S42E02 "Good and Guilty"

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5716
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

S42E02 "Good and Guilty"

Post autor: Jack »

Premiera: 16 marca 2022

Awatar użytkownika
Maw
sole survivor
Posty: 1283
Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S42E02 "Good and Guilty"

Post autor: Maw »

Kolejny dobry odcinek. AU mogliby się uczyć.

Historia Maryi smutna, ale jakoś mi jej nie szkoda. Tym bardziej, że to było starcie ona vs. Maryanne, a ta druga jest moją zdecydowaną faworytką. Mimo wszystko sympatyczna babka i przykro z powodu brata. Nawet polubiłem Omara. Tutaj wydaje mi się, że trio Lindsay, Omar i Jonathan kontrolują grę, więc mam nadzieję, że nie pójdą na radę już, bo obawiam się, że Maryanne mogłaby odpaść.

W plemieniu Ika były wzmianki o eliminacji Drei. Kobieta mocno kombinuje i nie zdziwię się, jak to ona będzie shocking pre-merge boot. Tutaj lubię tak bardziej tylko Tori i Rocksroya, który dziś był niewidoczny. Reszta może odpadać.

Plemię zielonych jest zdecydowanie moim ulubionym i dla mnie byłoby spoko, gdyby nigdy nie poszli na radę. Hai, Jenny i Lydia to moi faworyci, a Chanelle też jest spoko. Do Mike'a mam mieszane uczucia, ale w tym odcinku nawet był zabawny, mam tylko nadzieję, że nie będzie attention whore. Jedynie Daniel jakoś tak średnio mnie przekonuje na razie. Podobała mi się ta scena Haia jak mówi o swoim weganiźmie, brakowało trochę takich scen w ostatnich sezonach, gdzie ciągle była tylko strategia, strategia, strategia.

Sezon zapowiada się dobrze, ale dla mnie w US pre-merge jest zawsze lepszy niż merge. Przynajmniej w tych nowszych sezonach, bo w merge winner robi się tak bardzo oczywisty i zaczyna robić się to show tej jednej osoby (chyba, że wygra kobieta to wtedy nie :)). Więc miejmy nadzieję, że wygra kobieta i merge dzięki temu też będzie dobrze wyedytowany!

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5987
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S42E02 "Good and Guilty"

Post autor: ciriefan »

Kolejny dobry odcinek i dobrze się to ogląda. Kto by spodziewał się, że Surv US będzie 100 razy lepiej edytowany od surva Aus - role w ostatnich latach się odwróciły. Jestem na razie pozytywnie nastawiony do tego sezonu. Nawet osoby, które miały zero konf, miały swój czas antenowy i każdy jest pokazywany - super!

Zieloni to moje ulubione plemię. Hai i Jenny to moi faworyci, chociaż tak naprawdę każdego lubię w tej grupie. Mike znalazł to pechowe, publiczne HII. No i wygadał wszystkim, co w sumie w przypadku tego twistu nie jest złe, bo i tak to by się szybko rozniosło. Mike trzyma z Jenny. Trzyma też z Danielem, który trzyma z Chanelle. Na razie nie wiemy zbyt wiele o sytuacji sojuszowej Lydii i Hai'a.

Niebieskim udało się wygrać o włos. Drea wydaje się być głosem decydującym - z jednej strony ma sojusz z facetami Romeo i Rocksroyem, z drugiej strony stworzyła sojusz z kobietami Tori i Swatti. Drea jednak ma coś w sobie odpychającego, jakąś taką arogancję. Laski już jej nie ufają. Mogłaby odpaść jak dla mnie, bo tę grupę też nawet lubię.

Pomarańczowi to jakieś takie plemię bez polotu. Maryanne to królowa i moja faworytka, ale cała reszta jest meh. Omar i Jonathan mają bromance - dwa przeciwieństwa, 30-letni religijny prawiczek muzułmanin Omar i młodziutki bożyszcze kobiet Jonathan. Żaden z nich mnie jakoś mocno nie przekonuje, chociaż jest to na swój sposób urocze. Do tego Jonathan ma sojusz z Lydią, która dla mnie jest jakaś taka bezpłciowa osobowościowo. Ta trójka więc miała przewagę liczebną, co sprowadziło się do sytuacji Marya vs Maryanne. Chociaż Marya była dla mnie nawet spoko, no to jednak o pozostanie walczyła z królową Maryanne, więc cieszę się, że z tej dwójki to Marya odpadła.

Drugi ep i nikogo nie hejtuję, oglądam z ciekawością, kibicuję tym ludziom - no naprawdę dobra robota edytorska. Czekam na kolejny ep.

Obrazek

Awatar użytkownika
Jasasiek
7th jury member
Posty: 670
Rejestracja: 06 lip 2020, 15:02
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S42E02 "Good and Guilty"

Post autor: Jasasiek »

Kolejny dobry odcinek :) Nie chcę się nastawiać, żeby się nie rozczarować jak przy WaW albo przy Australii, ale ten sezon ma narazie najlepszy początek od dobrych kilku lat. Chyba tylko DvG, Cambodia i Kaoh Rong podobały mi się tak od początku z edycji 30+. Cieszę się, że uczestnicy w końcu mają jakąś osobowość i da się ich wszystkich rzeczywiście polubić. Może brakuje mi tylko jakiegoś villaina, bo wszyscy są bardzo pozytywni. No niby Tori narazie pełni taką funkcję, ale nie jest to aż tak widoczne, chociaż to dopiero drugi odcinek, więc nie będę narzekać.
Vati
Nadal moje ulubione plemię. Mike strasznie zamulił z mówieniem o HII tylu osobom. Może i tak prędzej czy później wszyscy by wiedzieli, ale jak widać Daniel już nieźle wykombinował jak pozbyć się wszystkich HII i wcale to nie jest głupi pomysł. W dodatku jeszcze ledwo co odnalazł z powrotem ten immunitet i chyba w kolejnym odcinku znowu będzie miał problem, żeby go znaleźć XD
Daniel zyskał wiele w moich oczach w tym odcinku. Mam nadzieję, że nie stanie się z czasem nieznośny jak Devens czy podobni do niego. Chanelle też sprawia wrażenie ogarniętej i dostaje sporo contentu, którego tak naprawdę nie musiałaby dostać, więc mam ją na oku. O Lydii było cicho, ale z jakiegoś powodu trzymam za nią kciuki, chociaż to Hai i Jenny są moimi głównymi faworytami.
Ika
Tutaj działo się najmniej, ale fajnie, że też coś dostali. Drea jest najlepiej ustawiona, nie dość, że ma dwie przewagi, to jest po środku między Tori i Swati, a Romeo i Rocksroyem. Niby idealna pozycja, ale też jak Maw mam wrażenie, że niedługo odpadnie, bo poczuje się zbyt pewnie i przekombinuje. Lubię ją, ale musi się pilnować.
Taku
Normalnie duet w stylu Jonathan-Omar pewnie byłby dla mnie koszmarem do oglądania, ale tych dwoje jakoś polubiłem. Naprawdę ten sezon mnie zadziwia w tej kwestii XD
Szkoda mi Maryi, wydawała się naprawdę spoko babką, mój typ opanowanego gracza. Z drugiej strony Maryanne jest tak śmieszna, że chyba wolę żeby to ona przetrwała zamiast Maryi. Na codzień raczej trudno byłoby mi wytrzymać z jej nadmiarem energii, ilością wypowiadanych słów i ogólnym usposobieniem, ale jako uczestnik w reality show pasuje tam idealnie i świetnie się ją ogląda :lol: Lindsay jest na ten moment największym noname'm. Jest widoczna jak pozostali, ale tak na dobrą sprawę nie wiem o niej za wiele, oprócz tego, że jest trzecim ogniwem w sojuszu z facetami i ma amulet. Zobaczymy jeszcze co pokaże.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Umbastyczny
sole survivor
Posty: 2141
Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
Winners at War: Yul
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S42E02 "Good and Guilty"

Post autor: Umbastyczny »

Zgadzam się z tym, że kolejny dobry odcinek. I rzeczywiście cast jest spoko, da się lubić tych ludzi. Aż dziwnie się czuję nie mając nikogo do hejtowania xD

IKA

Rocksroya było mało. Romeo jest mi w sumie obojętny póki co. Panie tutaj wydają się ciekawsze. Drea ostro kombinuje, ma najwięcej przewag i układów. Tori w sumie też ma sojusz z dziewczynami i jakiś układ Romeo. Wydaje mi się, że Swati jest w najgorszej pozycji i to ona może odpaść, a nawet w miarę ją lubię.

VATI

Lydii było mało, ale nieźle pokazała się na zadaniu i też na plus. Hai ok, ale też mniej widoczny. Jenny bardzo lubię i mam nadzieję, że sojusz z Mikiem jej nie zaszkodzi. Mike - spodziewałem się, że to będzie typ, który będzie mnie irytował, ale o dziwo nie, jest ok. Niepotrzebnie miał długi jęzor, to może mu zaszkodzić. Daniel już poleciał ze wszystkim do Chanelle. Śmieszyło mnie jak Mike nie mógł znaleźć HI po tym jak je niby sprytnie ukrył xD Chanelle dołącza do faworytów. Daniel rzeczywiście kojarzy się jakoś z Rickiem, ale póki co jest spoko. W sumie śmiesznie jakby w przyszłym epie to on ukrył to HI Mike'a, żeby nikt nie dał rady ich aktywować :D

TAKU

Jonathan-Omar -to też takie osoby, o których pomyślałem, że będę ich hejtował, ale w sumie póki co są ok, ich duet może być ciekawy. Lindsay rzeczywiście póki co mało wyrazista. Maryanne mnie rozwala xD jej rozczarowanie eliminacją Zacha :D
Odpadła Marya i trochę mi jej szkoda, bo wydawała się całkiem spoko, w sumie dobrze wyczuła, że jest w tarapatach, żadnego większego babola nie zaliczyła, no bywa.

Awatar użytkownika
Prus
5th jury member
Posty: 490
Rejestracja: 19 lip 2020, 10:15
Lokalizacja: Kraków
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Flick
Kontakt:

S42E02 "Good and Guilty"

Post autor: Prus »

Kolejny całkiem dobry odcinek. Chciałoby się powiedzieć, że edit dosyć dobry i wyrównany, gdyż nawet Lydia, która nie dostała ani jednej konfy miała swoje momenty podczas zadania, wiec tylko Rocksroy był bardziej niewidoczny. No ale oglądając poprzedni sezon, ciągle mam wrażenie, że spierdolą ten sezon pod względem editu. Chciałbym się mylić XD

Zieloni
Lydia jak pisałem wyżej, nie dostała konfy, ale zajebiście poradziła sobie w zadaniu "Y'all bitches, come over here" XD. Hai miał coś tam o niejedzeniu mięsa, a Jenny w zasadzie była bardziej widoczna tylko podczas łapania kraba na początku odcinka. Nadal lubie Mike'a, o wiele bardziej od Daniela, więc mam nadzieję, że się trochę otrząśnie z tym idolem, bo Daniel już na niego poluje, jednak ma całkiem dobry plan jak wyłączyć wszystkie trzy z użytku. Poza tym niezła była ta scena, jak Mike nie pamiętał gdzie schował Idola XD. Chanelle nawet nie była w sojuszu z Mike, a wie o jego Idolu dzięki Danielowi. Mam wrażenie, że później będzie jakoś bardziej widoczna, gdyż zdaje się, że jest dosyć ważnym uczestnikiem w tym sezonie. Ogólnie w dalszym ciągu to moje ulubione plemię.

Niebiescy
W poprzednim odcinku byli bardzo widoczni, tak tutaj tylko pojawili się chyba tylko raz, nie licząc zadania. Rock niewidoczny prawie, Romeo coś tam powiedział, ale nawet nie pamiętam co. Nadal go nie lubę, więc jeżeli odpadłby to nie byłoby mi go szkoda. Ogólnie ciężko coś o nich powiedzieć w tym odcinku, bo było ich na serio bardzo mało XD. Oprócz konfy Tori z początku i tego, że Drea jest na samym środku pomiędzy dwoma sojuszami, a Swati jej nie ufa i na nią poluje, to nie za wiele mogę o nich powiedzieć.

Pomarańczowi
Nie spodziewałem się, że pójdą na radę w tym odcinku. Jonathana i Omara polubiłem trochę bardziej, co jest dla mnie dziwne. Lindsay to nadal moja ulubienica, ale znów nie było jej zbyt wiele. Maryanne mnie nie przekonuje dalej. Jest denerwująca i na serio, gdybym był z nią w jednym plemieniu, to bym dostał pierdolca. Wolałem żeby to ona odpadła w tym odcinku, a nie Marya, którą polubiłem o wiele bardziej. Co do Maryanne, inni współplemieńcy też wydają się być trochę podirytowani jej zachowaniem, zwłaszcza Lindsay. Z tego co widzę, to chyba Maryanne sobie pobędzie długo w tym sezonie, więc jakoś postaram się wytrzymać jej obecność.

Saw
8th jury member
Posty: 769
Rejestracja: 15 wrz 2017, 12:41
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

S42E02 "Good and Guilty"

Post autor: Saw »

Jestem aż zaskoczony, że tak dobrze ogląda się ten sezon. Już myślałem że po tym koszmarze AU już totalnie zbrzydł mi Survivor, ale jak widać da się zrealizować dobrze program, tak by dało się go przyjemnie oglądać. Kto by pomyślał że US przebiją AU w kilka lat o kilka klas.
Ika
Nie wiele ich było. Drea wyjawiła dziewczyną, że ma podwójny głos. Widać że Swati nie do końca jej ufa, więc pewnie ta współpraca się nie ułoży. Tori chyba aż w tak złym położeniu nie będzie jak dojdzie do rady.

Vati
Ten cały Mike jest nieźle zakręcony. Znalazł HII, później go schował tak że nie mógł znaleźć. A później jeszcze wyklepał wszystko Danielowi, a ten rozniósł dalej. Tak czułem że Mike nie będzie najlepszym graczem i będzie się motał. Daniel nawet niezły plan wymyślił jak zablokować HII. Ciekawe czy mu się uda. Mike mu ufa, ale Daniel nie jest mu lojalny. Polubiłem bardzo Chanelle. Jest blisko z Danielem i zbiera od niego informacje. Z kobietami też chyba dobrze trzyma. Jestem jej ciekaw na dalszym etapie. Fajnie że pokazali trochę życia obozowego i problem Haia z jedzeniem. Fajnie że czasem robią wyjątek i pokazują takie rzeczy, a nie tylko strategia.

Taku
Maryanne nadal jest urocza i pocieszna. Całe szczęście że to ona została a nie Marya, bo jeśli chodzi o osobowość to nawet nie ma porównania. Maryanne wymiata totalnie. Beka z dziewuchy, z jej zachować i tekstów. Jej reakcja na eliminacje Zacha mnie rozwaliła :lol: Marya zła nie była, miała smutną historię i raczej z tego ją zapamiętam. Nie wyróżniła się na tyle bym jakoś mocniej ją polubił czy załował że odpadła. Pozostała trójka rządzi plemieniem. Szokujący jest bliski sojusz Omara i Jonathana. Za nic tej dwójki nie połączyłbym razem. Zupełnie odmienne dwie osoby. Mięśniak playboy i 30-letni nerd prawiczek. Niezłe kongo, ale ciekawie ogląda się taką relacje. Z nimi trzyma Lindsay. Jakoś tak już emocje co do niej mi opadły i jakaś taka nijaka się wydaje na tle wszystkich uczestników.

Ogólnie jak narazie nawet nie ma kogo hejtować. Wszyscy wydają się spoko i nie ma osoby której jakoś bardzo bym nie lubił. Chyba jedynie Romeo mi niezbyt pasuje.

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5716
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

S42E02 "Good and Guilty"

Post autor: Jack »

Jestem rozczarowany po raz kolejny. Moim zdaniem znów zaserwowano nam w miarę przewidywalny odcinek oraz radę plemienia na której nie działo się nic ciekawego.

Czytam Wasze opinie i trochę nie wierzę w to co widzę :D Większości z Was podobał się ten odcinek, a ja mam przeciwne odczucia. Wygląda na to, że sezon 41 ustawił u mnie poprzeczkę dość wysoko jeżeli chodzi o zwroty akcji i nieprzewidywalność odcinków, a słyszałem że ta edycja jest lepsza od poprzedniej, ale wracając do odcinka...

Eliminacja Maryi to najgorsze co mogło wydarzyć się na radzie. Do samego końca miałem cień nadziei, że może plemię zdecyduje się wyrzucić Maryanne. Szczególnie po tym jak zachowywała się na radzie plemienia. Ale nie :D Postanowili ocalić tę dziewczynę i pozbyć się Maryi. I będę dzisiaj oglądać kolejny odcinek i znów słyszeć Maryanne która wyrzuca z siebie 1000 słów na minutę. Ona jest tak krzykliwa, że wręcz przerażająca :D

Szczerze mówiąc to mam nadzieję, że pomarańczowi będą chodzić też na kolejne rady plemienia. Jakoś ich nie lubię i mam nadzieję, że do merga dotrwa jak najmniej osób z tej grupy.

Zgodzę się z Ciriefanem, że zielonych ogląda się najlepiej. Ale może to też być cisza przed burzą. Nie wiadomo jak zachowaliby się w przypadku rady plemienia. Nie zmienia to faktu, że najbardziej z tej grupy trzymam kciuki za Jenny.

Niebiescy to też jest jeden wielki mess. Tori, której nie da się lubić. Swati, która wygląda na bardzo chaotyczną osobę i nie wiadomo co może strzelić jej do głowy. Drea, którą pewnie będą chcieli wyrzucić, ponieważ zaczyna gromadzić przewagi oraz Rocksroya i Romeo którzy są totalnie obojętni dla takiego widza jak ja :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 42”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości