Australian Survivor: Brains V Brawn Ep 22

[Jack]

Premiera: 5 września 2021

[Umbastyczny]

Ech, coraz bardziej nudzą mnie te odcinki i oglądam dla formalności, jednocześnie wyczekując końca sezonu.

Cara - mamy początek finałowego tygodnia i jej edit to dramat. Pozostałe osoby dostały czas na początku na opowiedzenie swojej gry, tylko ona nie. W ogóle jej było jej mało, a jak już się wypowiadała to tylko błędnie zakładała, że Flick nie ma HI, albo że głosując na Wai popsuje sobie relacje z Hayley...

George - jeśli sam się domyślił, że Flick ma HI to brawo dla niego (choć ciężko nie snuć teorii spiskowych, że został ostrzeżony). Jego plan miał sens i jak widać ocaliło to jego tyłek.

Wai mi szkoda, bo ją lubiłem, choć po edicie nie spodziewałem się, żeby miała jakiekolwiek szanse wygrać. W tym odcinku ona i Hayley mnie zawiodły i to podwójnie w sumie.

Po pierwsze czy serio pchanie się do F4 z takim duetem jak George i Cara to dobry pomysł? Niby rozumiem, że na pewno istnieją różne relacje, których nam nie pokazano, ale mimo wszystko wydaje się, że w takim układzie dziewczyny mogłyby liczyć maksimum na jakiś remis i rozpalanie ognia w walce o F3. To też generalnie minus dla wszystkich, że pozwolono duetowi Cara & George dojść wspólnie do F4...

A drugie rozczarowanie to brak planu B. George o tym pomyślał i sypnął głosy na Wai. A one co? HI i wszelakich przewag jest w tej edycji milion, więc nie powinny zakładać, że nic się nie wydarzy. Ich planem B był samotny głos Flick na Georga? Jeśli tak to nie doceniły rywali.


PS: Zapowiedź kolejnego odcinka to jakieś nieporozumienie. Jak można tak dużo zdradzić?

[Jasasiek]

Też uważam, że Hayley i Wai źle to rozegrały. Żadnego planu B na etapie F5? Po Carze się można tego spodziewać, ale po nich? Do tego Hayley chce iść do finału z George'm xD Zawiodła mnie bardzo. Zrozumiałe, że z Flick niewarto z jury pełnym Brawn, co do Wai też można mieć wątpliwości, bo jednak jest bardzo lubiana i nie odpadła (śmieszne jest to kryterium, ale w tym sezonie nie da się inaczej...), ale naprawdę mając kogoś takiego jak Cara, wybierać George'a do F2? Ktoś tu za bardzo zainspirował się Sharn xD
Flick z drugiej strony też nie lepsza, że nie powiedziała Hayley i Wai o HII. Kurde, mogła totalnie zrobić z siebie swing vote'a i pomimo bycia w mniejszości ugrać sporo - wywalić George'a,  którego chcieli pozbyć się w jury praktycznie wszyscy, a tylko to zmarnowała. Niby w grze jest nadal, ale co teraz może zrobić poza wygrywaniem immunitetów? Tak czy inaczej, raczej pewne jest to, że nie wygra.
George znowu się uratował, tym razem akurat nie mam co do niego zarzutów. Jako jedyny przy tym głosowaniu zachował rozsądek. Nadal nie chcę żeby wygrał, chociaż jako jedyny nie został przegłosowany.
Cara - xD No przynajmniej pocieszna jest. Zawsze przecież przy byciu clueless można być też denerwującym.
Wai szkoda Po tych pochwałach z Jury Villa można było mieć nadzieję, że jednak zdobędzie pare głosów w finale. Mogła być takim świetnym decoy winnerem. Na pewno jedna z sympatyczniejszych postaci tej edycji.
Te odcinki i tak już się trudno ogląda, a jeszcze dodają zapowiedzi, które bardziej zabierają radość z oglądania. Kto to edytuje i dlaczego tym osobom na to pozwolono?

[Maw]

To też generalnie minus dla wszystkich, że pozwolono duetowi Cara & George dojść wspólnie do F4...

Czy pozwolili? I mean przynajmniej jedno z nich już daaaawno by odpadło, gdyby nie przewagi. xd Więc jak już to wina leży ze strony produkcji, a niekoniecznie graczy, bo ile można dać przewag? I nie wierzę, że one nie były podkładane konkretnym osobom.

Szkoda mi Wai, bo po odpadnięciu Emmetta to jej najbardziej kibicowałem, szczególnie jak w końcu zdecydowali się dać jej screentime. Jej edit był beznadziejny jak na jednego ze strategów sezonu (o czym zdradzają nam m.in. jurorzy), a mogła mieć epicką story z bycia prawie first bootem do otarcia się o wygraną wszystkiego. Ale to nie tak, że ona jako jedyna miała tragiczny edit i była UTR większość sezonu. xd Cieszę się, że edytorzy na pożegnanie jej chociaż coś dali, bo mimo że jest F5 to nie zdziwiłbym się jakby ktoś nie dostał konfy, jak to było w F7 czy nawet w F3 poprzedniego sezonu. Xdddd Teraz liczę na Flick > Hayley > Cara > George, ale nie będę usatysfakcjonowany z żadnego zwycięzcy i jest to głównie wina edytorów, a nie samych uczestników.

W ogóle hit - nagle się okazuje, że osoby z najlepszym editem, którzy są pokazywani aż do porzygu - George i Hayley - mają największe szanse ze sobą w finale. Xddd Tzn. nie sądzę, by to była prawda, bo myślę, że z łatwością by wygrali np. z Carą, ale still nie są takimi dobrymi graczami, na jakich są kreowani.

[Umbastyczny]

To też generalnie minus dla wszystkich, że pozwolono duetowi Cara & George dojść wspólnie do F4...

Czy pozwolili? I mean przynajmniej jedno z nich już daaaawno by odpadło, gdyby nie przewagi. xd Więc jak już to wina leży ze strony produkcji, a niekoniecznie graczy, bo ile można dać przewag? I nie wierzę, że one nie były podkładane konkretnym osobom.

A z tym to generalnie się zgadzam Przewag oboje sporo natrzepali. Ale w ostatnim czasie mało było na nich ataków zakończonych większością głosów, ostatni taki konkretny to rada, na której finalnie odpadła Laura.

[ciriefan]

Kolejny kiepski odcinek. Ciężko się ogląda tę końcówkę. Szkoda Wai - moja ulubiona zawodniczka tej edycji.

[Saw]

Nudno się zrobiło. Niby znów była ciekawa zagrywka, ale to wszystko jest takie bez emocji. Znów HII było w akcji. Cieszę się że Flick przetrwała, bo ją najbardziej lubię z tych osób, ale Wai bardzo mi szkoda, bo była drugą najbardziej lubianą przeze mnie osobą. Fajną przemianą przeszła w programie ta dziewczyna. Od słabej fizycznie osoby do wygrania immunitetu. Do tego mega sympatyczna osoba o dobrym sercu. Szkoda że edytorzy przez większość sezonu zrobili z niej ducha. Bo tu był potencjał na fajnie przedstawioną historię. Jak ciekawie oglądałoby się ten sezon, gdyby Wai liczyła się w walce o wygraną. A z takim editem nie miała żadnych szans. Zresztą na 90% wygra Hayley. Jakieś tam szanse ma George. Pozostałe dwie panie nie mają nawet cienia szans. I jak tu emocjonować się rozgrywką, jak wszystko jest wiadome. Brawa dla Georga za plan B na głosowaniu. Od połączenia to jak dla mnie najlepszy gracz pod względem strategii. Dziwię się że Hayley i Wai nie pomyślały o tym że Flick może mieć HII i nie rzuciły jakiś głosów na Georga lub Karę. Hayley dziwi mnie że tak chce iść do finału z Georgem, który jednak najlepiej tam gra. Ale przez oczywisty edit i tak to jest bez znaczenia.
Teraz jeśli Flick nie zdobędzie immunitetu to odpadnie. Życzę jej powodzenia, bo jednak trzecie miejsce jest lepsze niż czwarte. Więc ciekawi mnie czy Flick wygra zadanie i czy w końcu nastąpi rozłam power couple Georga i Kary. A tak to większych emocji się nie spodziewam.