S31E13 "Villains Have More Fun"

[Umbastyczny]

Keith xD

Keith jest super :3 Jego tłumaczenie przy wyborze osób na nagrodę :D I to jak zapomniał imienia Tashy :P. Sama wyprawa i te świątynie - super.

Co do rady.

Abi trochę pieprznęła głosem. Rozumiem, że niby chciała się trzymać babskiego sojuszu, ale jak widać pozostałe babeczki nie chciały. No i dodatkowo głosowała inaczej niż Kelley, co nie było koniecznie dobre, nawet gdyby Keith odpadł.

Kimmi szybko porzuciła pomysł trzymania się z babkami, co też nie będzie dla niej korzystne. W końcu większe szanse miałaby w finale z Abi, niż z powiedzmy Jeremym i Spencerem :P.

Spencer - rozumiem motywację głosu na Abi, ale jak dla mnie powinien ją spróbować dociągnąć do tego finału. Rozumiem, że bał się tego, że każdy będzie chciał to zrobić i obecność Abi w finale sprawia, że jest tam mniej miejsc dla pozostałych. Powinien jednak podjąć próbę...

[Davos]

Odcinek może i niezbyt porywający, ale podobała mi się nagroda, jaką była wizyta w kambodżańskiej świątyni. Rozwalił mnie też Keith, który nie pamiętał imienia Tashy :D Gość jest niemożliwy :)

Eliminacja Abi mnie cieszy o tyle, że nie jestem jej fanem, aczkolwiek z punktu widzenia graczy była to niezbyt dobra decyzja. Spencer był "swing vote" i mógł uderzyć w Tashę, która jest groźniejsza. Wiem, że dotarganie Abi do finału byłoby trudne, ale mimo wszystko można było spróbować. Podobnie dziwię się Tashy, że nie spróbowała jednak iść w ten "woman alliance". Może i w obecnym sojuszu ma duże szanse wejść do finału, ale wątpię, żeby pokonała tam Jeremy'ego czy Spencera.
Głos Abi na Keitha też był dziwny, ale z Waszych komentarzy wiem już, że ona jako jedyna liczyła, że jak wyeliminuje jakiegoś faceta to sojusz kobiet dojdzie do skutku. Tylko nie wiem, jak chciała tego dokonać, skoro nawet Kelly głosowała inaczej.
Kimmi też powinna spróbować rozbić więź Jeremy'ego, Tashy i Spencera, bo skończy na czwartym miejscu. A jeśli nawet wejdzie do finału to i tak z nimi nie wygra.

Tonięcie Tashy dość dramatycznie wyglądało. Chyba faktycznie musiała być nieźle osłabiona po tych trzydziestu kilku dniach w grze, bo przecież od boi do tej platformy nie było dużo do przepłynięcia i chyba po prostu zabrakło jej sił.

No to czas na odcinek finałowy. Ciekawe, co to za moment z zapowiedzi, którego ponoć nigdy wcześniej jeszcze nie było. Obstawiam, że Jeremy i Kelly jako jedyni dostaną głosy na radzie, ale użyją HII i będzie powtórne głosowanie, tym razem na kogoś spoza tej dwójki. Dziwne tylko, że w finałowym odcinku będzie aż 6 osób. Czyżby jakiś medical po drodze? Oby nie...