Big Brother Canada 10

Awatar użytkownika
Kamel
5th jury member
Posty: 403
Rejestracja: 21 lut 2016, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: Kamel »

Jack pisze:
11 kwie 2022, 20:48

No i Summer, czyli osoba którą lubię najmniej w tym sezonie. Jest głośna, krzykliwa, rzuca tekstami które mogą rozbawić niektórych widzów, ale w sumie to nic poza tym.
bo ona celuje zeby byc idolką osob z twittera, ktore piszą "yaas queen, periodt"

Sezon po slabym poczatku, ktory mnie nudzil okazuje sie bardzo dobry, zaden tydzien nie byl oczywisty, ciagle jest chaos, dramy and im here for it <3
Obrazek
nie ma edycji nie ma podpisu

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5986
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: ciriefan »

10x18-20

Tydzień trochę spokojniejszy. Gino jako HOH miał sporo szczęścia. Miał plan eliminacji Marty'ego, ale z wszystkich osób to właśnie o dziwo Haleena wygrała veto i pokrzyżowała mu plany. I choć dla Gino było to zrządzenie losu w jego odbiorze negatywne, to tak naprawdę wyjdzie mu to na dobre, gdyż Marty akurat w niego nie celuje. Czaję, dlaczego Gino nie ufa Marty'emu, ale no niespodziewana wygrana Haleeny uratowała Gino tyłek.

Jacey Lynne wygrała tajemnicze dodatkowe veto, którym ostatecznie nie zagrała. Dobrze dla niej, że ogarnęła, iż nie jest to dla niej najlepszy ruch. Ostatecznie mieliśmy walkę Summer vs Moose. Żadne z nich nie należy do moich faworytów, więc było mi obojętne, kto odpadnie. Moose od początku mnie nie zachwycał, natomiast mam wrażenie, że to całe "over the top" zachowanie Summer jest fake as hell i służy tylko zdobyciu fejmu na instagramach. Odpadł Moose i żal mi nie jest, za tydzień triple eviction, oby tylko Betty przetrwała.

Obrazek

Awatar użytkownika
Maw
sole survivor
Posty: 1283
Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: Maw »

Jack pisze:
11 kwie 2022, 20:48
No i Summer, czyli osoba którą lubię najmniej w tym sezonie. Jest głośna, krzykliwa, rzuca tekstami które mogą rozbawić niektórych widzów, ale w sumie to nic poza tym. Głosi że w tej edycji powinna wygrać kobieta, ale w sumie nie robi nic na rzecz sojuszu kobiet. Mówi że potrafi sama siebie bronić, a później podkłada zadania w koszmarnym stylu. Ehhh
Myślałem, że jestem jedyną osobą, która za nią nie przepada. xd Ludzie na tt daliby się chyba za nią pokroić. Co jest dziwne, bo rozumiem, że zazwyczaj kibicuje się underdogom nawet jeśli prowadzą słabą grę (US20 to najlepszy tego przykład), ale no mamy tu też Betty, która jest effortlessly entertaining i wypada sto razy lepiej pod tym względem od Summer. Xd Poza tym jak zauważyłeś nic nie robi w kierunku tego, żeby wygrała kobieta, a Twitter za takie coś hejtuje bardzo Haleene, która też mówiła podobne rzeczy. No ale I guess double standards...

Ten sezon jest trochę słaby, ciągle te same osoby wygrywają HoH. Ale też nie przesadzałbym porównując go do tego np. z Anthonym (nie pamiętam który to był), aż tak tragiczny nie jest.

Najbardziej kibicuję Betty i Joshowi. Żadne z nich nie prowadzi dobrej gry, ale bardzo ich polubiłem jako ludzi i dlatego mimo wszystko będę trzymał za nich kciuki.

Dalej są Kevin i Haleena. Kevin prowadzi na ten moment zdecydowanie najlepszą grę tam. Nie byłbym zły, gdyby wszystko wygrał. Haleena otrzymuje zdecydowanie za dużo hejtu w internecie, prowadzi przyzwoitą UTR grę i robi ruchy, które są najlepsze dla niej, by zaszła daleko, a nie, żeby spodobały się widzom. Problem, że jest jej dość mało i jeśli chce wygrać sezon pewnie musiałaby wygrać jakieś HOH i udowodnić innym, że nie jest floater.

Jacey-Lynne jest osobowościowo nudna, ale dobrej gry odmówić jej nie można. Summer i Gino są mi totalnie obojętni, a nawet nie przepadam za nimi i mogliby odpaść. Marty irytuje mnie najbardziej, ma coś takiego aroganckiego w sobie i wydaje się przekonany o swojej "wyższości". Oby odpadł jak najszybciej.

Hermon był mi raczej obojętny, ale chyba bardziej na plus niż na minus. Moose'a mi szkoda, nie robił wiele, ale polubiłem go.

Summer wgl daje mi trochę vibes takiej fan fave, która nic nie robi i jest wkurwiająca, a mimo tego jakimś cudem wygra sezon jak pewna osoba z poprzednich, która pojawiła się w Wendy's. 😉 Ale mimo wszystko aż tak żenująca nie jest. Obym się mylił.

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5716
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: Jack »

10x18-20

Tydzień z jednej strony bardziej spokojny niż ostatnio, jednak była dość duża szansa na backdoor w tym tygodniu.
Muszę powiedzieć, że zaskoczyła mnie postawa "Haliny" w wyzwaniu o veto. Nie spodziewałem się, że będzie w stanie wygrać cokolwiek w tym sezonie :D

Jeżeli chodzi o Summer to ja coraz mniej ją lubię. Nie robi kompletnie nic. Nie gra strategicznie. Jej gra socjalna to raczej też nie gra, tylko ona po prostu taka jest. Jej "śmieszne teksty" mnie nie śmieszą. To takie typowe łejst of spejs tego sezonu.

Jestem mega ciekaw tego jak wypadnie w głosowaniu widzów. Obawiam się, że mogą zagwarantować jej bezpieczeństwo w kolejnym tygodniu. Szczerze mówiąc to chciałbym, aby widzowie uratowali Kevina bądź Martego.

Triple Eviction zapowiada się strasznie :D Boję się, że możemy stracić w najbliższy czwartek trójkę dobrych graczy jak np. Kevin, Gino i Marty. I znając przebieg poprzednich edycji to pewnie tak właśnie będzie.

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5986
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: ciriefan »

10x21-23

Kolejny dobry tydzień XD Ten sezon jest naprawdę dobry! Marty po raz trzeci wygrał HOH. Jack, nie wiem, czemu oceniasz Gino i Marty'ego jako dobrych graczy. Każde kolejne HOH Marty'ego jest gorsze od poprzedniego, to jeden z najgorszych graczy w historii XD Fakt, miał mega pecha w tym tygodniu, gdy Summer dostała od widzów safety a Betty wygrała veto i Marty musiał nominować kogoś z sojuszu piątki. Ale ten sojusz to i tak była fikcja, bo nikt z tego sojuszu tak naprawdę nie chciał grać z Marty'm ze względu na jego poprzednie tragiczne ruchy, więc Marty co by nie zrobił, to i tak pogrążył się już dawno temu. Wyeliminował Gino, bo ten wylosował złego żelka z pudełka XD no beka. Super, że Betty wygrała veto, bo była celem, a to moja ulubienica. No i odpadł Gino, który w sumie przez całą grę zbyt wiele nie zrobił poza wejściem w showmance.

Potem triple eviction. Początkowo ucieszyłem się, gdy Josh wygrał HOH. W sumie to kibicowałem Jacey-Lynn w zadaniu o veto, bo ona tam jest jedynym zagrożeniem dla duetu Kevin-Haleena. Tym bardziej ucieszyłem się, gdy Jacey-Lynn wygrała to veto. No i wtedy szoker - Josh nominujący Betty. Nie śledzę feeds, na podstawie odcinków wydawało mi się, że on i Betty są dla siebie nr 1, ale wygląda na to, że Kevin i Haleena zmanipulowali tam dosłownie wszystkich i Josha również. Dla Josha to był głupi ruch trzymanie z nimi, przecież oni wywalą go przy pierwszej możliwej okazji jako największe zagrożenie. Nie wiem, co mu strzeliło do głowy, że będzie bezpieczny w trójkącie z Kevinem i Haleeną XD Ostatecznie odpadli Marty i Summer i super, bo to rzadko się zdarza, ale mam wrażenie, że w final 5 jest piątka graczy, która jest naprawdę w porządku i w której wszystkich lubię. Teraz chciałbym, żeby Jacey-Lynn wygrała HOH - niech Kevin i Haleena w końcu się trochę napocą, na razie za łatwo im idzie, a to już prawie finał.

Oceniając final 5:
1. Betty - nie jest najlepszym graczem, nie wygrywa zadań, ale osobowościowo ją ubóstwiam, oby wygrała!
2. Jacey-Lynn - w sumie to ostatnio ją polubiłem, gra poprawnie, jest teraz underdogiem, trzymam też za nią kciuki
3. Kevin - najlepszy gracz tej edycji, niesamowity manipulator, niestety nie przepadam za nim jako osobą, ale zwycięzcą byłby najbardziej zasłużonym z wszystkich
4. Haleena - obok Kevina druga najlepsza gra w domu, ale no jak dla mnie ona jest osobowościowo taka nijaka i dosyć odpychająca, jakoś jestem na nie.
5. Josh - byłby oczko wyżej, gdyby nie to, że zwrócił się głupio przeciwko Betty. Graczem jest kiepściutkim i myślę, że Kevin z Haleeną wytną go przed final 3. Będzie kolejnym zblindsidowanym graczem przez nich. Lubię go jako osobę, ale jako gracz zawsze był kiepski, natomiast teraz całkowicie stracił mój szacunek, tragiczna gra.

Obrazek

Awatar użytkownika
Kamel
5th jury member
Posty: 403
Rejestracja: 21 lut 2016, 00:00
Lokalizacja: Poznań
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: Kamel »

ten sezon jest so good, a ta triple satysfakcjonująca, odpadly dwie osoby ktore najmniej lubilem, bylo messy jak zwykle. kocham ze w tej edycji zawsze sie przytrafia worst case scenario dla osób u wladzy xd
Obrazek
nie ma edycji nie ma podpisu

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5716
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: Jack »

10x21-23
Powtórzę się po raz kolejny, ale nie pamiętam kiedy tak świetnie bawiłem się oglądając BB. Ten sezon jest może nawet lepszy od legendarnego BB2.

Ostatni tydzień to taki mess, że trudno byłoby sobie coś takiego wymyślić gdyby ktoś tworzył scenariusz filmowy opowiadający o grze w Big Brothera.
Doświadczenie życiowego Martego nie pozwoliło mu na scalenie sojuszu, a spowodowało jego kompletne zniszczenie. Nie wymyśliłbym sobie, że ktoś może w taki sposób patrzeć na grę i decydować o wszystkim za pomocą żelków. Ta scena rozmowy "piątki" i losowanie misiów przejdzie do historii reality-shows.

Jeżeli chodzi o triple, to stało się tak jak przewidywałem. Przed tym tygodniem strzelałem, że wyleci na pewno ktoś z trójki: Marty, Gino, Kevin. Wyleciały aż dwie z tych osób oraz nareszcie Summer. Ufff. Eliminacja Summer to najlepsze co mogło wydarzyć się w tym sezonie.

Została już tylko piątka graczy. Może nie będę typować kto ma największe szanse na wygraną, ale wskażę kto według mnie najbardziej zasługuje na zwycięstwo.
Gdyby miał wybierać to oddałbym głos na Kevina. On od samego początku świetnie prowadzi grę. Potrafił wykorzystać słabości innych, wprowadzając sporo chaosu.
Na drugim miejscu umieściłbym Jacey-Lynn. Patrząc na jej grę może się wydawać że jest underdogiem. Ale analizując szczegółowo przebieg poszczególnych tygodni, to okazuje się że ona przez większość sezonu była w mniejszości. W dodatku była częścią showmancu który był targetem. Wiadomo że Gino postrzegany był jako większe zagrożenie. Nie zmienia to faktu że J-L udało się przetrwać sporo trudnych momentow.
Później chyba umieściłbym Betty. Ona nie jest super graczem, ale potrafiła złapać świetny kontakt z niektórymi osobami. Nie bała się też demonstrować kto jest jej celem.
Na 4 miejscu Halina. A na końcu Josh, który zniszczył sobie grę.

Awatar użytkownika
Maw
sole survivor
Posty: 1283
Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: Maw »

Summer pewnie zdobędzie tytuł ulubionego gracza Kanady za to, że nic nie robiła całą grę tylko zgrywała idiotkę. :D

Mega mi się podoba to F4. Do każdego z tych graczy pałam sympatią. Akurat tak się stało, że Gino/Martiego i Summer lubiłem najmniej, więc w F5 znaleźli się sami moi faworyci. Jeśli chodzi o sympatię kibicuję Betty i Joshowi, których po prostu uwielbiam, ale najlepszą grę prowadził Kevin, więc jeśli nie wyeliminują go przed finałem to zasłużą, by z nim przegrać. Wygrana Haleeny też byłaby dla mnie spoko, ale raczej są na to marne szanse. Tak czy siak dostaniemy dobrego zwycięzcę, Josh może i prowadzi najgorszą grę z tej 4, ale i tak go uwielbiam, no i nominacja Summer miała dla niego jakiś sens. Bycie HOH w triple ssie. Ale nominowanie Betty to było takie wtf. Może obawiał się o to, że Betty może zostawić Summer jako że to jej przyjaciółka, no ale ona posłuchałaby się raczej Josha, więc jeśli takie obawy były to raczej było to overthinking. Myślę, że Kevin jeśli nie wygra zadań odpadnie przed finałem, bo ci ludzie nie są aż tak głupi (oby). I fajne jest to, że nie wiadomo kto wygra. xd Bo Haleena? Raczej nie. Ale Betty i Josh też tak średnio... Możliwe, że dużo sprowadzi się do finałowych mów. Trzymam kciuki za Betty i Josha.

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5716
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: Jack »

Chyba masz rację Maw. Po jej wypowiedziach i zachowaniu w jury house mam prawie 100% pewność, że będzie w tym sezonie fan favorite... Masakra :D

Ostatni tydzień był dość nudny, ale patrząc z perspektywy czasu i tego jak zaczynał się ten sezon, to w życiu nie obstawiłbym że te 4 osoby znajdą się w najlepszej czwórce.
Mam nadzieję, że ta edycja do samego końca będzie nieprzewidywalna. W związku z tym chciałbym, aby odpadli teraz Kevin i Betty... Finałowa dwójka składająca się z Josha i Haleeny byłaby dość ciekawą sprawą :D

Jeżeli miałbym wskazać kto najbardziej zasługuje na zwycięstwo to wskazałbym Kevina. A później, no właśnie, trochę nie wiem. W ostatnim czasie coraz bardziej zacząłem doceniać grę Haleeny. Myślę, że nie dostaje takiego creditu jaki powinna za to co udało jej się w tym sezonie osiągnąć.
Następnie wskazałbym na Betty. Głównie za to że tyle razy wychodziła z niemałych opresji.
Na samym końcu Josh. Trochę pogubił się na ostatnim etapie gry moim zdaniem

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5986
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: ciriefan »

10x24-27

Gra zwolniła. Betty wygrała HOH - yay. No ale zrypała. Emocjonalnie nominowała Josha i Jacey Lynne. Po nominacjach w końcu się obudziła i olśniło ją, że Kevin i Haleena manipulują nimi od dawna i mają wszystkich w garści. Ale było już za późno, bo Haleena wygrała veto i nic nie dało się zmienić.

Jacey Lynn ostatecznie była spoko. Szkoda, że odeszła. Mam wrażenie, że tę grę wygra Kevin lub osoba, która Kevina wyeliminuje. W każdym razie Kevin is the one to beat.

Moja kolejność kibicowania nie zmienia się:
1. Betty - po prostu ją uwielbiam
2. Kevin - najlepsza gra tej edycji
3. Haleena - druga najlepsza gra tej edycji, ale osobowościowo kiepsko, też mam wrażenie, że ma słabe jury managment
4. Josh - niesmak po triple pozostał. Jeśli uda mu się wyeliminować Kevina i faktycznie pozostanie wierny Betty, to może się odkupi, ale jak na razie to najsłabszy gracz z całej czwórki.

Obrazek

Awatar użytkownika
Maw
sole survivor
Posty: 1283
Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: Maw »

Finał spoko, zasłużony winner. Na początku nie lubiłem Kevina, ale potem się do niego przekonałem. Bardzo spoko koleś i zdecydowanie najlepsza gra w sezonie, aczkolwiek chyba jednak bliżej mi du Dane'a czy Tychona. Powiem szczerze, że bardzo ciężko oglądało mi się ten finał. Kibicowałem Joshowi cały sezon i ciężko było patrzeć, jak bardzo spierdolił i na te wszystkie obraźliwe komentarze w necie. Koniec końców był mega sympatyczną osobą, ale niestety nie potrafił odczytać intencji innych. Jury pomimo głosowania na teorytycznie najlepszego gracza widać było, że byli bitter. Moose i Hermona bolały tyłki praktycznie od początku w jury, Summer jest dla mnie żenująca kiedy tylko otworzy usta. Na siłę próbuje być extra i "cool". Swoją drogą widać, jak bardzo kobieta ma trudniej w Big Brother, bo Josh prawdopodobnie by wygrał z BETTY, która nawet nie paliła mostów u jury i jej social był okej. xd Nie zrobiła żadnego mega głupiego ruchu (wyrzucenie Haleeny zamiast Kevina nie było za mądre, ale sam Kevin nawet wypowiedział się, że on myślał, że Haleena by wygrała, bo nigdy nie była na bloku), Josh był pewny, że z Betty ma mniejsze szanse ze względu na jej dobre występy w zadaniach, aż tu... ups. xd Totalnie nie rozumiem co im biedna Betty zrobiła. Mam nadzieję, że zobaczymy ją w przyszłych All Stars.

W All Stars poza Betty z tego sezonu chętnie zobaczyłbym Kevina, Josha, żeby się odkupił, Jace-Lynne i to w sumie tyle.

Dobrze, że jednak Marty zdobył fan fave, a nie Summer, ale nie wiem kto na niego głosował. xdd Ani on mądry nie był ani jakiś specjalnie sympatyczny. Jedynie trzeba przyznać, że wymiatał w zadaniach.

Sezon był moim zdaniem poprawny. 9 był lepszy, ale to jeden z moich ulubionych sezonów ogólnie, więc temu się nie równał.

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5716
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: Jack »

O nie, nie nie. Muszę się z Tobą w zupełności nie zgodzić Maw :D
Sezon 9 był o wiele gorszy niż obecna edycja. Przecież w 9 edycji prawie nic się nie działo. Może ze dwa tygodnie były emocjonujące, ale od etapu jury to już głównie nudy, nudy, nudy i trzymanie przez wszystkich kciuków za Tarę :D

W tym sezonie dostaliśmy wszystko czego potrzeba:
- Brak głupich twistów
- Ciekawy cast
- Dramy prawie co tydzień
- Zaskakujące eliminację
- Głupi game-plan niektórych osób jak np. Kyla
- Zabawne akcje jak np. ta z żelkami
- Veto które było używane prawie co tydzień itd.

Moim zdaniem "10"to jeden z najlepszych sezonów BB CAN w historii. Pewnie wpisałbym go do mojego TOP 3 razem z BB2 i BB3.

Zwycięzca sezonu absolutnie zasłużony. Nie wyobrażałem sobie innego zakończenia tej edycji.
Josh również pokazał, że potrafi grać. Bardzo dobrze zrobił pozbywając się z gry Betty, która mam nadzieję nie wróci w żadnym all-stars :D

Awatar użytkownika
ciriefan
sole survivor
Posty: 5986
Rejestracja: 27 mar 2010, 00:00
Winners at War: Natalie
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: ciriefan »

10x27-29

Koniec świetnego sezonu. Myślę, że był to jeden z najlepszych sezonów Big Brothera, jakie widziałem.

Idąc po kolei:

Josh wygrał HOH i POV, ocalił Betty. Sądziłem, że się odkupił wtedy po tragicznych nominacjach na triple eviction. No i tutaj największy błąd Betty, czyli eliminacja Haleeny. Haleena była spoko graczem, ale osobowościowo mi nie leżała, więc no ok.

W final 3 Josh wygrywa HOH. No i szoker - eliminacja Betty. Jej reakcja była łamiąca serce. Uwielbiam ją, najlepsza osobowość sezonu, ona MUSI wrócić w jakimś All Stars, prawdziwa queen tego sezonu. Poza eliminacją Haleeny nie popełniła jakichś rażących błędów - chyba największym był dobór Josha jako sojusznika. Niestety - myślałem, że Josh odkupił się w final 4, ale tutaj to całkowicie dał się zmanipulować pewnie znowu Kevinowi. Co za głupi gracz, kompletnie nie umiał w jury managment, nie potrafił odczytywać intencji i nastrojów innych, po prostu kompromitacja totalna.

Wynik finału 8-1 dla Kevina więc nie dziwi. Najlepszy gracz sezonu. Manipulant, świetny socjal, do tego "entertaining TV personality". Na początku też go nie lubiłem, ale z czasem się przekonałem. Cieszę się, że na koniec to nie on miał władzę, bo mój zarzut do niego był taki, że nigdy nie był w tarapatach. Przetrwał F4 i F3 - miał swój moment niepewności, omamił Kevina i Betty, no brawo, zasłużone i satysfakcjonujące zwycięstwo.

Marty jako ulubiony gracz widzów - serio? XD Traktuję to w kategorii żartu XD

Kto powinien wrócić w All Stars? 1. Queen Betty. 2. Kevin 3. Jacey-Lynne 4. Tynesha (bardzo ją polubiłem)
Na pewno wróci Marty niestety XD

Oby kolejny sezon był tak dobry.

Obrazek

Awatar użytkownika
Jack
sole survivor
Posty: 5716
Rejestracja: 02 maja 2010, 00:00
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: Jack »

ciriefan pisze:
09 maja 2022, 16:43
Na pewno wróci Marty niestety XD
I bardzo dobrze. Gdyby nie było w tym sezonie Martego to ta edycja na pewno ułożyłaby się zupełnie inaczej. Trzeba doceniać takie osoby, a nie narzekać :D

Awatar użytkownika
Maw
sole survivor
Posty: 1283
Rejestracja: 28 mar 2017, 23:30
Winners at War: Parvati
Survivor AU All Stars: Shonee
Kontakt:

Big Brother Canada 10

Post autor: Maw »

Jack pisze:
09 maja 2022, 16:33
O nie, nie nie. Muszę się z Tobą w zupełności nie zgodzić Maw :D
Sezon 9 był o wiele gorszy niż obecna edycja. Przecież w 9 edycji prawie nic się nie działo. Może ze dwa tygodnie były emocjonujące, ale od etapu jury to już głównie nudy, nudy, nudy i trzymanie przez wszystkich kciuków za Tarę :D
To ja uważam, że BBCAN9 miał jeden z najlepszych castów w historii BB. xddd Nie było tam NIKOGO kogo bym nie lubił, poza może Kylem, nawet Keifer nie był irytujący jak nie dostawał nachalnego editu i early boots jak Latoya grali z całych sił. Właśnie ja jestem fanem Tery, mimo że nie była może cudownym graczem to grała z całych sił, tak jak większość tego castu, co doceniam. Nawet taka osoba jak Tina, która teorytycznie "nic nie robiła", miała jakieś plany i była w tym sojuszu. No i na dodatek super zwycięzca.

Ja Tyneshe też lubiłem i w sumie jej powrotu też bym chciał, ale uważam, że są lepsze osoby, które odpadły pre-jury jak chociażby Latoya czy Naeha.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Big Brother - Canada”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości