Motyw tajemnic połączonych z hotelem super. Dom wygląda fenomenalnie. Z tym a la potworkiem co miał swojego sługę w domu - też spoko. Powrót Rachel... Hmm, początkowo byłem na nie. Nie znosiłem jej w jej sezonach. Osobowością była, to fakt, ale mentalnie była jak 12-letnia dziewczynka. Nie nazwałbym jej też genialnym graczem, miała sporo szczęścia. Teraz jednak widać, że dojrzała i trochę lepiej nad sobą panuje, chociaż nadal widać na jej twarzy wszystkie emocje. Jakoś jednak w sojuszu z nią są wszyscy ludzie, których polubiłem, więc no ok, niech będzie. Nawet ją polubiłem w tym tygodniu. Poza tym nudne byłoby jej odpadnięcie zbyt szybko. Osobiście nie widzę sensu wrzucania 1 All Stara do sezonu z nowicjuszami, głupi pomysł. Ciekawy jestem, jak bardzo produkcja będzie próbowała jej pomóc. No szkoda, że nie zrobili jakichś All Starsów, już czas.
Najbardziej polubiłem naszą pomocniczkę czerwonego potworka, czyli Amy. Cieszę się, że udało jej się przetrwać. Intryguje mnie mocno postać Avy. Jimmy na początku mnie irytował, potem się trochę ogarnął. Na Veto Meeting zrobił dramę, więc osobowość ma. Większość osób jest na plus/obojętne. Za wcześnie dla mnie, żeby coś mówić. Vince kiepsko rozegrał swoje HOH. A najbardziej irytującą mnie osobą jest Kelley. Szkoda, że wygrała bezpieczeństwo.
Odpadł Zae, który nie wiadomo po co poszedł w tak otwartą wojnę z Rachel. Jej mina podczas jego przemowy XD W sumie to za wiele nie zdążył pokazać. Ani jakoś na minus ani na plus.
W sumie całkiem niezły pierwszy tydzień. Wygląda na to, że dużo osób chce grać na poważnie.