S25 E01 "Survivor Smacked Me In The Chops"

ctoria
7th jury member
Posty: 683
Rejestracja: 08 mar 2010, 00:00
Kontakt:

S25 E01 "Survivor Smacked Me In The Chops"

Post autor: ctoria »

Patrząc na pierwszy odcinek sezon zapowiada się dobrze. Przede wszystkim mamy intro od pierwszego odcinka, co mnie niezmiernie cieszy. Ciesze się z podziału na trzy plemiona, może przez to będzie się trochę dziać. Wracając do odcinka:

Tandang - na chwilę obecną wydaje mi się najbardziej poukładanym plemieniem i najbardziej zgranym. Na moją faworytkę w tym plemieniu wyrasta RC. Mike Skupin (<3) wydał mi się najciekawszym z powracających, poukładana strategia, jest już jakiś sojusz, ale kombinuje nadal w nie nachalny sposób. Oby sobie krzywdy nie zrobił, bo w tym odcinku skolekcjonował ładną liczbę ran i zadrapań. Komentarz Pete'a bezcenny "zobaczymy co będzie jak rozpalimy ogień" :333

Kalabaw
- nic ciekawego się tam u nich nie działo. Wszyscy nowi razem na Pennera, nuuudy, a Penner szuka HII żeby jeszcze bardziej się pogrążyć.

Matsing - zapewne najbardziej chaotyczne plemię. Zane <333 i jego strategia sojuszowa, genialna, choć zaskoczyło mnie, że sama strategia mu nie zaszkodziła. Kiedy wydawało mi się, że może to rzeczywiście jakiś ukryty geniusz, ten wyskoczył do Malcolma o HII :D Chętnie bym pooglądała go dłużej, bo Russell mnie irytuje najbardziej z całego castu. Tylko gada i gada i gada, i nic nie wnosi do gry, poza rządzeniem się i mówieniem jak to jest grać. W tym plemieniu światełkiem w tunelu są Malcolm (nie dość, że rozgarnięty to całkiem przystojny) i Denise. Kibicuje ich sojuszowi, oby rozkręcili coś u niebieskich.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

Ja obejrzałem i mam trochę mieszane uczucia. Z jednej strony fajny i ciekawy odcinek, z drugiej za duży nacisk na powracających graczy i na gwiazdki Lisę i Jeff'a. Chociaż tylko pojedyncze osoby były niewidzialne, to uważam, że jak na odcinek dwugodzinny nie powinno być żadnego zera. Plusem jest z pewnością to, że pokazali intro. Minusem jest to, że oczywiście już w 1 odcinku wskazówki musiało odnaleźć 2 powracających graczy, bo któż by inny. Trudno jest czasami przez to wierzyć w wiarygodność przebiegu tej gry. Plusem jest też to, że wydaje się, że każdy gra (szok, nawet Angie gadała o strategii i nie była niewidzialną blondynką).

Plemię żółte

Michael mnie niczym nie zaskoczył. Ponownie wpadł w wir pracy. Te ciągłe kontuzje są śmieszne, szkoda, że nie wyluzował, miał szczęście, że ma fanów w plemieniu, którzy chcą go w sojuszu. Na plus oczywiście RC i Abi-Maria, podoba mi się ich sojusz. Pete, w sumie nie da się nic powiedzieć, ale na razie mięśniak, którym sterują laski. Lisa niby fanką, która nie przegapiła odcinka, ale jakoś zapomniała o tym, że w tej grze zakłada się sojusze. Wypadła na razie słabo, chociaż Mike jest w niej zauroczony. Artis był niewidzialny. Najbardziej na plus z tego plemienia dla mnie jest RC.

Plemię czerwone
Jonathan mnie rozczarował na wstępie. Owszem, szukanie HII jest ważne, ale zostawianie pozostałej piątki samych sobie jest bez sensu, bo HII działa tylko na 1 radzie, no chyba, że co radę będzie znajdywał. Ogólnie plusem jest to, że jest hejt na powracającego zamiast grupki jego zombie fanów, ale szkoda, że to w tym plemieniu a nie w żółtych, bo Jonathan akurat jest najfajniejszy z powracających. Poza tym pokazali nam tylko, że powstało chyba jakieś porozumienie na linii Steve-Dana i że Katie, Dawson i niewidzialny Carter im przytakują. Steve ma kontuzję i mam nadzieję, że wyleci, bo go nie polubiłem, chociaż od początku kombinował i to jest na plus.

Plemię fioletowe

Russell dla mnie jest tak samo beznadziejny jak poprzednio. Niczego się nie nauczył i w sumie to wolałbym jego odejście. No ale Zane nie lepszy. Lol założył sojusze z wszystkimi i się tym chwali na około. Potem ta cała gadka. Pokręcony koleś i nie będę za nim tęsknił. Moja ulubiona dwójka sprzed sezonu ma sojusz, czyli Malcolm i Denise. Kibicuję im w tej edycji. Widać, że są rozgarnięci. Roxy i Angie to dla mnie szok, bo jednak coś powiedziały haha i nawet gadały na boku o strategii, a obstawiałem, że Angie będzie tylko przytakiwać innym, a Roxy się popłacze, że musi głosować i będzie się tylko modlić.

Ogólnie pierwszemu odcinkowi daję 7/10.

Confessionals w odcinku (wstępne podliczenie, jakby co, będę edytował post):
Michael - 8
Russell - 7
RC - 6
Lisa - 5
Malcolm - 5
Jeff - 4
Angie - 3
Jonathan - 3
Denise - 3
Dawson - 3
Dana - 2
Pete - 2
Abi-Maria - 1
Katie - 1
Roxy - 1
Artis - 0
Carter - 0

Zane - 9

Awatar użytkownika
MD
4th jury member
Posty: 388
Rejestracja: 11 kwie 2010, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: MD »

Okej, to tak jakby ktoś kiedyś w czwartek o godzinie 2:00 nie mógł spać, to polecam Live Stream http://www.9stream.com/channel.php?n=3 trzeba chwile poczekać żeby się uruchomił no i to ogólnie CBS 24h na dobe.

No więc tak...

Ogólnie w porównaniu do RI powracający nie zagarnęli aż tak odcinka, nie tylko oni w plemieniu myślą czyli może być ciekawie, cast zapowiada się ok, będzie dobrze ; )

Wgl amerykańskie reklamy są strasznie irytujące, co chwile reklama i reklama i reklama agrrrr.

Moje serce w tym odcinku skradło plemie Tandang, Skupin zdecydowanie najlepszy z powracających mam pewnego rodzaju wrażenie, że on znowu emegrency będzie miał xD, Pete'a komentarz o ognisku bezcenny. RC i Abi w sumie na plus, Lisa wydaje się być ok, chociaż w zwiastunie nastepnego odcinka wyglada to średnio. (Z jakiej racji oni robią reklame między mową pożegnalną i zwiastunem odcinka?!) Ten murzyn, to nawet nie wiem jak ma na imie. Ale sympatyczne plemie, w zadaniu trzymałam kciuki za nich.

Kalabaw, Penner zachowuje się jak idiota, nawet nei mam siły komentować, ale no co mu da immunitet na jedną rade jak ma 5 osób przeciwko sobie... no tak, to Penner. Czerwonych najmniej pokazali z wyjątkiem poszukiwań Pennera i kolan Jeffa, reszty osob z tego plemienia nawet nie zapamiętałam. Może nadrobią edytorzy w następnym odcinku

Tandang... no tu działo się najwięcej. Zane mnie strasznie pozytywnie zaskoczył, bo po materiałach promocyjnych miałam go za idiote/Brandon v 2.0/kogokolwiek kto będzie mega irytujący, okazał się sympatyczny, nawet ogarnięty i ogólnie wow. Przeszarżował troche, bo Russel był do wyrzucenia, a gdyby się nie podstawił na celownik mogłaby pójść Angie. Chociaż sam pomysł nie był zły, ale przesadzony. Russel, to chyba wieksza porażka od Pennera. Dennise i Malcolmowi po cichu w tym plemieniu kibicuje, a Roxy wydawała mi się po filmikach przed edycją fatalna, a jest po prostu póki co takim sweetheart.

Ogólnie odcinek na plus, oby kolejny był lepszy

Vogue.
6th jury member
Posty: 525
Rejestracja: 04 sie 2010, 00:00
Lokalizacja: Krak?w
Kontakt:

Post autor: Vogue. »

Odcinek ujdzie, ale widziałam lepsze premiery. Zadanie bardzo mi się podobało, ale 'liderowanie' Russella to jakaś porażka, non stop tylko calm down i calm down. Cieszę się, że Kalabaw wygrało, bo w tym plemieniu jest Penner :mrgreen:, chociaż strasznie sobie nagrabił i mam nadzieję, że uda mu się z tego wykaraskać, szkoda byłoby go wcześnie pożegnać. Mike zrobił na mnie pozytywne wrażenie, strategia może nie do końca taka jaką lubię (mało ofensywna), ale może okazać się bardzo przydatna. RC <3 wow! Już mi się spodobała, zaczęła kombinować, ale widać, że nie do końca będzie 'grzeczna', mam nadzieję że okaże się dobrym strategiem. Abi-Maria na razie nic pożytecznego nie zrobiła, ale kibicuję tej dwójce dziewczyn. Z niebieskich Malcom i Denise wydają się być ok, a Zane sam siebie pogrążył (już bardziej chyba nie mógł), więc mi go nie żal, ale mam nadzieję że za niedługo pożegnamy 'wielkiego lidera Russella S.', który nie wiem co tutaj robi - od razu wiedziałam, że to będzie porażka. To już wolałabym zobaczyć Coltona niż jego -.-.
Ah i zapomniałam o 'injuries' Skupina hahhahahahhahaha i komentarz Pete'a :D. No ciekawa jestem co to będzie, teraz już mają ogień XD.
Aaaa no i bogu dzięki za intro! Oczywiście moim skromnym zdaniem jest bardzo przeciętne (słaba muzyka), ale przynajmniej ładne kolorki XD. Dobra, nie wymagajmy cudów, dobrze że w ogóle jest.

bobaas
5th jury member
Posty: 403
Rejestracja: 01 kwie 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: bobaas »

Jedyne co ma do powiedzenia to to, że się zgadzam ze wszystkimi na temat Russella. To porażka największa tego sezonu i producentów na czele z Probstem. Jest beznadziejny po prostu. Szczerze to gówno mnie obchodzi, że jego odejście z gry było (wg. Jeffa ofc) takie dramatyczne. Co z tego? To ma mu zaraz zapewnić udział w grze choć w swoim pierwszym razie pokazał wielki nic? OMFG, przecież on nie jest ani sympatyczny, ani dobry w grze. Już bym wolał 4 raz Jamesa chyba niż jego <lol2> A już jak by to miał być Colton to byłbym w siódmym niebie, hahahaha. Pamiętam, że był jeszcze taki jeden w S18 - Joe chyba. Jego też już bym wolał. Opcji wielu nie mieli, bo reszta to stare dziadki co ledwo dyszą, no ale ja bez dużego myślenia 3 lepsze znalazłem.
Obrazek

Awatar użytkownika
Gienek
6th jury member
Posty: 529
Rejestracja: 03 sie 2010, 00:00
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: Gienek »

Hmm...a Bruca z s12 bys wolał zamiast Russella?
Miejmy nadzieje że Russ długo nie pobędzie w grze ;p
Come on in,guys!

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

Zacznę od początku. Ze smutkiem opuściwszy Samoa ekipa Survivor przywędrowała na Filipiny. I niech nikt nie mówi, że nie ma różnicy, bo wszędzie są plaże i woda. Lokalizacja robi wrażenie. Nowe intro jest takie sobie - liczyłem na większą zmianę w motywie muzycznym. Przechodząc do zawodników powracających. Na całe szczęście w przeciwieństwie do redemptionowych edycji tu all starsi nie są tak narzucani widzowi. Co można o nich powiedzieć? Michael zaczął porządnie, ale jestem ciekawy jaki edit będzie miał w tym sezonie. W Australii jednak był pokazywany z przymrużeniem oka jako osoba, która nie ma pojęcia co się święci i zajmuje się robotami w obozie, a tu jak na razie jest dość zwyczajny, ale w pozytywnym znaczeniu. Chociaż martwi mnie ilość ran jakie odniósł w pierwszym odcinku, a komentarz młodego kolesia o Michaelu i ogniu był po prostu genialny XD Russell - jestem zadowolony, bo wreszcie widzę osobę z Samoa, która nie nazywa się Russell H. Faktycznie koleś jest denerwujący, ale przynajmniej jest wreszcie zauważalny. Jonathan moja największa nadzieja. Myślałem, że z czerwonymi pójdzie mu łatwo/ łatwiej, ale nie... Ciężko widzę jego los po pierwszym odcinku, ale z drugiej strony pamiętam jak zakończyło się podobne zachowanie pewnego plemienia względem niego w Cook Islands. Mam nadzieję, że znajdzie immunitet. I jeszcze jednak taka ciekawostka SPOILER: w każdej edycji z powracającymi graczami do finału dochodził zawodnik, który brał udział w jakiejś wcześniejszej edycji. Ciekawe czy w tej również to się sprawdzi? Co do pozostałych plemion było kilka osób, które mnie zdziwiły sobą. Pierwsze miejsce z pewnością w tej kategorii zyskała blondynka z niebieskich. Ona poważnie próbowała wpłynąć na głosowanie - myślałem, że przed radą będzie raczej biegała po innych i pytała się na kogo ma głosować. Szacun - z pewnością lepiej zaczęła od Purple Kelly czy ślicznotek z RI. Myślałem, że będzie ona trzymała się z facetami głównie z Malcolmem, a tymczasem wydaje się być blisko z moją ulubienicą Roxy-Poxy. Zane - muszę docenić jego chęci, ale zabrał się za wszystko od złej strony. Denise - początkowo zastanawiałem się, kim jest 3 kobieta u niebieskich - chyba na samym początku uciekała przed kamerą, albo odwrotnie XD. W każdym razie fajna babka i jest moim numerem jeden obok Rox w niebieskich. Malcolm - poważnie? I tyle ludzie się podniecali nim? FvsF? Po pierwszym odcinku nie ma szału - nudny, ale zobaczymy dalej. Być może z Denise stworzą duet na miarę Ken/Crystal, albo Chelsea/Kim. W czerwonych pokazują Jeffa - myślałem, że będzie mi obojętny, ale go nie polubiłem. Nie wiem czy ten jego edit to wynik tego, że stara się hejtować Jonathana i w jakiś sposób jest to ważne, czy też dlatego, że jest znany. Tak czy inaczej przynajmniej jego edit dokąś prowadzi, a nie jak było to z Jimmym J. w Nikaragui, który nie miał nic do powiedzenia, a i tak wszędzie się wcinał. O czerwonych więcej nie mogę powiedzieć. Zostają żółci. Abi, RC i ten chłopak nie przypadli mi do gustu. O wiele lepiej patrzy się na Michaela i Lisę i w tym plemieniu to im będę kibicować. Szóstej osoby nie kojarzę. Co do odcinak - myślę, że był trochę za długi i za mało treściwy.

Kryspian
7th jury member
Posty: 659
Rejestracja: 26 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Kryspian »

Nie bede po raz 6 powtarzac waszych postow to tylko w skrocie
+ podzial na 3 plemiona
+ intro
+ RC
+ Malcolm i Denise
- Russell

W sumie odcinek mi sie bardzo podobal, z premier seznow, w ktorych mamy powracajacych graczy (no nie liczac AS i HvV) ta mi sie najbardziej podobala. Wiekszosci uczestnikow wyglada na calkiem rozgarnietych, chociaz niektorzy sie tak nie zapowiadali.

RC zaczela grac juz od momentu wejscia na wyspe i to w sumie calkiem fajnie. Mozliwe, ze troche za szybko i za mocno, ale moze sie to jej oplacic. Jeffa i RC potrafie zrozumiec dlaczego nie chca mowic o tym kim sa ale Lisy nie do konca. To ze grala 30 lat temu w jakims sitcomie nie robi z niej az takiego zagrozenia, zwlaszcza ze na gorsze moze jej wyjsc kiedy ktos ja zlapie na klamstwie.

Jesli chodzi o powracajacych graczy to po tym odcinku wyglada na to, ze tylko 1 dotrwa do polaczenia i w sumie nie mialbym nic przeciwko temu, ale znajac zycie jest to malo prawdopodobne.

bobaas
5th jury member
Posty: 403
Rejestracja: 01 kwie 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: bobaas »

Gienek1551 pisze:Hmm...a Bruca z s12 bys wolał zamiast Russella?
Miejmy nadzieje że Russ długo nie pobędzie w grze ;p
Też bym go wolał, ale zaliczyłem go do tych starych, ledwo dyszących xd Jakoś nie wydaje mi się by był w stanie zagrać w to znowu.
Obrazek

Quercus
1st jury member
Posty: 164
Rejestracja: 17 mar 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Quercus »

poda ktoś stronkę z jakiej można oglądać?

czy trzeba ściągnąć odcinek?

Awatar użytkownika
Stach
4th jury member
Posty: 399
Rejestracja: 23 sie 2011, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Stach »

ahh, jak fajnie powrócić do Survivor

z większością się zgadzam z tym co napisaliście wcześniej, Wgl ten sezon zapowiada się niebo lepiej od 22 i 23, moim zdaniem.


od siebie dodam, że Angie jest spoko :D

Awatar użytkownika
Meciek
sole survivor
Posty: 1204
Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
Lokalizacja: Polska
Winners at War: Sophie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Meciek »

Okej, czas na moją "ocenę" odcinka. :wink: To moja pierwsza taka rozpisana ocena odcinka, więc mam nadzieję, że będzie to miało jakiś sens.
Russell powraca w swojej marynarce z Samoa. Mam nadzieję, że będzie grał trochę żywiej niż w Samoa.
Uwielbiam muzykę z czołówki (miło, że tym razem nie musieliśmy czekać do reunionu). Jednakże dobór scen do graczy był tragiczny... niektórzy wyglądali tak jakby to było robione przez fana programu, a nie przez CBS. No, ale cóż poradzić.
Póki co kibicuje Roxanne i Lisie. Mam nadzieję, że obie dotrwają do mergedu. :wink:

bobaas
5th jury member
Posty: 403
Rejestracja: 01 kwie 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: bobaas »

Ma ktoś odcinek z zapowiedzią kolejnego? Jak tam to poproszę o nazwę ripu xd
Obrazek

Bartosh
4th jury member
Posty: 350
Rejestracja: 07 lut 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Bartosh »

Specjalnie pobudka o 5:30 żeby zobaczyć Survivor!
Jestem pozytywnie nastawiony na sezon, gdyż odcinek mi się podobał.
Russell'a lubiłem ale zaczyna być.. wkurzający.

Moje ulubione plemię to Tandang. Abi & RC podbiły moje serce.
Lubię też sojusz z Matsing - Malcolm & Denise.

Angie też lubię, ma coś w sobie. Z Kalabaw lubię Dawson, ale wydaje się na ducha sezonu. Jeff jest silnym uczestnikiem.

Odcinek bardzo dobry.

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

Chcę dodać jeszcze jedną rzecz- zszokował mnie wygląd immunitetu.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 25: Philippines”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości