S48E01 "The Get to Know You Game"
- Jack
- sole survivor
- Posty: 5884
- Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
- Kontakt:
- Umbastyczny
- sole survivor
- Posty: 2351
- Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
- Winners at War: Yul
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
S48E01 "The Get to Know You Game"
Premiera całkiem ok. Nie było może fajerwerków, ale pokazano sporo osób, dużo rozmów w obozach itd.
CIVA
Tutaj najbardziej na plus Kamilla. Zabrała się za tworzenie sojuszu i jednocześnie pracowała nad potencjalną eliminacją Charity, która to z kolei dla mnie póki co dość nijako, ani na plus, ani na minus.
Chrissy wstępnie na lekki plusik, wydaje się być zabawna i barwna. No i po nazwisku wnioskuję jakiś polski element w jej drzewie genealogicznym. David też wydaje się póki co ok. A Kyle i Mitch nic mi niby nie zrobili, ale wyczuwam w obu potencjał na irytowanie mnie.
LAGI
Chyba takie najsympatyczniejsze plemię całościowo. Wstępnie polubiłem wszystkich i byłoby mi szkoda od nich kogokolwiek eliminować.
Sporo było Evy, ale jej historia i problemy z autyzmem były przedstawione w taki zjadliwy sposób. Fajnie też zapowiada się jej duet z Joe, który o dziwo też mnie zainteresował.
Thomas też póki co mnie zaintrygował. Jego sojuszniczka Bianca też na plus. Shauhin też póki co dla mnie na ok.
No i na koniec jest Star, której było najmniej i wydaje się być po za sojuszami, ale też nic do niej nie mam i mogłaby jeszcze pograć.
VULA
Mieli radę, więc było ich najwięcej.
Najbardziej tu polubiłem Mary, więc liczyłem, że to ona znajdzie się w większości, ale nie wyszło. Liczę jednak, że jeszcze uda jej się jakoś ustawić, bo ma głowę na karku i może przyciągnie do siebie jednak Justina i Kevina. Za Kevinem średnio przepadam, Justin dla mnie neutralny. Udało im się ustawić po środku, ale miałem nadzieję, że wybiorą odwrotnie...
Cedrek chyba najnudniejszy, nie przepadam za nim.
Stephanie - niby nie zrobiła niczego szczególnego, żeby zasłużyć na eliminację, ale też jakoś nie zawalczyła bardziej o siebie, a gadki o horoskopach i astrologii... no nie byłem jej fanem.
No i na koniec Saiounia - z jednej strony zabawna i dostarczyła mi rozrywki nawet, ale nie wytrzymałbym z nią obozie pięciu 5 minut. Mega głośna, a do tego jakaś taka pobudzona i jakby agresywna w obyciu.
CIVA
Tutaj najbardziej na plus Kamilla. Zabrała się za tworzenie sojuszu i jednocześnie pracowała nad potencjalną eliminacją Charity, która to z kolei dla mnie póki co dość nijako, ani na plus, ani na minus.
Chrissy wstępnie na lekki plusik, wydaje się być zabawna i barwna. No i po nazwisku wnioskuję jakiś polski element w jej drzewie genealogicznym. David też wydaje się póki co ok. A Kyle i Mitch nic mi niby nie zrobili, ale wyczuwam w obu potencjał na irytowanie mnie.
LAGI
Chyba takie najsympatyczniejsze plemię całościowo. Wstępnie polubiłem wszystkich i byłoby mi szkoda od nich kogokolwiek eliminować.
Sporo było Evy, ale jej historia i problemy z autyzmem były przedstawione w taki zjadliwy sposób. Fajnie też zapowiada się jej duet z Joe, który o dziwo też mnie zainteresował.
Thomas też póki co mnie zaintrygował. Jego sojuszniczka Bianca też na plus. Shauhin też póki co dla mnie na ok.
No i na koniec jest Star, której było najmniej i wydaje się być po za sojuszami, ale też nic do niej nie mam i mogłaby jeszcze pograć.
VULA
Mieli radę, więc było ich najwięcej.
Najbardziej tu polubiłem Mary, więc liczyłem, że to ona znajdzie się w większości, ale nie wyszło. Liczę jednak, że jeszcze uda jej się jakoś ustawić, bo ma głowę na karku i może przyciągnie do siebie jednak Justina i Kevina. Za Kevinem średnio przepadam, Justin dla mnie neutralny. Udało im się ustawić po środku, ale miałem nadzieję, że wybiorą odwrotnie...
Cedrek chyba najnudniejszy, nie przepadam za nim.
Stephanie - niby nie zrobiła niczego szczególnego, żeby zasłużyć na eliminację, ale też jakoś nie zawalczyła bardziej o siebie, a gadki o horoskopach i astrologii... no nie byłem jej fanem.
No i na koniec Saiounia - z jednej strony zabawna i dostarczyła mi rozrywki nawet, ale nie wytrzymałbym z nią obozie pięciu 5 minut. Mega głośna, a do tego jakaś taka pobudzona i jakby agresywna w obyciu.
- Fenistil
- 2nd jury member
- Posty: 221
- Rejestracja: 22 sie 2017, 21:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
S48E01 "The Get to Know You Game"
Trochę przezroczysta premiera jak dla mnie. Albo oglądałem niezbyt uważnie, albo coś poszło w tym wszystkim nie tak, bo po trzech dniach od obejrzenia już ledwo kogokolwiek pamiętam. Jedynie pojedynek o zasoby o dziwo wzbudził we mnie jakiekolwiek emocje, bo zostały bardzo zręcznie przedstawione wraz z efektami różne podejścia obu uczestników do poszczególnych etapów, a końcówka choć antyklimatyczna, to tym samym też nietypowa i z pozytywnym wydźwiękiem. Co jeszcze? Zagadka z kodem całkiem przyjemna, ale jakoś za łatwo to poszło, bez jakiegokolwiek elementu ryzyka.
- Prus
- 7th jury member
- Posty: 667
- Rejestracja: 19 lip 2020, 10:15
- Lokalizacja: Kraków
- Winners at War: Michele
- Survivor AU All Stars: Flick
- Kontakt:
S48E01 "The Get to Know You Game"
To była dosyć nudna premiera. Obejrzałem cały odcinek z telefonem w ręce. Zadania nawet przewinąłem kompletnie. Ale no nie spodziewałem się kokosów, bo premiery Nowej Ery są co najwyżej przeciętne, a dopiero później sezony się rozkręcają. Jak na razie nie skreślam nic, bo obsada mnie dosyć intryguje, chociaż pierwsze wrażenie jest ciut słabsze niż obsada poprzedniego sezonu, ale liczę na to, że się rozkręcą.
Zieloni
Odpadka Stephanie mnie rozczarowała, bo polubiłem ją. Była ciekawa i nawet trochę zabawna. Ogólnie to plemię jest całkiem okej, bo nawet toleruje wszystkich jak na razie. Cedrec i Justin jak na razie są mi dosyć obojętni, ale może pokażą coś więcej. Lubie Mary i Kevina i kibicuje im tutaj najbardziej, ale podoba mi się, że Sai gra ostro już od pierwszego odcinka. Oby tylko się na tym nie przejechała, bo jak na razie to daje najwięcej rozrywki z całej obsady.
Pomarańczowi
Mam wrażenie, że to będzie to nudne plemię, które mamy w prawie każdym sezonie Nowej Ery, ale tutaj też jak na razie nie ma żadnej osoby, której bym nie lubił. Przed sezonem najlepsze wrażenie zrobiła na mnie Charity, ale jak się okazało, chyba w najlepszej pozycji nie jest. Polubiłem też David'a o dziwo, pomimo jego wielkiego ego.
Fioletowi
Myślałem, że bardziej polubię Shuahin'a, ale jak na razie wydaje się być gamebotem. Liczę na to, że pokaże w przyszłości jakiś charakter. Bianca jak na razie w tle. Star też nie zrobiła na mnie jakiegoś większego wrażenia. Najbardziej lubię tutaj Thomas'a. Wydaje się najciekawszy i całkiem zabawny i chyba ma łeb na karku. Joe nie porwał mnie już od czasu wywiadów przed sezonem, gdzie powiedział, że gra Dee wcale nie była dobra, bo miała wokół siebie ludzi, którzy jej ufali bezgranicznie XDDD, a potem walił konia do wygranej Rob'a, gdzie jak wszyscy wiemy, ta wygrana była podana mu na tacy przez produkcje. Eva ma w sobie coś, co sprawia, że nie przepadam za nią. W razie ewentualnej rady mam nadzieje, że Joe i Eva wylecą z hukiem XD.
Zieloni
Odpadka Stephanie mnie rozczarowała, bo polubiłem ją. Była ciekawa i nawet trochę zabawna. Ogólnie to plemię jest całkiem okej, bo nawet toleruje wszystkich jak na razie. Cedrec i Justin jak na razie są mi dosyć obojętni, ale może pokażą coś więcej. Lubie Mary i Kevina i kibicuje im tutaj najbardziej, ale podoba mi się, że Sai gra ostro już od pierwszego odcinka. Oby tylko się na tym nie przejechała, bo jak na razie to daje najwięcej rozrywki z całej obsady.
Pomarańczowi
Mam wrażenie, że to będzie to nudne plemię, które mamy w prawie każdym sezonie Nowej Ery, ale tutaj też jak na razie nie ma żadnej osoby, której bym nie lubił. Przed sezonem najlepsze wrażenie zrobiła na mnie Charity, ale jak się okazało, chyba w najlepszej pozycji nie jest. Polubiłem też David'a o dziwo, pomimo jego wielkiego ego.
Fioletowi
Myślałem, że bardziej polubię Shuahin'a, ale jak na razie wydaje się być gamebotem. Liczę na to, że pokaże w przyszłości jakiś charakter. Bianca jak na razie w tle. Star też nie zrobiła na mnie jakiegoś większego wrażenia. Najbardziej lubię tutaj Thomas'a. Wydaje się najciekawszy i całkiem zabawny i chyba ma łeb na karku. Joe nie porwał mnie już od czasu wywiadów przed sezonem, gdzie powiedział, że gra Dee wcale nie była dobra, bo miała wokół siebie ludzi, którzy jej ufali bezgranicznie XDDD, a potem walił konia do wygranej Rob'a, gdzie jak wszyscy wiemy, ta wygrana była podana mu na tacy przez produkcje. Eva ma w sobie coś, co sprawia, że nie przepadam za nią. W razie ewentualnej rady mam nadzieje, że Joe i Eva wylecą z hukiem XD.
- ciriefan
- sole survivor
- Posty: 6206
- Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
- Winners at War: Natalie
- Survivor AU All Stars: Shonee
- Kontakt:
S48E01 "The Get to Know You Game"
Racja, premiera przeciętna. Obejrzałem kilka dni temu i mam wrażenie, że nic nie pamiętam. Taka typowo nowo-erowa, cast na razie zlewa się w całość. Strasznie dużo było niestety o przewagach. O istnieniu Stephanie już zapomniałem.
PS. Sai pobiła rekord największej ilości konf w odcinku, który należał do Tony'ego i finałowego odcinka.
![Obrazek]()
![Obrazek]()
PS. Sai pobiła rekord największej ilości konf w odcinku, który należał do Tony'ego i finałowego odcinka.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość