Cooo, ale beka
Kolega AK nie poradził sobie z byciem Russellem, więc Jonathan postanowił nie ryzykować i tym razem złapać kogoś, komu uda się to na pewno.
Mnie ogólnie w to graj, bo jeśli całkiem zgrabnym kangurzym sezonom można cokolwiek zarzucić, to właśnie to, że jest tam za grzecznie. 50 osób im się przewinęło, a jak dotąd największy "konflikt" był chyba między Tarą a Ejkejem, a i to bardziej na zasadzie jaaaaa cccci dam, hehehe.
Niewątpliwy plus jest też taki, że teraz już na pewno powróci do nas Marinhos i będziemy mogli przeczytać Survivor Ultra Super Hiper Duper Legends.
Australian Survivor 2018
: 24 cze 2018, 08:56
autor: Meciek
First Look na nowy sezon Australian Survivor:
Australian Survivor 2018
: 24 cze 2018, 11:36
autor: Gienek
O boże...powiedzcie mi proszę jak to teraz wymazać z mojej głowy!
Australian Survivor 2018
: 02 lip 2018, 12:19
autor: r&b
Brzmi dokładnie tak samo jak David vs Goliath... ale wciąż wydaje się jakieś takie lepsze od wersji amerykańskiej.
Australian Survivor 2018
: 04 lip 2018, 09:39
autor: Saw
Jestem ciekaw jaki będzie poziom tego sezonu. Dwa poprzednie były świetne i poprzeczka jest ustawiona bardzo wysoko. Ten pojedynek Champions vs Contenders jakoś niezbyt do mnie przemawia. Ale zobaczymy co z tego wyjdzie. Pojawiło się już trochę castu, z którego najbardziej rzucają się w oczy facet z dwoma protezami i dziewczyna w tatuażach.
Premiera chyba będzie 29 lipca w niedzielę.
Jonathan powiedział w jednym z wywiadów że pojawi się tymczasowo w tym sezonie coś a la redemption island. Dzięki Jeff za wmieszanie się do tego sezonu
Australian Survivor 2018
: 28 lip 2018, 22:03
autor: bartoszlawenda
Też to czytałem ciriefan. Ludzie na fb pisali, że plemię Champions będzie się bało grać twardo w przeciwieństwie do Contenders :< Trzy dobre sezony Australijskiego Survivora to za dużo. Może popsuli by reputację amerykańskiego totalnie.
Australian Survivor 2018
: 29 lip 2018, 14:22
autor: Saw
Russell będzie w tym sezonie
Ja myślałem na początku że to jakieś jaja. Byłem pewien że wyszukają kogoś bardzo podobnego do niego, a tu się okazuje że będzie Russell we własnej osobie. Szczerze nie wiem co o tym sądzić. Ja za gościem nie przepadam, ale sezony z nim zawsze są ciekawe. Co tu dużo mówić strategiem jest bardzo dobrym, ale charakter ma straszny. Boję się że edit znów będzie na nim skupiony. Szczerze mam tego dosyć, bo wystarczy że ktoś pierdnie a Russell już ma mnóstwo wypowiedzi na ten temat. Biorąc pod uwagę jak Australijczycy prowadzili edit w poprzednich sezonach, to Russell będzie na pierwszym planie tak długo aż odpadnie.
Co do castu to jakoś mnie nie przekonuje. Ale na plus to, że pomimo az 24 osób idzie ich w miarę odróżniać od siebie.
Mam nadzieję że nie będą wciskać żadnych durnych twistów z przywracaniem uczestników. Niech jest tak jak było do tej pory. Po co psuć coś co tak dobrze się sprawdzało.