Jedyny plus wygranej Mike'a - nie będzie go trzeba oglądać drugi sezon pod rząd. Tak naprawdę wolę nawet wygraną nic nie robiącej Sierry, bo przynajmniej jej nie ma zamiast być i irytować.
Rodney i jego "genialny" plan <3 Jego głupota jest tak zabawna. Rodney to najjaśniejszy punkt tego sezonu i jego wygrana by mnie chociażby z tego powodu cieszyła. Poza tym to by było idealne podsumowanie tego żałosnego sezonu.
Tylera szkoda, moim zdaniem prowadził naprawdę dobrą grę. Ale lepiej żeby odpadł wcześniej, niż żeby dłużej robić sobie nadzieję, że ktoś może pokonać Mike'a.
Chociaż... Mama C miała naprawdę dobry odcinek. Nadzieja umiera ostatnia.
KONFY
Mike - 5 (55)
Rodney - 5 (47)
Carolyn - 7 (37)
Dan - 5 (32)
Will - 1 (20)
Sierra - 1 (16)
Tyler - 6 (27)
Jenn - 36, Shirin - 33, Joe - 26, Hali - 14
Vince - 12, Kelly - 12, Max - 10, Joaquin - 10, So - 7, Lindsey - 7, Nina - 6