Odcinek mniej wybuchowy niż ten merdżowy, ale całkiem przyjemny.
Anela wciąż mnie irytuje, nie lubię go i życzę eliminacji. Nicole lubię i myślę, że ma potencjał, ale tak naprawdę poza odcinkiem z eliminacją Thoriso nie pokazała zbyt wiele gry. Renier jest aktywny i dobrze kombinuje, ale nie jestem jego wielkim fanem. Za to uwielbiam Amy i podobało mi się, że była w tym odcinku aktywniejsza. Na plus też, że niejako spisała Shauna na straty w tej rundzie, żeby w kolejnej móc współpracować z Santoni. Sam Shaun był ok, ale też nie pokazał się jakoś korzystnie od strony gry, więc płakał po nim nie będę.
Sojusz Wardah-Tyson-Kiran za bardzo rośnie w siłę i aż się prosi o blindside. 2 razy z rzędy immu zwykłe, Immunity Island, przekazanie immu itd. Ciekawe kto z nich pierwszy oberwie. Najbardziej tu lubię Kirana i jemu kibicuję. Tysona nie trawię, a Wardah jest taka sobie.
Chappies jakoś też mniej widoczny dziś, w sumie on też jakiejś gry nie pokazał wielkiej ostatnio, bardziej się kojarzy z zadaniami, a i tych nie wygrywa, ale i tak go lubię i trzymam kciuki. Mam nadzieję, że jeszcze coś ciekawego pokaże.
Santoni xD to jest agentka dopiero. Śmieszyło mnie jak sprzedała Anesu, że oszukuje Zambę, a naprawdę z nimi nie trzyma. Z jednej strony dobrze dla niej, bo zyskała jakieś zaufanie u Zamby, ale ryzykowała, że wykorzystają te informacje przeciwko niej. Potem ten chaos ze wskazówką
Uwielbiam ją. Może nie jest wybitnym graczem, ale wprowadza trochę chaosu, do tego szanuję, że jest bardzo aktywna i chce po prostu grać, daje z siebie wszystko i walczy o siebie.
Anesu, podoba mi się też jej gra. Zaniepokoiło mnie, że nikt jej długo nie mówił o tym HI. Było to dziwne skoro i tak w zasadzie wszyscy wiedzieli, bo na nagrodę poszły oba sojusze.
Martwi mnie trochę zapowiadany twist, ale zobaczymy.
Czekam na jakieś roszady sojuszy, żeby nie było nudnego pagongingu. Wierzę, że Santoni może przeskoczyć i pociągnąć za sobą Chappiego. Nie zdziwię się jak Anesu też pokombinuje coś przeciwko swoim sojusznikom.
Moje wymarzone Top3 na obecną chwilę to Amy-Kiran-Santoni.