Survivor Polska

Imię i nazwisko: Taylor Lee Stocker
Wiek: 24 lata
Miejsce zamieszkania: Postfalls, ID
Zawód: Instruktor narciarski
Plemię: Vanua (Millennialsi)

Trzy słowa, które cię opiszą: Spontaniczny, pomysłowy, myśliciel.

Hobby: Granie muzyki, robienie piwa, jazda na snowboardzie.

Irytują mnie: Bujające się stoły, ludzie niesprzątający po swoich psach, mlaskanie, wolno chodzący ludzie, selfie, formularze bez wystarczającej ilości miejsca na odpowiedź.

Co oznacza bycie Millennialsem? - Jesteśmy otwarci, liberalni, wyrażamy siebie, jesteśmy pełni energi, znamy się na technologii, jesteśmy zawsze "połączeni", stworzyliśmy zwroty "sicky sicky, gnar gnar, rachet, clutch, bae i LOL".

Kocham swoje pokolenie, jesteśmy epiccy.

Osobisty powód do dumy: Nauczenie się jak grać na gitarze. Niewiele ludzi zachowuje swoją pasję.

Życiowa inspiracja: [Szkocki rycerz] William Wallace. Jestem fanem ludzi, którzy niczego się nie boją.

Trzy rzeczy, które zabrałbyś na wyspę: Szczoteczkę do zębów, balsam do ust, banjo.

Uczestnik, którego najbardziej przypominasz: Woo Hwang (Cagayan, Cambodia), bo jestem podstępny i zabawny. Ale, jeżeli by do tego doszło, nie pozwoliłbym innemu uczestnikowi na odejście z moimi pieniędzmi!

Powód bycia w Survivor: Szczerze mówiąc, nie myślałem o pieniądzach. Chcę skopać tyłki w grze.

Dlaczego "przetrwasz" Survivor? - Łatwo się zaprzyjaźniam z innymi. Wierzę, że większości ciężko byłoby mnie wyeliminować, bo ludzie mnie lubią. Nie jestem wkurzający, ciężko pracuję. Dzień po dniu.

jakoś tak ogólnie mi się podoba ale obawiam się, że mogą go wykosić dosyć szybko :( .... co tam - i tak będę trzymać kciuki

Na filmiku wydaje się mieć równo pod kopułą. Ale potem zobaczyłem wzmiankę o Woo i balsamie do ust. Chyba nie da się już tego odzobaczyć, więc na razie kicha.

Neutralny jak dla mnie.

Uczestnik, którego najbardziej przypominasz: Woo Hwang (Cagayan, Cambodia), bo jestem podstępny i zabawny.

Woo podstępny? Coś mnie ominęło?

Mam przykrą wiadomość dla fanów Taylora i Figgy. Ich showmance nie przetrwał próby czasu. Ta para nie jest już razem (nie wiem czy kiedykolwiek była).
W listopadzie ma urodzić się dziecko Taylora i jego dziewczyny :D Czyli myśląc matematycznie, to dziecko było już "w drodze" zanim zrealizowano Survivor 33, więc ma wyspie Taylor przytulał się do Figgy, a w Stanach zostawił ciężarną dziewczynę.

Piniondz to piniondz. Myślę, że perspektywa odpowiedniego becikowego za taką rolę osłodziła jego pannie widok ukochanego lecącego w ślinę z Miss Figgy. A mamie jakoś się zawsze przy rosole wytłumaczy.