S25E05 "I got my swag back"

ctoria
7th jury member
Posty: 683
Rejestracja: 08 mar 2010, 00:00
Kontakt:

S25E05 "I got my swag back"

Post autor: ctoria »

A TWIST IN THE GAME CAUSES A SHIFT IN TRIBE DYNAMICS, ON “SURVIVOR: PHILIPPINES,” WEDNESDAY, OCT. 17

CHEAT TWEET: A twist, big challenges and an even bigger decision! #Survivor 10/17 8/7c http://bit.ly/OWzFRp

"Got My Swag Back" — A twist in the game causes a shift in tribe dynamics. Meanwhile, as conditions worsen at camp, one castaway is faced with a game-changing decision, on SURVIVOR: PHILIPPINES, Wednesday, Oct. 17 (8:00-9:00 PM, ET/PT) on the CBS Television Network.

plesio1
5th voted out
Posty: 74
Rejestracja: 12 lut 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: plesio1 »


Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »


ctoria
7th jury member
Posty: 683
Rejestracja: 08 mar 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: ctoria »

http://www.youtube.com/watch?v=srcrn42OP0k

Dla tych co im brakowało Kalabaw - drugie promo =]

Awatar użytkownika
Mikki
4th jury member
Posty: 395
Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Mikki »

Zatrzymajcie sobie na 0:10 sekund.
Obrazek
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE


Quercus
1st jury member
Posty: 164
Rejestracja: 17 mar 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Quercus »

dość niesprawiedliwe to przyłączanie Malcolma i Denise do plemion , mogą na początku zostać wyeliminowani , ale jak przetrwają 4 rady to myślę ,że przy 10 osobach będzie połączenie

lepsze byłoby przemieszanie 3:3:1 , czy chocby w jednym 4:3 , a
drugim 2:2:3

Zenek
4th voted out
Posty: 52
Rejestracja: 15 sie 2011, 00:00
Kontakt:

Post autor: Zenek »

Ciekawi mnie, czy Malcolm i Denise znajdą HII

A jeśli nie, to co zrobią z tym pudłem?

Awatar użytkownika
Gienek
6th jury member
Posty: 529
Rejestracja: 03 sie 2010, 00:00
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: Gienek »

Świetny odcinek,jak dotychczas najbardziej mi się podobał.
Było zadanie o nagrode! Yeah!W dodatku jakieś nowe,nawet mi się podobało.
Zagrywka Skupina w tym zadaniu mistrzowska xD.Ciekawe było to że mimo tego iż Dana odeszła z gry,odbyło się zadanie o immunitet.Osobiście Dana mnie zawiodła.


Tandang:
Malcolm raczej nie miał problemów z tym żeby odnaleźć się w nowym plemieniu.Widać było od razu że Pete chce z nim współpracować,ale że powiedział mu o HI...brak słów...mam nadzieję że Malcolm wykorzysta HI Abi żeby ją wywalić :D. RC zapowiadała się na ciekawszego gracza,ale swoim zachowaniem troche przypomina mi Brende z s21,a ta ciekawie nie skończyła.Abi ładnie oberwała od Jeffa na wyzwaniu o Immunitet xD.Zwykle jej się ryj nie zamyka a mu nawet nie odpowiedziała nic.

Kalabaw:
Miss Katie widocznie nie musiała wchodzić na wybiegu pod górke,bo jak było widać nigdy tego nie robiła.Denise mało było,w zasadzie tylko tyle że załapała się do sojuszu facetów.Z odcinka na odcinek coraz bardziej lubie Jeff-a K.Dawson,biedna Dawson,jak dobrze że wyleciała.Nawet nie zdążyła nikomu się pochwalić że wie o tym kim był Jeff K.Jej mowa pożegnalna że chce od Jeff-a K to i owo...ja bym jej kupił...mózg.

Ps.: Probst ma/miał darmowy sport łóżkowy po programie :wink:
Come on in,guys!

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

Bardzo dobry odcinek. Już z reklamy odcinka było wiadomo, gdzie trafią Denise i Malcolm, więc szoku nie było. Dobrze, że ich podzielili i nie było powtórki z Palau.

Tandang - Abi i pojazd Jeff'a na IC hahaha boski. Jeszcze większy ubaw to Pete mówiący Malcolmowi o HII już po paru godzinach w jednej drużynie. Skreślam Pete'a z listy faworytów. RC mnie rozczarowała - zamiast walczyć o głos Malcolma, to od razu założyła, że już Pete go zdobył i jest za późno. Reszty widać zbytnio nie było.

Kalabaw - Wielka szkoda Dany, początkowo wydawała się być jedną z ciekawszych postaci, no ale odeszła jak odeszła i nie zdążyła rozwinąć skrzydeł. W końcu pokazali Katie i okazało się, że jest beznadziejna. Nie tylko w zadaniu, ale i w gameplayu. Najpierw zaciesz, że Denise w plemieniu, bo babski sojusz. Ale jak Dana odeszła to już nie warto było walczyć o głosy, tylko obrać Denise na cel i stracić kobiecy number. Denise pewnie i tak poszłaby z większością, ale no powalczyć by wypadało. Odejście Dawson mnie cieszy, bo była strasznie irytująca. Każda jej wypowiedź była jakby się naćpała. Hahaha i jej sposób odejścia epicki :P

Confy:

Malcolm - 6 (26)
Jonathan - 7 (18 )
RC -1 (16)
Denise - 3 (16)
Jeff - 2 (15)
Lisa - 1 (12)
Abi-Maria - 0 (9)
Pete - 1 (9)
Michael - 0 (8 )
Katie - 3 (4)
Artis - 0 (1)
Carter - 0 (1)

Dawson - 3 (7)
Dana - 2 (6)

Russell - 19
Zane - 9
Angie - 8
Roxy - 7

bobaas
5th jury member
Posty: 403
Rejestracja: 01 kwie 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: bobaas »

Tak, było nieźle. Po pierwsze sam fakt zlikwidowania 3 plemion niespodzianką nie był, ale dla dobra gry to było jedyne rozsądne wyjście. Nie wydaje mi się, że byli przygotowani na zadania drużynowe, w których biorą udział tylko 2 osoby. Dziwne by to było zadanie, imo. W grze 14 osób a bierze udział nawet nie połowa ludzi ; o Jak pisałem poprzednio to ostatni dzwonek. Niewątpliwie Dana pokrzyżowała im plany swoim quit'em (bo dla mnie to medivac nie była). Po raz drugi (zdaje się od HvsV) będzie sytuacja taka, że w jury znajdą się 2 osoby, które z dużą dozą prawdopodobieństwa zostaną zmuszone zagłosować w finale na osobę, z którą podczas gry nie miały styczności. Jakoś nie bardzo wierzę w to, że zrobią im merge teraz. Przez Dana'ę pociągną ten podział do F10 pewnie, no bo tak na raz to bez sensu by było. Sama forma podziału też logiczna, bo jak ktoś słusznie zauważył, gdyby ich wymieszali istniała by szansa, że 3 idole będą w jednym plemieniu. I dla mnie to, że mimo tego była Rada dziwny nie jest. Później i tak by musieli robić jakąś podwójną radę.

Abi - ta kobita jest dziwna ;o Ona nie jest zdrowa na umyśle. Ta akcja na zadaniu z Dawson też jakaś taka straszna.
Pete - ma zbyt wielką banie na punkcie tego, żeby wywalić RC albo Skupina oraz bycia mastermajndem i villain'em w wyniku czego myśli tylko o jednym i robi idiotyczne ruchy. Gadanie o HII, którego tak na prawdę nie ma (i szczerze wątpie by Abi-lunatic-Maria mu go dała, ona z nim wyleci, imo) tak jakby to on go miał i to jeszcze nowej osobie w plemieniu mądre nie jest. Nie będę wyśmiewał się z tego, że to szybko i po paru godzinach, bo czy to tak zaraz nastąpiło to nie wiemy. Producenci mogli nam równie dobrze wpleść scenę z 2 czy 3 dnia Malcolma u nich. Nie mniej jednak sam fakt już daje do myślenia i nie wróżę mu sukcesu. I wgl on jakiś taki kracaty jest. Rodzice powinni za młodu udać się z nim do ortopedy, bo coś ewidentnie nie ten tego z jego chodem ;p
RC - nie byłem jej fanem i nadal nie jestem. Nie wiem co w niej niektórzy widzą/widzieli. Jest dobra w zadaniach i to tyle. Na łapu capu założyła sojusz z Abi i to błąd, który będzie ją kosztował grę. Nie wróżę jej sukcesu. Generalnie mam wrażenie, że jakoś szybko dochodzi i się wypala ;o Założyła sojusz z Abi, po czym tylko ją wkurza i tego sojusz już nie ma. Znajduje wskazówkę do HII i go nie szuka. Wie, że potrzebuje Malcolma i widząc, że ten z Petem ma na razie lepszy kontakt odpuszcza. Nie nauczyła się tego, że pierwsze wrażenie i początki mogą być złudne? Już po sobie i Abi powinna to skumać.
Lisa - ona będzie takim swing-votem. Z osoby pierwszej do odstrzału stała się kimś kim w sumie nikt się nie interesuje, jako osobą którą trzeba wywalić. Zawsze znajdzie się ktoś inny do odstrzału i myślę, że daleko zajdzie.
Artis - nie ma go wiele, ale po tym co było i co ma być to on normalny też nie jest. Wydawał się sympatyczny na filmikach a wygląda na to, że ma nasrane :wink:
Mike - od pierwszego odcinka nie ma go praktycznie wgl. Aż dziwne, że powracający gracz ma tak słaby edit. Nie wiem o co chodzi. Plus za ten trik na zadaniu o nagrodę i tyle z niego.

Katie - ja nie wiem jak ona może być miss ;o Przecież ona ma co najmniej 7 kg nadwagi :wink: Nogi jak parówy. Toż to Lisa na zadaniu sobie poradziła 100 razy lepiej niż ona. Plan z sojuszem kobiet może i dobry. Problem taki, że nie bardzo miała kiedy go wdrożyć bo zaraz Dana sobie popłynęła. Na zadaniu była tragiczna to fakt. Nie zmienia to jednak faktu, że jakąś pozycję sobie wyrobiła i przez to, że coś robi w obozie, że wcześniej targała z Jonathanem te puzzle zyskała w oczach. To, że głosowała na Dawson też pokazuje, że zupełnie zielona nie jest i ktoś jej musiał powiedzieć co się święci.
Dawson - taka śmiechowa trochę. Zupełnie nie potrafi grać. Kocha się w Probst'cie. Na sam widok jego osoby na zadaniach czy gdziekolwiek robi się mokra <lol2> Ta akcja w obozie i gadka o sportowcach dobra, ale nie wtedy, gdy plemię czeka Rada. Mogła go tak denerwować w momencie, gdy nie mieli Rad a nie akurat teraz i w sytuacji, gdy nie miała większości. Powinna albo nic nie mówić, albo powiedzieć wszystko. Taki półśrodek to kompletna głupota, bo skoro Jeff nie mówi kim jest, to nie chce żeby inni wiedzieli, a skoro wie, że ona wie, to wie, że musi się jej pozbyć. Prosiła się o tą eliminację. Pocałunek Jeff'a po tym jak odpadła miażdży xDDD

Na resztę nie mam siły. Cartera nie ma zbytnio. Mogłbym o nim napisać, tylko tyle że ma świński wyraz twarzy i to tyle. Jeff i Jonathana, Malcolm i Denise - o nich zdania nie zmieniam. W sumie sie potwierdziło to co tam wcześniej było o nich.
Obrazek

Awatar użytkownika
Roxy
sole survivor
Posty: 2661
Rejestracja: 25 mar 2010, 00:00
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Roxy »

W zasadzie to rozczarował mnie ten odcinek, choć był dobry i wreszcie był dwa zadania :) ale rozczarował mnie bo raz Dana zrezygnowała, a naprawdę trzymałam za nią kciuki i z całego czerwonego plemienia to w niej miałam faworytkę, a dwa RC mnie z odcinka na odcinek rozczarowuje... wie że abi i pete sa przeciwko niej, wie że malcolm jest nowy a zamiast z nim gadać daje sobie spokój bo on już rozmawia z petem... RC weź się w garść xd

podział matsing jak pisaliście wcześniej do przewidzenia, no i same zapowiedzi nam to pokazały xd
pominę zadanie o nagrodę, które mi się nie podobało za bardzo, ale zagranie skupina było świetne ;d

zadanie o immunitet za to bardzo mi się podobało xd i to jak Jeff pojechał po Abi :lol: bo akurat jazda po Katie moim zdaniem była chamska... choć dziewczyna nie pokazała klasy i dziwi mnie naprawdę że czerwoni ją zatrzymali, Dawson może i irytowała ich, ale sądzę że była lepsza w zadaniach jak Katie

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

Kolejny świetny epizod. Mam tylko nadzieję, że power tego sezonu nie zniknie po połączeniu, tak jak z rozwiązaniem niebieskich zniknął jeden immunito-kurczak. Tak, czy inaczej na ten moment to najlepszy sezon z "3 generacji". Z tym epizodem łączy się wiele zagadnień, o których chciałem pisać. Pierwsze to konkurs o nagrodę i zagranie Mike'a. Co zauważyłem - w tym sezonie nie ma słabych konkurencji. Wszystkie wydają się dynamiczne, ciekawe, oryginalne. Muszę przyznać, że naprawdę się starają. Jak już mowa o konkursach to trzeba powiedzieć o Abi. Widać, że nawet Jeff jej nie lubi. Pomijając jej schizofrenię/paranoję/głupotę - jej uniesienie na Dawson podczas konkursu było żałosne. Najbardziej złości mnie, że odpadają osoby, które zasługują na miejsce w składzie sędziów, a ona z tym swoim wielkim, leniwym dupskiem tak czy inaczej dotrze co najmniej do połączenia i pewnie dalej. Nie wiem co ludzie widzą w RC i po co ten wszystkie zachwyty nad nią. Ani ładna, ani strategia niefajna, zadania... dobrze poradziła sobie w zadaniu wodnym, ale czy to powód, żeby się nią zachwycać? Czerwoni widoczni - niestety pech... Dana odchodzi. Jej odejście doskonale pokazuje, że była jedyną ogarniętą kobietą w czerwonych. Mimo że Dawson i ta druga dalej miały 3 kobiety na 3 panów zdecydowały się odpuścić wymuszanie remisu, który tak czy inaczej za kadencji Dany miał się odbyć. Rada zaskoczyła mnie. Myślałem, że odpadnie ta ładna, bo nagle stała się widoczna. To mógł być błąd. Denise powiedziała fajną rzecz coś w stylu, że grupa musi pójść za logiką (wyeliminować najsłabszą), albo za sojuszem (pozbyć się Denise). Liczę, że czerwoni się pozbierają po stracie dwóch osób i trzymam kciuki (w końcu tam są Denise, Jonathan i Dżeff). Jeśli teraz miałoby nastąpić połączenie to rozsądną opcją wydaje się 6 żółtych kontra 4 czerwonych + 2 niebieskich, ale kto wie? Świetny epizod i nie mam pojęcia jak to rozegra się dalej. Za wcześnie na połączenie. Być może przed połączeniem zrobią przemieszanie? Być może połączenie nastąpi przy 10 osobach? To dawałoby szansę na 7-osobowe jury i nawet finał składający się z 2 osób.
Nie mogę doczekać się kolejnego epizodu.

Awatar użytkownika
tombak90
sole survivor
Posty: 2663
Rejestracja: 12 mar 2011, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Tony
Survivor AU All Stars: David
Kontakt:

Post autor: tombak90 »

A więc to by było na tyle, jeśli chodzi o sojusz dam-widmo w Kalabaw. Dawsonka sama naszykowała sobie stryczek. Rozegrała to najgorzej jak mogła. Jeśli już chciała wykorzystać swoją wiedzę o tym, kim jest Jeff, to powinna była powiedzieć o tym wprost na forum grupy, robiąc przy okazji dramę o to, że ich okłamał. To właściwie też byłoby słabe, ale miałaby JAKIEŚ szanse. A takie zakamuflowane teksty? Co ona, samobójczyni? Do przewidzenia było, że przyparty do muru Jeff doprowadzi do jej eliminacji. Cieszę się, że to ona odpadła zamiast Katie. Katie też jest słaba i nudna, ale przynajmniej ładniutka:) Przez moment, po tej pierwszej od wieków konfie, miałem nadzieję na jej przebudzenie strategiczne, ale najwidoczniej uznała, że jeśli powie do kamery, że MUSI popracować nad Denise to wystarczy, a reszta sama się za nią zrobi. Bo jakoś nie widziałem, żeby wcielała swoje słowa w życie.

Ładnie za to zadziałali Jonathan i Jeff. Ich dwóch plus Denise to teraz moi faworyci i cieszę się, że wyszło tak, że połączyli siły. Aczkolwiek Denise mogła by wykazać się jeszcze w Matsing pomyślunkiem i zacząć szukać idola SAMA, skoro to ona, a nie Malcolm domyśliła się, na czym będzie polegał twist. Nie wiem, dlaczego tego nie zrobiła. Gdy na to wpadła, było za późno. Ale i tak ją uwielbiam^^

Twist teoretycznie nie był sprawiedliwy, bo mogło by skończyć się tak,że Denise i Malcolm będą pierwsi do odpadki. Ale w praktyce wyszło na to, że są najbardziej bezpieczni w programie, więc właściwie może być ciekawie.

Miałem nadzieję, że dołączenie Malcolma do Tandang będzie dla RC szansą na wyjście z tarapatów, ale wygląda na to,że guzik z tego. Ona cały czas boi się działać i chyba straciłem już ostatnie nadzieje na to,że odniesie w tym sezonie jakikolwiek sukces. A Skupin to już w ogóle. On tam w ogóle jest? Chyba się o coś pożarł z producentami, bo ci najwidoczniej żałują, że go wzięli i stąd ten edit. Pete z pewnością niepotrzebnie powiedział Malcolmowi o tym idolu, ale plus za to, że ubiegł RC w werbunku:)

Coraz bardziej wk*rwia mnie Probst z tym swoim uprzedzeniem do młodych dziewczyn. Najpierw ten pojazd na Abi, potem wytykanie Katie słabego początku do końca konkurencji... Niby to wszystko fakty, ale... może trochę bezstronności człowieku? xD

Najlepsi według mnie stratedzy na teraz: Malcolm, Jeff, Pete. W dalszej kolejności Denise, Jonathan

Faworyci: Denise, Jonathan
"Dziś prawdziwych villainów już nie ma..."

plesio1
5th voted out
Posty: 74
Rejestracja: 12 lut 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: plesio1 »

Nie ma to jak stracić w 1 odcinku 2 faworytów xD. Dawnson <3 rewelacyjne pożegnanie! Dana poza grą...do niczego!
Najbardziej rozbawił mnie moment jak Katy czołga się i potyka do mety. Powtarzałem tą scene z 25 razy tak samo jak pocałunek Dawnson i Jeffa.
Odcinek super.
Nowi faworyci: RC, Lisa i Penner.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 25: Philippines”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości