Kolejny całkiem dobry odcinek. Niby główny sojusz się trzyma razem i pagongują sobie resztę, ale patrząc na to jak gra reszta, mi to nie przeszkadza.
Palesa biorąca na nagrodę Toma
W sumie był w tym sens. Do tego znalazła HI i... i zlamiła. Och, szkoda, że tak odpadła z nim w kieszeni.
PK - dalej mnie irytuje, bardzo słaby gracz.
A Toni... oj kiepsko, dziewczyna też się strasznie miota. Jak coś nie idzie po jej myśli to jej nerwy puszczają, wydziera mordę na Wernera czy Katinkę, a potem i tak do nich leci, żeby znowu jej kazali głosować po swojemu oraz wbili kolejnego kutasa w plecy. Oj spadła dziewczyna w moim rankingu i jako gracz, i jako osoba. I te jej krzyki, że kim jest Annelize, że ma z nią sojusz?
itd.
Główny sojusz:
Werner - mój ulubieniec, dobrze gra, jak wygra to się nie obrażę
Katinka - niby miła i spoko w zadaniach, ale zagubiona i nieogarnięta
Annelize - niby ogarnięta, ale bardzo bierna i mało jej, ale trzymam kciuki, że jeszcze błyśnie
Tom - powoli zaczyna się odkupywać w moich oczach jako człowiek, ale jako gracz wciąż nie robi nic
Jeanne - w sumie nic sobą nie prezentuje