Big Brother 17

ODPOWIEDZ
Cruz
5th voted out
Posty: 60
Rejestracja: 04 mar 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Cruz »

17x21-23

Tyle wielkich planów pozbycia się Vanessy i tu nici z tego, brawa dla niej :) Mimo wszystko bardzo szkoda mi Shelli, bo wydaje mi się, że gdyby przetrwała ten tydzień mogłaby daleko zajść, mam nadzieję na jej powrót. James, Meg i Jackie podjęli bardzo złą decyzję. Jak można nie ogarnąć, że Vanessa jest blisko z Austinem i bliźniaczkami. Gdyby rozpoczęli współpracę z Shelli, wynik Double Eviction mógłby być inny. Steve zaskoczył swoją decyzją nominacji :D Przypuszczałem, że jego target będzie Becky a tu taki numer. Możliwe, że John nie użył tego POV, bo myślał, że Becky będzie nominowana? Ciekawe. Jestem zadowolony z eliminacji Jackie, przekombinowała. Ten sezon jest po prostu świetny, mimo utraty paru faworytów, dynamizm i strategia gry nie zmniejsza się. Dobrze, że nie ma widocznego zwycięzcy i przewidywalności, jak w poprzednim sezonie.

Cruz
5th voted out
Posty: 60
Rejestracja: 04 mar 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Cruz »

No to teraz jest ciekawa sytuacja w domu Big Brother:

Mamy wiele podgrup, grup i umów:

Meg & James

Austin & Liz & Julia + Vanessa

Steve & John

Steve & Vanessa

John & Becky

Wszystko zależy od tego, kto wygra następny HoH i może odpaść w sumie każdy :P

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5714
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

17x22-23

Cieszę się, że Vanessa została. Naprawdę zasługuje żeby grać dalej, patrząc na niektóre osoby, które do tej pory niczego nie zrobiło.
Steve po raz pierwszy coś wygrał i od razu zaczął od "dużego ruchu", który jednak był dość głupi. Mógł lepiej pozbyć się Jamesa.
Według mnie co tydzień mogłoby być double eviction. To był jeden z najlepszych odcinków tej edycji. Shelli i Jackie teoretycznie moga jeszcze powrócić (No właśnie, ciekawe czy powróci 1 osoba i raz zrobią reset czy powrócą 2 osoby - tak rozciągnęli tę edycję w czasie, że teraz osób im brakuje xd).

Sezon jest coraz lepszy. Wydaje mi się, że teraz najwieksze szanse na eliminację będzie miała Becky - Vanessa i przyjaciele pewnie będą chcieli się na niej zemścić, no i James. Meg nie jest "mózgiem", więc powinna jeszcze przetrwać kilka tygodni, chociaż ciężko znieść te jej krzyki :D

Awatar użytkownika
Meciek
sole survivor
Posty: 1204
Rejestracja: 09 lut 2012, 00:00
Lokalizacja: Polska
Winners at War: Sophie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: Meciek »

17x23

No i pierwsza podwójna eksmisja w tym sezonie za nami. Cieszę się, że odpadła Shelli, bo jej nieustanne gadanie o Clayu denerwowało, chociaż niektóre momenty w trakcie tygodnia były zabawne, na przykład konfa Meg w trakcie kiedy pocieszała Shelli i powiedziała "Oh, so annoying" albo Shelli gadająca jak to z jej "ukochanym" pojadą do Meg na święta. HoH wygrał Steve, który z tego co czytałem cały tydzień mówił, że nie chce go wygrać, jak widać mu nie wyszło. xD

Szkoda, że odpadła Jackie, bo ją lubię o wiele bardziej niż Meg, która nic nie robi i ma bardzo irytującą wymowę, dziwnie brzmi, po prostu mnie irytuje.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5981
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

17x23

Co za beznadzieja XD Odpadły dwie osoby, które lubię. A myślałem, że polubię Becky, a tu proszę, jednak nie. Jest beznadziejna jak nie wiem co. To jej całe "attitude" podczas rozmowy z Vanessą było żałosne. Oby ktoś z 6th sense teraz się na niej zemścił, bo nikt mnie tak nie irytuje jak ona.

Z dwójki złego dobrze, że Shelli odpadła, bo Vanessa jest ciekawszym graczem.

A potem rozpętało się piekło. Steve i jego nominacje z dupy. HOH musiała wygrać najbardziej randomowa osoba, która na dodatek umieściła na bloku dwie moje ulubione zawodniczki :/ Na dodatek to jego rozumowanie. Nikt chyba jednak nie wiedział, jak do niego zagadać, bo to taki random - zamiast kombinować wszyscy po zadaniu usiedli na kanapach XD No i co? Odpadła moja ulubiona zawodniczka tej edycji - Jackie. Mam nadzieję, że wróci do gry, bo to wstyd i hańba, że odpadła przez kogoś tak żałosnego.

Jesteśmy na początku jury, gdzieś w połowie gry. Pora na podsumowanie pozostałych.

Uwielbiam: Vanessa, Meg, John
Lubię: bliźniaczki
Obojętni: James
Na nie: Austin
Bardzo na nie: Steve
Mega na nie: Becky

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

#ojapierdole
Steve i nominacje z dupy. Na to wychodzi, że zamiast uganiać się za większymi zagrożeniami lepiej jest pozbywać się unołnów typu Steve, bo trudno przewidzieć co zrobi. Nie wiem nawet jak skomentować jego zachowanie. Facet żyje w jakimś odrealnionym świecie i chyba jedną grę jaką prowadzi to z samym sobą. Serio, to 4 sezon, który oglądam, ale kogoś takiego jak on jeszcze nie widziałem.

Vanessa ma po prostu zły socjal i widać to jak próbowała dogadać się z JMac. W porównaniu z Derrickiem, który sterował wszystkim bez robienia dramy wokół siebie wypada dość mizernie. Ogólnie nie widzę jej jako zwycięzcy. Przeciwny sojusz jej nie lubi, a jej własny jest zżyty i wydaje się w nim być numerem 4. Szkoda, bo zaczynała naprawdę dobrze, a teraz stacza się po równi pochyłej. Jedną szansą na jakąś zmianę dla niej jest powrót Szeli i ewentualne F2 ze Stevem, ale tego akurat nie chcę. Jeśli ma wygrać ktoś z sojuszu Vanessy i to nie będzie ona, to niech będzie to Julia.

Mam nadzieję, że mimo wszystko odpadnie Beki, a James albo Jmac wygrają następną głowę, bo na Meg nie ma co liczyć w tej kwestii, ewentualnie zrobią ten reset, albo Jackie wróci. Mam nadzieję, że moment, w którym produkcja wtrąca się w rozgrywkę jest już bardzo bliski.

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5714
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

17x24
To jak? Vanessa z powrotem w grze? Coraz bardziej jej kibicuję. Mimo tego, że jej sytuacja strasznie się skomplikowała, a ona robi "wokół siebie dramy" to jednak jest jedną z nielicznych osób, które myślały od początku gry.
Wychodzi na to, że teraz odpadnie Becky. Hmm, ta edycja jest dość nieprzewidywalna. Jak na razie z gry odpadły te najciekawsze osoby, a jak ktoś z tych zrobi jakiś ruch to odpada następny.
Ciekawe czy James/Meg w razie HoH zemszczą się na Stevie czy uderzą w kogoś innego?
Kilka tygodni temu to Austin był celem, a teraz z Liz bawi się w najlepsze.

Kobra
sole survivor
Posty: 1568
Rejestracja: 17 sie 2011, 00:00
Winners at War: Natalie
Kontakt:

Post autor: Kobra »

Jack pisze:Coraz bardziej jej kombinuję.
Nawet nie chcę wiedzieć co jej kombinujesz :(

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5714
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

Kobra pisze:
Jack pisze:Coraz bardziej jej kombinuję.
Nawet nie chcę wiedzieć co jej kombinujesz :(
Miejsce w finale :D

Bartosh
4th jury member
Posty: 350
Rejestracja: 07 lut 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Bartosh »

17x21-26

Ogólnie to muszę przyznać, że naprawdę ciekawe osoby odpadają. Albo raczej "barwne". Trzymam kciuki za bliźniaczki. Vanessa jest nie do oglądania, ciągle tylko się użala. Austin to idiota, a James i Meg mnie irytują od pierwszego tygodnia. No, jeszcze jedyną osobą, którą mogę oglądać to Johnny Mac. Jeśli Steve to na końcu wygra, to będzie powtórka z BB15. Ogólnie to mam nadzieję, że powróci Shelli lub Jackie. Cóż, jeszcze HOH w tym tygodniu... pożal się Boże.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5981
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

17x26

Ding dong, Becky is dead! Najmniej ją lubiłem z wszystkich, więc przebieg tygodnia jak najbardziej ok. Vanessę można lubić lub nie, ale jeśli uda jej się wybronić i wyjść z tego bałaganu, który sama narobiła, to trzeba dać jej propsy za zdolności manipulacyjne. Ja tam trzymam za nią kciuki. Te jej załamki i dramy są "entertaining", ludzie od castingu świetnie się spisali wybierając ją do obsady. Bez niej byłyby nudy, a tak to jest ubaw :D

Co do wyeliminowanych, chcę powrotu Jackie. I żeby Vanessa przetrwała ten tydzień, bo wtedy czeka nas bitwa...
ObrazekObrazek

Także Jackie wracaj i czekamy na wojnę z Vanessą :D

Bartosh
4th jury member
Posty: 350
Rejestracja: 07 lut 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Bartosh »

17x27

Austin jest HOH. Jeeej! Żart, to porażka. Ogólnie bliźniaczki mocno u mnie tracą przy Austinie, nawet Steve robi się coraz bardziej znośny. John to chyba jedyna osoba w domu, która mnie nie irytuje. Vanessa się strasznie zepsuła, jej próby manipulacji są widoczne. Cóż, na razie nic. Oby się rozkręciło, bo Austin i jego bliźniaczki to nuda, nuda, nuda. A James i Meg są nudni jak kluski.

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5714
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Post autor: Jack »

17x26-27
I Becky odpadła. Każdy który zrobi jakiś ciekawy ruch od razu odpada. Taki dziwny sezon :)
Nie przepadam za Austinem, ale ładnie oszukał Steva'a i Johna :D I tak jego przemowa. W dodatku bezpieczna jest Vanessa - czyli super.
Bliźniczki już całkowicie ufają Austinowi. Nawet Julia już jest cieniem. Mam nadzieję, że żadna z nich nie znajdzie się w finale. Chociaż pewnie jakoś się tam przemkną.
W czwartek ktoś powróci i znowu będziemy mieli 8 osób w grze, czyli Austin i jego bliźniczki, Meg+James i pozostałą trójkę. Oczywiście celem pewnie dalej będzie Vanessa :(

Bartosh
4th jury member
Posty: 350
Rejestracja: 07 lut 2012, 00:00
Kontakt:

Post autor: Bartosh »

17x29

Mam dosyć oglądania Austina i bliźniaczek. Liz i Julia zrobiły się tak nie do zniesienia, a poza tym, to Julia jest bardzo mało pokazywana. Liz jest na dobrej pozycji w tej grze jak na ten moment, a Vanessa płacze co chwilę.

Już wiadomo kto powrócił. I w sumie się cieszę. :)

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5981
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Post autor: ciriefan »

17x29

Trochę nudny się ten sezon zrobil. Najciekawsze osoby poodpadały. Zostali albo idioci (Austin, Steve) albo osoby o prawie zerowej grze (Meg, James). Serio, jedynymi osobami, które grają, są bliźniaczki i Vanessa. Jeśli Vanessa dojdzie do finału, to bez dwóch zdań zasługuje na wygraną - od wielu tygodni jest celem całego domu, a udaje jej się to odmienić tak, że ostatecznie to ona decyduje, kto odpada. Poza tą trójką mimo wszystko kibicuję Meg. Może i nie jest agresywnym graczem, może i ssie w zadaniach, ale wydaje mi się, że jest taką prawdziwie dobrą, ciepłą i życzliwą osobą. Więc jeśli chodzi o grę, niech wygra Vanessa, Julia lub Liz, a Meg ze względu na osobowość.

Odejście John'a ani ziębi ani parzy. Wolałbym odejścia Steve'a, bo jest tragiczny, a John przynajmniej błyszczał w swoich żartach. Mam nadzieję, że wróci Jackie - wtedy będzie najciekawiej. Ewentualnie Shelli. Becky też by pewnie namieszała, ale nie lubię jej ani trochę, więc nie chcę jej powrotu. A powrót John'a to byłaby najnudniejsza z opcji. Jackie, czekam :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Big Brother - USA”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości