Survivor Polska

Premiera: 10 sierpnia 2021

Oh, kolejny taki dziwny odcinek, który zostawia mnie z mieszanymi uczuciami.

Zacznijmy od Brains, bo się tutaj mniej działo.

Po pierwsze poszli na nagrodę, nikt nie znalazł HI. Cara znalazła przewagę, która była taka sobie. Może w czyjejś sytuacji mogłoby to pomóc, ale generalnie mało przydatne to byłoby dla większości osób. Później raczej chcieli wygrać immu i nie podkładali już. Ciekawe skąd taka zmiana u Emmetta, może się bał, że Laura coś znalazła i może być problem. Cóż, Laura nic nie miała i teoretycznie mogliby ją spokojnie wywalić, a tak to stracił swojego najlepszego ziomeczka.

Brawn

Ok, słabe jest to, że mamy coraz mniej osób i tak większość wciąż jest duchami. Andrew i Wai w ogóle tu nie istnieli. Rola Chelsea ograniczyła się do biegania za Flick, chyba znowu nie dostała konfy... Hayley lubię i podoba mi się jej gra, ale jest jej za dużo. Simon i Dani to kolejne osoby z przerostem ego w tej edycji. Simon odpadł z dwoma HI, cóż, zdarza się. Nie przepadałem za nim, więc mnie to nie smuci, a przynajmniej trochę mniej tych fantów w grze. Dani też nie lubię i liczę, że szybko odpadnie. Niestety to był taki typowy duży ruch zrobiony, że mieć duży ruch na koncie, ale moim zdaniem dla gry Dani to było bez sensu. Przed merdżem wyrzucać kogoś kto Ci bezgranicznie ufa i będzie mógł być Twoją tarczą? No nie... W ogóle Dani podłożyła zadanie, żeby pozbyć się Simona, a w rzeczywistości stała się planem B. I jeszcze po radzie jej komentarz, że JEDNA osoba napisała jej imię Cóż, pewnie podejrzewa, że to George i Cara dali pozostałe 2 głosy.

W następnym odcinku połączenie, dość szybko Spodziewałem się jeszcze z jednej, może dwóch rad. Ale ok, jestem ciekawy jak to się potoczy. Mam kilku faworytów, kilku osób nie lubię. A co najgorsze po 12 (dwunastu!) odcinkach o kilku osobach nie wiemy wciąż kompletnie nic.

ten sezon prawie od poczatku oglada sie super ale ten odcinek, no wow! kocham jak zbyt pewni siebie odpadają a to juz kolejny raz w tej edycji, oby tak dalej <3

Zgadzam sie! Świetnie ogląda się ten sezon. W sumie wszyscy którym kibicuje od początku dotarli do merga
Odcinek sztos i bardzo sie cieszę, że Simon poleciał z tymi dwoma HII. Pewność siebie go zgubiła, ale gdyby odpadła Dani to też bym za nią nie płakał.
Zwycięzca wydaje mi sie niestety dość oczywisty i jest to osoba której kibicuje, ale wolałbym aby wygrał ktoś inny (z osób którym kibicuje) aby mieć element zaskoczenia, że wcale ten winner nie był taki oczywisty.
Go Kez Cara Hayley Flick i Laura <3

Odcinek spoko. Ogólnie fajnie się ogląda ten sezon, ale nadal największą żenadą pozostaje edit. Fajnie, że Chelsea i Andrew dotrwali do 12 odcinka, a mieli może jeden odcinek w którym coś się o nich dowiedzieliśmy, ale i tak mało. Już Georgia przy nich wypada przyzwoicie, a to mówi samo za siebie. Xd

BRAWN
Rozumiem, że odcinek poświęcony głównie Dani i Hayley, bo najbardziej były nastawione na ten blindside, ale srsly. Xd To było tak, że nikt poza nimi nie istniał. Co myśli Chelsea? Wydawała się być blisko z Simonem. Nic o tym nie wiemy. I guess plus, że W KOŃCU Flick dostała konfe (basic, ale zawsze coś xd), kiedy ją olali nawet kiedy jej najbliższa sojuszniczka odpadła. Ogólnie Flick wydaje się bardzo fajną osobą i ciekawym graczem, i szkoda, że przepadła totalnie w cień po swapie, ale może w merge się to zmieni... Co do Hayley to jeśli tak dalej pójdzie i nikt jej wkrótce nie wywali to ma szansę zostać jedną z najlepszych uczestniczek ever. Prowadzi rewelacyjną grę. To jak zmanipulowała Dani było świetne, a jeszcze cold move z podzieleniem głosów na nią. xd Ale było to zrozumiałe, bo wiadomo, że Flick została zdradzona przez brawn i nie ma nikogo, więc w razie HII Hayley nie mogła pozwolić, by ona odeszła, bo dla niej będzie numerkiem. Naprawdę świetnie to zaplanowała. Nie to co Dani dla której imo ruch był tragiczny. xd No wyjebać kogoś z dwoma HII to rzeczywiście jest epic blindside, ale jeśli ta osoba jest po twojej stronie, jeśli wkraczając do merge NIE MASZ numerków, jaki jest tego sens?? Akurat to że Simon się z nimi podzielił tą informacją było na plus, bo widać, że facet był trochę naiwny i w razie jakby ktoś czuł się zagrożony myślę, że łatwo mógłby zagrać HII na Dani czy Chelsea, także te panie same się wkopały i nie zdziwię się, jak wkrótce odpadną. Xd Simon był spoko, ale jako gracz kiepski, podoba mi się jednak, że tak dobrze przyjął ten blindside. Pewnie powróci kiedyś patrząc na jego edit.

BRAINS
Ta nagroda zawsze jest fajna, bo dzięki niej każdy dostaje screentime. xd Tutaj tylko Gerald nie dostał konfy. Kez, Emmett i Laura to tutaj moi faworyci. Szkoda, że Laura niczego nie znalazła tylko Cara randomowo, która weszła jako pierwsza i nawet nie musiała zbytnio szukać, bo przewaga rzucała się w oczy jeśli ktoś patrzył akurat w to miejsce. Mam już dość George'a. Simon odpadł to może zaczęliby pokazywać niewodczne osoby, ale przecież jeszcze jest on, którego wszędzie jest pełno. Enough. Get him Laura.

Z każdym kolejnym odcinkiem wyobrażam sobie jak świetny mógłby być ten sezon, gdyby edit był bardziej wyrównany. Rozgrywka stoi na bardzo dobrym poziomie, cast jest naprawdę mocny i sporo ludzi chce coś robić, przez co jest komu kibicować, ciekawe charaktery, nietypowe sytuacje, brak keep the tribe strong i nudnego pagongingu, lokacja, zadania... Ale jak cieszyć się takim sezonem, kiedy od jakiegoś 5 odcinka (na ponad 20!) można łatwo wskazać, kto do kiedy zajdzie i ostatecznie wygra? Ta edycja mogła z łatwością stać się najlepszą australijską edycją, gdyby tylko nie pchano tak Hayley (i nie tylko jej, ale w tym momencie wręcz oczywiste jest, że wygrywa, trudno wskazać kogokolwiek innego na to miejsce) na pierwszy plan i dano możliwość takim osobom jak Chelsea, Andrew, Baden, Wai, Gerald regularnie mówić. Odcinek z takim blindsidem mógłby być naprawdę epicki, a wyszedł tylko dobrze.
I Dani i Simon źle to rozegrali. Nie wiem, po co on powiedział o drugim HII i po co ona chciała go teraz wywalić - byłby idealną tarczą, a w dodatku naprawdę jej ufał. Trochę się koleżanka pospieszyła xD Teraz może liczyć tylko na Chelsea, no nie wiadomo jak z Emmettem. Z jednej strony cieszę się, że odpadł Simon, ale gdyby odpadła Dani to mielibyśmy drugą president Sarah z Cagayan <3 Hayley ograła ich wszystkich, co tu dużo mówić.
Ta przewaga Cary dziwna, ale koniec końców może dobrze, że nie było to kolejne HII.
Zdziwiło mnie to, że Emmett znowu nie próbował sabotować zadania - dlaczego nagle nie chce pozbyć się Laury?
W następnym odcinku merge, trzymam kciuki chyba za każdego oprócz Dani. Hayley chociaż na jeden odcinek mogłabyś dać innym coś porobić!

Dobry odcinek. Tak naprawdę jeśli chodzi i o gameplay i osobowości to jest bardzo dobry sezon, ale niestety edit go zabija, o czym za chwilę.

BRAINS

Cara zdobyła przewagę, która była nawet ciekawa, ale faktycznie zbyt wiele do gry nie wniosła. Tutaj to mnie akurat nie dziwi, że Emmett nie chciał kłaść zadania - poprzednio dostał dwa głosy plus widział, jak Laura pracowała nad Georgem i Carą. Na tym etapie tak naprawdę Gergeowi i Carze już trochę nie opłaca się trzymać z Brawn numerkowo, więc no ja też bym nie ryzykował.

BRAWN

No ogólnie ciekawie się to rozegrało, ale edit dla mnie zabija całkowicie przyjemność. Już pomijam obvious winner edit Hayley - może po połączeniu wyłonią się nowi kandydaci do zwycięstwa, ale jak na razie nie widzę dla niej żadnej konkurencji. Hayley jest świetna. Wgl to jak postanowiła zrobić z Dani plan B - to już było tak podstępne i podłe, ale piękne <3<3<3 No ale dla mnie najgorsze było to, że tak naprawdę ten blindside był z dupy. Wprawdzie edit zapowiadał go od jakichś 3 odcinków, to tak naprawdę kompletnie nie jest wytłumaczone, dlaczego do tego doszło. Mamy ducha Chelsea, która jest z Simonem od odcinka 1, a nagle w odcinku 12 się od niego odwraca nie wiadomo dlaczego. To samo Dani, nagle po 12 odcinkach staje się inicjatorką blindsidu na swoim sojuszniku nr 1. Edit nie odpowiedział na pytanie dlaczego poza oklepanym "bo to zagrożenie". No ale moje pytanie jest - jaki Dani plan ma na dalszą grę? 12 odcinków pieprzyła o Brawn strong, Brawn po połączeniu nie będą mieli numerków, jej sojusznik nr 1 ma dwa ukryte immunitety, które mogą Brawn uratować dupę, a ta go nagle po 12 odcinkach z dupy go eliminuje. No ten edit to naprawdę wszystko psuje, bez poznania jej planów (i Chelsea) trudno jest zrozumieć to głosowanie. Dużo tych ciekawych socjalnych niuansów nam nie pokazują - czy to Hayley faktycznie jest taka genialna socjalnie, że zmanipulowała Dani i Chelsea, które uwierzyły w jakiś inny sojusz? Czy to Simon był tak kiepski socjalnie i z jakiegoś powodu odtrącił od siebie dwie sojuszniczki? No nic nie wiadomo i to mnie najzwyczajniej w świecie wkurwia w tym edicie.

Simona mi trochę szkoda. Oczywiście budowali edit pod jego pewność siebie, bo przecież musieli zbudować napięcie pod "wielki blindside", ale mam wrażenie, że on wcale nie był takim wielkim bucem. Świadczy o tym brak bólu dupy po odpadnięciu, fajnie się zachował i miał dystans do tego. Wolałbym eliminację Dani.

Moje takie spostrzeżenie jeszcze odnośnie Surva Aus - mam wrażenie, że tutaj faktycznie większość graczy jest po to, żeby robić wielkie ruchy i bawić się grą, a nie grać logicznie o zwycięstwo. Jest to spoko pod kątem rozrywki (gdyby tylko edit tego nie zabijał), no ale jesli Dani po prostu chciała duży ruch na koncie, to niestety nie był on zbyt logiczny.

Odcinek bardzo fajny. Wielki blindside, któremu towarzyszyły spore emocje. Ale niestety edit znów psuje całą zabawę. Ten sezon naprawdę mógłby dorównywać tym pierwszym gdyby tylko edit był inny. Niby fajnie że był blindside i odpadł mocny gracz, ale tak naprawdę wyszło to wszystko z dupy, bo nic nam nie pokazują.

Brains
W końcu wygrali dwa zadania. Na nagrodzie Cara zdobyła przewagę, ale nie była ona zbyt ważna. Nie zmieniła nic w grze. Emmett i spółka nie zdecydowali się po raz kolejny podłożyć w zadaniu o immunitet. Szkoda, że nam nie wyjaśniono dlaczego. Skoro tak dążyli do Brawn Strong to powinni pójść za ciosem. No chyba że bali się HII Laury. Ale nie lubię takiej niekonsekwencji. Tym o to sposobem odpadł ziomek Emmetta.

Brawn
Simon wyznał że ma dwa HII najbliższym sojuszniczką. Niby nic złego nie zrobił skoro im tak bardzo ufał. Ale skąd nagle Dani tak zapragnęła blindsidu i dlaczego tak ochoczo razem z Chalsea chciały się go pozbyć. Gdyby edit był normalny i pozwalano się wypowiadać Dani i Chelsea w poprzednich odcinkach o tym co sądzą o sojuszu i grze to sytuacja byłaby inna. A tak to nagle dwa przydupasy odwracają się od swojego lidera i mamy blindside o którym nic nie wiadomo. Wygląda na to że Dani wywaliła Simona tylko dlatego by mieć big move na koncie i to tyle. Żadnej innej logiki nie widzę, skoro przez tyle odcinków dążyła do Brawn strong, a nagle wywala kogoś z kim trzymała od poczatku. I tylko dlatego że ta osoba ma dwa HII i która obdarzyła ją zaufaniem mówiąc o tym. Chelsea nie lepsza. Choć ona jest takim duchem, że ja kompletnie nic nie wiem o niej. Flick znów pomijana, choć po raz kolejny była na celowniku. Hayley super gra, ale jest jej za dużo w odcinkach. Pokazano to tak jakby ona z Dani tylko podejmowały decyzje. Ale przyznam że wyrasta tu na super playera. Wywaliła Simona z dwoma immunitetami i w razie co podzieliła glosy pomiędzy niego a Dani. To było genialne zagranie. Ale obawiam się że w oczach innych ona będzie takim zagrożeniem, że prędzej czy później się jej pozbędą. Będę w szoku jeśli rozegra tak ta grę że dojdzie do końca.
Simona mi w ogóle nie szkoda. Nigdy go nie lubiłem. Kolejny zbyt pewny siebie i arogancki gracz. Choć z charakteru raczej sympatyczny. Podobała mi się jego reakcja na blindside. No ale w odcinkach było go tak dużo, że może teraz inni w końcu dostaną trochę czasu. Przede wszystkim Andrew i Chelsea.

Połączenie zapowiada się emocjonująco. Jeśli chodzi o podział Brains vs Brawn to jest 7:6 na korzyść tych pierwszych. Jednak w grze tyle się wydarzyło, że nie wierzę że akurat tym będą się kierować. Cara i George na pewno nie będą trzymać z Brains. Flick dołączyła do grupy Hayley, ale ma przyjaciół w przeciwnym plemieniu czyli Kez i Geralda. Więc jej los tez może byc ciekawy. Emmett wróci do Dani i Chelsea. No chyba że nie wybaczy blindsidu na swoim ziomku. Laura raczej spiknie się z Andrewem i jego sojuszem. Zresztą nic jej nie trzyma z aktualnym plemieniem. Będzie mega ciekawie.