Survivor Polska

Wiek: 19 lat
Miejsce zamieszkania: Lakeland, Florida
Zawód: Kelnerka

---

Hobby: Chodzenie na plażę, podróżowanie, fotografia, zakupy, ćwiczenie.

Irytują mnie: Gdy ktoś nie mówi "na zdrowie" gdy ktoś kichnie, ludzie, którzy przeżuwają z otwartą buzią oraz ludzie, którzy przerywają innym.

Trzy słowa, które cię opiszą: Towarzyska, pozytywna, zmotywowana.

Osobisty powód do dumy: To, że dostałam się do tego programu w tak młodym wieku. Niektórzy czekali latami na swoją szansę, to wielki zaszczyt brać udział w czymś, co jest tak ważne nie tylko dla mnie, ale też dla milionów ludzi w kraju.

Kto lub co jest twoją inspiracją w życiu? - Stephenie LaGrossa. Dorastając zawsze podziwiałam to, jak sobie poradziła w swoim sezonie. W Guatemali wykazała się zdeterminowaniem i pozytywnym myśleniem. Moim celem w życiu jest bycie pozytywnym niezależnie od sytuacji. Wierzę, że w życiu ważniejsza jest nasza reakcja na różne wydarzenia, niż same wydarzenia. Zawsze próbuję zatrzymać się i zastanowić się nad tym, co powinnam zrobić.

Trzy rzeczy, które wziąłbyś/wzięłabyś na wyspę: Szczoteczkę do zębów, bo myśl o przeżyciu trzydziestu dziewięciu dni z brudnymi zębami jest przerażająca. Poduszkę, aby mieć jakiś komfort. Biblię, bo moja relacja z Bogiem jest dla mnie niesamowicie ważna, więc byłoby to dla mnie bardzo pomocne.

Uczestnik, którego najbardziej przypominasz: Moim celem jest gra Sarah z Game Changers. Miała fenomenalną grę socjalną i uważam, że moja gra też może być tak dobra dzięki temu, że umiem budować relacje z innymi. Podczas robienia tego wciąż będę pomagała w życiu obozowym i mam nadzieję, że zajdę tak daleko jak ona.

Powód bycia w Survivor: Głównym powodem jest samo doświadczenie. Dorastałam oglądając i kochając Survivor. Nigdy nie myślałam, że kiedyś sama wezmę w nim udział. Chcę sprawdzić siebie i zobaczyć, jak jestem silna. Chciałabym też wygrać milion dolarów, to odmieniłoby życie moje oraz mojej rodziny.

Dlaczego "przetrwasz" Survivor? - Przetrwam, bo uważam, że umiem dostosować się do sytuacji. Szybko myślę i podejmuję decyzję kiedy trzeba. Znam też tę grę i myślę, że ludzie nie będą się tego spodziewać. Świetnie sobie radzę, gdy jestem niedoceniona przez innych i uważam, że z reguły "młode blondynki" są ignorowane.

Panny Dżesyki w ostatnich sezonach mieściły się raczej w przedziale IQ średnio rozgarniętej kapucynki, no ale patrząc na tę akurat istotkę chciałbym, żeby schemat się odmienił.

Może być z tym ciężko...

http://www.tmz.com/2018/06/28/survivor- ... s-surface/

No chłopie. Gdyby tak mnie ktoś nawyciągał, co pisałem w necie w wieku 14 lat, to pewnie właśnie przerzucałbym w łagrze siano widelczykiem do ciasta.
Słyszałem o tej dramie i właśnie tym bardziej jej kibicuję, niech się kolorowi mordoździercy zaplują.

Brzydka jest, czyli jak to zawsze jest pewnie ci ładni poodpadają pierwsi, a tacy w jej stylu zajdą daleko. Kojarzy mi się z typową blondynką z zerowym editem, których w Survivorze było pełno.

E tam brzydka, ładna pani z niej. Podobno dla przeciętnego mężczyzny 80% kobiet w odpowiednim wieku jest atrakcyjnych. Myślę, że raczej znajduje się w tej 80% z łatwością XD Mam to samo co Tombak, chce żeby zaszła jak najdalej po tych wszelkich burzach, domagania się usunięcia jej z editu i oskarżeniach o rasizm z dupy.

Źle się wyraziłem, jest ładna, ale po prostu nie w moim typie. A zazwyczaj te, które mi się podobają odpadają szybko albo ewentualnie są duchami. W tym sezonie to w sumie nie jest jakiś mega urodziwy cast. Najbardziej podobają mi się chyba Bi i Natalia, nie zdziwię się więc jeśli szybko odpadną.

No widzę, że w USA już prawie się ogarnęli z tym rasizmem, skoro zajmują tweetami nastolatek sprzed kilku lat, gdzie cały "rasizm" to użycie niefajnego słowa w dość neutralnym kontekście...

Użycie n-word dzisiaj nie świadczy o rasizmie, ale o braku instynktu samozachowawczego, co u nastolatków jest w sumie normą.