Survivor Polska

21 jednak jest jedną ze słabszych edycji
22 wcale nie jest lepsza... o ile 19 to był Russell show to 22 Rob show

a 23 będzie albo na prawdę fajne, w co wątpię, bo na pewno ludzie będą tak dobrani żeby to Ozzy i Coach świecili najjaśniej, albo bedzie kompletną klapą z Coachem i jego mądrościami przez całe odcinki...

domyślam się, że w tej edycji będą młodzi idioci typu zapatrzeni w siłę i możliwości Ozzyego i fani Coacha (oni naprawdę gdzieś tam istnieją... -,-) przez co ci dwaj utrzymają się długo, i sezon będzie już do końca spaczony. A nawet jak wywalą ozzyego, ten wróci przez redemption

colby pisze:domyślam się, że w tej edycji będą młodzi idioci typu zapatrzeni w siłę i możliwości Ozzyego i fani Coacha (oni naprawdę gdzieś tam istnieją... -,-) przez co ci dwaj utrzymają się długo, i sezon będzie już do końca spaczony. A nawet jak wywalą ozzyego, ten wróci przez redemption

Colby ma rację. Ozzy jeżeli trafi na Wyspę Odkupienia to z pewnością z niej wróci... Wydaje mi się, że obaj dojdą do finału ciągnąć pewnie ze sobą swoich fanów i kilka blondynek...

Tak, to jest bardzo możliwe. Sądzę jednak, że mogą zarówno odpaść na początku i zajść daleko. Obaj mogą zostać uznani za zagrożenia tak jak Rob i ich od razu wywalić
Ozzy - przychylam się do tego, że odpadnie od razu. Zależy tylko, jaką będzie mieć drużynę. No bo on był genialny w konkurencjach wodnych, a o ile pamiętam w Samoi nie ma warunków na konkurencje wodne i ich tam nie robią. Nie będzie więc aż tak potrzebny. Poza tym nie jest on aż taki fajny z charakteru, co pokazał w Micronesii, a także traktując w CI Billy'ego tak jak potraktował. Ja osobiście mam do niego zero szacunku i go nie znoszę chyba bardziej niż Coach'a i nie rozumiem tego zachwytu nad nim. No chyba, że skończy w plemieniu z 3 starymi babkami, jakimś dziadkiem i słabymi fizycznie blondynkami, może z kimś z nadwagą. A jeśli chodzi o niego i redemption, cóż... czy nie to samo było mówione o Russell'u? Jak już mówiłem, nie będzie tam konkurencji wodnych. A w poprzednim sezonie było sporo puzzli, a Ozzy'ego nie podejrzewam o wybitne pokłady inteligencji i mądrości. No chyba, że zadania będą polegać np. na tym, że pojawi się jakaś laska i nakręcą kolejny odcinek tego show Playboy'a - Ozzy to zrobi, a jego przeciwnik będzie się wstydził i odpadnie :P
Coach - nie oszukujmy się, on jest zerowym zagrożeniem. A jeśli w jego plemieniu znajdzie się ktoś mądry, pociągnie go daleko...

ps. obejrzalem wczoraj odcinek Samoa na AXN i to było po prostu straszne. Lektor wszystko zabija i te dialogi po polsku są takie sztuczne. Gdybym nie znał Survivor'a i to był by pierwszy raz jak obejrzałem, raczej by mnie to odstraszyło niż zachęciło do oglądania :P

Popieram, dokładnie mam takie same odczucia, Ozzy to cwaniaczek, który w tej gry niestety mistrzem nie jest. Strateg z niego żaden, a co Coacha, to chociaż będziemy mogli robić sobie z niego podśmiechunki, będziemy się na niego wkurzać i czekać co głupiego wymyśli. Jeden jego plus to: uczciwość - ale i z tym tak do końca to nie jest prawda... Mam nadzieję, że nawet jeśli zajdzie do finału, to nie wygra. Zależy to od ludzi na których trafi, jeśli nie będą jego pokroju, to może zapomnieć o wygranej, bo nikt go nie rozumie, ale musimy być ostrożni z tymi przewidywaniami, bo możemy się przeliczyć...

ciriefan pisze:Tak, to jest bardzo możliwe. Sądzę jednak, że mogą zarówno odpaść na początku i zajść daleko. Obaj mogą zostać uznani za zagrożenia tak jak Rob i ich od razu wywalić
Ozzy - przychylam się do tego, że odpadnie od razu. Zależy tylko, jaką będzie mieć drużynę. No bo on był genialny w konkurencjach wodnych, a o ile pamiętam w Samoi nie ma warunków na konkurencje wodne i ich tam nie robią. Nie będzie więc aż tak potrzebny. Poza tym nie jest on aż taki fajny z charakteru, co pokazał w Micronesii, a także traktując w CI Billy'ego tak jak potraktował. Ja osobiście mam do niego zero szacunku i go nie znoszę chyba bardziej niż Coach'a i nie rozumiem tego zachwytu nad nim. No chyba, że skończy w plemieniu z 3 starymi babkami, jakimś dziadkiem i słabymi fizycznie blondynkami, może z kimś z nadwagą. A jeśli chodzi o niego i redemption, cóż... czy nie to samo było mówione o Russell'u? Jak już mówiłem, nie będzie tam konkurencji wodnych. A w poprzednim sezonie było sporo puzzli, a Ozzy'ego nie podejrzewam o wybitne pokłady inteligencji i mądrości. No chyba, że zadania będą polegać np. na tym, że pojawi się jakaś laska i nakręcą kolejny odcinek tego show Playboy'a - Ozzy to zrobi, a jego przeciwnik będzie się wstydził i odpadnie :P
Coach - nie oszukujmy się, on jest zerowym zagrożeniem. A jeśli w jego plemieniu znajdzie się ktoś mądry, pociągnie go daleko...

ps. obejrzalem wczoraj odcinek Samoa na AXN i to było po prostu straszne. Lektor wszystko zabija i te dialogi po polsku są takie sztuczne. Gdybym nie znał Survivor'a i to był by pierwszy raz jak obejrzałem, raczej by mnie to odstraszyło niż zachęciło do oglądania :P

O tak! Ja staram się do końca nie ufać lektorom i w miarę możliwości oglądać w oryginalnej wersji językowej, co wszystkim polecam. Ale z ciekawości chętnie bym zobaczył. W jakich porach to leci na AXN?

w soboty i niedziele o 12. Tu już nawet nie chodzi o to, że on jakoś źle tłumaczy. Ale pewnych rzeczy nie da się przetłumaczyć po prostu. Np. ostatnio Russell mówił coś tam całe zdanie jak on to świetnie manipuluje i określił to jako "my houdini magic" a oni całą wypowiedź skrócili do "poczaruję nią". albo mówił, że Liz nie jest dobrym graczem i nie myśli, a oni to skrócili do "Liz jest głupiutka"...

Są już jakieś nowe informacje? Póki co nie mogłem niczego znaleźć w sieci...

ja tez nic nie znalazłem

Na razie cisza, ale jak się czegoś dowiem, to od razu napiszę.

Najnowsze plotki mówią o tym, że jednym z uczestników jest Brandon Hantz - siostrzeniec Russell'a...

Ciekawe, czy pokrewieństwo byłoby widocznie w stylu gry. W sumie dobrze, że nie sam Russell. Gra "do skutku" to chyba kiepski pomysł, ludzie znaliby już dokładnie jego styl z telewizji i nie pozwoliliby mu się rozwinąć.

http://www.suite101.com/content/survivo ... tz-a378124

żaaaaal. Coach, Ozzy, Brandon - mamy już 3 osoby z największą ilość confessionals
pozostali - zombie?

Prawdopodobna uczestniczka sezonu 23 (zaspojlerowana przez Missaye odpowiedzialnego za wyciek kolejności odpadania w HvV i Nicaragua, poza tym zazwyczaj jest bardzo aktywana na facebooku i twitterze, a w okresie kręcenia sezonu nigdzie nie pojawił się żaden jej nowy post):

http://en.wikipedia.org/wiki/Whitney_Duncan
http://www.youtube.com/watch?v=3vyzHkv4 ... e=youtu.be

Czy mamy naszą blondi, która dostanie 3 konfy na krzyż?

całkiem prawdopodobne
ale nie należy nie docenić blondi przed startem xd
choć ostatnie edycje za wiele dobrego o blondynkach nie mówią