S34E02 "Survivor Jackpot"

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5963
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

Rozumiem, że jeść mięso można tylko wtedy, gdy w sklepie skończą się wszystkie inne produkty, bo przecież to są inne źródła pożywienia, a my nie umieramy z głodu... Łańcuch pokarmowy skonstruowany jest tak, że człowiek je mięso, więc to jest normalna, biologiczna kwestia. Podejrzewam, że na to biedne zwierzątko w dżungli czekało o wiele więcej innych niebezpiecznych stworzeń, które miało ochotę na to mięsko. Tak jest stworzony ten świat.

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5704
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

Skończmy już może temat kłótni o kozy. Cała trójka miała w tym swój udział. Na szczęście w porę wypuścili te kozy i nie było morderstwa na wizji. Fakt, Sandra chciała mięsnego obiadu, ale inni byli przeciw. (Pewnie nawet nie byliby w stanie odpowiednio przygotować mięsa nie mając niezbędnych narzędzi).

Wydaje mi się, że sama Sandra nie złapałaby tej kozy, więc gdyby JT i Malcolm odpuścili to małe stworzenie mogłoby pobiec za swoją mamą. Nie wiem czy wiecie, ale ciężko złapać takie małe zwierzę, w dodatku dzikie, które do tej pory nie miało kontaktu z ludźmi.

pat_001, Witamy Cię na forum, nowy użytkowniku :)

Awatar użytkownika
XanderDE
5th jury member
Posty: 441
Rejestracja: 09 mar 2015, 00:00
Winners at War: Michele
Kontakt:

Post autor: XanderDE »

(Pewnie nawet nie byliby w stanie odpowiednio przygotować mięsa nie mając niezbędnych narzędzi).
Ktoś ma inne zdanie :wink:
https://twitter.com/NatalieeAnd/status/ ... 8490723328
BDR 211 EBK

Awatar użytkownika
Mikki
4th jury member
Posty: 395
Rejestracja: 22 sty 2012, 00:00
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Mikki »

marinhos pisze:
AddisonMikkiDra pisze: Jesz mięso?
Nie rozumiem, co ma wspólnego jedzenie mięsa z próbą zabicia małego Bambiego? Przecież tu nie chodzi o sam fakt jedzenia mięsa... Chodzi tu o fakt bezsensownego zabicia małej, niewykształconej jednostki, z której i tak prawie mięsa nie będzie, mając wiele źródeł innego pożywienia. Samo jedzenie mięsa nie jest złe i inni zgodzili się zjeść kurczaka...

Tu nie chodzi o sam fakt jedzenia mięsa, ale o fakt, że Potwór chciał zamordować małego Bambiego! Nikt nie głodował. Mieli jedzenie. Nic nie usprawiedliwia takiego zachowania.
Jeśli jesz mięso i rzucasz się, że ktoś chciał zjeść kozę jest hipokryzją. Rozumiem, jakbyś był wegetarianinem wtedy Twoja wypowiedź miałaby jakiś sens.. Ja bym się może zajęła bardziej poważniejszymi sprawami np. to jak psy są katowane w Chinach, żeby ich mięso było łagodniejsze.
Obrazek
Australian Survivor: BRIAN / FENELLA / SHANE

Kelrik
7th voted out
Posty: 111
Rejestracja: 11 mar 2017, 00:00
Kontakt:

Post autor: Kelrik »

Goatgate trwa w najlepsze.
Nie wiem jak można bronić Sandry w po czymś takim.
Fajnie, że grupa demokratycznie zadecydowała.
Zjedzenie kozy to jedno, ale zjedzenie kozy mającej małe to już przegięcie.
Sandra miała ochotę na kozę mimo, że były kurczaki...
Nie oglądałem sezonów, gdzie wygrała Sandra.
Mogę się tylko dziwić...mam nadzieję, że poleci jak najszybciej.

Druga sprawa to Tai.
Ktoś tu nazwał go geniuszem, a to przecież mały dwulicowy człowieczek łatwy do zmanipulowania.
Przypomnijcie jak w poprzednim sezoznach siedział obesrany na radzie nie wiedząc czy zagrać immunitet czy nie, pytał nawet o to innych.
Brad na miękko zrobił z nim co chciał roztaczając przed nim "big picture".

Odstrzelili Caleba niby przez relację z Taiem, a tak na prawdę zagrożeniem jest sam Tai, który podłączy się do każdego u władzy i 10 razy zmieni zdanie.

Awatar użytkownika
XanderDE
5th jury member
Posty: 441
Rejestracja: 09 mar 2015, 00:00
Winners at War: Michele
Kontakt:

Post autor: XanderDE »

Nie wiem jak można bronić Sandry w po czymś takim.
Nie wiem jak można się srać o dwie kozy podczas gdy ludzie zabijają tony innych zwierząt, by zaspokoić głód.
Zjedzenie kozy to jedno, ale zjedzenie kozy mającej małe to już przegięcie.
Może Ciebie zaskoczę, ale wołowina, którą wcinasz była wiele razy matką i jakoś to już Ci nie przeszkadza?
Sandra miała ochotę na kozę mimo, że były kurczaki...
To jest właśnie największa hipokryzja obrońców kóz. Bronią kozy, bo ma małe, ale kurczaków już nie, a przecież z jajek, które znoszą wykluwają się małe pisklęta :D

Z mojej strony to ostatni post o kozach w tym temacie, a dla wszystkich co się tak oburzają na zabicie zwierzęcia w celu spożycia, idźcie bronić zwierząt, które są zabijane dla sportu, bo to jest według mnie bezsensowne.
BDR 211 EBK

Kelrik
7th voted out
Posty: 111
Rejestracja: 11 mar 2017, 00:00
Kontakt:

Post autor: Kelrik »

Dostali kurczaki niech żrą kurczaki.
Kozy po prostu tam żyją, inne plemiona kóz w swoim otoczeniu nie mają.
Zdecydowanie za krótko są na wyspie by mi się robiło ich żal, a zwłaszcza Sandry.
Zresztą umówmy się, że produkcja im krzywdy zrobić nie da...

Hipokryzją nazywasz coś czego nie rozumiesz, coś co upraszczasz.
Jak skończyłeś ssać cyca to dostałeś szynkę z bułka i miałeś niewiele do powiedzenia.
Miliardy ludzi na tym się wychowały.
Odrzucić nagle mięso to prawdziwy wyczyn.

Co innego wziąć nóż i mordować inne stworzenie w programie telewizyjnym...

frasiek
sole survivor
Posty: 1106
Rejestracja: 27 gru 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: frasiek »

Kelrik pisze:yją, inne plemiona kóz w swoim otoczeniu nie mają.
Zdecydowanie za krótko są na wyspie by mi się robiło ich żal, a zwłaszcza Sandry.
Zresztą umówmy się, że produkcja im krzywdy zrobić nie da...

Hipokryzją nazywasz coś czego Dostali kurczaki niech żrą kurczaki.
Kozy po prostu tam żnie rozumiesz, coś co upraszczasz.
Jak skończyłeś ssać cyca to dostałeś szynkę z bułka i miałeś niewiele do powiedzenia.
Miliardy ludzi na tym się wychowały.
Odrzucić nagle mięso to prawdziwy wyczyn.

Co innego wziąć nóż i mordować inne stworzenie w programie telewizyjnym...
Odrzucenie mięsa to nie jest żaden wyczyn, więc jeżeli ktoś ma jakiś problem z zabijaniem zwierząt to zdecydowanie powinien zacząć od przejścia na wegetarianizm. Zwłaszcza, że mięso w sklepie nie tylko oznacza śmierć zwierzęcia, ale i jego wcześniejsze życie w hodowli, które może być bardzo niefajne. Jedzenia mięsa kupionego w sklepie jest o wiele gorsze niż upolowanie dzikiej kozy.
Jack pisze:i nie było morderstwa na wizji.
Morduje to się ludzi.

TigerMan
5th voted out
Posty: 70
Rejestracja: 26 lis 2014, 00:00
Kontakt:

Post autor: TigerMan »

O losie... Rozwaliliście mnie, dziękuję za dawkę śmiechu :D Każdy zawzięcie broni swojego zdania. W sumie, pewna część ludzi ciśnie Sandrę i jej morderczą naturę na facebook'u pod postami survivor. Naprawdę, po jaki gwint tyle krzyku wszędzie o kozy, którym nic się nie stało? Hipokryzja części ludzi przebija wszytko.

Wnioski po przeczytaniu niektórych komentarzy tutaj i na facebooku:

Mięso rośnie na drzewach. Kury i ryby (dziki i jeszcze inne przeróżne istoty pożarte przez rozbitków na przestrzeni 34 sezonów) stoją niżej na hierarchii zwierząt od kozich krewnych. Sandra to wiedźma, która chce pomazać sobie twarz krwią koziej matki na oczach całego plemienia, a potem odprawić rytuał? Kurza rodzinka zostanie poświęcona w zamian.

A tak na poważnie. Nie zaprzeczam, smutno byłoby zobaczyć kozy zabijane w tv. Ale takie rzeczy dzieją się non stop na całym świecie. Zrozumiałbym, że wszyscy plujący na wyczyny rozbitków w najnowszym odcinku są weganami czy tym wegetarianami, no ale proszę... No tak mięso sklepowe było zawsze tylko produktem.

____

Cieszę się, że Caleb odpadł. Tak jak myślałem nic szczególnego nie pokarze. Tai to w ogóle przebił wszystko. Lepiej wszystkim powiedzieć, jak blisko się jest z Calebem i rzucić szybko Hali pod celownik, zapewniając, że Caleb taki fajny itp. Brawo dla Hali, która używała odpowiedniej obrony i przetrwała.

Troy znalazł Hii. Więc może być ciekawie u niego w plemieniu, jeżeli kiedyś udadzą się na radę.

Akcja z JT i pozostawieniem wszystkim na wodach oceanu hahaha :D Jeszcze by ktoś tam się potopił i miałby parę dusz na sumieniu. No cóż, nie znalazł HII ani wskazówki.

Sandra. Weź ty graj ciszej :P Mam nadzieję, że po raz kolejny ustawi się na dobrej pozycji w plemieniu. Jednak wydaje mi się, że Malcolm może być kluczowym graczem, aby wyeliminować Królową.

frasiek
sole survivor
Posty: 1106
Rejestracja: 27 gru 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: frasiek »

Natalie zdecydowanie awansuje w moim osobistym rankingu graczy.

merida83
1st voted out
Posty: 7
Rejestracja: 10 mar 2017, 00:00
Kontakt:

Post autor: merida83 »

Nie wiem czy wiesz, ale mięso nie rośnie na drzewach i żeby zjeść mięso to najpierw trzeba coś zabić. Krowich i baranich Bambie jest tak dużo, że są specjalne nazwy na ich mięso: cielęcina i jagnięcina.
Mnie też bawią ci wszyscy hipokryci, co wcinają na obiad schabowe i kotlety :D A gdy trzeba sobie rączki pobrudzić, to krzyczą a fuuuj

marinhos
7th voted out
Posty: 114
Rejestracja: 01 cze 2014, 00:00
Winners at War: Rob
Kontakt:

Post autor: marinhos »

merida83 pisze:
Nie wiem czy wiesz, ale mięso nie rośnie na drzewach i żeby zjeść mięso to najpierw trzeba coś zabić. Krowich i baranich Bambie jest tak dużo, że są specjalne nazwy na ich mięso: cielęcina i jagnięcina.
Mnie też bawią ci wszyscy hipokryci, co wcinają na obiad schabowe i kotlety :D A gdy trzeba sobie rączki pobrudzić, to krzyczą a fuuuj
Ale wy kompletnie nie rozumiecie o co chodzi.

Przecież nikt z plemienia nie był hipokrytą, nikt z plemienia nie był przeciwko jedzeniem kurczaków! Ale za to całe plemię oprócz Sandry, było przeciwko zabijaniu nowonarodzonego koziołka Bambiego.

Odwracacie wszystko kota ogonem.

Czyli według was Sandra jako jedyna postąpiła słusznie chcąc zabić Bambiego, a cala reszta plemienia to pieprzeni hipokryci, bo nie chcieli zabić Bambiego?

Hahaha co za absurd, z potwora zrobić, jedyną szczerą osobę. Hahaha w Polsce dalej jak w lesie....

frasiek
sole survivor
Posty: 1106
Rejestracja: 27 gru 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: frasiek »

marinhos pisze: Czyli według was Sandra jako jedyna postąpiła słusznie chcąc zabić Bambiego, a cala reszta plemienia to pieprzeni hipokryci, bo nie chcieli zabić Bambiego?
Nie.

Hipokrytą jest mięsożerny, który atakuje Sandrę za to, że chciała sobie zjeść trochę koźliny.

marinhos
7th voted out
Posty: 114
Rejestracja: 01 cze 2014, 00:00
Winners at War: Rob
Kontakt:

Post autor: marinhos »

frasiek pisze: Hipokrytą jest mięsożerny, który atakuje Sandrę za to, że chciała sobie zjeść trochę koźliny.
A kto atakuje Sandrę za to, że je mięso? Nikt, więc nie wiem o co wam chodzi. Problem nie polega na jedzeniu mięsa. Jeżeli nie rozumiecie, to trudno.

frasiek
sole survivor
Posty: 1106
Rejestracja: 27 gru 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: frasiek »

marinhos pisze:
frasiek pisze: Hipokrytą jest mięsożerny, który atakuje Sandrę za to, że chciała sobie zjeść trochę koźliny.
A kto atakuje Sandrę za to, że je mięso? Nikt, więc nie wiem o co wam chodzi. Problem nie polega na jedzeniu mięsa.
Ty atakujesz Sandrę za to, że chciała zabić zwierzę w celu zjedzenia mięsa.

Czy problem polega na jedzeniu mięsa? Niekoniecznie, bo równie dobrze może polegać na tym, że nie umiesz odróżnić rzeczywistości od filmu animowanego dla dzieci.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Survivor 34: Game Changers”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości