Australian Survivor 2019 - Odcinek 23

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Australian Survivor 2019 - Odcinek 23

Post autor: Jack »

Premiera: 16 września 2019

With the end in sight, every move the contestants make could be the difference between making the final three or being voted out of the game.

Awatar użytkownika
Umbastyczny
sole survivor
Posty: 2130
Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
Winners at War: Yul
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Australian Survivor 2019 - Odcinek 23

Post autor: Umbastyczny »

W sumie odcinek mi się podobał. Z jednej strony był przewidywalny, ale z drugiej był przepełniony emocjami i taki po prostu, no ładny.

Cały odcinek był swego rodzaju hołdem dla Luke'a jako gracza, nie mam nic do takiego rozwiązania, bo finał głosowania i tak raczej nie byłby zaskakujący, a tak to przynajmniej doceniono go i jako gracza, i jako człowieka. Bardzo mi się podobało jak walczył, dla siebie, dla rodziny, że ta gra wiele dla niego znaczy. Podobało mi się jak rozmawiał z Pią i jak nie miał pretensji po eliminacji i odszedł z podniesioną głową. Od dnia 1 nie chciałem, żeby Luke wygrał i spełniło mi się, ale przyznaję, szanuję jego grę. Doszedł bardzo daleko mimo ogromnego targetu. Był powracającym graczem z pewnymi łatkami, a i tak grał bardzo dobrze i ciekawie. To tylko pokazuje jak w powrót w zeszłym sezonie czyli Russell Hantz był beznadziejny. Jak się umie grać, to można wiele zdziałać.

Moją faworytką jest Pia, oby wygrała. Jak nie ona to Harry, Baden dla mnie jest może i sympatyczny, ale jako gracz nic nie pokazał.
W sumie miejsce w F2 Baden ma raczej pewne, bo zakładam, że jak wygra Pia czy Harry to i tak oboje wybiorą jego. Ciekawe kogo wybierze Baden, jeśli on wygra.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Australian Survivor 2019 - Odcinek 23

Post autor: ciriefan »

To był naprawdę dobry odcinek. Był bardzo wzruszający i nie pamiętam, kiedy ostatnio jakiś ep Surva doprowadził mnie do łez wzruszenia. Temu odcinkowi się to udało. Brawa dla edytorów za tak świetne opowiedzenie historii. I jeszcze ta muzyka dodawała emocji, no ja mocno przeżyłem ten odcinek.

Faktycznie zrobili z odcinka hołd dla Luke'a. W Surv US pewnie bym to hejtował, ale tutaj jest wręcz odwrotnie. Przede wszystkim dlatego, że widać jest, jakim Luke jest fantastycznym i graczem i człowiekiem. Nie jest to jakiś alpha male crash Jeffa z dupy. Owszem, widać było, że produkcja go lubi, ale no w tym przypadku nie ma się co dziwić. Mam do niego ogromny szacunek. Odchodząc w taki sposób, z taką klasą i godnością, zrzucając ten ciężar na Pię, ale jednocześnie dając jej do zrozumienia, że uszanuje każdą decyzję. Odejście z podniesioną głową i bez żadnego żalu. To właśnie pokazuje, dlaczego Luke znalazł się zasłużenie w plemieniu Champions. Tak właśnie zachowuje się prawdziwy zwycięzca, którego poznaje się po tym, jak przegrywa a nie jak wygrywa. Luke też pokazał, że można być mocnym graczem, rozumieć tę grę, dokonywać zdrad i wykonywać ruchy nie będąc ścierwem i robiąc to po prostu z klasą. Nie potrafię na jego temat powiedzieć żadnej złej rzeczy. Odcinek laurka jak najbardziej zasłużony.

Jeśli chodzi o pozostałą trójkę, to się nic nie zmienia. Kibicuję im w kolejności: Pia, Harry, Baden. Strasznie męczył mnie już ten sezon, a teraz takie dziwne uczucie, że kolejny odcinek to już koniec.

MaciekRS
6th jury member
Posty: 585
Rejestracja: 03 mar 2018, 15:17
Kontakt:

Australian Survivor 2019 - Odcinek 23

Post autor: MaciekRS »

Mnie tam to nie ruszało, wręcz odczułem ulgę że Luke odpadł.
Dla mnie obrazem który zapamiętam i który najbardziej mi się z nim kojarzy jest scena z chyba pierwszego tygodnia kiedy Luke i David znajdują idola, David go odkopuje a Luke szybko wyrywa mu go z ręki i zabiera dla siebie.

Saw
8th jury member
Posty: 760
Rejestracja: 15 wrz 2017, 12:41
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Australian Survivor 2019 - Odcinek 23

Post autor: Saw »

Ale ten odcinek był emocjonalny i wzruszający. Pięknie produkcja pożegnała Luke'a. Naprawdę sobie na to zasłużył. Przyznaję że sam się poryczałem na radzie plemienia. Świetnie wszystko zostało zmontowane, mega muzyka, ktora tylko dodawała emocje. Niezwykle przyjemny odcinek.
Luke'a mi szkoda, bo wkładał całe serce w grę. To jest idealny przykład gracza, który żyję grą i nie poddaje się do końca. Próbował przekonać Pię żeby doprowadziła do remisu, ale sam zaznaczył że nie będzie miał żalu jak mu nie pomoże. Zdawał sobie sprawę z tego że uważany jest jako ogromne zagrożenie i raczej nikt nie pójdzie z nim do finału. Ja mam ogromny szacunek do niego jako gracza, ale tez człowieka. Pokazał że jest kochającym mężem i ojcem, a w grze był mega sympatycznym gościem. Mam wrażenie że rozegrał lepszą grę niż poprzednio. Wtedy zbyt otwarcie pokazywał że jest mocnym graczem, a tu przez większość sezonu chował się za plecami Davida, co było bardzo skuteczne. Udowodnił też że będąc powracającym graczem, wcale nie musi to oznaczać problemów. Jak się potrafi dobrze grać, to się poradzi nawet wtedy jak się ma wcześniej przypisaną łatkę. Russell tego nie potrafił i szybko zraził do siebie ludzi. Nie potrafię powiedzieć żadnego złego słowa na temat Luke. Cieszę sie ze wystąpił w tym sezonie i dostarczył sporo emocji. Może jeszcze kiedyś się pojawi, na co po cichu liczę.
Pia stała przed trudną decyzją. Mogła doprowadzić do remisu i uratować Luke'a. Ten jej obiecał pewne miejsce w finale, ale z drugiej strony byl też rywalem którego nie dałaby radę pokonać. Według mnie postąpiła słusznie.


Co do przewidywań na finał, to wszystko rozstrzygnie się pomiędzy Pią a Harrym. Badena jakoś nie widzę w finale, ale z drugiej strony pozostała dwójka będzie widziała w nim łatwiejszego rywala, więc jego miejsce w F2 jest niemal pewne. Ale czy ktoś z tak słabym editem może wygrać cały sezon. Szczerze w to nie wierzę, choć AU już nie raz potrafiło ostro zaskoczyć. A więc bardzo istotna będzie walka o immunitet w F3. To tam może rozstrzygnąć się sprawa zwycięstwa. Jeśli Pia lub Harry zdobędzie immunitet to wygrana będzie niemal w garści. Ciekawiej będzie jeśli to Baden wygra. A jeśli miałbym obstawiać kogo on wybierze, to kierowałbym się w stronę Harry'go. Od dłuższego czasu trzymają się razem i są wobec siebie lojalni. To też może oznaczać że Pia musi dać z siebie wszystko podczas walki o immunitet i to może być jej jedyna szansa na finał.
Ogólnie mówiąc najciekawiej wyglądałby pojedynek finałowy Pia vs Harry. Ale mało na niego wskazuje. Całym sercem jestem za Pią i bardzo chce jej zwycięstwa. W drugiej kolejności kibicuje Badenowi, a na końcu Harry'emu.
Przyznaję że końcówka sezonu jest świetna i trochę smutno że przede mną już tylko ostatni odcinek. Szkoda że taki poziom nie był przez całą edycję.

Awatar użytkownika
emka
1st jury member
Posty: 167
Rejestracja: 13 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Australian Survivor 2019 - Odcinek 23

Post autor: emka »

O matko jaki ten odcinek był wzruszający, ja nigdy. Szkoda mi Luka, że odpadł, bo bardzo go lubiłam i podobała mi się jego gra. Ale nie ma się co dziwić, z nim nikt by nie wygrał. Podoba mi się, że mimo iż ta gra potrafi być tak bezwzględna to to odejście Luka było z klasą, te emocje były prawdziwe. Teraz chyba kibicuje Harremu, ale wydaje mi się, że jury może bardziej docenić Piie.

Awatar użytkownika
Jasasiek
7th jury member
Posty: 670
Rejestracja: 06 lip 2020, 15:02
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Australian Survivor 2019 - Odcinek 23

Post autor: Jasasiek »

Bardzo przykry odcinek :( Pełen emocji, ale nie takich sztucznie telewizyjnych, jak to często ma miejsce w tym programie.
Luke jest powszechnie chyba najbardziej charakterystycznym i lubianym graczem australijskich edycji. Miał pojęcie o grze i pomimo takiej reputacji udało mu się za drugim razem zajść jeszcze dalej niż poprzednio. Nie jestem fanem sezonów, w których powracają gracze z poprzednich lat i muszą mierzyć się z samymi nowicjuszami, bo zazwyczaj szybko odpadają albo dochodzą na tyle daleko, że trudno wierzyć, czy nie z pomocą ze strony produkcji. Bałem się, że w przypadku Luke'a będzie podobnie, nie dawałem mu szans na połączenie. Ostatecznie poradził sobie wspaniale i uczciwie wywalczył F4. Poprzednia rada tylko pokazała, jakim dobrym jest graczem. Ten immunitet to było jego być albo nie być. Smutno było patrzeć na tę eliminację, jego wygrana byłaby dla fanów świetnym zakończeniem tego średniawego sezonu.
Jeśli nie Luke, to po prostu musi wygrać Pia. Baden nie ma szans na zwycięstwo, Harry niby jest ok, ale czuję od niego Sarah Lacina vibe. Gra całkiem nieźle, ale jest w jego osobie coś, co nie pozwala mi go polubić. Pia rozwal to!!!
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Season 6 - Champions vs. Contenders 2019”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości