S40E04 "I Like Revenge"

Awatar użytkownika
Eska
7th jury member
Posty: 667
Rejestracja: 06 paź 2010, 00:00
Winners at War: Yul
Kontakt:

S40E04 "I Like Revenge"

Post autor: Eska »

Kilka luźnych myśli po odcinku.

EoE zdecydowanie było pokazywane za długo... robiło się to nużące - zgadzam się musieli pokonywać swoje słabości i noszenie tych drewien z pewnością nie było łatwe w tym upale, ale kurde... EoE to zdecydowanie nie moja bajka... Poza tym, wolałabym, żeby czas poświęcony na EoE był przeznaczony na osobne konkurencje o nagrodę i immunitet.

Nie wiem kiedy zasada "nie można siedzieć podczas dwóch kolejnych konkurencji" przestała mieć zastosowanie, ale z całym szacunkiem do Sandry słabo to wygląda.

Podczas pierwszej części zadania było mi na prawdę szkoda Adama, bo zdaje się, że to na niego spadłaby wina za przegraną w zadaniu. Tymczasem w trzeciej części - puzzlach Rob i Michele wymiatali i bardzo szybko poradzili sobie z puzzlami. Z pewnością czerwonym nie pomogło to, że musieli wrócić niemal do samego początku.

Rada u czerwonych mnie satysfakcjonuje. Chciałam żeby odpadł Tyson. Jakoś tak nie pasował mi do plemienia. Może dlatego, że moim faworytem jest Yul, a Tyson raczej chciał pozbyć się osób, które nie mają historii z innymi graczami. Zdziwiło mnie, że jego token powędrował do Nicka.

W kolejnym odcinku przemieszanie - jestem bardzo ciekawa co ono nam przyniesie.

marinhos
7th voted out
Posty: 114
Rejestracja: 01 cze 2014, 00:00
Winners at War: Rob
Kontakt:

S40E04 "I Like Revenge"

Post autor: marinhos »

Motto Sandry z tego odcinka, które odzwierciedla jej strategię:
"unless it is not me, i am ok with everybody"

Saw
8th jury member
Posty: 760
Rejestracja: 15 wrz 2017, 12:41
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S40E04 "I Like Revenge"

Post autor: Saw »

Odcinek dobry. Nawet tak dużo czasu poświęcone na EoE mi nie przeszkadzało. Zadanie o immunitet wyszło niezwykle kuriozalnie. Dakal miało ogromną przewagę i w epicki sposób ją roztrwonili.
SELE
Adam robi z siebie totalnego idiotę. Takie podlizywanie się innym jest obrzydliwe. Wie dobrze że nawalił ostatnio więc próbuje ich do siebie przekonać. Ale jak widać inni nie dają się na to nabrać. Niby był celem, ale cieszę się że nie poszli na radę. Mam dziwne przeczucie, że i tak by mu się upiekło i odpadłaby Parvati. Dodatkowo podczas zadania trzeba było oglądać jak pokonuje swoje słabości i się nie poddaje. Jak widac uczyniono z niego bohatera zadania. Michele nadal często pokazywana. Też jestem ciekaw co oznacza jej tak pozytywny edit. Mam nadzieję że co niektórzy się pomylili wróżąc jej szybką odpadkę, po tym jak Rob docenił jej poprzednią wygraną. Tak sobie myślę że to rzeczywiście mogło być podsumowanie jej wątku. Ale obym sie mylił, bo sie ostro wkurzę.

DAKAL
Dobrze że w koncu oni poszli na radę, bo nieco nudno u nich było ostatnimi czasy. Tyson odpadł co mnie bardzo cieszy. Nigdy za nim nie przepadałem. A w tym sezonie mam wrażenie kiepsko wyczuł sytuacje i zbyt nachalnie grał. Może należało schować się bardziej w cień, tym bardziej że już wcześniej miał cel ze względu na sojusz pokerzystów. Zdecydowanie bardziej wolę dalej oglądać Nicka niż jego. Co prawda Nick na razie jest duchem i nie wiele robi. Ale jest w sojuszu z Sophie i Yulem, więc dobrze że został. Według mnie słabo ten odcinek rozegrała Sandra. Tyson miał dobre argumenty, dla niej, Tony'ego i Sarah. Zawodnicy grający więcej niż raz są na celowniku i lepiej żeby trzymali się razem i grali przeciwko pozostałym. No ale Sandrę bolało to, że Tyson ostatnio rzucał jej imię do eliminacji. I niestety wyrównanie rachunków wzięło górę. Myślę że to może się na niej zemścić. Trochę też wkurza mnie, że ona przesiaduje każde zadanie na ławce. No do cholery czy nikt tego nie widzi. Dawnej takie rzeczy były nie do pomyślenia, a teraz produkcja przymyka na to oko. Czy naprawdę nikt nie może dopilnować tego.

Na EoE wymyślono bardzo kiepskie zadanie i to o jednego tokena. Chyba kogoś z produkcji ostro pogrzało. No ale nawet przyjemnie oglądało się EoE w tym odcinku. Mimo że tyle czasu poświęcili, to jednak zleciało szybko. Żal mi było Ethana jak osłabł i przez moment wyglądało to źle. Ale na szczęście odbyło się bez ewakuacji i pozostaje on w grze. Tak jak zawsze mnie wkurza wątek pokonywania słabości, tak teraz było to prawdziwe. Wiemy ile przeszedł w życiu Ethan i widać w nim ogromny zapał i walkę. Najlepiej do zadania podeszła Danni. Na spokojnie, ale jak widac skutecznie. Natalie nadal wymiata i liczę że wróci do gry. Zresztą kto by nie wrócił z obecnej czwórki do gry to i tak będę zadowolony.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 40: Winners at War”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość