Wiek: 30 lat
Miejsce zamieszkania: San Diego
Zawód: Agentka nieruchomości
Hobby: Przyjaciele (nie serial, prawdziwi ludzie). Bieganie / jazda na rowerze / yoga. Tańczenie / jazda na snowboardzie.
Irytują mnie: Kierowcy, którzy niepotrzebnie hamują. Ludzie, którzy nic nie ogarniają. Gdy ktoś mówi komuś jak ma żyć.
Trzy słowa, które cię opiszą: Energetyczna, uparta, porywcza.
Osobisty powód do dumy: Dostanie się do Charger Girls. Byłam Rookie of the Year, MVP w 2014 roku oraz kapitanem przez dwa lata.
Kto lub co jest twoją inspiracją w życiu? - Moja mama zawsze mówiła coś mądrego. Była przykładem jaka powinna być matka. Była idealnym wzorem do naśladowania i robiła to, co mówiła. Nie wspominając o tym, że była zabawna i miała swoje własne zdanie. Myślę, że żyła tak pełne życie, że Bóg stwierdził, że jest gotowa na niebo. Zawsze będzie moją bohaterką.
Trzy rzeczy, które wziąłbyś/wzięłabyś na wyspę: "The Untethered Soul" Michaela Singera - jest w niej dużo o oczyszczeniu swoich myśli i myślę, że to byłoby pomocne. Lustro. Brzmi próżno, ale pomogłoby w rozpaleniu ognia i ciekawie byłoby zobaczyć kto by się w nim przeglądał. Talię kart - mogłaby być użyta w ramach rozrywki oraz do poznania charakterów innych.
Uczestnik, którego najbardziej przypominasz: Parvati Shallow, bo jest genialna, flirtuje z innymi - i wygrała! Jej sojusze były przemyślane i wykonywała ruchy w odpowiednim momencie. Byłabym pozytywnie nastawiona i budowałabym relacje jak Figgy, ale unikałabym showmance'u.
Powód bycia w Survivor: Żeby wygrać milion dolarów! Miło by było pomóc tacie znowu stanąć na nogi - prowadził swoją firmę, ale podczas kryzysu ją stracił. Pomagałam mu, ale każdy ma swoje granice ile może dać. Chcę też wyjść ze swojej strefy komfortu aby udowodnić, że potrafię zrobić wszystko z odpowiednim nastawieniem. Chciałabym też mieć trochę pieniędzy na dom. Mieszkam w San Diego, jednym z najbardziej atrakcyjnych rynków nieruchomości - tu jest drogo!
Dlaczego "przetrwasz" Survivor? - Jestem nieustępliwa. Nie poddaję się. Wiem jak dogadywać się i zaprzyjaźnić się z ludźmi z różnych sfer. Jestem jak kameleon. Obserwuję wszystko, ale potrafię też zająć się sobą kiedy potrzeba. Jestem silna i skupiona, więc mogę być zagrożeniem w zadaniach. Nie boję się iść po trupach. Moja gra socjalna zrobi na innych wrażenie i myślę, że przekonam jury moją strategią.