfę i chyba Michele. Pierwszą lubię i w sumie dobrze gra, nie robi głupich ruchów, niby jest pionkiem Anny no nic w sumie nie wiadomo.
Szkoda, że znów niektóre osoby są kompletnie pominięte w odcinku, gdzie była Aubry, Neal, Anna czy Nick? Podobał mi się odcinek, choć oglądanie na żywo streama CBS jest straszne, bo co chwila są reklamy i odcinek się wydłuża do 60 minut, ale przynajmniej nie można przewijać do końca by zobaczyć kto odpadł :P
- Mikki
- 4th jury member
- Posty: 395
- Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Gienek, Ty żadnej blondynki w Survivor nie lubisz. XDGienek pisze:
Bartosh co do Alecii to skoro zdaniem niektórych Woo ma mega problemy z myśleniem i to widać to przyjrzyj się jej,ma to samo,a może nawet i gorzej :D
Jeśli Ci się wydaje, że w każdym odcinku ktoś zostanie pokazany, to pomyliłeś show.Veron pisze: Szkoda, że znów niektóre osoby są kompletnie pominięte w odcinku, gdzie była Aubry, Neal, Anna czy Nick?
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE
-
- sole survivor
- Posty: 1106
- Rejestracja: 27 gru 2010, 00:00
- Kontakt:
Widzę, że "BvBvB" to zaczyna być marka. Zdecydowanie nie ma nic przeciwko następnemu sezonowi komediowemu.
No i tradycyjne u mnie "Ale dobrze mi się ogląda ten odcinek, trzeba sprawdzić ile czasu minęło, bo pewnie ktoś zrezygnował, więc nie pokażą konkurencji"... czemu 3 plemiona i tylko jedno zadanie w odcinku nie może być normą w Survivorze?
No i tradycyjne u mnie "Ale dobrze mi się ogląda ten odcinek, trzeba sprawdzić ile czasu minęło, bo pewnie ktoś zrezygnował, więc nie pokażą konkurencji"... czemu 3 plemiona i tylko jedno zadanie w odcinku nie może być normą w Survivorze?
- Gienek
- 6th jury member
- Posty: 529
- Rejestracja: 03 sie 2010, 00:00
- Winners at War: Tony
- Survivor AU All Stars: David
- Kontakt:
Pare by się znalazło: Andrea, Sierra, Natalie Bolton,Sugar(ale tylko za Gabon) i Fabio :DAddisonMikkiDra pisze: Gienek, Ty żadnej blondynki w Survivor nie lubisz. XD
No Jenn ewidentnie lepiej gra jak ma robaka w uchu i nie może za dużo gadać :)Veron pisze: Gienek, Woo to inna liga, on był sprawny fizycznie, tutaj Alecia ma pod górkę z wszystkim. Woo nigdy nie był targetem ona dwa razy, na radzie serio dobrze sobie poradziła. W sumie to bardziej wina Jenn. Już myślałem, że ona wywinie hołubca na tym stołku, co za desperacjaaa i takie rozczarowanie.
Come on in,guys!
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6008
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Odcinek dużo lepszy od pierwszego, zaczyna coś się dziać.
W Brainsach jakaś nuda - Debbie irytuje, ale jednak no coś wnosi do tego nudnego plemienia. Mnie ten dziadzio wkurzył jakimiś fochami swoimi, oby odpadł u nich jako pierwszy.
Liz - 4 (8 )
Neal - 1 (6)
Debbie - 1 (5)
Peter - 2 (5)
Joe - 2 (4)
Aubry - 0 (3)
Beaty było mało. Robienie z Caleba sweethearta przez edit - błeee. Ja Taja uwielbiam, ciekawa i pocieszna osobowość, jego bromance z Calebem uroczy. Rozumiem też, że może kogoś totalnie irytować, ale jednocześnie nie można mu odmówić serca i woli walki, w końcu krew na drzewie zostawił próbując zdobyć HI. Reszta plemienia niewidoczna, ale jak na razie z wszystkich plemion cała ta grupa jest najbardziej na plus.
Tai - 7 (13)
Anna - 0 (6)
Caleb - 1 (4)
Michele - 2 (4)
Nick - 0 (3)
Julia - 1 (2)
Brains - haha co za rada. Przyznam szczerze, że odcinek oglądałem niedokładnie i nie do końca ogarniam co dokładnie się działo w obozie, ale Jenn okazała się wariatką, a tak dobrze się zapowiadała. Więc płakać za nią nie będę. Do tego hmm Alecia - polubiłem ją. Jest głupia, ale to jednak trochę inny rodzaj głupoty niż u Woo. Woo kompletnie nie rozumiał i nie potrafił zrozumieć gry, Alecia coś tam kombinuje. A to, że jest głupia, nie wiem jak to określić, niech to będzie "życiowo" - to inna kwestia, przynajmniej jest się z czegoś pośmiać. Ja rozumiem to, że nie wszyscy są obdarzeni inteligencją, ale ważne jest, żeby starać się rozwijać, bo wszystkiego się można nauczyć lepiej lub gorzej. Alecia to robi, nie wolno się poddawać, a ona walczy mimo tego, że wszyscy i wszystko są przeciwko jej. Zaimponowała mi tym rozpalaniem wielogodzinnym ognia. Zgodzę się, nie jest najmądrzejsza, ale jak u Taja nie odmówię jej serca i woli walki, także nawet zaczynam jej kibicować.
Alecia - 6 (10)
Jason - 4 (9)
Scot - 2 (7)
Cydney - 1 (4)
Jennifer - 5 (8 )
Darnell - 4
W Brainsach jakaś nuda - Debbie irytuje, ale jednak no coś wnosi do tego nudnego plemienia. Mnie ten dziadzio wkurzył jakimiś fochami swoimi, oby odpadł u nich jako pierwszy.
Liz - 4 (8 )
Neal - 1 (6)
Debbie - 1 (5)
Peter - 2 (5)
Joe - 2 (4)
Aubry - 0 (3)
Beaty było mało. Robienie z Caleba sweethearta przez edit - błeee. Ja Taja uwielbiam, ciekawa i pocieszna osobowość, jego bromance z Calebem uroczy. Rozumiem też, że może kogoś totalnie irytować, ale jednocześnie nie można mu odmówić serca i woli walki, w końcu krew na drzewie zostawił próbując zdobyć HI. Reszta plemienia niewidoczna, ale jak na razie z wszystkich plemion cała ta grupa jest najbardziej na plus.
Tai - 7 (13)
Anna - 0 (6)
Caleb - 1 (4)
Michele - 2 (4)
Nick - 0 (3)
Julia - 1 (2)
Brains - haha co za rada. Przyznam szczerze, że odcinek oglądałem niedokładnie i nie do końca ogarniam co dokładnie się działo w obozie, ale Jenn okazała się wariatką, a tak dobrze się zapowiadała. Więc płakać za nią nie będę. Do tego hmm Alecia - polubiłem ją. Jest głupia, ale to jednak trochę inny rodzaj głupoty niż u Woo. Woo kompletnie nie rozumiał i nie potrafił zrozumieć gry, Alecia coś tam kombinuje. A to, że jest głupia, nie wiem jak to określić, niech to będzie "życiowo" - to inna kwestia, przynajmniej jest się z czegoś pośmiać. Ja rozumiem to, że nie wszyscy są obdarzeni inteligencją, ale ważne jest, żeby starać się rozwijać, bo wszystkiego się można nauczyć lepiej lub gorzej. Alecia to robi, nie wolno się poddawać, a ona walczy mimo tego, że wszyscy i wszystko są przeciwko jej. Zaimponowała mi tym rozpalaniem wielogodzinnym ognia. Zgodzę się, nie jest najmądrzejsza, ale jak u Taja nie odmówię jej serca i woli walki, także nawet zaczynam jej kibicować.
Alecia - 6 (10)
Jason - 4 (9)
Scot - 2 (7)
Cydney - 1 (4)
Jennifer - 5 (8 )
Darnell - 4
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości