Big Brother Polska

[Jack]

Nawet nieźle zmontowany odcinek. Powoli zaczynają się wyrabiać. Do finału powinno być już całkiem spoko.

Tomek sam sobie zaszkodził. Wydaje mi się, że jego szanse na pozostanie w programie są raczej niewielkie. Każdy z nich powinien wiedzieć na co się pisze. Dlatego nie do końca rozumiem też dramy Marleny o to, że tęskni za najmłodszym dzieckiem.
W końcu pokazali nam jakieś zadanka, a nie rozmowy o mimozach. Szkoda, że między Łukaszem, a Tomkiem nie wywiązała się jakaś poważna drama w tygodniu w którym oboje są nominowani.

Kobra, chyba tak samo rozumiemy talk show. Talk show o Olehu powinna poprowadzić Drzyzga. A tutaj dostaliśmy streszczenie jego życia w 5 minut.

[ciriefan]

Nadrobiłem właśnie pierwszy tydzień do momentu odcinka live z niedzieli.

Muszę przyznać, że bardziej niż odcinkami byłem zainteresowany tymi wszystkimi doniesieniami na temat kulisów programu. Uczestnicy nie słuchają wielkiej siostry i krytykują show? Chcą rezygnować po niecałym tygodniu? No przepraszam, ale to jest całkowicie wina produkcji, jeśli spośród 15 tys. osób na castingach wybrali osoby nieposłuszne i rezygnujące. Drugie przewinienie produkcji jest takie, że nie potrafią ich przekonać i uspokoić motywacją finansową (Czy nie ma czegoś takiego jak kary za nieposłuszeństwo czy quit? Kto im pisał kontrakty?). Hitem dla mnie było, jak Maciek odprowadzał Natalię do drzwi i Krysia kilkukrotnie kazała mu zostać, a on miał ją w dupie i szedł dalej.

O niedociągnięciach produkcji pod każdym kątem można napisać książkę, ale zrobiliście to już wyżej, więc sobie odpuszczę. Podsumowując pierwszy tydzień było po prostu nudno, a w programie brakuje osób z osobowością. O większości nie mam zdania, oni wszyscy zlewają się w taką mdłą całość, aczkolwiek w tygodniu było kilka ciekawych momentów, a mianowicie
- cały wątek Daniela, jego odejście to mimo wszystko strata dla programu, bo wyróżniał się na tle reszty
- wątek Marchewki – zdecydowanie mój ulubiony wątek, chciałbym jej więcej
- wątek Łukasza – aczkolwiek mam spore zastrzeżenie odnośnie jego osoby, a o tym poniżej.

W tej całej bezbarwnej masie znalazło się kilka osób, do których pojawiła się jakaś tam sympatia. Kasia to mój nr 1, ta dziewczyna ma coś w sobie, że ją uwielbiam. Pokochałem też Marchewkę, a jej piosenka jest naprawdę świetna – aż miałem ciarki, gdy jej słuchałem. Na plus dla mnie są też Oleh i Iza – bo po prostu wydają się być tam najnormalniejsi, chociaż są kompletnie niepokazywani i na razie bardzo bezbarwni, ale wzbudzają we mnie pozytywne emocje.

Są też osoby totalnie na nie. Maciek jest oczywiście na czele – chociaż uważam, że dobrze, że tam jest, bo jest poza Danielem drugą wyróżniającą się osobą na tle reszty, aczkolwiek takich osób kompletnie nie akceptuję. Drugą osobą, której nie cierpię, jest Tomek – po prostu osoba tego typu to kompletnie nie moja bajka, poza tym jest okropnie sztuczny i zapatrzony w siebie, taki gwiazdor. Reklamował szampon z Lewandowską, wielkie mi halo. Trzeci jest Radek – nic konkretnego do zarzucenia nie mam (mam swoje opinie na temat jego zachowań, on nie mówi moim zdaniem prawdy na głos odnośnie tego, co myśli), ale też raczej nie jest z mojej bajki. Czwarta jest Karolina – mało jej pokazują, ale wydaje mi się być strasznie fałszywa, ma w sobie coś odpychającego. No i piąty jest Łukasz – wiadomo było, że ten wątek się pojawi w tym sezonie. No ale jeśli TVN liczył na łzawą historyjkę i zbudowanie historii fan favorite, to chyba się przeliczyli. Z wszystkich gejów wybrali kogoś tak nijakiego, wycofanego, bez emocji. Momentami to mnie wręcz po prostu śmieszy, jakim on jest niewypałem. Do tego, tak jak ktoś pisał, tez uważam, że jest strasznie nieszczery. Jego coming out i potem ta rozmowa z Igorem były takie creepy. Tak samo jak to sranie przy wszystkich – no błagam, to już jest dla mnie niepojęte XD Tak btw, to jak oni mogli im postawić kibel na środku pokoju? Dajcie im się spokojnie wysrać, trochę szacunku do tych ludzi.

Pozostali na razie są taką nijaką masą. Bartek i Igor mają potencjał. Bartek na razie zgrywa rolę heheszka, ale w sumie nadal mam wrażenie, że nic o nim nie wiem. Igor pozytywnie mnie zaskoczył w tym tygodniu – byłem co do niego uprzedzony, ale może coś dobrego z niego wyjdzie w tym programie. Natomiast o Justynie, Magdzie i Marlenie to kompletnie nic nie da się powiedzieć.

Sam odcinek na żywo nie był zły. Widziałem narzekania na prowadzących, ale mnie nie drażnili. Największą gwiazdą programu jest Ohme (zapomniałem imię) – bardzo dobrze jej się słucha, ma ciekawe spostrzeżenia, mądrze prawi. Odpadła Natalia i w sumie szkoda, bo zaczynała się otwierać. Dziewczynę przerósł program, a teraz będzie musiała zmierzyć się z tym, że jej przeszłość wyciekła do internetów. Nominowani Łukasz i Tomek. Łukasz mnie nie zdziwił – gdy tylko powiedział o sobie prawdę, wiadomo było, że będzie nominowany (nie oszukujmy się, patrząc na osoby, które na niego głosowały – to był ich powód). Maciek to dla mnie zaskoczenie, ale w sumie wskazuje to jednak na to, że nie da się udawać kogoś, kim się nie jest, ten fałsz jednak widać. Obu ich nie lubię, ale Tomek jest dla mnie nie do strawienia i mam nadzieję, że to on odpadnie w drugim tygodniu.

[Saw]

Odcinek zdecydowanie najlepszy jak do tej pory. Może rzeczywiście teraz się bardziej rozkręci. Po pierwsze pojawiły się zadania i było trochę zabawy. Najlepsza była zamiana ról. Faceci świetnie się bawili, nawet o dziwo Maciek po raz pierwszy wypadł na plus. Nadal go nie lubię, ale świetnie się przebrał i też dał coś od siebie. Mam jednak wrażenie że to zadanie bardzo okroili i chyba nie pokazali najlepszych momentów.

Dużo w tym odcinku kręciło się wokół nominowanych. Tomek po tym odcinku jest skończony. Edytorzy pokazali go w tak złym świetle, że przegra głosowanie na 100%. Ale to też jego wina. Wszyscy sie dobrze bawią, a on jako jedyny marudzi i mu się nie podoba. Wiedział na co sie pisze i jakie rzeczy mogą być do wykonania. Jest tak drętwy jakby miał kija w dupie. Cały czas sprawia wrażenie mądrzejszego od innych. Nie lubię takich ludzi i niech szybko stamtąd odpada.
Łukasza nawet lubię i było mi go żal. Jak widać nie każdy potrafi tolerować to że on jest gejem. Jest to naprawdę smutne, bo myślałem że żyjemy w czasach gdzie nie zwraca się już aż tak bardzo uwagi na orientacje. Niektóre żarty można zrozumieć, ale obgadywanie i naśmiewanie się za plecami są naprawdę słabe. Dobrze że chłopak ma wsparcie wśród dziewczyn.

Fajnie że było więcej Oleha i można go lepiej poznać. Chłopak naprawdę sympatyczny i trochę sie z nim utożsamiam. Też na ogól jestem spokojny i będąc w grupie wolę słuchać niż mówić.

[jonek95]

To średnia z 8 odcinków. Natomiast BB Nocą ogląda śr. 300 tyś.

[Jack]

Tak. Ale w poniedziałek było już tylko 0,7 mln. Zresztą TV4 podawała średni wynik ze wszystkich odcinków a nie tylko tych z 20:00 Tam było chyba 0,5 mln czwarta edycja, 0,4 mln VIP, 0,2 mln V.

Btw, kolejny raz problemy z brakiem ekipy medycznej.
https://film.interia.pl/telewizja/news- ... Id,2905906

[MaciekRS]

Łukasz mnie naprawdę wkurza, Marlena też mnie wkurza, Maciek powinien wypasć pierwszego dnia a co do reszty to nie mam jeszcze zdania.

[Kobra]

BB zaczął im tymi zadaniami srać jak z kapelusza. Dzisiaj poznaliśmy nieco lepiej dużą pupcię. Cokolwiek się powie ona odbiera to jako super stresujące, ofc. skierowane jako atak w jej osobę. Cóż, śpieszmy się powoli, mówi filozofia dużej pupci. Nawet lubię to jej nieogarnięcie życiowe. Generalnie szacun jeśli przetrwa następne nominacje. Wydaje mi się, że jeśli Marlena nie quitnie w niedzielę, aby ocalić swojego dobrego kolegę to otrzyma nominacje. Kobieta jest totalnie offline, co zostało pokazane przy dzisiejszych rozmowach w toku. W ogóle fajnie, że bb wybiera te najbardziej niewidoczne osoby.
Najśmieszniejszy motyw dzisiejszego odcinka, gruba Kasia mówi przy kolacji: "w skali od 1-10 byłam głodna tak na 6, ale poczułam zapachy z kuchni i wzrosło do 8" W ogóle czuje żarcie i od razu leci do kuchni, żeby coś na suchy ryj wycyganić, a dla wszystkich robisz kolację? A możesz trochę więcej przygotować?

[maniana92]

Justyna chyba dostała jakieś poważne ostrzeżenie w końcu, bo wyszła z pokoju zwierzeń i gada, że nic złego niby nie zrobiła i co będzie to będzie.
No i oficjalnie złamała regulamin, jutro bedą konsekwencje wyciągnięte, zrobiła sie wielka drama w domu, nikt jej nie bronił i biedna sie popłakała i mówi, że nigdy nie spiskuje przeciwko nikomu, ani nie rozmawia o nominacjach, co za fałszywiec.

[Maw]

Przestańcie hejtować Justynę! To jest najlepsza uczestniczka zaraz po Olehu i ma to wygrać! Jest chyba jedyną ładną dziewczyną tam i jako jedna z nielicznych ma charakterek. Natalia nazwała ją "pruderyjną", bo nie chciała dać jej fajek, bo nie pali mimo że miała ze sobą. To się nazywa prawdziwa hipsterka! Natalia pewnie jej zazdrości tego, że jest weganką i jest asertywna.

Zastanawia mnie czy ten płacz Łukasza to tak serio był czy pod publiczkę. Raczej większość osób miałoby na takie komentarze wyjebane, no ale rozumiem, że pewnie od lat zmaga się z odrzuceniem, ale z drugiej strony właśnie z Tomkiem jest nominowany, więc równie dobrze może udawać, żeby wzbudzić sympatię widzów. Jakby powstał "Projekt Lady: Boys" to by tam pasował.

Ogólnie to ci ludzie są tam albo tacy nudni, albo tak żałośni, że gdybym tam był pewnie odpadłbym jako pierwszy z UTRN1, bo nie miałbym z kim się dogadać. Nie dziwię się, że oni się tam tak nudzą, chociaż teraz chociaż mogą normalnie grać w piłkę.

[maniana92]

No jak dla Ciebie Oleh jest najlepszym uczestnikiem to Xdddddddddddddddddd

[Maw]

Dla ciebie pan Oleh! Nie pozwalaj sobie. Zobaczymy kto się będzie śmiał kiedy on wygra.

[Kobra]

No jak dla Ciebie Oleh jest najlepszym uczestnikiem to Xdddddddddddddddddd

Cały Maw. Jak zapoda swoje popularity polls to człowiek zbiera szczękę z ziemi.

W ogóle to jebnę jak się zaraz faktycznie okaże, że tombak miał rację i dowalą Justynie automatyczną nominację XD

[jonek95]

Dziś jakiś taki nudny ten odcinek jak dla mnie. Świadczyć może o tym fakt, że bardziej mi się podobał i bardziej się uśmiałem na BB 18+. Chyba powoli staje się fanen Igora taki heheszek z niego.

[bobaas]

Z live feeds:

Justyna karnie nominowana. Od dzisiaj trwa głosowanie. Marlena dostała zgodę na wyjście z domu.

[jonek95]

Trochę bez sensu jak Justyna jest nominowana w połowie głosowania, to wiadomo że raczej nie odpadnie, żadna to kara.