Survivor Polska

Brandon Hantz (21)
Plemię: Bikal
Poprzedni sezon: Survivor: South Pacific
Miejsce zamieszkania: Katy, Texas
Zawód: Chemical Disposal
Osobisty powód do dumy: Being a good father to my children.
Życiowa inspiracja: Jesus Christ
Hobby: Playing music, drawing and passionate love.
Irytują mnie: Stupid people
Trzy słowa, którymi się opiszesz: Sexy, crazy fun and loyal.
Gdybyś mógł zabrać 3 rzeczy na wyspę, co by to było i dlaczego: 1) A picture of my children 2) The Bible 3) A pair of underwear|
Uczestnik, którego najbardziej przypominasz: Brandon Hantz from Survivor: South Pacific – he’s so cute!
Powód bycia w SURVIVOR Money, money, money!!!
Dlaczego przetrwasz w SURVIVOR: Hunting, fishing and fire breathing!
Dlaczego zostaniesz Sole SURVIVOR: I almost was the Sole Survivor but I won’t make the same mistakes again.

Filmik: http://www.youtube.com/watch?v=hzKx9xVezA8

Oh my gentle Jesus

Irytują go głupi ludzie...hm...jak można siebie samego irytowac?

Niech mi ktoś powie, że to jakiś żenujący żart prowadzącego... Można wk**wiać ludzi przywracając antyfaworytów, tylko pytanie brzmi PO CO?

Swoją drogą, zmroziło mnie, jak sobie uświadomiłem, że może mieć rację mówiąc w filmiku, że będąc "zbyt uczciwym" sprawił, że nikt nie uważa go za zagrożenie i dzięki temu może zajść daleko.

Odpukać w niemalowane.

Jedyna osoba z faworytów, przy której jestem absolutnie na nie. Mam nadzieję, że szybko wyleci i nie będzie psuł sezonu swoją osobą.

mam takie samo zdanie.

Brandon zajął miejsce komuś kto naprawdę na nie zasługiwał. Nie chce być złym prorokiem ale widząc poprzedni sezon Brandona on zajdzie daleko.

Po pierwsze jest dobry w zadaniach (a nie jest kulą u nogi jak Philip czy Corchan) i jego poziom zagrożenia strategicznego znajduje się na poziomie 0% jak nie minus.

Sa!nt pisze:Brandon zajął miejsce komuś kto naprawdę na nie zasługiwał.

Dokładnie. Promuje się nachalnie takich idiotów, jednocześnie nie myśląc o daniu szansy na powrót Marty'emu, Jimowi, Troyzanowi... Mnóstwo lepszych kandydatów by się znalazło. Właściwie to trudno mi znaleźć jakąkolwiek osobę z poprzednich sezonów, na którą bym Brandona nie wymienił gdybym miał taką opcję. Przy nim Colton byłby faworytem a Sean z Borneo mastermindem.

Dołączę do Waszego kółeczka, bo też nie znoszę Brandona. Jego pierwsze wystąpienie... wrrr... był tak irytujący, że nie wiem.

A teraz: po dwóch odcinkach Caramoan mam o nim jeszcze gorsze zdanie. Najpierw udaje świętszego od papieża :D, a teraz nagle zło wcielone i krew wujaszka.

Brandon wziął ślub!

Desperatka roku anno domini 2017.

Pobrudził się, czy wyrąbał sobie na gębie taki tatuaż?

Obawiam się, że to drugie