Jaclyn Schultz
: 27 sie 2014, 19:58
Jaclyn Schultz (25)
Relacja z innym zawodnikiem: Dziewczyna Jon'a
Miejsce zamieszkania: Las Vegas, Nev.
Zawód: nabywca powierzchni reklamowych
Osobisty powód do dumy: Wygranie tytułu Miss Michigan USA 2013. To był pierwszy konkurs piękności, w którym uczestniczyłam. Wykorzystałam swoją obecność na scenie, by być pierwszą kobietą, która publicznie ujawniła, że ma syndrom MRKH (urodzenie się bez macicy) i to podczas wydarzenia na skalę międzynarodową. Ten syndrom dotyka jedną na 4500 kobiet na świecie.
Życiowa inspiracja: Giuliana Rancinc za to, że jest tak silna i otwarta, jeśli chodzi o doświadczenie jej i jej męża powiązane z wynajęciem surogatki.
Hobbies: siłownia, malowanie i nauka o winie
Irytuje mnie: Czekanie w kolejce
3 słowa, którymi się opiszesz: spontaniczna, lojalna, wszechstronna
3 rzeczy, które byś zabrała na wyspę: komórkę do robienia zdjęć, biblię by mieć czym zająć umysł, wypchane zwierzę do spania
Zawodnik, którego przypominasz najbardziej: Jefra
Powód bycia w Survivor: By samej sobie rzucić wyzwanie socjalne, mentalne i fizyczne. No i żeby wygrać milion dolarów, by móc adoptować albo wynająć surogatkę, by założyć rodzinę.
Dlaczego przetrwasz: Jestem osobą, która wiele przetrwała w codziennym życiu. W wieku 16 lat zdiagnozowano u mnie syndrom nie posiadania macicy i nie pozwoliłam temu mnie zniszczyć. Gdy powiedziano mi, że nie jestem "normalna" i nigdy nie będę mogła mieć dzieci, to było ostatnią rzeczą, którą chciałam usłyszeć w tym wieku. Nauczyłam się próbować i zmieniać negatywy w pozytywy. Życie zawsze rzuca w ciebie trudne rzeczy, ale najważniejsze jest to, jak sobie poradzisz z tymi przeszkodami. Ta gra jest ciężka. To wyzwanie mentalne, socjalne i fizyczne. Wiem, że mogę pokonać wszystko, co rzuci na mnie los bez względu na to, jak bardzo mnie to zaboli i ile razy się załamię.
Dlaczego wygrasz: Nigdy się nie poddam. Nieważne, co wydarzy się w grze. Zawsze pojawiają się pęknięcia i szanse, by zmienić to, co się dzieje. Po mojej diagnozie zrozumiałam, że życie nie zawsze podrzuca ci dobre karty, ale to, w jaki sposób grasz, może wszystko zmienić.
Co oznacza dla ciebie możliwość zagrania z bliskim: Jon i ja możemy doświadczyć czegoś, czego doświadczyły tylko trzy czy cztery pary. Blood vs Water wydaje się być o wiele trudniejsze niż prowadzenie indywidualnej gry, ponieważ musimy nauczyć się, jak razem manewrować tą socjalną i fizyczną grą. Naszym głównym celem w tym show jest stawienie wyzwania samemu sobie, ale chcemy też wygrać, by móc założyć rodzinę poprzez adopcję lub wynajęcie surogatki.