Survivor Polska

W końcu zapowiada się ciekawy tydzień pełen dram i walki o przetrwanie <3

Jessica udowodniła, że potrafi powiedziec coś więcej poza "Hola, Julie" i "I vote to evict ...". Super, na to czekałem.
Cieszę się, że Kat udało wybronić się z tej dziwnej sytuacji. Co raz bardziej jej kibicuję i mam nadzieję, że żadne bitches nie wezmą jej sprzed nosa głównej wygranej.

Boję się tego twistu widzów. Pewnie Kat albo Jess wylądują jako dodatkowy nominowany w kolejnym tygodniu

Pięknie zakończył się ten tydzień.
Christie straciła swoją power, a tak się odgrażała że jej użyje
Z programu wyleciał Jack. Cudownie powitała go Julie w studio. Nie spodziewałem się, że produkcja posunie się do takiego ruchu wobec Jacka. Stało się jak się stało i dobrze. Szkoda tylko, że do typa nie dotarło co zrobił źle i próbował nieudolnie się tłumaczyć, że uwielbia Kemi XD To już Aaryn była mniej żałosna.

Tommy wygrał HoH. W końcu będzie musiał zrobić jakiś ruch. Zobaczymy co podpowie mu Christie.

Niezmiennie trzymam kciuki za Kat. Ona jest cudowna <3 Oby więcej takich osób w kolejnych edycjach BB.

Jacka komentarze zdecydowanie były niepotrzebne i żenujące, i zasłużył na takie traktowanie, ale gorsze od Aaryn? Jak dla mnie zdecydowanie nie.

Po dobrym tygodniu mam nadzieję, że ten będzie jeszcze lepszy

Ameryka nie zawiodła w głosowaniu i wybrała wręcz idealne osoby do competition. Wygrana Mikiego jakoś mi nie przeszkadza. Bardziej cieszę się z nominacji Christie. Byłoby całkiem zabawnie gdyby wyleciała z programu w tygodniu w którym jej bestie jest HoHlikiem.
Denerwuje mnie też zachowanie Nicka. Tydzień temu trzymał z Jessicą, teraz poszedł do Tommy'ego. Na pewno Sam i Bella byliby z niego dumni XD
Szkoda mi bardzo Kat Nie zasłużyła, żeby być już teraz na bloku. Bez niej oglądanie tego programu nie będzie mieć sensu

Najgorsze co teraz może się wydarzyć to użycie veto na Christie i później głosowanie na Kat

21x18-20

No. W końcu coś tchnęło w ten sezon trochę życia. Najpierw ta cała drama i rozpad 6 Shooters. Potem Jessica wygrywająca HOH i nominująca Jacka i Jacksona. Kto się spodziewał, że to właśnie ona będzie zbawicielką tego sezonu?

Super się to oglądało. Odpadł najgorszy z najgorszych Jack. Julie nieźle go zgrillowała w exit interview. To jak na początku tak go przywitała dając mową ciała do zrozumienia, żeby jej nie przytulał XD Pokazali mu kilka tych wypowiedzi, ale on próbował się wybielić. Powinni byli pokazać, jak naśladuje Davida udając małpę - tego raczej nie dało się wyjaśnić niczym innym poza rasizmem.

Jessica po tym tygodniu dołącza do moich faworytek Nicole i Kat. W miarę lubię też Holly. Reszta nadal jest tragiczna.

Niestety w tym programie nie może zbyt długo iść dobrze, wszystko musi się spieprzyć. Tommy wygrał HOH, dramat. Powracamy do kolejnego ciężkiego w oglądaniu tygodnia.


KONFY
Jackson - 5+7+7=19 (96)
Christie - 0+7+1=8 (88)
Cliff - 3+0+2=5 (81)
Kathryn - 3+2+0=5 (56)
Jessica - 4+9+1=14 (55)
Nick - 0+3+0=3 (51)
Tommy - 4+9+1=14 (50)
Nicole - 2+0+0=2 (45)
Holly - 3+1+0=4 (43)
Analyse - 0+0+0=0 (22)

Jack - 7+7+11=25 (85)

Sam - 63, Isabella - 42, Kemi - 31, Ovi - 38, David - 19

21x22
I stało się najgorsze Tommy wygrał veto i uratował Christie
Szkoda, że wszystko potoczyło się w tę stronę. Wiadomo, że jutro wyleci Kat, jednak i tak ten tydzień nie jest taki zły. Trochę walki podczas wyzwań, płaczy, przezywania nominacji. Te odcinki przypominają mi czasy Big Brothera sprzed 8-9 lat gdzie uczestnikom zależało na programie i zawsze dawali z siebie wszystko. Później nastały czasy od BB16, gdzie ludziom nawet nie zależało na przechodzeniu do kolejnego tygodnia tylko cieszyli się z tego, że również w jury house będą dla nich darmowe płatki i alkohol xD
Cast w tym sezonie naprawdę jest niezły. Może jakoś nie widzimy za bardzo Sis, jednak odnoszę wrażenie, że pozostałym bardzo zależy na programie. Cieszę się, że nie ma takich Rockstarów i Ravenów jak w poprzednich edycjach xD

I się najgorsze
Kat odpadła W dodatku Cliff okazał się conspiring bitch i wybrał sojusz szóstki z Christie i Tommym xD

Pewnie teraz w przypadku wygranej HoH przez Jess ta będzie chciała pozbyć się Cliffa i Christie przejdzie sobie do kolejnego tygodnia Odnoszę coraz większe wrażenie, że teraz Tommy może mieć łatwą drogę do F3, bo są większe zagrożenia chociażby Christie, Michie, Holly, Cliff czy Jess.

21x21-23

Ech powrót do żenady. Cóż, przynajmniej tydzień temu mieliśmy chociaż jeden dobry week. Tommy chcący odrodzić szóstkę - wymioty. Na szczęście wygląda na to, że Jackson i Holly tego nie chcą, co oznacza, że popełnił błąd nominując outsiderów i to może się przeciwko niemu obrócić. I dobrze by było, bo jest niemiłosiernie sztuczny i irytujący.

Złudną nadzieję dało nam field trip, dzięki któremu Christie trafiła na blok, a Analyse została kurczakiem. Przez moment do tych ludzi doszło, że Ameryka ich nienawidzi. Christie oczywiście wpadła w rozpacz, ale wniosków na dłużej nie wyciągnęła. A Analyse odrzuciła wiadomość, że widzowie mogą jej nie lubić i uznała, że głosowali na ulubieńców XD No cóż.

Najlepiej z całej tej trójki wypadł Jackson. Nie spodziewałem się po nim tego, ale wykazał się z nich wszystkich największą samoświadomością. Zrozumiał, że widzowie go nie cierpią, wziął to na klatę, logicznie wszystko ocenił. Skupił się na grze, przeszedł na stronę outsiderów, a nie dramatyzował jak irytująca Christie. Odkąd odpadł Jack to Jackson stał się nawet likeable. Kibicowałbym mu, gdyby tak zachowywał się od początku. A może tu chodzi o to, że nie ma już czarnych osób, które by wywoływały w nim złe emocje XD

Biedna Kat - prawie się odratowała (ciekawe, czy w niedzielnym odcinku pokażą całą dramę wywołaną przez Jessicę). Najbardziej pozytywnie zakręcona osoba tego sezonu odpadła :/ Cliff pokazał, jakim jest szczurem. Zero jaj. Zadowala go szóste miejsce? Ok. Oby nawet tam nie doszedł.

Moje 2 faworytki to nadal Nicole i Holly. Nicole - uwielbiam ją, bo to "good person", ale psychicznie jest za słaba na tą grę. Wygadanie Jessice nowej szóstki było kiepskim pomysłem, to mogło tak mocno obrócić się przeciwko niej. Chciałbym, aby wygrała, ale niech się weźmie w garść, bo jej gra to w tej chwili też są flaki z olejem.

KONFY
Jackson - 11+8+0=19 (115)
Christie - 9+10+2=21 (109)
Cliff - 4+8+3=15 (96)
Tommy - 9+8+1=18 (68)
Jessica - 1+2+1=4 (59)
Nick - 1+5+1=7 (58)
Nicole - 2+1+6=9 (54)
Holly - 0+1+2=3 (46)
Analyse - 7+1+0=8 (30)

Kathryn - 9+7+3=19 (75)

Jack - 85

Sam - 63, Isabella - 42, Kemi - 31, Ovi - 38, David - 19

21x24-26

No w końcu coś ciekawego zaczęło się dziać. Jackson naprawdę stał się znośny i co jak co, ale trzeba mu przyznać, że gra na poważnie. Chociaż nadal go nie lubię.

Christie miała odpaść, nic nie mogło jej uratować, a tymczasem cudem wybroniła się ostatniego dnia. Muszę przyznać, że chociaż za nią nie przepadam, to jestem pod ogromnym wrażeniem, że wygrzebała się z tej najciemniejszej dupy wszechczasów, w której tkwiła. Gdy już się wydawało, że zapłacze się na śmierć i odejdzie dalej becząc, ta pozbierała się, wydała grę Nicka, obrała go na cel, doprowadziła do konfrontacji i jakimś cudem (pomijając teorie o manipulacjach Diary Room, które podejrzewają ludzie oglądający feeds) przekonała wszystkich, że zostawienie jej jest dla nich najlepszą decyzją. Szacun. Można jej nie cierpieć, ale jest jednym z najmocniejszych graczy tego sezonu.

Odpadł pionek wszechczasów, bezmózg i ameba Analyse. Papa, nie będziemy tęsknić. To był chyba najbardziej bierny gracz od czasów Victorii.

W sumie ten tydzień tak się rozegrał, że nic nie jest pewne i oczywiste. Holly jako HOH - ciekawe, co zrobi. A ten cały prank week to jakiś taki nieciekawy pomysł, ale zobaczymy, co z tego wyniknie. Pewnie znowu nic jak z każdego twistu w przeciągu ostatnich 5 sezonów.

KONFY
Jackson - 17+10+3=30 (145)
Christie - 5+12+4=21 (130)
Cliff - 3+2+2=7 (103)
Tommy - 3+4+3=10 (78)
Nick - 3+5+4=12 (70)
Jessica - 1+1+0=2 (61)
Nicole - 2+2+1=5 (59)
Holly - 7+1+1=9=3 (55)

Analyse - 5+5+1=11 (41)

Kathryn - 75, Jack - 85

Sam - 63, Isabella - 42, Kemi - 31, Ovi - 38, David - 19

A ja tak czekałam na eliminację Christie. O ile na początku ją lubiłam, tak teraz jej nie znoszę... choć brawa za to jak się wybroniła i pewnej eliminacji pozostała w grze
Analyse powinna uściskać sobie rękę z Raven, żyje w jakimś wyimaginowanym świecie, gdzie to ona i jej sojusz były super i publiczność ich kochała nie jest mi jej szkoda, ale kurde dlaczego nie Christie

ciekawi mnie co przyniesie kolejny tydzień i kto będzie nominował drugą osobę

Christie to taka trochę Erika z Big Brother Canada Tylko tam pojawił się twist i to widzowie trochę namieszali. Nie zdziwię się jak tutaj będzie podobnie i Ameryka wybierze takiego prankstera, który wróci Christie na blok

Z tego tygodnia najlepsza była Sis. Ładnie ją potraktowali w edicie. I jeszcze ten tekst, że teraz skoro dni są krótsze to 10 będzie szybciej XD I can't

Cirie pisał, że Sis była bierna. Przypomnij sobie np. Raven albo Matta Annalyse coś tam jednak robiła

Śmieszny tydzień wyszedł. Muszę przyznać, że im dalej w gre tym Jackson serio staje się bardziej do zniesienia i już nawet mi nie przeszkadza na ekranie. Nie to co TOMMY i NICK. Nicka lubiłem na poczatku, teraz nie znoszę. Tommego nie znosiłem od początku, okropny koleś. Okropna gra. Irytujący charakter. ewwww
CHrisite da sięprzeboleć, bo jest memiczna. Nicole nadal niewiele robi, oprócz tego że boi się ptaków. Cliff niewidzialny na razie. Moimi faworytkami sa na ten moment Holly i JESSICA <3. Miny Jess to zazwyczaj najlepszy moment odcinka.
A prankster z tego co widze na nominacjach flopnął <3

Cirie pisał, że Sis była bierna. Przypomnij sobie np. Raven albo Matta Annalyse coś tam jednak robiła

Masz rację. Zapomniałem o posuwaniu przez Jacka.

HOLLY 24 WYOMING <33 Jestem prawie pewny, że ona wygra i zasłużenie. Jak nie ona to Tommy, a tego nikt by nie chciał. Christie jest zdecydowanie dobrym graczem, a te teksty, że produkcja miała coś z tym wspólnego zawsze się pojawiają, kiedy jakiś anty-faworyt wygra. Gdyby to była Nicole to każdy piałby z zachwytu. Tak samo z nienawiści do Christie Nick wygrał głosowanie na prankstera. Super, im go więcej tym lepiej. Oczywiście żartuję, niech on odpadnie w końcu...

21x27-29

No niby Holly wygrała więc spoko. Nick na bloku. Spoko. Christy jako druga. Spoko. Wyleciał Nick. Spoko. Niby wszystko poszło ok, ale no sam nie wiem... Ten cast jest tak nudny, okropny, nieciekawy i unlikeable, że serio się wynudziłem na tym tygodniu.

Nick wygrał prankstera - biedaczek myśli, że jest ulubieńcem Ameryki, a tak naprawdę fani z Reddita zmówili się na głosowanie na niego tylko po to, żeby nominował znienawidzoną przez nich Christie. Szkoda, że Julie go nie zgrillowała tak jak Jacka - chciałbym zobaczyć jego reakcję po programie, jak o sobie poczyta różne rzeczy. Mam nadzieję, że Bella go zgrilluje na finale i powie mu, że już dawno z nim zerwała na twitterze.

Jedyna osoba, dla której mam jeszcze resztki zainteresowania, to Nicole. Nie prowadzi super gry, ale jest przeurocza, przekochana, przesłodka i przecudna. Na tle tej tragicznej obsady naprawdę jest Heroe tego sezonu. Lubię też nadal Holly, więc oby któraś z nich wygrała.

Double eviction - najlepszy scenariusz: odpadają Tommy i Christie lub Tommy i Jackson. Nie pogardziłbym też eliminacją Cliffa. Najgorszy scenariusz: odpada którakolwiek z dwójki Holly i Nicole lub obie.

KONFY
Jackson - 6+7+2=15 (160)
Christie - 8+9+2=19 (149)
Cliff - 7+2+9 (112)
Tommy - 2+3+3=8 (86)
Nicole - 5+4+9=18 (77)
Holly - 8+6+1=15 (70)
Jessica - 2+0+2=4 (65)

Nick - 9+11+5=25 (95)

Analyse - 41, Kathryn - 75, Jack - 85

Sam - 63, Isabella - 42, Kemi - 31, Ovi - 38, David - 19

Lekki spojler ale za to jaki zabawny XD