Jeremy Collins
- Meciek
- sole survivor
- Posty: 1204
- Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
- Lokalizacja: Polska
- Winners at War: Sophie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Jeremy Collins
Miejsce zamieszkania: Foxboro, Massachusetts
Poprzedni sezon: Survivor: San Juan del Sur, zwycięzca Survivor: Cambodia
Zawód: Strażak
Jak Survivor zmienił twoje życie?
Emocjonalnie - zbliżyłem się do swojej żony i dzieci. Kiedy tęsknisz za bliskimi zaczynasz ich bardziej doceniać. Finansowo - mogłem odłożyć pieniądze dla dzieci.
Co zmienisz w swojej grze?
Zapomnijmy o mojej grze w San Juan del Sur - to się nigdy nie wydarzyło. Chcę wzbogacić moją grę z Cambodii. Wciąż będę chciał mieć swoje "tarcze", ale do tego dołożę zagrożenia strategiczne oraz socjalne. Razem z tymi ludźmi będę kontynuował strategię voting blocks, każdy będzie miał paranoją co do sojuszy w grze. Czuję, że moja ostatnia przygoda w Survivor była niczym trąba powietrzna. Tym razem chcę się też dobrze bawić.
- Maw
- sole survivor
- Posty: 1283
- Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
- Winners at War: Parvati
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Jeremy Collins
Powiem tak - uwielbiałem go w SJDS i był tam moim ulubionym facetem, ale w Kambodży moja sympatia do niego trochę zmalała. Myślę jednak, że to ze względu na jego heroiczny, perfekcyjny i predictable edit i może znowu wrócę do uwielbiają go. We will see.
- Meciek
- sole survivor
- Posty: 1204
- Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
- Lokalizacja: Polska
- Winners at War: Sophie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
- MD
- 4th jury member
- Posty: 388
- Rejestracja: 11 kwie 2010, 00:00
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
- Umbastyczny
- sole survivor
- Posty: 2141
- Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
- Winners at War: Yul
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
Jeremy Collins
Jeremy - bleh. Nie jestem jego fanem. O ile w SJDS jeszcze w miarę go lubiłem, to oglądanie jego jęczenia w S31 było trudne :/ Ciekawe o czym będzie opowiadał w każdej konfie, jeśli Val nie jest w kolejnej ciąży...
- Davos
- 6th jury member
- Posty: 582
- Rejestracja: 16 lut 2019, 01:44
- Kontakt:
Jeremy Collins
Lubiłem go i doceniałem jego grę, ale trochę zirytował mnie tym wjechaniem sędziom na emocje przez opowiadanie ze łzami w oczach o ciężarnej żonie. Mimo wszystko wygrał wtedy zasłużenie, tego mu nie odmówię. Na pewno trzeba docenić to, że od razu zjednuje sobie ludzi i bardzo szybko zakłada sojusze, jest też świetny w zadaniach. Ale jednocześnie przez to jest zagrożeniem więc nie zdziwię się, jeśli bardzo szybko stanie się celem. Tak czy inaczej, cieszę się z jego powrotu i jestem ciekaw, jak mu pójdzie w grze z przeciwnikami naprawdę dużego kalibru.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości