Survivor Polska

<center>http://vignette3.wikia.nocookie.net/sur ... 0120173024</center>

Imię i nazwisko (wiek): Nick Maiorano (30)
Plemię: Gondol - piękni
Miejsce zamieszkania: Redondo Beach, Kalifornia
Zawód: Trener osobisty
Osobisty powód do dumy: Zawszę będę lepszym słuchaczem niż ty. To znaczy, lepiej słucham ludzi niż ty, jestem bardziej zainteresowany ludźmi niż ty, akceptuję ich bardziej niż ty. I tak, czasami udaję, że robię te rzeczy, ale chociaż udaję, kiedy ty po prostu się wyłączasz i stajesz się narcystyczny.
Życiowa inspiracja: Nie miałem żadnego bohatera ostatnim razem, gdy się zgłaszałem i wciąż go nie mam. Żaden człowiek nie jest bohaterem. Jestem swoim własnym bohaterem i kocham osobę, którą jestem.
Hobby: Pisanie, ćwiczenia i zarządzanie internetowymi projektami.
Irytują mnie: Nie wkurzają mnie aż tak bardzo, ale zdenerwowani, głośni i wredni ludzie, którzy nie wiedzą jak utrzymać rozmowę.
Trzy słowa, które cię opiszą: Obsesyjno-kompulsywny, otwarty, nonkonformista.
Trzy rzeczy, które wziąłbyś ze sobą na wyspę oraz powód ich wzięcia: Alkohol. Nie ma nic jak to serum prawdy, które można dać innym uczestnikom. Zdjęcie bliskich pozostałych uczestników, abym mógł z nimi negocjować. Odkurzacz, żeby ludzie myśleli, że jestem głupszy niż im się wydawało.
Uczestnik, którego najbardziej przypominasz: Courtney Yates i Jonathan Penner ze względu na osobowość, ale pod względem relacji z innymi jestem o wiele lepszy niż oni.
Powód bycia w Survivor: Wygranie miliona dolarów i pokazanie innym uczestnikom, że zgłoszenie się do mojego sezonu Survivor było złym pomysłem.
Dlaczego "przetrwasz" Survivor?: Jestem wysportowany, ale najbardziej przydatną umiejętnością jest moja pozytywna natura. Inni ludzie w grupie będą czerpać z mojego pozytywnego nastawienia i pozostaną szczęśliwi, a przynajmniej poczują się lepiej po rozmowie ze mną.
Dlaczego wygrasz Survivor?: To proste, jestem charyzmatycznym manipulatorem. To nie jest coś, z czego jestem dumny, ale to prawda.

Coś wydaje mi się, że będzie showmance i on będzie jego częścią.
Dobrze mówi, wygląda na manipulatora i już pewnie wszystkie dziewczyny z jego plemienia stoją za nim w kolejce :D

A niech odpadnie jak najszybciej! Denerwuje mnie pan "co to nie ja"

też mi tak to wygląda - pewnie przyszpanuje od początku, zrobi się kolejka dziewczyn, albo bedzie bajdurzył jakie to kolejki są do niego i go koledzy z drużyny lekko popchną pod autobus prowadzony przez Jeffa chyba, że się chłopak opanuje..... ale nie liczę na to

Odkurzacz, żeby ludzie myśleli, że jestem głupszy niż im się wydawało.

Ludzka fantazja nie przestanie mnie zaskakiwać...

Koleś zabawny i mnie śmieszy ta ankieta powyżej oraz jego filmik. Problem polega chyba na tym, że on to wszystko chyba tak na poważnie. Zbyt duży nadmiar zajebistości na centymetr sześcienny w jego ciele mnie odstrasza w sumie. Mam nadzieję, że filmik i szpanowanie w nim to jedno, a gra to drugie. Póki co daje przy nim znak zapytania, bo widzę potencjał, ale odpycha mnie to jego samouwielbienie.

A ja tu nie widzę materiału do popeliny. Widzę gościa, który wydaje się być w miarę ogarnięty, ale jednocześnie nudny. Taki typowy zwycięzca