A jednak plotki z BB22 okazały się prawdziwe i ujrzymy BB w tym roku. <3 Nie mogę się doczekać. <3
No ja się zgadzam, że źle nie jest, ale ludzie i tak jak zawsze narzekają.
Przede wszystkim można nie lubić tych ludzi (większość mężczyzn jest boring), ale należy przyznać, że dużo z nich ma rzeczywiście all-star potencjał. Ja również jak Cirie najbardziej cieszę się na powrót Danielle Reyes. <3 Nie sądziłem, że jeszcze kiedyś zagra, ale jeśli nie teraz to kiedy? Niby boję się, że szybko odpadnie przez samo bycie old school, ale po 1 jest na tyle mądra, że pewnie coś wykombinuje, a po 2 jej legacy i tak nie ucierpi, chyba że zrobiłaby coś bardzo głupiego.
Plotki o Diane były, tak samo o Michelle (z tego sezonu, co Keesha w nim była), ale ja wątpię, żeby któraś z nich powróciła. xd I w sumie to nie byłaby wielka strata dla mnie, chociaż Diane jeszcze mógłbym zobaczyć, bo mimo że w swoich All Starsach nic nie pokazała to im więcej old school tym lepiej, ale Michelle mnie tak wkurwiała, że bye.
Moje komentarze na temat prawdopodobnych uczestników i czy rzeczywiście są All-Star:
Christmas - no jebłem, nie powiem, że nie. xddd Ale wątpię, żeby było aż 18 uczestników, myślę, że jednak jej nie zobaczymy, bo kto potrzebuje Xmas w środku lata? Ale ogólnie nawet jak powróci to będzie zapychaczem i odpadnie pewnie szybko, żeby inne ikony zaszły dalej. <3 No ale mam nadzieję, że jej nie będzie, bo z BB19 to nikt nie zasłużył na powrót, a jak już to na pewno nie ona. xdd Już wolałbym kogoś z potencjałem jak np. Dominique, może nie była All-Star, ale czy Christmas jest? Nie...
Nicole A. - spoko, była Fan Favorite, może nie grała rewelacyjnie, ale była lubiana, prawie zaszła do finału, no i zdecydowanie zasłużyła na powrót, to było o tyle pewne, że jak chcieli wziąć kogoś z 21 to i tak zbytnio nie mieli wyboru. Ciekawe, jak sobie poradzi.
Paul - ewwwwww pozostawię to bez komentarza. Ciekawe, jaki Grodner wymyśli tym razem twist, by go uratować?
Amber - dużo ludzi się nią jara na tt, a szczerze to dla mnie trochę zmarnowany powrót. Na plus, że jest woc, no ale jej jedyny wątek to była obsesja Caleba, sama zbytnio nic nie pokazała i nie obchodzi mnie, czy on zjebał jej grę czy nie, ja już dużo bardziej z pre-jury z tego sezonu wolałbym zobaczyć Brittany (która swoją drogą też była spekulowana jakiś miesiąc temu), która faktycznie myślała strategicznie i kombinowała.
Cody - umm... nie lubię go, był mega głupi, każdy wie co zrobił. Nie sądzę, że jest all star, no ale mogę zrozumieć jego udział tutaj, więc ok. Chociaż mam wrażenie, że dali go jako hot male.
Kaycee - po TC szczerze jej znienawidziłem, jak wrzuciła Bayleigh prosto pod autobus i kłamała na temat ich relacji, kiedy na feedsach wszystko było jasne i Bay mówiła prawdę. Dla mnie ona jest strasznie fałszywą i zakłamaną osobą, aż niedobrze mi jak ją słucham. Mam nadzieję, że szybko odpadnie, ale niestety mam złe przeczucia... No ale wygrała sezon i imponującą liczbę vetos, więc moim zdaniem w jakimś stopniu zasłużyła na powrót.
Tyler - tak. <3 Ja go uwielbiam i moim zdaniem to on zdecydowanie powinien wygrać sezon, a nie Kaycee. <3 Niestety popełnił kilka błędów i jego social nie był najlepszy, w połowie coś się popsuło, ale myślę, że nauczył się na swoich błędach. Ogólnie mega kibicowałem Tangeli i szkoda, że Angeli chyba jednak nie będzie, ale z drugiej strony to dobrze, bo w dwójkę to na pewno right from the start byliby targetowani, a tak to Tyler może coś ugrać. I jest zdecydowanie All Starsem, nie ma co do tego wątpliwości.
Bayleigh - moim zdaniem to był oczywisty wybór. xD No wiadomo, nie zrozumcie, że ona jest all star na miarę Tylera, Janelle czy Danielle, bo na pewno nie, ale musieli wziąć jakąś woman of color z nowszych sezonów, a ona jako tako odniosła sukces (jako jedyna od dawna doszła do jury i została HoH). No i poza tym, była częścią PIERWSZEGO black showmance w Big Brother US. Więc jakieś tam rekordy wyznaczyła. Polubiłem ją jeszcze bardziej w The Challenge, podoba mi się, że nie chowa w sobie uczuć i mówi, co czuje, poza tym czekam na jej sassy konfy, no i dramy też na pewno będą entertaining. <3 Ostatnio zajęłą 11th miejsce, więc jakoś bardzo się nie rozwinęła, więc jest wild card - zobaczymy, co pokaże tym razem.
Daniele - szczerze to ja za nią nie szaleję, nie że jej nie lubię, ale też za nią jakoś bardzo nie przepadam. No ale jest okej i na pewno jest all star, chociaż jak odpadnie szybko to nie będzie wielka strata dla mnie.
Nicole F. - można jej nie lubić (ja lubię), ale ZDECYDOWANIE zasłużyła na All Stars. Przede wszystkim ona jest PIERWSZĄ (po tylu sezonach...) kobietą, która pokonała mężczyznę w finale. Uważam też, że prowadziła poprawną grę, chociaż jej social do najlepszych nie należał.
Josh - meh, może być, dla mnie on jest obojętny, jak już musieli dać kogoś z BB19 to niech im będzie, i tak pewnie sflopi i szybko odpadnie (first boot vibes, tylko ja?).
Hayden - nudny był, ale bardzo zdominował grę i zasłużył na All Stars.
Enzo - to co wyżej.
Janelle - królowa, co tu dużo mówić. Jedyny MINUS może być taki, że może szybko odpaść, a już ostatnio sflopiła.
Ale wierzę w nią. <3
Danielle R. - QUEEN, jeśli to prawda, mega brawa za przywrócenie jej.
Kaysar - oop. Lubiłem go i nawet ucieszyłby mnie jego powrót. Tylko miejmy nadzieję, że nie będzie nowym Varnerem i nie sflopi znów. xd
Da'Vonne - no to też był dość oczywisty wybór. Ma connections, jeśli nie będzie za bardzo świrować to myślę, że spokojnie zajmie swoje najlepsze miejsce, a kto wie, może nawet wygra. Kibicuję jej ofc.
Ian - nawet go lubiłem, dla mnie może być i na tle innych facetów moim zdaniem pozytywnie się wyróżnia.