Survivor Polska

Premiera: 19 lutego 2025

Całkiem ok odcinek. Pokazano więcej osób i już jestem w stanie rozpoznać i nazwać z imienia większość uczestników.

BRAWN

Nash wciąż jest pokazywany niekorzystnie i pracuje nad swoją eliminacją.

Zen - szkoda go, bo medical zawsze jest przykry. Tym bardziej, że to na zadaniu fizycznym. Lubię takie wyzwania, ale ryzyko niestety, jak widać, zawsze jest.

Paulie - było go więcej przez to, że trafił na serwetkę ze wskazówką do HI. Wstępnie na plus, nieźle się go słuchało. Jego duet z Nooną zapowiada się ok.

BRAINS

Kent był tragiczny, więc dobrze, że odpadł. Nie rozumiem jego gry.

Sojusz kobiet się trzyma nieźle, nawet mnie to zaskoczyło. Ally była pokazywana jak "robi miny", gdy mają spotkania covenu itd., więc potem jak dostała propozycję przeskoku, to pomyślałem "aha, i po sojuszu". Ale jednak poszła do dziewczyn i wszystko im powiedziała.

Przy czym ich sojusz ma jakby 2 podgrupy, które chcą głosować inaczej, więc nie wiadomo czy któraś zaraz nie wpadnie na pomysł rozłamu (np. jakiś konflikt ze względu na Richa). Ale póki co dobrze mi się je ogląda, ciekawe charaktery, więc niech pograją. W sumie polubiłem i Ally, i wiedźmę Laurę, teraz Logan było więcej i też spoko, Karin też na plus. Najmniej chyba jest Zary, ale też wstępnie ok.

Z panów więcej czasu dostał AJ, kolejny milioner. Na początku nawet dobrze mi się go słuchało, ale potem realizacja jego planu była delikatnie mówiąc słaba. Nie wiadomo czy ujdzie mu ten plan płazem, bo mogą dziewczyny na niego zapolować.

Kolejny spoko odcinek. Z editem jest dużo lepiej. Co odcinek pojawiają się nowi narratorzy, a nie jak zawsze mamy 4 narratorów i 20 ameb wg editu, miłe odświeżenie.

Brawn - odejście Zena jest heartbreaking. Polubiłem go najbardziej z całej obsady. Oby dostał szansę powrotu, bo mam wrażenie, że to zmarnowana szansa. Paulie znalazł wskazówkę i HII, no ok. Powiedział o wskazówce Noonan - czas pokaże, czy to dobra decyzja. Reszta nie istniała.

Brains - nagle AJ i Logan dostają masę czasu antenowego, pojawia się też Ally. O ile Logan całkiem ok, to AJ pokazał się fatalnie w tym epie. Tragiczna próba wykonania swojego planu i zdziwienie, że inni nie chcą grać - bez pomyślunku, że może nie chcą grać, bo mają lepsze plany dla siebie. Kent odpadł i chwała za to, irytujący koleś, słaba gra, pobył sobie kontrowersyjny i starczy, raczej dużo więcej by nie pokazał.

Sezon jak na razie lepszy niż ten poprzedni. Choć to żaden wyczyn bo tamten to był istny koszmar. Na plus że edit pokazuje co chwilę nowe osoby i człowiek w miarę orientuje się jak wyglada układ w grze. Przede wszystkim w plemieniu brains jest całkiem przejrzyście, ale to przez to że mieli już dwie rady.

Brawn

Szkoda Zena. Zawsze przykre jak ktoś musi się wycofac przez kontuzję. A na dodatek Zen był spoko gościem i go polubiłem, więc stratra jeszcze większa. Może kiedyś produkcja go przywróci, bo chłopak miał potencjał i nie zdążył go wykorzystać.

Paulii znalazł wskazówkę i HII. No fajnie, widać że koleś całkiem ogarnięty. No dodatek powiedział o wszystkim Noonan, której kibicuję, więc tym bardziej na plus.

Brains

Kent odpadł i chwała za to bogu Irytujący i z kiepską grą. Już od momentu spalenia kapelusza pokazał że ma coś nie tak z głową. A później nie było nic lepiej. Apogeum głupoty to było przyznanie się do tego na radzie, tak jakby to był jakiś jego sukces XD

Myles cały czas jako opcja zapasowa do wywalenia. Kompletnie nikt się z nim tam nie liczy.

Aj polubiłem nawet. Ale kiepsko zabrał się do rozwalenia kobiecego sojuszu. Sojusz kobiet przetrwał kolejną radę. I choć ma się wrażenie że dziewczyny coraz bardziej się dzielą, to jednak nadal trzymają się razem. Więcej było Logan i naprawdę dobre zrobiła na mnie wrażenie. Cały czas jednak w tej grupie pierwsze skrzypce gra Laura.