Australian Survivor: Australia V The World - Spekulacje/Potencjalni Uczestnicy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5782
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Australian Survivor: Australia V The World - Spekulacje/Potencjalni Uczestnicy

Post autor: Jack »

Miejsce w którym umieszczać można spekulacje dotyczące motywu edycji, uczestników, twistów, emisji programu.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 6083
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Australian Survivor: Australia V The World - Spekulacje/Potencjalni Uczestnicy

Post autor: ciriefan »


Awatar użytkownika
tombak90
sole survivor
Posty: 2705
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Australian Survivor: Australia V The World - Spekulacje/Potencjalni Uczestnicy

Post autor: tombak90 »

Ulala, naprawdę mocarna lista. Praktycznie nie mam do niej zarzutów. Nie znam jeszcze Kirby plus oczywiście tej dwójki z niszowych ludów, ale ze wszystkich dziesięciu znanych mi ryjków wymieniłbym tylko Sarę, która była dość papierowa i prawie jej nie pamiętam. Można tu było strzelić lepiej - chociażby w Tessę, czy Annaliese.

Elegancko, że sięgnęli po Roba i Lisę - chyba nie wykminiłbym lepszych reprezentantów z ich krajów.

Miło, że przypomnieli sobie o godmother Jance, bardzo mocna postać. Tony, Cirie, Parvati, Luke i Shonee to typ ludzi, którzy nie mają u mnie limitu wejściówek do reality. Davida zniesmaczył ten nachalny edit w olstarsach, ale jego jako jego bardzo lubię, więc może przy tej liczbie "dużych" osobowości jakoś lepiej to rozdzielą. George to osoba, którą trochę chce się zabić, a trochę oglądać, słowem na pewno robi telewizję, więc dla mnie ok.

Jeśli naprawdę będzie tylko czternaście osób, to trochę pipa, bo z takiego motywu można by wycisnąć jeszcze dużo więcej. Zrobiliby chociaż tę minimalną bornejską szesnastkę i hajda, no czy to jest taki problem? Nie rozumiem, skąd takie cięcia. W razie braku chętnych, można było dopchać jakimiś randomowymi chwastami, żeby miał kto polecieć pierwszy :lol: Albo o, wepchnąć jakichś Szwedów, toć pamiętajmy, że Szwedzi są ojcami surwajworów. Jakaś japa z pierwszego światowego sezonu w 1997, to dopiero byłaby gratka! Żal mi też Angoli - sierotki nie zostały zaproszone jako jedyne z anglojęzycznego światku. Dlaczego Kangury nie chcą się z nimi grzecznie bawić?
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."

Awatar użytkownika
Umbastyczny
sole survivor
Posty: 2229
Rejestracja: 25 lut 2013, 00:00
Winners at War: Yul
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Australian Survivor: Australia V The World - Spekulacje/Potencjalni Uczestnicy

Post autor: Umbastyczny »

Cast wygląda całkiem zacnie.


AUSTRALIA

GEORGE - no ciekawa osobowość, może wielkim fanem nie jestem, ale urozmaica rozgrywkę. Liczę, że przy tylu innych osobowościach dostanie w końcu normalny edit i nie przyćmi jak zwykle całego castu.

SHONEE - no uwielbiam, super wybór.

KIRBY - zdecydowane nie, jej gra mi się nie podobała, a osobowościowo mówię tym bardziej "nie".

DAVID - też nie jestem wielkim fanem, ale All Stars rozpykał perfekcyjnie, jedynie jak przy George'u mam nadzieję, że dostanie normalniejszy edit

LUKE - lubię, po Traitors nawet bardziej niż po samym Survie. Jeśli zaczną w tym samym plemieniu z Davidem to mogą być targetowani.

JANINE - spoko wybór, brakowało mi jej trochę w All Starsach

SARAH - ja ją akurat lubiłem i grała nawet ok, ale zgadzam się, że przy takiej ilości interesujących graczy w AU, dało się wybrać kogoś ciekawszego nawet z jej sezonu.

RESZTA ŚWIATA

Tony - no kurde, dwukrotny zwycięzca, robi show, dobry wybór

Cirie - też klasa, w "Snake in the grass", "Traitors" i "Big Brotherze" pokazała, że wciąż umie w gry - trzymam kciuki

Parvati - już pisałem na czacie, że ją lubię i z jednej strony fajnie, że po nią sięgnęli, ale z drugiej mam wrażenie po WaW i Traitors, że już trochę się wypaliła

Rob - może nie byłem wielkim fanem, ALE swój sezon rozpykał perfekcyjnie, sterował tymi minionkami swoimi i zdominował rozgrywkę, bardzo ciekawy wybór.

Lisa - chyba najlepszy możliwy wybór z NZ, uwielbiałem ją, zagrała świetnie, trzymam kciuki.

Tommu i Kassandre - fajnie, że sięgnęli po ludzi z innych, nieanglojęzycznych edycji. Sprawdziłem sobie ich osiągnięcia i w sumie tyle wiem (wiecie, że sezon Quebecu z Kassandre ma 67 odcinków? :o). Mam tylko nadzieję, że ludzie od castingu mając do wyboru dziesiątki wersji krajowych, setki sezonów i tysiące uczestników, znaleźli kogoś naprawdę godnego uwagi.


Rzeczywiście brakuje mi jakiegoś przedstawiciela wersji UK.
No i szkoda, że tylko 14 osób i 14 dni (?) - mogliby to zrobić z większym rozmachem. W sumie oczekiwania mam duże, mam nadzieję, że wyjdzie z tego przyjemny sezon.

Saw
9th jury member
Posty: 816
Rejestracja: 15 wrz 2017, 12:41
Winners at War: Michele
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Australian Survivor: Australia V The World - Spekulacje/Potencjalni Uczestnicy

Post autor: Saw »

Pomysł na ten sezon jest bardzo ciekawy, ale bardzo się boję że AU coś zawalą jak zawsze. Najgorzej strach o edit XD Ale no chyba w takim sezonie nie można wypuścić kogoś totalnie niewidzialnego i nie będzie akcja się kręciła wokół pięciu osób. Choć boję się że Sarah, Janinka czy też osoby z nieznanych sezonów nie będą pokazywani. I też słabo przekonuje mnie tylko 14 osób i 14 dni... Można było już dobić do tych standardowych 16 osób z pierwszych sezonów US i byłoby git. Dni też mogli zrobić z 20 lub trochę więcej.

Cast:
AU
George - nie przepadam za nim, ale robi show i jest bardzo dobrym graczem strategicznym.
Shonee - kocham ją i mogę oglądać bez przerwy. To będzie jej już czwarty sezon :)
Luke - także bardzo lubię i cieszy mnie jego powrót. Również dostarcza dobrej rozrywki.
David - lubię go, choć w all starsach totalnie obrzydzili jego osobę. Ale pięknie wtedy zdominował sezon powracających graczy, daje bardzo dobre show i rozrywkę, więc jego powrót też na plus.
Jeanine - ooo zaskakujący powrót, ale cieszę się że ją zobaczę. Ma w sobie coś ciekawego i w swoim sezonie grała bardzo dobrze. No i babka przed 60 :)
Sarah - również zaskakujący powrót. Kibicowałem jej w drugim sezonie, grała dosyć dobrze. Ale na tle całego castu najmniej wyróżniająca.
Kirby - bleeeeeh :roll: Ona jest okropna i odpychająca. Ale było pewne że prędzej czy później ją przywrócą, bo niby tak super grała w tej okropnej ostatniej edycji.

World
Tony - dwa razy wygrał, jest ikoną tego programu. Dobry wybór.
Cirie i Parvati - uwielbiam i też są ikonami programu. Cirie nic nie straciła ze swojego uroku i nadal ma świetny instynkt strategiczny, co pokazała w The Traitors. Parvati mówicie że się nieco wypaliła, ale i tak super będzie ją zobaczyć
Rob - zdominował swój sezon, grał bardzo dobrze. W sumie to go lubiłem więc też fajny powrót
Lisa - miło że to ją wybrali z NZ. Dobry i zaangażowany gracz. Zasłużenie wygrała swój sezon.
Ciekawie będzie zobaczyć graczy z innych krajów niż te anglojęzyczne. Finowie chyba całkiem dobrze realizują te swojego sezony,bo kiedyś coś tam podejrzałem sobie. Natomiast o tym z Quebec nigdy nie słyszałem. Szkoda, że nie ma nikogo z UK. Chyba najbardziej zaskakująca nieobecność. Mogli kogoś ściągnąć jeszcze z Robinsona Szwedzkiego (powstał pierwowzór Survivora) albo z Francuskiej Koh Lanty, gdzie powstało już bardzo dużo edycji.

Awatar użytkownika
tombak90
sole survivor
Posty: 2705
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Australian Survivor: Australia V The World - Spekulacje/Potencjalni Uczestnicy

Post autor: tombak90 »

wiecie, że sezon Quebecu z Kassandre ma 67 odcinków?
Taaa, bo krąży na survorynku jakaś taka chujowa licencja, chyba turecka, która zakłada robienie z tego coś w stylu europejskiego Dużego Brata, tylko że na wyspie. Mnóstwo krajów europejskich na tym obecnie ciśnie - Grecja, Rumunia, Czechy, Słowacja, Serbia, chyba coś jeszcze. Może Quebec też przejął tego raka. Nowe greckie sezony trwają ponad 150 dni i mają 100 ileś odcinków, w dodatku dwugodzinnych, czy tam jeszcze dłuższych. Leluje eliminują się raz na kilka epów, a przez resztę palą głupa. Tylko produkcja daje im dużo przyjemniejsze warunki niż angloludy, żeby mogli tam tyle wysiedzieć. Nie wiem, za jakie grzechy można coś takiego oglądać :mrgreen:
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."

ODPOWIEDZ

Wróć do „Australian Survivor: Australia V The World”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości